Odznaki PZJ

Na poprawke ma sie rok. Jesli chodzi o pol roku to taki czas musi uplynac miedzy egzaminami na kolejne odznaki.
Ja robiłam złoto.Egzaminował mnie sam W.Pruchniewicz
Teoria była banalna.(akurat takie pytania trafiłam)
Ujezdzenie było dosyc ciezko czepiaja sie wszystkiego.
Skoki bez problemu jak dla mnie sa łatwe.
Ale generalnie jakos mega trudno nie jest.
dumkowa napisał: to ja dołączam się do pytania MILUSI ktoś zdawał złoto? plus jakies relacje mile widziane 😉

ja zdawalam ponad 2 lata temu chyba. a relacjonowac nie ma co. na starej volcie pisala bezposrednio po egz. teori nie zaliliczyli bo... hmmm bo nie? a na dowidzenia trzasnelam drzwiami ze szyby zadrzaly.
uj nie zaliczyli mi w mysl zasady "jak wszyscy to wszyscy" wtedy chcialam jeszcze poprawiac, ale teraz juz mi sie odechcialo i zwisaja mi te odznaki

edit. mnie na teorie pytali p. Pruchniewicz i Helena Zagor. i wcale nie bylo banalne. tak drazyli, wypytywali, czepiali sie doslownie kazdego slowka. pytan mialam chyba z 9 i siedzialam tam dobra godzine.
Ascaia
Nie, niestety nie byłam, nie miałam transportu...
Sama nie jadę, bo nie mam do tego konia 🙂
Sigma, jednym słowem - chamsko uwalili. :/
ja złota nie zdawałam [hoho, gdzie mi tam do złotej], ale byłam obecna na jednym egzaminie na złotej i w sumie nie wyglądało to AŻ tak źle.... z teorią nie maglowali, ujeżdżenia się strasznie czepiali i na chyba 6 czy 7 osób zdały 2. Jakoś tak to było.
Tak w ogóle, to pan Pruchniewicz jest chyba w każdej komisji na złote, prawda? Skoro złote robi tylko Warszawa [chyba, że o czymś nie wiem]
wiem, że złote bywają/bywały czasami tez w Bolęcinie i Toporzysku
W Wolborzu są złote ;] ale też p. Pruchniewicz jest tam sędzią. Może spróbuję na wiosnę, ale wątpię.
u nas w Sopocie wlasnie raz byla. a Pruchneiwicz chyba musi byc na kazdej zlotej.
Ja się zgłosiłam na srebro.Jadę,bo akurat jest blisko,ale tak trochę na żywioł.Ciśnienia nie mam,bo w sumie do niczego ta odznaka nie jest mi potrzebne,ale fajnie by było zdać🙂
mnie by się nie chciało na żywioł, bo szkoda mi pieniędzy ;D
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
25 listopada 2008 19:47
Ja i na braz i na srebro w zasadzie szlam na zywiol, ale na zloto to juz trzeba sie przylozyc bedzie Na razie jednak konisko za mlode i za malo chyba umie
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
26 listopada 2008 01:44
Jechałaś na swoim czy z na tamtejszych?
nesta - MILUSIA jechała na ich koniu, a co też będziesz zdawała? Ja z Magdą planujemy na wiosnę
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
26 listopada 2008 13:31
tak, wprawdzie nie musze, ale watro zrobić. chce zdawac na początku roku brąz, a potem srebro.
nesta - ja chce zrobić bo może w przyszłości się przydadzą 🙂
do czego uprawnia srebrna odznaka?
szerek, wystarczy wejsc na strone pzj i przeczytac przepisy. Nie gryza, serio.


A mnie p. Pruchniewicz egzaminowal jeszcze na braz albo srebro (nie pamietam). To byl jeden z pierwszych egzaminow.

Na zloto to chyba zawsze musi byc.
a ja na swoja odznake czekam juz drugi rok!!! co chwile gubia zdjecia
To kto jedzie w Sopocie w sobotę, hm? Ponakręcajmy się i postresujmy się razem 🤣 Chcę zdobyć zaszczytny brąz, zanim nie zostanę straszną staruchą, która wystraszy zdające równolegle ośmiolatki 😂

A jakż Wy macie motywację? Żartuję, przecież wiadomo, jaką... Nakarmić PZJ i się halowo postresować grupowo 😁

Dajcie znać, jak kto chętny na grupę wsparcia 😎
Ja tam moge powspierac. 😉

Odznaki dwie mam od ladnych paru lat, ale powspierac moge.
Teraz przydaloby sie to zloto zdac, ale nie mam na czym chwilowo.
ja chyba będę bo muszę się przyjrzeć pewnemu zjawiskowi😀 i wyciągnąć wnioski 😁 😁


Jak to tajemniczo brzmi. Zdradzisz o co chodzi??
po prostu chcę zobaczyć poziom srebrnej... sposób oceny itd... porównać
bo jak patrze na niektóre filmiki to naprawdę nie mogę dojść za co dana osoba zdała...

może w końcu i ja się wybiorę... bo już tak od półtora roku jadę i jakoś nigdy terminy mi nie pasują... więc może na wiosnę 😉
Teraz przydaloby sie to zloto zdac, ale nie mam na czym chwilowo.


Ośrodek musi posiadać co najmniej 8 koni, z których minimum 4 nadają się do prowadzenia szkolenia na Złotą Odznakę Jeździecką

...a Ty taki defetyzm siejesz  🙂
jeżleli zawodnik ma np. srebrną lub złotą odznakę to do rajtroka przypina wszystkie jakie ma czy tylko tą najwyższą "rangą", bo widziałam różne wersje i sama już nie wiem
Na stronie PZJ niestety nie widzę żeby egzaminy na brązową odznakę były organizowane w Poznaniu. Pocieszcie mnie proszę, ze to jakiś błąd albo coś, bo jakoś nie wierzę żeby w takim ,,zagłębiu" jeździeckim nikt nie robił egzaminów na brązową odznakę.
singaja przyczep sobie wszystkie a co !  🏇
jasne i Marta też  😎

miałam się uczyć 🤬
wracając do Pruchniewicza - on był głównym egzaminatorem u mnie i na teorii zadawał takie pytania, że chyba każdy bo odpowiedział... a tyle stresu było  🤦
IloveMosiek   Mościsław & Co
24 lutego 2009 19:36
singaja, ja tam tylko srebrną przypinam 👀

u mnie na egzaminach był w komisji tandem Wacław Pruchniewicz & Maria Gertz - Warchoł. reasumując: nigdy więcej. ooooj, nigdyyyy.... 😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się