odrobaczanie

Zarobaczenie wynika ze stłoczenia koni i brudnego środowiska. Siebie odrobaczacie regularnie?...


Jak mieszkałam w pewnym zagranicznym kraju to musiałam😉 Tam takie prawo, że ludzie raz do roku muszą się odrobaczać.

Oczywiście, ja NIKOGO NIE NAMAWIAM na przejście na nieodrobaczanie!!! Skąd, że znowu!
Wiadomo, że w dużych stajniach nie jest to możliwe, tam gdzie przybywają nowe konie. Osobiście gdybym oddała swoje do pensjonatu postępowałabym zupełnie inaczej. Ale mając kameralną stajnię z "stałymi" końmi...


Pokemon ciekawe czy starożytni hodując konie też je odrobaczali...?

ogurek i pokemon Najlepiej żyć we własnym świecie i nie dopuszczać żadnych innych przekonań, bo najlepsze są oczywiście WASZE, a wszyscy mają się im podporządkować...

EnSzeretam- pewnie nie miałaś tak jak ja czy poki na studiach historii weterynarii gdzie pokazywano nam zdjecia roznych starozytnych zapiskow o roslinkach, ktore jakis tam hipokrates i inni dziwni😉 podawali roznym zwierzatkom i potem ich kupy ogladali...
uwielbiam ludzi wypowiadajacych sie na tematy weterynaryjne nei posiadajacy ani wiedzy ani praktyki w tej materii
a ze tak zapytam, w jakiz to sposob badano ta kupe i ile razy?
tak dla ciekawostki kupa osob wysyla konska kupe do analizy tylko i wylacznie na slupkowce , wysyla ja raz i jak sie nie wstrzeli w cykl to wychodzi czysta i sie ciesza...
w tym roku obserwowalam 4 kolki od robali, u koni, ktorych wyniki "kupkowe" byly negatywne ( badanie wykonane raz) , na sekcji krezki prawie nie bylo, no poza jakimis tam pieknymi zylakami i tetniakami,sciany jelit tez piekne🙂 jak sie wlasciciel zgodzi to wstawie zdj z sekcji ku przestrodze
p.s. odrobaczam sie 4 razy do roku
moj kon rowniez
pies takze
kot takze
mama i tata takze
dopisuje sie do swiata poki i ogurka...ktory dla niektorych cale zycie bedzie niedostepny😉 z powodow roznych..

Karla,
a mogłabyś napisać w takim razie jak wygląda MIARODAJNE badanie kału?
Bo ja wykonuję takie badanie parazytologiczne w ZHW i zdarzyło się, że wynik wyszedł ujemny (kał zebrany rano, zaraz po wypróżnieniu). To jak to jest w końcu? to znaczy, że do niczego takie badanie?

mam mały problem z moim źrebakiem, jak go kupiłam w lutym był zarobaczony wet kazał odrobaczyc najsilniejsza pastą(pół opakowania od razu) i drugie pół za tydzień...pomogło na ok.mies
odrobaczałam ja póxniej w kwietniu z resztą koni w kwietniu..zanowu pomogło na miesiąc...pytanie czy jeżeli znowu widze że wyciera ogon(próbowałam myciem szarym mydłem i szamponem,pomagało na chwilę)
teraz pytanie czy to jakies moze uczulenie? robi sie na to jakies testy? czy moge ją odrobaczyc 4 raz(tak zalecił wet który widziałam nie chciał sie angazowac i powiedział to na odczepne)

Robiłaś badania kału, wychodzi coś? Brzuch ma powiększony? biegunki? apatia? Czy wycieranie ogona to jedyny niepokojący objaw?

Madzixx ile ma ten źrebak?

Karla nie ma się co wnerwiać. Toć to dziewoja co tylko metody naturalne wyznaje - jeździeckie, weteryniarskie i pewnie jeszcze różne inne...

źrebak ma troszkę ponad rok(w podpisie dokładnie) oprócz wycierania ogona nie zauważyłam czegoś dziwnego, brzuch ma normalny( w sensie na wystawie jak była nic złego nie zauważono jeżeli chodzi o jej kondycję)
apatyczna raczej nie jest na wybiegu bryka a w stajni zawsze była grzeczna, dlatego też żadnej apatii nie stwierdzam..jedyne co może być z rzeczy "dziwnych" choć raczej nie, to zawsze jak wróci z wybiegu to siusia(zresztą jak inny starszy koń w stajni)
czyli zalecacie badanie kału?

[quote author=Karla🙂 link=topic=292.msg665369#msg665369 date=1280743321]
jak sie wlasciciel zgodzi to wstawie zdj z sekcji ku przestrodze
[/quote]
byłoby super  :kwiatek:

ja mogę ku przestrodze wrzucić zdjecia z gastroskopii. koń u poprzedniego właściciela albo nie był odrobaczany, albo był odrobaczany raz na ruski rok. odrobaczanie było źle przeprowadzane (część koni dostawała pastę, część nie; boksy były sprzątane raz na 2 tygodnie, padoki nigdy itd)
rezultat był taki, że koń do mnie przyjechał strasznie zarobaczony z keratynizacją błony śluzowej. to ile nerwów, stresu (ale również pieniedzy) poszlo na leczenie to tylko ja wiem. i nigdy, ale nigdy nie chcę przechodzić przez to raz jeszcze. więc odrobaczam. regularnie. bywa, że nawet w odstępach 2 tygodniowych czy miesięcznych- zgodnie z zaleceniami naszej wet

na koniec 3 zdjęcia, które dostałam od Blanki Wysockiej.

[quote author=Karla🙂 link=topic=292.msg665369#msg665369 date=1280743321]
p.s. odrobaczam sie 4 razy do roku
[/quote]
Możesz zdradzić czym?


Trzeba sobie uświadomić, że nie bardzo jest coś takiego jak czyste środowisko.
Wszędzie tam , gdzie ktoś uprawiał ziemię, nawoził obornikiem
końskim, świńskim, krowim, kurzakiem itd.
Że niby był kopcowany zawsze prawidłowo i takie tam duperele nie bardzo chce mi się wierzyć.
Jaja pasożytów mogą przetrwać dość długo.
Kiedyś gdzieś czytałam taki artykuł, gdzie dowodzono, że w okresie letnim przy założeniu,
że upalny dwutygodniowy okres czasu z temperaturą powyżej 30 stopni C i aktywną operacja słońca powoduje dezynfekcję pastwisk pod względem jaj pasożytów.
Ile w tym prawdy - nie wiem...

Edytka- ładne gzy sobie konia wyhodowała 🙁, nie napisałaś w jakim miesiącu ta gastroskopia była robiona.
Wydaje mi się , że okresowo taki widok możemy spotkać u większości pastwiskowanych koni,
wszak żeby je usunąć muszą osiągnąć żołądek...

pod koniec lutego z powodu powtarzających się kolek. i niestety to nie była 'sezonowość', a efekty zaniedbania 🙁

Ano jak w lutym to nie wypada się nie zgodzić, że odrobaczenie zostało przeprowadzone
nieodpowiednio 🙁 (nie ten czas, nie ten środek...)

dobra! Przestraszyłyście mnie... Będę odrobaczać o wiele wiele częściej. Chyba faktycznie macie racje, chociaż konie są w pełni zdrowe, ale nie ma się co kłócić.

może pytanie już było ale czy w necie zamówie jakąś pastę na odrobaczenie? Jakis adres?
dziękuję z góry🙂

madzixx
W Polsce nie 🙁
Ale na ebay'u  jak najbardziej.

Zauwazylam niepokojace objawy u kobyly (wyzrebila sie miesiac temu). Ogolnie jest dosc chuda, ale brzuch to ma wielki, obwisly, a na zadzie tluszczu i miesni nic a nic, kregoslup troche wystaje.
Dzis dalam jej miarke owsa. Kazdy kon pochlania taka porcje w 5 min, a ona zaczela jesc, kaszlnęła, przestała przeżuwac, a przez caly przelyk widzialam, jak jej cos pulsuje i bulgocze. Stala tak, a przelyk falowal. Zostawila polowe porcji!!!
Byla odrobaczana 3 mies temu, czy to moze byc od robakow? Czy cos innego? Ogolnie, kobyla za dobrze nie wyglada....

Freddie- daj więcej informacji,
czy do tej pory była bez owsa?
Czy źrebak dobrze wygląda?
Czy kobył normalnie je siano/trawę?

Tak, do tej pory bez owsa, okazjonalnie cos dostawala, ale nie byl to na pewno staly skladnik jej diety.
Zrebol wyglada bdb, dokazuje ze starsza siostra.
Kobylka caly dzien na pastwisku. Patrzylam, je normalnie.

Jeśli źrebol dobrze wygląda to znaczy, że ciągnie mocno matkę i
jeśli uważasz, że wygląda źle to trzeba by ją dokarmiać/witaminizować.
Żeby niepotrzebnie nie paść jej pastą to by sie przydało zbadać kupę :/
choć uważam, że nie zaszkodzi obydwoje a już na pewno źrebię odrobaczyć.
Swoje źrebole odrobaczam co 3 miesiące- one bardzo łatwo chwytają pasożyty a
już szczególnie gdy chodzą z dorosłym stadem (w sensie z dorosłymi końmi)

Dzieki 🙂

mam problem, pewnie był już opisywany wcześniej ale jak zwykle nie mam  czasu przejrzeć....
po zakupieniu konia odrobaczyłam go Fenbenatem , koń przyszedł z pastwiska i jako jedyny z całego stada był bardzo chudy, teraz po ok 2 tyg od odrobaczenia koń zaczął trzeć zad ....i nie wiem czy to zwykłe swędzenie czy może znowu trzeba go odrobaczyć??  od tyg jest w nowej stajni.powoli zaczyna nabierać na wadze. i nie wiem czy poczekać do października do standardowego odrobaczania czy znowu dać mu dawkę fenbenatu???

a słuchajcie jak zostało mi pół opakowania  fenbenatu to może on poczekać do jesieni na odrobaczenie czy jest już do wyrzucenia??

Odrobaczać! A termin przydatności masz na opakowaniu. I zainwestuj może w coś o szerszym spektrum niż fenbenat.

fenbenat to na początek. na jesień dam mu pastę na gzy itp. na razie zastosowałam proszek bo niby wg właściciela koń  był odrobaczany pastą na wiosnę.... ale kto wie. ....

Bardzo proszę Was  o radę czym powinnam odrobaczyć kobylę w październiku. W czerwcu odrobaczalam equimaxem teraz w sierpniu pyrantelem i tak zastanawiam się czy w październiku wystarczy grovermina czy użyć znowu equimaxa?
Ostatnio bylam w stajni gdzie konie odrobaczane są co 2 miesiące i powiem Wam, że wyglądaly jak pączki w maśle pomimo iż nie dostają wcale dużo paszy treściwej. Szczerze mówiąc to do mnie ten system przemówil i to bardzo 🙂

Wyjałowione pastwiska? A konie żyjące dziko też mają wyjałowione pastwiska? Ich jakoś nikt nie odrobacza...

Konie żyjące dziko, nie siedzą 23 godziny w więzieniu. Nie mają pod kopytami podsciółki w którą sikają i kupkają na okrągło.
Dziko żyjące konie cały czas się przemieszczają na ogromnych przestrzeniach.
Pastwiska dla naszych koni, to w bardzo dobrym układzie parę hektarów. Najczęściej jest to stosunkowo nieduża powierzchnia.
Dzikie konie mają dostęp do ziół i roślin o działaniu leczniczym. Potrafią instynktownie wybrać te które są im potrzebne.
Wybacz ale Twoje argumentacje do mnie nie przemawiają.

To jest ciekawe http://medycynawet.edu.pl/pdf2007/listopad/200711s13701372.pdf

(tak ogólnie, nie odnośnie ostatnich wypowiedzi)

EnSzeretem, ja mam bardzo kameralna stajnie. staly w niej 3 konie, a teraz dwa. rotacji praktycznie zadnej, bardzo rzadko obcy kon z wizyta- zadnego wachania i zostawionych odchodow. odrobaczam 3-4 razy do roku, zaleznie od okolicznosci. wynik regularnych badan kalu- nieliczne slupkowce. uwazam, ze to wynik bardzo dobry. w tym samym czasie odrobaczane sa wszystkie konie, psy i koty w obejsciu. imo u zwierzat stan "bez robaka" nie istnieje. moze co najwyzej tych robakow byc malo.

Zauwazylam niepokojace objawy u kobyly (wyzrebila sie miesiac temu). Ogolnie jest dosc chuda, ale brzuch to ma wielki, obwisly, a na zadzie tluszczu i miesni nic a nic, kregoslup troche wystaje.
Dzis dalam jej miarke owsa. Kazdy kon pochlania taka porcje w 5 min, a ona zaczela jesc, kaszlnęła, przestała przeżuwac, a przez caly przelyk widzialam, jak jej cos pulsuje i bulgocze. Stala tak, a przelyk falowal. Zostawila polowe porcji!!!
Byla odrobaczana 3 mies temu, czy to moze byc od robakow? Czy cos innego? Ogolnie, kobyla za dobrze nie wyglada....

ona prawdopodobnie zatkała sobie łagodnie przełyk tym owsem. Ruchy falujące przełyku to pobudzona nadmiernie perystaltyka tego odcinka, przełyk przepychał zator w dół do zołądka. Dobrze,że nie była łakoma, bo mogła zakitować się dokumentnie.

fenbenat to na początek. na jesień dam mu pastę na gzy itp. na razie zastosowałam proszek bo niby wg właściciela koń  był odrobaczany pastą na wiosnę.... ale kto wie. ....

Konia zdjętego z łąki od razu potraktowałabym całą tubką equi-max'u. Od jakiegoś czasu odrobaczam kobyłę tym i nie ma problemu. Pasta stosunkowo droga ok 70 zł, ale wole to niż bawić się proszkami.

Fenbenat w zalecanej dawce kompletnie nie ma sensu. Jeśli podawać, to polecam przetestowany na swoich futrach amerykański sposób: pięć kolejnych dni, dawka dwukrotna w stosunku do wagi konia (w sumie zjada 10 dawek). Działa na larwy słupkowców (przedłużone podawanie, bo mają powolny metabolizm). Potwierdzone z polskim wetem (twierdził, że wystarczy trzy dni, ale dla pewności podałam przez 5 - fenbendazol nie szkodzi koniom nawet w bardzo wysokich dawkach). No i powtórzę apel (równiez za wetem) - jak szacujecie wagę do odrobaczania, to lepiej o 100 kg lub nawet więcej przekroczyć dawkę niż niedoszacować!