Zawody Hipodrom Sopot i okolice.....

Kasiek w L młodym Aramisem wygrałam L ;D

Dracenką w N przytrąbiłam , dałam ciała .  A w C miałam 4 zrzutki bo jechałam troche agresywniej , a parkur był dość cięzki .

Z jednej strony jestem zadowolona ale padam na ryj.
Zapnij się mam chyba kilka twoich zdjęć jakbyś chciała 😉
I chyba mam też  jakieś z dwa zdjęcia xxagixx

domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
09 sierpnia 2010 12:01
Zapnij się bylo dobrze.  😅
My jakos w koncu dojechalismy. szkoda ze z takimi przebojami 😵
beda gdzies jakies fotki?

edit: dostane gdzies w trojmiescie w sklepie jezdzieckim pasze spillersa? glownie chodzi mi o ta slow response energy czy jakos tak 😉
a co sie z twoim siwkiem dzieje??

gratulacje za aramiska 💃

a dracenka fajnie bariery jechałas🙂

mimo bardzo fajnej atmosfery i super przygotowanych zawodów nie były one dla mnie szczesliwe :/
wyladowałam w  gipsie na 2 tygodnie
Ponia   Szefowa forever.
09 sierpnia 2010 15:04
mimo bardzo fajnej atmosfery i super przygotowanych zawodów nie były one dla mnie szczesliwe :/
wyladowałam w  gipsie na 2 tygodnie


Kasiek co się stało?
w pierwszym parkurze na 2 przeszkodzie kostka mi chrupneła z tego co sie dowieodziałam od lekarza naciagniecie miedzykostnych stawu skokowego.
i noga w gips :/ i niesttey stado mnie ominie 🙁
i jeszcze konie mi sie porozbierał z podków na zawodach :P

Ponia a jak w zagórowie ??
No Draszka w konkursie dodatkowym pokazała co potrafi ;D  Tylko Ona i Otill skoczyli tą stacjonate na czysto  😎

Aramis to jest maszyna , bez kitu..

Siwy na Służewcu, ma wrzody w przełyku i w żołądku. Aaaaa i od jutra stanie się wałachem  😵 Także czeka Go dłuższa przerwa , ok 3 miesiecy. Przywieziemy Go po MP , bo jedziemy z Dracenką i od razu po Go odbierzemy . Także tak to z Nim wygląda.

Dziękuje wszystkim za przybycie, i za miłą atmosfere, i za Alehandro Sancho z Hiszpani  👍 aaaaaa , i mojemu teściowi za tańce  hihi  😅
domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
09 sierpnia 2010 19:08
Zapnij się tak Alehandro specjalnie przybyl 3 tys km, wygral troszke i nie chcial wracac;d nawet samochod byl przeciwny zeby wyjechac. 🤔 😉
ja nic nie mowie ale jednodniowe by sie u was w ciagu roku tez przydaly bo to za malo 🏇
a impreza udana. Twoj tesc niezle wywija 😉
deborah   koń by się uśmiał...
09 sierpnia 2010 19:18

ja nic nie mowie ale jednodniowe by sie u was w ciagu roku tez przydaly bo to za malo 🏇
a impreza udana. Twoj tesc niezle wywija 😉


popieram w całej rozciągłości.
a do tańcowania z teściem wrotki by się przydały. mógłby wywijać do woli 😉
Ponia   Szefowa forever.
09 sierpnia 2010 19:22
kasiek,
Piątek - po zrzutce w N i MR,
Sobota N- 10mce, C 4pkt,
Niedziela Finał MR niestety 9 pkt, jedna zrzutka i zatrzymanie w lini mój błąd w dystansie.Jednak jestem zadowolona, bo ostatni raz 135 jechałam w zeszłym roku, a parkur naprawdę stał jak na finał przystało 135.
Ogólnie jestem bardzo zadowolona z wyjazdu, Lawirant  jak to Lawirant skakał fenomenalnie,prowadził sie bardzo dobrze.
to niech siwulek szybciutko wraca do zdrowia. troszke mnie zaszokowalo jak to wszytko napisałaś.
Dracenaka na MP sie wybierasz??

Ponia najazniejsze ze zadowolona jestes 😀
Tak, Draszką jade . 🙂😉  Aramis zagrał się na MPMK 4 letnich ale nie jedziemy bo chce się przyłożyć do tych MP , bo jestem ostatni rok juniorem . Za rok będziemy z Aramisem próbować dalej  😁  ale On jest mega  😍


deborah  teściu jest wgl zajefajny, zeby z Nim tańczyć to nie można mieć dużo wypite , bo albo wszystko oddasz albo nie ogarniesz tego krecenia ;D ale ja dałam rade , yeeeaah 🏇

Ponia  super ;D a jak Ktosinka?
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
10 sierpnia 2010 08:37
Zapnij się, w kąciku skoków sobie przeczytaj...Ktosinka też zadowolona bardzo 🙂
domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
10 sierpnia 2010 13:49
Moglby mi ktos zeskanowac artykul o zawodach w Damaszce z dzisiejszego Dziennika Bałtyckiego? :kwiatek:
domiwa, mogę podlinkować ten co idzie w Dzienniku Pomorza http://www.portalpomorza.pl/aktualnosci/3/13400
domiwa o gościu z Hiszpani nic nie pisali ;pp
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
10 sierpnia 2010 14:32
bardziej żałosnego artykułu jak ten podlinkowany przez rewir dawno nie czytałam... 😵 🏇
a szkoda,bo to fajne,profesjonalne zawody i szkoda,że zabrakło takowej relacji  🤔

p.s. rewir - powiedz "autorce",że wyłamanie a rozbudowa przeszkody,to dwa różne zapisy w regulaminie skoków  😁
Ktoś, chcesz nr telefonu do autorki? Może Ci wytłumaczy, że to nie jest prasa branżowa i nie może w niej być PROFESJONALNEJ relacji takiej jak w ŚK czy KP, przykro mi, że wypowiadasz się o czymś, o czym nie masz bladego pojęcia. Pozwól, że Ci nieco rozjaśnię pogląd - odbiorcy takiej gazety nie są fachowcami, nie jeżdżą konno, ani sportowo, ani rekreacyjnie [oczywiście w większości] nie można więc posługiwać się tam terminologią jeździecką, a wszystko trzeba tłumaczyć laikom. Chodzi głównie o wypowiedzi oficjeli, którzy byli na tych zawodach, niż samych zawodników. Jeszcze jakieś ale?


edit: jeszcze jeden artykuł, chcesz telefon też do tej autorki? (albo może od) 😁 http://www.tcz.pl/index.php?p=1,1,0,sport&item=cc41cc94599a353e&title=Jezdzieckie-Grand-Prix-Kociewia
w dzienniku bałtyckim jest inny artykuł 🙂
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
10 sierpnia 2010 16:26
rewir, każdy ma prawo do recenzji...a podobno prawdziwa cnota,czy jak to tam szło...ale cóż,musi być jakaś przyczyna tego,że Gazeta Tczewska ma tak niski nakład...
ale bosko brzmi Grand Prix Kociewia, muszę przyznać :]

bosze jak ja już bym chciała tam zamieszkać  🙄
deborah   koń by się uśmiał...
10 sierpnia 2010 16:39
Ktoś, naprawdę masz trudności ze zrozumieniem pierwszego akapitu czy zwyczajnie przeczytałaś po łebkach?

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
10 sierpnia 2010 16:48
Z ciekawości przeczytałam artykuł... i jest koszmarny. Nie chcę nikogo urazić, wiec, żeby nie być gołosłowną:
zrzutki jeźdźców z grzbietu... Jeźdźcy robili zrzutki siedząc w siodle? mieli małe koniki i zahaczali nogami o drągi?

O dobrą atmosferę i uczciwe zasady far play dbali też sędziowie zawodów aaaa, uczciwe zasady dalekiej gry? Albo uczciwe zasady, albo fair play.

oraz w Grand Prix specjalnie uszyte (z logo KJ Damaszka), wysokiej jakości derki dla koni, które fundatorka -Danuta Szwedt, firma JARPOL - wyprodukowała wyłącznie na ten konkurs. koszmarek składniowy, który byłby odczytany na forum klasy już w gimnazjum.

wygrywając od jednego ze sponsorów… tonę marchwi (bo jest to producent warzyw)! nie wierzę, że ktoś napisał tak na poważnie  👍

A tym bardziej, że sporty konne są wyjątkowo piękną dyscypliną, nie ustępując w organizacji innym tego typu imprezom na europejskim poziomie. można to zdanie przetłumaczyć na język polski? Bo nijak nie jestem w stanie złapać sensu, sporty konne ogranizują inne tego typu imprezy na europejski poziomie? czy jak? Pomocy!

Dużo koni, w których pokładano nadzieje, wyłamywało na przeszkodzie, czyli odmawiały skoku dużo koni odmawiały skoku?

Kończyło się to najczęściej rozwaleniem przeszkody co to za słownictwo?! W ogóle całe zdanie jest zarąbiste:
Kończyło się to najczęściej rozwaleniem przeszkody, ale i niemożliwością utrzymania się jeźdźca w siodle: znajdował się na szyi wierzchowca i potem twardo lądował na nawierzchni parkuru lub od razu spadał. gdzie tu sens, gdzie logika?!


Przepraszam, ale dla mnie to jest kpina i nie wierzę, że ktokolwiek odważył się to opublikować.

[quote author=Ktoś link=topic=129.msg672360#msg672360 date=1281453976]
,musi być jakaś przyczyna tego,że Gazeta Tczewska ma tak niski nakład...
[/quote]  😂 😂 😂
Masz marną wiedzę na temat statystyk. Ta gazeta istnieje na rynku od 25 lat, ale to pewnie świadczy... nie, no aż szkoda mi klawiatury, na tłumaczenie tak elementarnych spraw. Masz jeszcze coś co mogę z taką łatwością zdementować, bo to fajna zabawa 😁


edit: Strzyga tego typu pretensje należą się nie do autora, a do redaktora tekstu, to redaktor jest za ten obszar poprawek odpowiedzialny. Też chcesz numer?




Doprawdy - męczące 😵
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
10 sierpnia 2010 16:54
deborah, przeczytałam dokładnie...i nikt -tym bardziej córka autorki - nie musi mi tłumaczyć,jak pisze się artykuły...bo a)niektóre sprawy można pięknie przemilczeć,jeżeli nie chce się zagłębiać tematu z uwagi przed niezrozumieniem b) znam dużo sprawniejszych warsztatowo dziennikarzy,dlatego wyraziłam swoją opinię o artykule w gazecie,która wychodzi w moim rodzinnym mieście 🙂
ojoj,chyba nadepnęłam na odcisk :] dla mnie EOT, zrecenzonwałam,mam do tego takie samo prawo jak każdy,kto ten gniot przeczyta :]

p.s. rozumiem,że zawodnicy GP nie są wystarczająco znani,by się nimi trochę pozachwycać...co tam kadrowicze,uczestnicy finału PŚ,cudzego nie chwalmy,bo mamy swoje  👍 składnia fantastyczna,co nie Strzygo samo zło? 😂 powalił mnie też podpis pod zdjęciem Sylwii..ktoś tu po prostu uważa,że czytelnicy to idioci  😜
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
10 sierpnia 2010 17:01
Ktoś, niedobry Brador, niedobry 😀

rewir, sorry, wybacz, rozumiem, że to nie jest miłe dla Ciebie i nie chcę atakować personalnie, ani Ciebie, ani Twojej mamy, nic do was nie mam, ale nie rozumiem kompletnie jak pod takim KOSZMAREM można podpisać się własnym nazwiskiem. Nie rozumiem i nie zrozumiem. Bo dla mnie to jest jawna kpina z ludzi czytających tą gazetę, z pracodawcy i brak szacunku dla siebie i swojej osoby, skoro się takie rzeczy w świat puszcza.
Strzyga, Autorka tekstu zawsze podpisuje się pod swoimi tekstami, a za ostateczną formę i poprawność tekstu odpowiada redaktor, a to dwie różne sprawy.
Ostatecznie - nieco sobie zaprzeczasz, dlatego zachęcam po raz ostatni do osobistego kontaktu z zarówno autorką tekstu, redaktorem redagującym tekst oraz jak się wyraziłaś - z pracodawcą i choć nie wiem kogo miałaś na myśli - chodziło Ci zapewne o Prezesa Wydawnictwa.

Ktoś, co do Twojego "ps" - wybacz, ale to jest tekst w zamyśle dla Kociewiaków, promujący osoby wyłącznie z Kociewia, zresztą i tak chodzi tutaj o podkreślenie sponsorów [wójt, starosta], aspekt zawodników jest dodatkowy.

I ja ze swojej strony pragnę zakończyć EOT, bo ta sprawa jest zupełnie poza mną. Nie byłam na tych zawodach, nie dotknęłam palcem tego tekstu, a moja mama wielokrotnie pisała relacje z niejednych zawodów do tej prasy, sądzę, że wie co robi. Chcecie namiary, żeby poprowadzić dalszą dyskusję na w/w osoby - nie ma problemu, tylko ja nie chcę być w to wciągana, mam za chwilę bus do Szogiego 😉

słuchajcie ja się z tego artykułu dowiedziałam, żę brador mi wyłamał....  😂
owszem dostałam el. w finale GP... ale za pomylenie trasy parkuru  😵
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
10 sierpnia 2010 19:03
Cimeries, masz szatańsko niedobre konie biduniu.


kto jedzie do Stada?kto do Sopotu tydzień później?
domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
10 sierpnia 2010 20:54
Zapnij się hahah 😉 chcialam tak przeczytac 😎
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się