Młode Konie

Megane oooto mi chodziło! świetnie, że praca im tak idzie  🏇
armara cóż to za zwierzę? po czym? 😉 ma taki cudowny, dziecięcy wyraz pyska  😜
armara Ty wiesz co ja o nim sadze  😜 pilnuj go solidnie, a jak zniknie to nie szukaj w moich okolicach  😁

musze sie pochwalic moja krolewna!!!  😍  nie dosc, ze z totalnie brzydkiego, strasznego konia wyrasta mi slicznotka, to z "rozhisteryzowanej nastolakti" robi sie taaaaaaaaaka kochana i madra przylepa, ze szok!!!  🏇  😅 dzisiaj po raz kolejny mnie strasznie rozczulila  💘
niezbyt to skromne, ale mam zaje****** konia  😎  😁
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
07 sierpnia 2010 16:05
armara cudaczek przesłodki 🙂 widać że chłopak skory do zabawy 😀 :kwiatek:
armara, sliczny chłopak
breakawayy
dzięki  :kwiatek:
To małopolski ogierek, rodowód janowski - tatuś Halogen (po Vis Versa), mama (Oregon xx x Dahoman IX), półbrat często tu goszczącej trzylatki 🙂
A taki wyraz pyska - kucykowo - dziecięcy ma jego tatuś też  😁

Katja
Ty wiesz  :kwiatek:
A kradnij wcale się nie obrażę  😂

zabeczka17
dziękuję  :kwiatek:
Oj tak, tylko towarzystwa do zabawy brak. Ostatnio wsadził nos krowie w zad  😁

MoniaaA
Dziękuję, kuruj się  😅

Bischa   TAFC Polska :)
07 sierpnia 2010 16:19
Łaciata weszła wam w szkodę ?  😁 Czy macie krowę dla towarzystwa (ewentualnie dla siebie-mleko) dla niego ?
Bischa L

Wyprowadzałam Juniora na pastwisko i ku jego radości  🤔wirek: spotkaliśmy stado krasul. On jest strasznie społecznym dzieckiem, z każdym by się zaprzyjaźniał.
Ostatnio wracał luzem to troszkę straszył maluchy zimnokrwiste swoim furkaniem  😁
armara a jak z jego charaklterkiem? z tego co wiem to imie ma absolutnie idealnie dobrane  😁
armara, chcac nie chcac kuruję się, szkoda tylko, że na volcie pisze glownie o moich wypadkach 😉
Katja

Energiczny, czasem aż za bardzo - to chyba jedyny problem, ale podejrzewam, że czasem po prostu jajka swędzą.
Chodzi sam na pastwisko (mam same klacze poza nim) i jest bardzo grzeczny, nie histeryzuje jakoś szczególnie, dziś mu się na plecach opierałam jak pojadał i nic.
Jak był mniejszy to był troszkę taki cykorek, ale teraz jest git.
To mój trzeci źrebak od tej klaczy i generalnie bardzo fajny charakter mają wszystkie, poza jednym - uwielbiają rozbrajać ogrodzenia  🤔wirek: 😁

MoniaaA

Jak pech to pech, ale tak to już bywa w tym "sporcie"
"jajka swedza" jaki tekst  😁 no tak, nie podrapie sie chlopak  😁
nasz ogierek tez jak byl maly to taki byl strasznie, ale to strasznie wstdyliwy, a teraz daje czadu, i to niezle...
Twoje konie nie tylko maja charaklter przyjemny, ale rowniez przyswajalnosc paszy  😉  ^^
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
07 sierpnia 2010 16:54
armara na bezrybiu to i rak ryba 🙂 krowy też sa fajne 😀 😁

A ja to tak sobie teraz analizuję dzieciństwo mojej młodej i jestem  trochę zdumiona.  Młoda nigdy z nikim się nie chciała bawić a od samego początku lgnęła do ,,przywódcy" stada. On ją objął od samego początku swoja opieką i skurczybyk czasami nawet mi nie pozwalał się do nie zbliżyć. To było mega zauroczenie i ogromna chemia pomiędzy nimi.
12 letni wałach Wujek Czerwony ( bo takie miał przezwisko), rozpieścił moją babę i powołał na stanowisko klaczy przewodniczki ( mam ją od 11 miesiąca jej życia)  i żadne  inne osobniki nie miały w tej kwestii nic do gadania. Bronił jej jakby była jego córką.  A ona nie ganiała, nie brykała nigdy nie zaczepiała do zabawy tylko tak jak wielka ,,księżniczka" dostojnie pozwalała sobie na wyganianie innych starszych koni bo wiedziała że Czerwony zawsze ją obroni.
Konie potrafią być zadziwiające.
Teraz kobyła  jest już w innej stajni, nie ma kontaktu z Czerwonym a na padoku ma dwie rówieśniczki. Skubana podporządkowuje sobie dwie ślązaczki i nie ma że boli 😵 🙂
ta kobyła przyprawia mnie o nie małe zdumienie😉
armara, break ... pracują, pracują 🙂
Niestety Karson woli chodzić na razie do tylu, niż do przodu... (nawet proponowalam, że będę przed nim z marchewką chodzila  😂 )
... ale ogólnie konio bezstresowy 😉 troszkę się tylko dziwi, czemu Pańcia z tyłu za nim, a nie przy boku, ale zalapie w końcu chłopak. W końcu i tak ma nam ujeżdżalnię w przyszłości bronować  😎
breakawayy, gniady znaczy Kobalt? Szkoda trochę, że nie mógł u Was zostać. Miałabyć dzielnego rumaka do jazda. A Ty nie w Tarce wakacyjnie?

Averis, "prawie" zaprzęgowym 😉 Ale chyba ładnie na dwóch lonżach praca Wam szła?

Moja Młoda co prawda nie jest w rzeczywistości już młodzieniaszkiem, bo 7 lat stuknęło w kwietniu, ale jeślo chodzi o zaawansowaniu w pracę to porównywalnie do początków 4-latków. I przyznaję, że siadam na nią na trójkątach - tak dla nas obu lepiej. Mam zabezpieczenie w razie trybu żyrafa, który na placu zewnętrznym włącza się co 5 minut (bo świat jest straszny i gryzie małe łaciate koni). A ona już wyrobiła skojarzenia, że założone wypinacze to prośba o zejście w dół - dzięki czemu nawet luźne mają działanie psychologiczne.
Podczas pierwszych dosiadów nie była wypięta, ale dlatego, że wtedy jeszcze nie lonżowałam jej na patentach w ogóle - bo ich nie miałam. Gdyby w pierwszym okresie zajeżdżania - intesywnych lonż, chodziła na trójkątach czy  na chambonie, gdyby je znała i akceptowała, pewnie też wsiadłabym bez ich usuwania. Żeby zwierzowi nie zmieniać warunków w których był już "stabilny". Nawet ze względów organizacyjnych tak byłoby mi łatwiej.
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
08 sierpnia 2010 15:26
Katja dziękuję :kwiatek: Szlifuję diamencik, szlifuję... 😉
Wojenka nie przepadam za Arabami, ale Twoje chwytają za oko niezmiernie 😜
Averis Karson super w trybie prawie-jak-prawdzowy-zaprzęg 😀

A mój młodzieniec też zaczyna powoli łapac o co chodzi 🙂
[img]http://i657.photobucket.com/albums/uu297/GosikaM/DSC_0520.jpg?t=1281277262[/img]
[img]http://i657.photobucket.com/albums/uu297/GosikaM/d.jpg?t=1281277262[/img]
to i ja dołącze do grona 😲 to moje małe kare szczeście imieniem Derwisz które bedzie ze mną od października narazie sie obibokowuje xD na łąkach i czeka na mnie xD jest to półbraciszek Darmy po ogierze Hutor 😲 podobno jest bardzo podobny do taty z harakteru 🙂 jak i wiekszosc koni po tym Ogierasie 🙂
Averis   Czarny charakter
08 sierpnia 2010 20:53
breakawayy, idzie, idzie, bez szału ale jest fajnie 😉
armara, dziękujemy :kwiatek: Twoje zwierzątko tez jest urocze, chwyta za oko 😎
Ascaia, nawet bardzo ładnie. Wiaodmo, było dosyć chaotycznie, ale potem już poszło. Następnym razem będzie lepiej, jak dopracujemy sterowność 😁
Raven, dziękujemy :kwiatek: Ale gdzie nam do takiego lansu jak u Was 😎 Trzeba coś z tym zrobić.
sasqach, czy to ślązak? Ma taki śląski wyraz pyska 😁

A z Megane policzę się  w stajni  😁  🤬
Tak tak ślazaczek aż jakieś 60% xD pozostałe % to anglik xD
Ascaia nie nie, ze względu m. in. na Kobalta zostałam tutaj 😉 jak wrócił z Lublina trzeba było regularnie jeździć i przy nim chodzić, póki się nie sprzeda 😉 no i w końcu kobyła przestała kuleć, także mam tutaj co robić 😉 do Tarki wybieram się, ale tylko na parę dni
A co do Kobalta, wiadomo że smutno, w końcu znam go od 1 godziny życia 😉 ale dobrze, że trafił z dobre ręce i że może się rozwijać 😉 dziewczyna mówi, że jest świetny, mam z nią kontakt, także jestem na bieżąco ;d u nas od września w zasadzie by stał i tył 😉
Raven mój ruchowo całkiem nieźle, szczególnie jak jest podekscytowany 😉 Ładnie łapkami z łopateczki do przodu macha, tak lekko i niewymuszenie. No i galop ma bardzo fajny. Zobaczymy jak to będzie pod siodłem wyglądać 😉

Ten półbrat też w wyglądu inny od naszych, matka musiała mieć silne geny 🙂
slojma   I was born with a silver spoon!
09 sierpnia 2010 13:46
Raven-ładnie chłopak wygląda, widziałam jego mordkę w innym wątku i powiem szczerze, że jest uroczy
sasqach - ile Twój młodziak ma?
jakieś 2 lata i 4 miesiace 🙂 💃
sasqach, ale słodziak  😍

a ja odważyłąm się pojechać zawody na młodej 😉. Zdjęcia w ZNK.
To niesamowite uczucie jechac zawody na takim świeżaku, zupełnie nie wiedząc jak sie zachowa na czworoboku, a potem przekonać się o tym, że to złoty kon 😍. Zachowywała się jak stary wyjadacz, po 10 minutach rozprężenia była już luźna i gotowa na przejazd, cały czas skupiona i uważna. Uwielbiam ją coraz bardziej  😍

Kto jeszcze zagrywał się na MPMK?
rtk Kto jeszcze zagrywał się na MPMK? że co? 😉 hehe. pomażyć dobra rzecz. a masz jeszcz fotki swojego cuda?
ps. T&N super komplet na awatarze 😀
najlepsze wstawiłam w "zdjęciach naszych koni". 2 nowe i 2 starocie:




2 środkowe autorstwa tulipan
rtk

Jakie ona ma nogi dłuugie  😜
Gratuluję wyniku, strasznie mi się Twoja kobyłka podoba. Życzę dalszej udanej współpracy  😅
Wojenka   on the desert you can't remember your name
09 sierpnia 2010 21:13
rtk,elegancka panna!
armara,ładnie chłopak wygląda!
Moj mały rośnie,rośnie i jest straszne leniwy i spokojny  😁

Więcej w ZNK.
Averis   Czarny charakter
09 sierpnia 2010 22:21
A mój koń przeszedł kolejny etap zaprzęgowego wtajemniczenia i dzisiaj kłusował ze mną z tyłu 😁 I już fajnie skręca i rusza. On bryczkę ma we krwi! 😎
Witam 🙂 Do moich koni dołączył młodziak:
Luck m po Bar m od matki Lena m  :kwiatek:

[img]http://i264.photobucket.com/albums/ii187/listydospalenia/luck.jpg?t=1281389163[/img]
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
11 sierpnia 2010 12:56
A ja ostatnio znowu byłam u moich kobył  😅 Z Clio jestem TAAAKAAA dumna, m.in. bo:


Jeszcze rok temu ten koń uważał ludzi za ZŁO, w obecności człowieka nie mogła się rozluźnić za grosz, ogon miała wciśnięty pomiędzy pośladki, zaciśnięte wargi, głowa w górze, a oczy jak 5-złotówki. Ponadto bata bała się panicznie, a podczas podciągania popręgu stawała dęba i nie raz wywinęła fikołka. A dziś:



Co więcej, cieszę się też tym, że podczas jazdy zaczęła kombinować- tu nie chce iść, zagalopować to nie, bo tatuś- wyścigowy folglut to może w papierach jest, ale absolutnie nie we krwi  🤣 , a w ogóle jest gorąco i ona chce do stada  🙄 . Ja wiem, że głupotą jest cieszyć się z takich rzeczy  😎 , dlatego cieszę się półgębkiem, ale podczas całej jazdy i tych kombinacji alpejskich ANI RAZU się nie zestresowała, o czym rok temu nie chciałam nawet marzyć! Teraz dopiero można z kobyłą zaczynać pracę pod siodłem w pełnym tego słowa znaczeniu. Jeszcze nas zobaczycie... w telewizji na Eurosporcie  😜


Natomiast mój młodszy koń wreszcie wygląda jak (szczęśliwy  🙄 ) ślązak:

Baba ma już 3,5 roku i to ostatnie jej wakacje jako "dziecko"  😉 Bo podczas gdy dorośli pracują, dzieciom się nudzi:

Tutaj mój mąż tłumaczy Glutowi ideę przestrzeni osobistych:

A tak czasem staje sierotka Glut:

No i z kąpieli:

Więcej zdjęć psio-końskich: http://picasaweb.google.pl/AleksandraAlicja/68082010Zydow#
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się