Maści i odmiany

To może być zdjęcie poddane obróbce... ale tylko nieznacznej.😉 :
Szperając sobie dzisiaj w googlach i bułanych koniach znalazłam takie cudeńko:
ogier kryjący rasy lusitano - Veneno Imperial:



Niezły efekciarz swoją drogą.

o mamo
mój ideał!

Ale na pierwszym ma spojrzenie  😜

Świetny jest. Mam małe "spaczenie bułane", więc dla mnie wszystko co bułane i tak jest piękne, jakiekolwiek by nie było, ale ten łapie za oko. Ma charakterek. Szkoda, że stacjonuje na Florydzie, też bym do nich napisała i zapytała o możliwość zrobienia sesyji.... 😁


Swoją drogą, szukając więcej zdjęć Veneno trafiłam do fajnej galerii maściowej 😉 Gość skatalogował zdjęcia koni pod nazwami konkretnych maści:
[[a]]http://www.boblangrish.com/bob%20langrish%20subgalleries.php?id=70[[a]]
Jak się komuś nudzi - można pooglądać. 😁

Wkurza mnie tylko ogromny znak wodny, no ale cóż - fotograf też musi się jakoś zabezpieczyć przed kradzieżą zdjęć:

Klacz Czika


www.koniejakmalowane.pl


edit:
Pomniejszyłam fotki.

To siwek?

Ja mam obecnie malowanego gniadosza. 😉 Odmiany na wszystkich czterech łapkach i na łbie. 🙂
Zdjęcia dam jak będę miała jakieś sensowne, ponieważ większość jest jak żre trawe, a, że ma za dużo sadełka tu i tam to mało wyjściowo wygląda... ;P
Mam tylko takie zdjęcie gdzie dobrze widać wszystkie odmiany:

Misskiedis - wygląda na siwka. A masz jego zdjęcie w całości?

JARA, gdyby Czika miała ciut niższą cenę, już byłaby moja...  😎 

A ja kocham nakrapiane - takie tez posiadam.
Żeby śmieszniej było, mały kameleon z niego.

Wersja zimowa


Oraz wdzianko letnie


Co prawda obydwa po lekkiej obróbce ale maść Hamleta na tym nie ucierpiała  😉
Musze wam powiedzieć, ze plamki to zdecydowanie to, co mnie kręci  😜

edit:
maść paszportowa: skarogniadotarantowatatakwłaśniepisana

Misskiedis - wygląda na siwka. A masz jego zdjęcie w całości?


Niestety nie 🙁 zdjęcie znalezione dzięki google 🙄


Mirabelka, CUDO 😜

To siwek, ale dopiszczany "foto-szopem" 😉

A u nas przyszły na świat oto takie cudaki.
od lewej Ussuri, Usterka i Liszka. Wszystkie trzy po As, kuc


Czwarta kudłata głowa należy do naszej młodszej latorośli.

A ja miałam/mam doświadczenie z takimi odmianami:

Kosmyk ;*


Festyna



Delia ;*

Misskiedis to andaluz lub jakas inna iberysjka rasa tak wiec siwy-zadne 'dziwne' masci  w tych rasach nie wystepuja ;  )

Mój zwierzak,
pytanie: tobiano, czy overo?

Mam pytanie. Literatura dotycząca dziedziczenia maści podaje, że z dwóch kasztanów urodzi się kasztan. Ostatnio wpadł mi w ręce rodowód klaczy mającej w rodowodzie ogiera Juriste i ze zdumieniem zobaczyłem, że jego matka gniada klacz Linotte jest dzieckiem dwóch kasztanów. http://www.janow.arabians.pl/pl/historia/angloaraby/ogiery-dawniej.php
Czy ktoś się spotkał z takim przypadkiem i czy to jest możliwe?

Nie wiem czy tymi cytatami ci jakoś pomogę, tym bardziej, że czytałeś fachową literaturę, ale i tak wkleję to co znalazłam 🙂
ŚK 7/2009
(...) u osobników ciemnokasztanowatych włosy mogą przybierać odcień bardzo ciemny, zbliżony do czarnego, co może przyczyniać się do błędnego opisu takich koni jako gniadych. Osobniki te nie posiadają jednak dominującego allelu E w locus extension, umozliwiającego powstawanie czarnych włosów charakt. dla koni tej maści"
oraz
U homozygot recesywnych (ee i e[sup]a[/sup]e[sup]a[/sup]) jak również hererozygot (ee[sup]a[/sup]) eumelanina zastąpiona zostaje czerwono-żółtą feomelaniną. To właśnie osobniki o takim genotypie charakt. się maścią kasztanowatą lub jedną z jej pochodnych. Kojarząc zatem dwa osobniki o maści kasztanowatej mamy gwarancję, że uzyskamy kasztanowate potomstwo.
może rzeczywiście błędnie zidentyfikowano maść?

Spotkaliscie się z tym żeby u starszego konia w wieku 15 lat zaczął pojawiac sie żabi pysk?

a u nas w stadninie jest taka klaczka  teraz juz niema zrebiecej siersci i laty z przodu sa ciemniejsze a te z tylu jasniejsze

Wczoraj złapałam takie cudo na zawodach w zrywce w Łopusznej:







Srebrny?

Jakie jabłka  😲 Cudo  💘

jestemzlasu 😜

jestemzlasu, fantastyczny, jabłka, cieniowanie z góry na dół, ogon i grzywa - musi, że srebrny. Super!

Niesamowity!

to takie umaszczenie czy owsiane jabłka? jest boski  😜

hah, jablka nawet na nogach i ta lysina!!!  ale co, on wysiwieje?

Jak go zobaczyłam to mi oczy wylazły i goniłam za nim niezdarnym truchtem, obwieszona torbami z nagrodami i dyplomami, torbą na aparat i z pucharem pod pachą (nie moim  😉), a pod znękaną upałem czaszką kołatała się myśl "wkleję na re-voltę..."  😁
Szkoda, że nie dałam rady zostać na tą zrywkę.

Ale czemu miałby wysiwieć? Srebrne siwieją?

Nie siwieją, to są kasztany z krwi i kości, ale takie właśnie zmutowane - no bajka 🙂
A nie wiesz może, jak się koń nazywał albo po czym był? Ciekawe, jak tam umaszczenia i rodziców i głębiej w pochodzeniu.

Niestety nie mam pojęcia, po prostu jeden z kilkunastu grubasów, zdjęcia robiłam w pośpiechu bo ekipa się zbierała do wyjazdu i nic na jego temat nie wiem.