Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
03 września 2010 19:58
galop  😅 😅 😅 😅 , gratulacje. Super, że w końcu się udało.
aszka kiedy uraczysz nas zdjęciami twojego maleństwa? Nic nam się tu nie chwalisz  🤬

Kupiłam sobie glukometr i stwierdzam, że  mam strasznie dziwny ten cukier. Rano naczczo miałam 69mg/dl, a teraz po całym dniu normalnego jedzenia : śniadanie później drożdżówka , obiad , serniczek i przed kolacją mam 63  😵 , nic z tego nie rozumiem. Kolejne sprawa, czy jedząc żywność z większą zawartością  cukru nie będzie mi się to odkładało tu i ówdzie? Jak to wygląda w przypadku kiedy cukier jest niski?
Niski cukier nie ma nic wspólnego z nieodkładaniem się tu i ówdzie warstewek tłuszczu 🙂
A to że masz po całodziennym jedzeniu słodkiego dobry cukier, to znaczy, że twój organizm dobrze toleruje insulinę i tylko się cieszyć pozostaje 🙂
A mnie dziś przyjaciółka uszczęśliwiła newsem że w maju wychodzi za mąż. Super, tylko że jak ja schudnę do maja??? Na dodatek karmiąc piersią??
Już mam stresa 😎
Muffinka wlasnie karmiac piersia schudniesz 😉 zreszta sadze ze tobie otylosc po ciazy nie grozi. Zreszta ciiii... ja tez musze schudnac szybko bo slub razem z chrzcinami planujemy🙂
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
03 września 2010 21:16
Muffinka nie przesadzaj, przecież nawet z brzuszkiem jesteś laska  😉
Ja nie wierzę w te chudnięcie podczas karmienia. Parząc na moje siostry, znajomych to nie znam żadnej kobiety która schudłaby karmiąc piersią, wręcz przeciwnie.
Dzięki Euforia ale jednak te prawie 20 kg trzeba będzie schudnąć.

edit: muszę być laska do kwadratu, jak nigdy dotąd bo będzie na tym ślubie mój były facet, ze swoją obecną anorektycznie chudą kobietą 😎

edit 2: a tak w ramach dystansu do siebie...czy tylko ja widzę podobieństwo do żaby🙂????

Muffinka, chyba tylko Ty to widzisz  😉
mi się w ogóle strasznie kobiety w ciąży podobają  😎
masz chyba fajnie urządzone mieszkanie, śliczna kuchnia  🙂
Do jakiej zaby Muffinka !!!ty bardzo ladnie wygladasz. A wiesz anorektyczki wyszly juz z mody 😉
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
03 września 2010 21:32
Do jakiej zaby Muffinka !!!ty bardzo ladnie wygladasz. A wiesz anorektyczki wyszly juz z mody 😉


dokładnie, poza tym ty będziesz miała śliczne maleństwo , a on tylko anorektycznie chudą kobietę  😁
Oj dupa, nie, on ma synka rocznego 😉 i chyba lubi chude tyłki 😉

Dzięki dziewczyny :kwiatek:

Ale tak mi sie to moja fotka skojarzyła z ta od razu... 😂


edit: nie no, chyba muszę iść spać bo mi odbija już powoli 😉
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
03 września 2010 21:34
niestety muszę zgodzić się z Muffinką  😉 w kwestii chudnięcia w trakcie karmienia...owszem,na początku spada się z wagi,dość spektakularnie,ale organizm matki głupi nie jest  😎 trzyma sobie niezbędne minimum conieco 😁 odstawiłam dziecko i wreszcie nie mam nadmiaru...nazwijmy to wody  😵 i tak uważam,że karmienie piersią jest super 😅 nic nigdy później nie zastąpi tego rodzaju bliskości,jaki ma noworodek z matką w pierwszych tygodniach życia  😡

Muffina - żadna żaba!piękna przyszła mama 🙂
A.   master of sarcasm :]
03 września 2010 22:13
yyyy... na stare lata mi odwala zeby zostac znow mamusia...  🤔 🤔 🙄

jakas ciaze urojona chyba mam, bo sprzatam jak glupia  🙄
cisawa   for those who know what, God sends the answer how.
03 września 2010 22:30
mufinka, jesli będziesz obstawiona przez tuziny pomocników, i nic innego nie będziesz robiła tylko jadła i karmiła, to owszem nie schudniesz, ale jeśli będziesz prowadzić normalne życie przeciętnej kobitki korzystajacej sporadycznie z pomocy babć itp, i będziesz karmić dłużej niż 6 miechów, to na bank schudniesz i będziesz szczuplejsza niż przed ciażą. Ja przed ciążą ważyłam 54kg, w trakcie ciaży przytyłam 18kg, a po ciąży nie zajmowałam się w ogóle waga i odchudzaniem. CO prawda do swoich ciuchów wracałam ponad 6 meichów, ale potem wszystkie one ze mnie spadały, bo ważyłam 52kg. Albo nawet trochę mniej. Karmiłam 22 miesiące.

W skrócie: jak nie będziesz, za przeproszeniem, "żreć", i będziesz się ruszać, nie będziesz przesypiała połowy nocy 😉  bo przy dziecku i po domu itp, to schudniesz w try miga.
mufinka, jesli będziesz obstawiona przez tuziny pomocników, i nic innego nie będziesz robiła tylko jadła i karmiła, to owszem nie schudniesz, ale jeśli będziesz prowadzić normalne życie przeciętnej kobitki korzystajacej sporadycznie z pomocy babć itp, i będziesz karmić dłużej niż 6 miechów, to na bank schudniesz i będziesz szczuplejsza niż przed ciażą. Ja przed ciążą ważyłam 54kg, w trakcie ciaży przytyłam 18kg, a po ciąży nie zajmowałam się w ogóle waga i odchudzaniem. CO prawda do swoich ciuchów wracałam ponad 6 meichów, ale potem wszystkie one ze mnie spadały, bo ważyłam 52kg. Albo nawet trochę mniej. Karmiłam 22 miesiące.

W skrócie: jak nie będziesz, za przeproszeniem, "żreć", i będziesz się ruszać, nie będziesz przesypiała połowy nocy 😉  bo przy dziecku i po domu itp, to schudniesz w try miga.


cisawa
że tak powiem HA HA HA HA HA...

nikt mi nie pomagał, z dzieckiem zostałam sama, karmiłam piersią i nic nie schudłam...
nie wierzę w to - albo inaczej - wierzę, bo kobiety sa RÓŻNE,
ale wśród moich znajomych tylko jedna schudła po ciąży - co było łatwe, bo w ciązy przytyła 8 kg, ma figurę top modelki i ze szpitala wychodziła lżejsza o 10 kg;-)

reszta została kabanami - pomimo tego, że były same czesto z 2 dzieci
a ja sie pocieszam, moja znajoma ktora normalnie wazyla okolo 65kg pod koniec ciazy wazyla 115 i schudla, jest szczuplejsza niz przed ciaza. Ja tam sie staram pocieszac takimi przypadkami 🙂
Ja się pocieszać nie będę bo wiem że będzie trudno. Całe życie walczyłam w taki czy inny sposób z wagą , więc nie wierzę że nagle po ciąży zrobi się ze mnie modelka i będę nosić rozmiar 34.
No ale jakoś to będzie - byle do tego maja wyglądać jakoś w miarę ok 😎 no chyba że przyjaciółka przełoży ślub 😎

Ktoś dzięki :kwiatek:
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
04 września 2010 07:57
Muffinka, masz motywację,dasz radę 😉
ja spanikowałam i kupiłam na lutowe zawody (rodziłam na początku sierpnia) bryczesy w rozmiarze 38 😉 ubrałam je tylko na jedne zawody...
zaczniesz jeździć,wrócisz do sprawności...ja ważę teraz więcej niż jako studentka,ale mięśnie swoje ważą...ważne,żeby czuć się sprawnym i nie ociężałym,reszta sama się dopasuje i uklepie :P
dempsey   fiat voluntas Tua
04 września 2010 09:55
[quote author=Ktoś link=topic=74.msg697124#msg697124 date=1283583477]
Muffinka, masz motywację,dasz radę 😉
ja spanikowałam i kupiłam na lutowe zawody (rodziłam na początku sierpnia) bryczesy w rozmiarze 38 😉 ubrałam je tylko na jedne zawody...
[/quote]
heh tez gdzies mam takie kupione w 5 mcu 😉 tyle ze rozmiar 40 (moj normalny to 38) - byl to niepotrzebny zakup. wlozylam raz czy dwa

edit:
Przypomniała mi się rozmowa ostatnio z moją znajomą, singielką i anty-macierzyńskim typem 😉 : umawiamy się na bardzo zaległe spotkanie, właśnie zastanawiam się w myślach czy dałoby się do niej wpaść chociaż z jednym młodym (zawsze opchnięcie komuś dwójki rezerwuję na okazje typu praca zawodowa albo wsiadanie na konia, inne sprawy staram się załatwić z dziecięciem u  boku 😉 przynajmniej jednym). Słyszę w słuchawce, ze jest w centrum handlowym  i nagle  mamrocze: o cholera, a niech to.. itp. Po chwili wymsknęło jej się: "Jasssny gwint, jak ja nie lubię dzieci! własnie przechodziła matka z piątką dzieciaków  😤"
Heh nie wiem czy to była "delikatna" aluzja do mnie, czy po prostu niechcący, w każdym razie postanowiłam że na czas spotkania na pewno załatwię kogoś do 2  😁
Bardzo dziękujemy za troskę i gratulacje  :kwiatek:

Dawidek zmienia sie z dnia na dzień i robi się coraz bardziej kumaty i fajny  😍
W nocy budzi się dwa max trzy razy, najada się i spi dalej więc spokojnie daje się nam wyspać, póki co dokuczyło nam tylko uczulenie na pieluszki ale po ich zmianie już jest duuużo lepiej.  W ogóle jakieś takie grzeczne z niego dzieciąko, troszkę nerwusek i szybko się niecierpliwi ale spodziewałam sie diabełka więc to przyjemne zaskoczenie choć różki to pewnie jeszcze nie raz pokaże  🙂



Jeśli chodzi o nadmiar kg po ciąży to mi został jeszcze 1kg nadprogramowy ale mam nadzieję już więcej nie "chuść"  i zgadzam się z opinią że każda z nas inna i jedna zgubi szybciutko a druga bardziej musi się o to postarać...  😉

I jutro zamierzam w końcu wsiąść na konia  😅

galop - GRATULACJE!!!!
Aneta gratuluję, fajniutki bąbelek  😅
Aneta fajnie że tak szybko wsiądziesz na konia, No ifajnie że tak szybko pozbyłaś się kg 😉
A Dawidek super 😉
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
04 września 2010 13:18
AnetaW Dawidek jest śliczny, jak tak patrzę na zdjęcia maluszków to robię się coraz bardziej niecierpliwa  🤣 . Chciałabym już mieć sowją maleńką Hanię na świecie  :przytul:
No i zazdroszczę troszkę wsiadania na konia, bardzo mi tego brakuje  🙄 ale dam radę . Nie wspomnę o tym 1 kg po ciąży, ja tez tak chcę  👿 .
cisawa   for those who know what, God sends the answer how.
04 września 2010 14:34
hmmmm, skoro niby wszystkie to "kabany" po ciąży, to ciekawe skąd tyle szczuplych kobiet biega op ulicach.... z wózkami, z dziećmi... ale może ja mam przywidzenia....
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
04 września 2010 19:27
Ja jak tak przyglądam się młodym mamom to odnoszę wrażenie, że teraz kobiety bardziej dbają o figurę po ciąży. Jest więcej szczupłych mam niż wtedy kiedy ja byłam małym dzieckiem. Może to tylko moje wrażenie ale jakoś kojarzę z dziecięcych lal mamy moich koleżanek jako takie okrągłe babeczki .
BASZNIA   mleczna i deserowa
04 września 2010 20:10
Muffina, masz racje nie wierzac, ze cudownie schudniesz od karmienia-ja PRZYTYLAM  w tym okresie, bo jednak nawet bedac sama z dzieckiem wiekszosc nie biegasz, nie oszukujmy sie, a koniary raczej przed dzieckiem i ciaza do siedzacych nie naleza, wiec tryb zycia sie zmienia 😉

Aszka zdaje sie  pytala o wysypke przy skazie-moze sie utrzymywac baaardzo dlugo taka kaszka, jesli nie jest zaogniona i nie jednak troche polepsza to nie przejmowac sie absolutnie nawet miesiac-dwa. Mowie z doswiadczenia dwoch antybialkowcow.

edit lit
A ja sie musze pochwalic mam juz w domu wozek taki jak chcialam na duzych kolach na moje trudne tereny, musze tylko dokupic na niego fotelik. Mam lozeczko, przewijak, oslonki, beciki, cieple kombinezony, posciel itd. Wszystko praktycznie od mojej siostry ciotecznej ktora wiekszosci rzeczy prawie nie uzywala, urodzila co prawda tez w zime ale nie mogla z malym wychodzic dlugo na spacery wiec czesc rzeczy jest nowiutka. Jak tak patrze na tee male ubranka to juz nie moge sie doczekac 🙂 Narazie nic nie zabieram do siebie zeby nie zapeszac i wszystko skladuje u mamy.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
05 września 2010 08:27
o chudnieciu sie nie bede wypowiadac bo co powiem zaraz z tego awantura.
ze zbieraniem rzeczy dla dziecka to jednak bywa inaczej, ja sie tym w ogole nie interesowalam poki bylam w ciazy. Dobrze ze mi rodzina podrzucila cale wory po swoich dzieciach bo by maly ze szpitala wracal owiniety w pieluche tetrowa... jobla na punkcie ubranek dla niego dostalam dopiero jak go zobaczylam, i dotarlo do mnie ze lubie jak ma ladniejsze spioszki niz brzydsze :-)
Euforia_80, zdjęcia będa jak tylko dotre do domu i nie zapomnę zabrac kabla bo siedze od 2 tygodni u teściów. Ehh mam mega problem w co ubierać teraz Małą na spacer z kurteczki polarowej wyrosła a nastepna jaką mam jest jeszcze za duża. A wczoraj sie wazyliśmy i Zuza ma 4600g czyli od wyjścia ze szpitala ( w miesiąc) przybrała 1100g 🙂
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
05 września 2010 11:34
Pegasuska szybko się z  uwinęłaś z wyprawka dla dziecka , ja mam tylko wózek  🤣 ale kompletny . Planuję jednak w najbliższym czasie wyskok na zakupy, muszę tylko poczekać na lepszą pogodę bo nie cierpię chodzenia po sklepach w pluchę.

aszka fajnie Ci mała przybiera na wadze,
wiecie co zimowy termin porodu to nie jest najlepsze rozwiązanie, nie ma się nawet jak na spacerek wybrać. Dziecko na każde wyjście z domu trzeba ubierać i owijać kocykami więc chyba i maleństwo nie ma z tego wielkiej przyjemności  🙄
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
05 września 2010 13:09
ale matka ma z tego przyjemnosc !
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się