Stajnie w Warszawie i okolicach

disco, a gdzie ty stoisz, że tak idealnie 🙂? Moja stajni idealna nie jest, ale zła też nie, więc aż tak bardzo nie będę płakać za tym miejscem po Stangrecie. Chociaż szkoda, oj szkoda, bo ode mnie to naprawdę rzut beretem 🙂
nyelle   buntownik z wyboru
13 sierpnia 2010 08:52
disco, akurat ja bym wybrała ten odległy o 35 km, jeśli ten odległy o 3 km oznaczałby okolice wisłostrady  😎
sama po 20 latach mieszkania w śródmieściu wyprowadziłam się poza miasto, i także w stajni cenię sobie przestrzeń i fajne tereny 😉
A kto bedzie prowadzil ta stajnie na miejscu po Stangrecie, orientuje sie ktos
majeczka   Galopem przez życie!
13 sierpnia 2010 09:23
Kastylia, ja się zgubiłam.
Na początku piszesz że stoisz w super pensjonacie a potem że to Twój pensjonat?
ash   Sukces jest koloru blond....
13 sierpnia 2010 09:28
Kastylia, ja się zgubiłam.
Na początku piszesz że stoisz w super pensjonacie a potem że to Twój pensjonat?



też tego nie rozumiem! jak to w końcu jest?
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
13 sierpnia 2010 09:33
Na początku piszesz że stoisz w super pensjonacie a potem że to Twój pensjonat?

przecież ze względu na kwitnące na Forum donosicielstwo i wyjątkowo restrykcyjną, wykraczającą często ponad Regulamin moderację, nie może wprost napisać że to jej  pensjonat gdyż uznane to byłoby za reklamę i dano by jej może i banana a co najmniej ostrzeżenie na ileś czasu którego długość zależy od dobrej/złej woli nakładającego akurat karę
majeczka   Galopem przez życie!
13 sierpnia 2010 09:42
ElaPe, nie mam zamiaru na nikogo donosić, po prostu zapytałam
Bezczelnie się wtrącę i zmienię temat  😀
Będzie ktoś z revoltowiczów w niedzielę w Aromerze?  👀


Ja będę calutki dzień 🙂 Będę robić zdjęcia w przerwach w pracy 😉
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
13 sierpnia 2010 10:00
majeczka: nie no absolutnie nie miałam ciebie na myśli przecież.
Czy jakaś dobra dusza powie mi jakim autobusem/komunikacją miejską dojadę do Wilczej Góry? I czy ktoś tam stał? Mam na myśli ten pensjonat z halą  👀
Ale który? Masterfilm czy ten drugi?
Dzionka, a no właśnie Masterfilm 🙂

nyelle mnie zawsze przerażały tamtejsze konie skubiące trawę ogrodzone jakimś parchatym sznureczkiem... brrr. Dlatego wg mnie: najpierw budowa grodu/ porządnej fosy, potem pensjonat 😉
[quote author=majeczka link=topic=46.msg674971#msg674971 date=1281687785]
Kastylia, ja się zgubiłam.
Na początku piszesz że stoisz w super pensjonacie a potem że to Twój pensjonat?



też tego nie rozumiem! jak to w końcu jest?
[/quote]Hej. Tutaj jest tak, że nie ma stajnia to stajnia. Jak przyjezdzam rano do stajni to pojezdze a do wieczora tam siedze.  Jest tam atmosfera rodzinna. Korzystamy z domu, kuchni, łazienki, a nawet mozna wynając pokój. Ostatnio korzystaliśmy razem z forum Volty, szukalismy pare rzeczy do kupienia i kastylia jest cały czas zalogowana, w zwiazku z tym ta pomyłka. Ale jakie to ma znaczenie. Ja sie czuję jakby to była moja stajnia, czasami zostaję tutaj na weekend. Nie ma stajni idealnych, ale cenię sobie spokój i to mam. Pozdrawiam.
paa ten drugi. Obawiam się, że Masterfilm może przekraczać moje aktualne możliwości finansowe :P
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
13 sierpnia 2010 22:54
Czy ktoś z okolic zachodniej częsci podWarszawy (Koczargi, Mariew, Stanisławów itd) nie chciałby się wybrać ze nami w teren w weekend? Stoimy w Borzęcinie. I nie mamy z kim jechać, u nas w stajni w tej chwili same młodziaki lub kontuzjowani lub jeźdźcy na wakacjach :kwiatek:
Bischa   TAFC Polska :)
15 sierpnia 2010 13:32
Do Wilczej góry bus dojeżdżał jakieś 2 lata temu (jeździłam z Siwą Folblutką do stajni p. Szymańskich)- bus odjeżdżał z PKP Piaseczno i pod w/w stajnię bilet kosztował 1 zł. Nie wiem która to stajnia w Wilczej Górze, bo nie byłam 2 lata jak nie ciut więcej. Jechała też jakaś 700 chyba ale od przystanku szło się jakieś 0,5 km.Busik podjeżdżał pod samą stajnię.
Jeszcze a propos cyrków - wczoraj przejeżdżałam koło Trybułowa-z muzeum czegoś tam (ktoś tu kiedyś pisał czego) zostały marne resztki.
Bischa   TAFC Polska :)
15 sierpnia 2010 14:11
di Wilczej góry bus dojeżdżał jakieś 2 lata temu (jeździłam z Siwą Folblutką do stajni p. Szymańskich)- bus odjeżdżał z PKP Piaseczno i pod w/w stajnię bilet kosztował 1 zł. Nie wiem która to stajnia w Wilczej Górze, bo nie byłam 2 lata jak nie ciut więcej. Jechała też jakaś 700 chyba ale od przystanku szło się jakieś 0,5 km.Busik podjeżdżał pod samą stajnię.
Jeszcze a propos cyrków - wczoraj przejeżdżałam koło Trybułowa-z muzeum czegoś tam (ktoś tu kiedyś pisał czego) zostały marne resztki.
Mazia   wolność przede wszystkim
16 sierpnia 2010 10:42
Pochwalę się sesją fotograficzną, którą zrobiła moja koleżanka mnie i mojej Darice oraz troszkę również innym rumom z naszej stajni  😀

http://peckiel.pl/inne/zagosciniec-sierpien-2010/
Mazia troszkę to nie ten wątek
Bischa   TAFC Polska :)
16 sierpnia 2010 10:47
Nawet się nie zorientowałam, że mi się post zdublował  😲 Poproszę o wywalenie jednego.
707 jedzie do Wilczej Góry.
Mazia   wolność przede wszystkim
16 sierpnia 2010 11:23
Myślę że jednak trochę ten wątek bo zdjęcia dotyczą koni z podwarszawskiej stajni;-)
to do ZNK, a nie tu. Też mam wstawiać tu zdjęcia swojego konia, który stoi w podwarszawskiej stajni?
Mazia   wolność przede wszystkim
16 sierpnia 2010 11:39
Forta co za nerwy, ojej  😵
okey, okey...
już luzik....
oddychaj  😉
oddycham, nie martw się. Wstawiasz je tu bez sensu -  nawet nie wiadomo w której stajni te "rumy" stoją, bo na zdjęciach widać tyle, że równie dobrze mogą być z Katowic
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
17 sierpnia 2010 20:25
Mam pytanko. Czy pod Warszawą, w okolicach Wołomina jest jakaś fajna stajnia gdzie można wstawić konia w pensjonat za nieduże pieniądze ?  🙂
majeczka   Galopem przez życie!
17 sierpnia 2010 20:40
Hermes, stajnia forumowej buni_fox
Rider też ma stajnię w okolicach Wołomina- polecam 🙂
wie ktoś może, czy w mazowieckim (najlepiej blisko Warszawy, choć wiem, że szansę są tak samo duże jak to, że zaraz urośnie mi na parapecie lawenda) jest hodowla szetlandów lub mejbi falabelków?


PS. przeraża mnie, że teraz każde foteczki zrobione super ekstra fajną lustrzanką nazywają ludzie "sesją"...
Czy ktoś orientuje się jaka jest cena pensjonatu w Siedliskach?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się