No dobra laski, tak się kręciłam dookoła tego wątku.. tak kręciłam... i ( niestety :P ) przyszła koza do woza.. kolej i na mnie 🙂 Witam wszystkich tu zebranych 🙂 za rok planujemy ślub.. za miesiąc ( po odebraniu kluczyków od własnego domu) ustalamy datę 🙂
Ślub planujemy cywilny ( bo obydwoje jesteśmy ateistami ).
No i pierwsze moje pytanie rozchodzi się o sukienkę 🙂 nie jestem osobą zbyt szczupłą :P i nie wiem jak dopasować suknie ( nie wyglądam zbyt dobrze w bieli)🙂 świetnie czuję się w rozkloszowanych na literkę A bo zasłaniają moje obfite biodra- typ budowy na gruszkę. Rozmiar 44/42.
Marzy mi się taka oto kiecuszka jak tutaj na filmie.
z dodatkową falbanką pod spodem tak jak tutaj
http://weselinka.blox.pl/resource/krotkasukniaslubnazzakladkami.jpg ale góra koniecznie na trójkącik a la Manrylin Monroe, a długość lekko za kolana do połowy łydki.
Do tego dorzuciłabym sobie efektowne koronkowe bolerko - wyszło by ładnie i klasycznie
Pytanie gdzie mogę dorwać tego typu sukienkę.. zamówić.. bo na allegro jest totalna lipa.
No i chyba wyjdzie taniej jak wypożyczenie czy kupienie sukni za 2000 zł.... przerażają mnie te ceny i modele.. co druga to gorsza...
Na pierwszy taniec planujemy Tango ( klasyczne) i Walca angielskiego do utworu Nad Niemnem.
Tango ociekające erotyzmem dlatego nie ma mowy o długiej sukni. 😀 a walc elegancki i dość szybki - chcemy płynąć w tańcu..
Czy któraś z was śpiewała swojemu facetowi? 😀😀 chciałabym trochę ukręcić nos mojemu po otrzepinach zawyć mu utwór Violetty Villas - Nie ma miłości bez zazdrości 😀 takie motto na nowa drogę życia 😀 mamy jeszcze kilka tego typu szaleństw z zanadrzu... ale póki co wstrzymam się bo mnie zjecie 😀
Dodam swoje zdjęcie - typ i budowa ;] sukienka jest z czarnym bolerkiem , tutaj na weselu u znajomych