Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )

Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
28 sierpnia 2010 15:11
O zdrowie przede wszystkim, ale moim zdaniem wykonanie również pozostawia trochę do życzenia.
Warto pamiętać, ze to ozdoba na całe życie i nie może wyglądać "jakoś" 😉
Oczywiście najważniejsze, żeby tatuaż podobał się temu kto go nosi, reszta jest mniej istotna.


wyszperane  😉
siwaaa94   Cud na czterech kopytach.
29 sierpnia 2010 00:35
podziw dla osoby ze zdjęcia powyżej. chyba nigdy nie dałabym zrobic sobie takiego czegoś :p
jeśli chodzi o tatuaż to podobają mi się nutki za uchem, które w przyszłości chciałabym sobie zrobić🙂
yga   srają muszki, będzie wiosna.
29 sierpnia 2010 08:58
chcialabys tatuaz ktorego ma wiele osob?ja nie. w przyszlosci chcialabym miec swoj, wymyslony, troche moze wzorowany ale oryginalny tatuaz.
w przyszłości, coś małego gwiazdka/łezka/nutka  😡

nesta wspaniały masz tatuaż - napis 😀
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
03 września 2010 17:46
A do mojej nożnej "eMeczki" dołączył napis na nadgarstku  💘
Przed robieniem miałam taką minę, jakby prowadzili mnie na jakiś ubój. Na nodze bolało strasznie(mam tuż nad kostką) a nadgarstek prawie wogóle...a panikarą jestem straszną ;D
Miał być jeszcze malutki konik na biegunach ale byłoby to za duże.

Mam pytanie... jak to miejsce na nadgarstku zakleję/zasłonie to mogę iść do solarium?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
03 września 2010 17:48
Robaczek M., czym masz zamiar to zakleić?
Scottie   Cicha obserwatorka
04 września 2010 13:49
Ktoś mnie prosił o zdjęcie Cleavage (na surafcebarze, robiony 1.02.2008 r.), więc proszę bardzo (wklejam w linku, bo zdjęcie bardzo duże, można się dobrze przyjrzeć, że żyje):



Robione chyba na początku tego tygodnia. Dodam jeszcze, że w noc przed zrobieniem tego zdjęcia o mało go nie wyrwałam opaską od all inclusive. Bolało. Bardzo.
ja prosilam, dzieki  🙂

rzeczywiscie swietnie wyglada, chcialabym zeby moj tez byl tak wierny i nie chcial sie rozstawac  😉
czy jak zrobiłam rozpychacze z modeliny ( utwardzane były w piekarniku), to mogę je wsadzić do ucha?  🤔
ushia   It's a kind o'magic
04 września 2010 17:57
Ja bym dla pewności pociągnęła je akrylem, zeby gładziutkie były.
Wilejka   nie. na wiele sposobów !
04 września 2010 20:17
busch   Mad god's blessing.
04 września 2010 20:42
Ktoś wie co się zadziało z tym apetycznym języczkiem na 21 zdjęciu? Tzn. chodzi mi o te dodatkowe cosie biegnące od wewnętrznej strony do dołu. Wygląda jakby się język zaczął rozpuszczać  😂 . I co to za dziwne kłucie? Miało wyjść "V" z dwóch kolczyków czy jest jakiś inny powód dlaczego te dzióbki na dole są tak blisko siebie, a na górze są tak od siebie oddalone?
wilejka, to już straszne hardcory  🤔
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
04 września 2010 23:25
coś takiego, jak na zdjęciu numer dwa miałam. właśnie po zrobieniu industriala. ale tylko przy jednej dziurce. zrezygnowałam z kolczyka, po czym musiał mi to lekarz usunąć. dermatolog konkretniej. u mnie nie został po tym żaden ślad. na szczęście.
Bush to kłucie ktore opisujesz to venom, ono jest prawidlowo zrobione , pod spodem jezyka masz po bokach wazne naczynia krwionosne(luknij sobie w lusteku) trzeba je ominac,dlatego od spodu kłyje sie blisko,a na gorze w odległosci juz jaka pasuje.
W iekszosc z tych zdjec , to zwyczajne zaniedbania, bo jak inaczej wytlumaczyc poprzerywane uszy,rozpychaczami ,czy ropiejace syfy.
Lotka a jaki masz rozmiar??
ja te pierwsze robione samemu malowalam lakierem do paznokci,ale te juz wieksze , nie, bo i tak wchodziły jak w maslo,te pomalowane mniej smierdzą 😂
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
05 września 2010 10:11
Ja zyskałam fundusze, również chętną koleżankę na zrobienie tatuażu, więc gdy przyjedzie do mnie w grudniu, pójdziemy zrobić razem 😅 Napis już jest, miejsce wybrane też, teraz została mi jeszcze tylko czcionka i wielkość 🙂
No i zorientowanie się w studiach, gdzie jest sterylnie i dobrze.
Mam pytanie - ile nosi się ten plaster? Ile mniej-więcej tatuaż się goi? 😡
kot, bo póki co mam jakieś 3mm. a rozpychacz modelinowy w najszerszym miejscu może 4-5mm
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
05 września 2010 11:20
Mam pytanie - ile nosi się ten plaster? Ile mniej-więcej tatuaż się goi? 😡


Struceleczko, plaster około 12h. ja robiłam popołudniu, rano mówił, że mogę ściągnąć. jeżeli napis nie będzie duży, to myślę, że półtora tygodnia i wszystko będzie dobrze. : )
pochwal się, co wymyśliłaś. : )
Lotka ja juz 3 mm nie lakierowałam,jedynie olejek jojoba i wkladalam
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
05 września 2010 16:39
Bee. a Ty swój pisałaś odręcznie czy jakąś czcionką?
A napis to moja słodka tajemnica 😉 pochwalę się jak już zrobię. To moje życiowe motto 😉

Zastanawiam się też nad tatuażem za uchem, dwie litery. Ale póki co zrobię najpierw na nadgarstku.
O, Strucelka, to juz jest nas dwie ktore beda mialy swoje motto 🙂 Bylam juz w studiu, ide sie umawiac na termin jakos za 2 tygodnie 😅
Ja cały czas nie mogę się zdecydować gdzie umieścić napis. Stopa lub nadgarstek. Nadgarstki robią się bardzo popularne, ale nadgarstek zawsze trudniej ukryć w razie potrzeby. Nie wiem, doradźcie coś :kwiatek:
co myslicie o takim napisie? (nie pytam oczywiscie o tresc)
i przepraszam za bajzel na fotelu w tle




kasska ładna czcionka, aczkolwiek wolałabym poziomo 😉
tez sie tak wlasnie zastanawiam, czy tak nie byloby lepiej, hm..
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
05 września 2010 22:09
ja mam motto na ramieniu.
Strucelko, czcionka, już pisałam, to violation ( notabene, chciałabym tak ładnie pisać  😁 ). ale jeśli masz ładne pismo i chcesz, żeby tak wyglądał Twój tatuaż, to odręcznym pismem Ci zrobią, bez problemu. tylko radziłabym sobie wziąć dużą kartkę i napisać parędziesiąt razy to zdanie a potem wybrać opcję, która będzie i wielkością i kształtem liter Ci odpowiadała.
kasska, ładny, aczkolwiek ja wolałabym nie poziomo, a z góry na dół, co wiąże się ze zmianą czcionki na 'niełączoną'. ale to musi być Twój wybór. 
Ja za ok.2tyg wybieram się na zrobienie tatuażu, będzie to połączenie motywu bluszczu z feniksem - znajoma artystka będzie mi rysować wzór, bo nie chciałam mieć czegoś pospolitego z netu  😉
I będzie na boku, od biodra.

Jestem z Krakowa, najlepiej wbijać do Kultu ?
Manta   Tyłkoklep leśny =)
06 września 2010 13:47
dziewczyny tu polecaja inne miejsce w Krakowie, ale nie pamietam gdzie ... jak sobie przypomne to napisze

Z tego co zauwazylam to kult juz jedzie na tym co wyrobil i szczerze - teraz nie powalają, no chyba,że cenami ;-)
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się