Siodła syntetyczne a skórzane

http://www.allegro.pl/item1086038136_allesiodla_siodlo_skokowe_usg_kieffer.html czy ktos moze zna takie siodlo albo wie cos na jego temat? usg maja dobre siodla syntetyczne? szukam siodla do skokow do 110cm parcoury. pojedyncze wyzsze przeszkody. chcialabym zeby dobrze trzymalo kolano przy skoku.
nie miałam styczności z tą firmą, ale może zapytaj czy jest możliwość przetestowania siodełka?
po materiale wydaje się, że trzyma... z racji tych gumowych kuleczek
http://www.allegro.pl/item1086038136_allesiodla_siodlo_skokowe_usg_kieffer.html


podbijam 😉 naprawdę nikt nic nie słyszał o takim siodle?
Ten użytkownik na 99% nie wysyła siodeł do przymiarki [a szkoda!]. Przymierza tylko w okolicach Warszawy. O tej firmie wiem tylko tyle, że mają solidne produkty: Mam kantar z USG, który trzyma się już drugi rok i oprócz lekkiego zardzewienia na deszczu - nic się z nim nie dzieje. 😉
Z siodłem tej firmy nie miałam w ogóle do czynienia.

Jeździł ktoś w nowych modelach Winteca 2000 i Pro all purpose ...?
ash   Sukces jest koloru blond....
06 sierpnia 2010 08:01
Ja zamieniłam Winteca 2000 na WinteCA 2000 NOWY MODEL. Jest dużo szerszy niż poprzednia wersja(albo takie moje wrażenia po zejściu z konia) ale jest bardzo bardzo wygodny.
Sankaritarina 😉  właśnie jedzie to siodełko do mnie na przymiarkę 🙂 na stronce jest informacja, że można przymierzyć i w ciągu 48h zwrócić jeśli nie pasuje, chociaż nie wiem jak ewentualny zwrot będzie wyglądał w praktyce...

szkoda, że nikt nie miał do czynienia z siodłami tej firmy.
koola, Z siodłami tej firmy miałam do czynienia 😉 Jestem typ wiecznie się pytający i gromadzący informacje. 😀 Do przymiarki mogę mieć jedno siodło i zastanawiam się nad 2000 i nad nowym Pro, w których nie jeździłam, tylko szczerze powiedziawszy - niespecjalnie widzę na zdjęciach czym one się różnią [oprócz innego zakończenia tybinki]. Może ja ślepa jestem, ale na serio - tam nie widać 😡
ash   Sukces jest koloru blond....
09 sierpnia 2010 16:14
Wczoraj miałam pierwszą jazdę w swoim nowym Wintec'u 2000. Bałam się,że ciężko będzie mi się przestawić ze starego modelu na nowy. A tu niespodzianka- jestem zachwycona. Rewelacja.Miękkie poduszki kolanowe są po prostu idealne a samo siedzisko trzyma w siodle jak żadne inne.
Polecam wszystkim, którzy się jeszcze nie zdecydowali!WARTO!
Ktoś z Was ma siodło Rimini Daslo ? Jak ono sprawuje się przy częstszych jazdach ? Czy różnica w jakości pomiędzy nim a winteciem jest tak duża jak w cenie ? A  i czy te lamówki przy krawędziach są wyczuwalne podczas jazdy ?  🙂 Z góry dzięki!
Kupiłam sobie jedno Daslo jakoś zimą. Jeździłam pół roku, skakałam, nawet zawody i byłam b. zadowolona. Jak za te pieniądze, siodełko naprawdę super. Wygodne, fajnie się w nim jeździ. Dlatego kupiłam jeszcze 4 pod rekreację. Po 2 miesiącach wakacji widać, że są używane. Zwłaszca paski poniszczone od dopinania popręgu, ale myślę, że jeszcze 1-2 wakacje posłużą przed wymianą. Tybinki właściwie ok, choć widać zarysowania. Siedzisko w stanie idealnym. wszystkie zużywają się podobnie. Uważam, że jak ktoś ma powiedzmy 800 czy tysiąc zł na siodło to lepiej zainwestować w Daslo niż jakąś taniochę skórzaną. No i te wymienne łęki! Mi zwłaszcza o to chodziło, bo nie chciałam kupować 15 siodeł na 20 koni, jeśli nigdy nie chodzi więcej niż 6. Dlatego kupiłam 4 Daslo i 4 miałam skórzane pleszewy. Wszyscy woleli Daslo.
Jeśli chodzi o Winteca - nie ma co porównywać. Różnica w jakości jest taka jak i w cenie. Jeżdżę od 1,5 roku w Wintec Contour i wygląda "nowiej" niż Daslo po 2 miesiącach wakacji mimo iż siodło "tyrane", kąpane w jeziorze, zostawiane na kurzu czy deszczu. Dlatego jeśli chodzi o siodło dla siebie do sportu, to owszem, mogę jeździć w Daslo, jest wygodne i wgl. Nawet na niektórych koniach lepiej mi się w nim jeździło niż w pleszewskiej skokówce. Ale jednak zdecydowałam się na ten najnowszy model Pro Jump CloseContact - tyle, że czekam na niego miesiąc  🙄
Chyba najtrudniej jest się przesiąść z syntetyka na skórzane, nawet mocno trzymające. Ja jeździłam rok w Isabelce, później dostałam Sylwestra dawmagowskiego i pierwszy miesiąc to była jakaś masakra - tzn siodło wygodne było, ale latałam po nim jak żyd po pustym sklepie. Teraz jest miodzio  😀
Bronze   "Born to chase and flee.."
14 października 2010 19:15
Użytkowałam nowego EWinteca 2000 i zwróciłam - jak dla mnie i moje potrzeby siodło było za cięzkie.....wiem,że to brzmi jak herezja- syntetyk ciężki, ale  ciężar tego najnowszego modelu jest porównywalny z siodłem skórzanym.
Aktualnie mam Daslo Rimni - waga-strzelam 2kg??? jest b. wygodne i na dzień dobry wymieniłam łęk na najszerszy bo koń jest młody i okulany. Dla mnie super alternatywa bo konio młodziutki, swieżo po zajazdce i po młodym widzę,że siodło mu pasuje. Za tą kasę naprawdę polecam.
Na pewno jak młody zmężnieje zakupię siodło skórzane ale jak na chwilę obecną jest super.
Bronze, A to nowina 🤔 Ile mniej więcej mogło ważyć to nowe 2000?

Daslo Rimini ma takiej bardziej płaskie czy bardziej głębokie siedzisko? Ja wiem, że moje pytanie brzmi dziwnie, ale próbuję sobie wyobrazić profil siodła. 😁
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
23 października 2010 10:56
według katalogowych danych waży 6kg. jeżeli do tego dodamy osprzęt to pewno wyjdzie koło 8
W końcu po paru podejściach stałam się szczęśliwą posiadaczką syntetyka (choć nigdy do nich miłością nie pałałam, i wolałam skórę), wszytko przez to, że na Kluska standardowe siodła są za małe...  😵 zakup Wintec Wide był strzałem w dziesiątkę 🙂
Zobaczymy jak będzie się sprawował - teraz zaczynamy pracę... i nie ma już wykrętów, że siodła brak hehe  😂
Bronze   "Born to chase and flee.."
24 października 2010 16:11
Sankaritina, siodło Daslo jest z pewnościa bardziej płaskie ( typ close contact raczej niż daw-magowski Hubert). Siodło jest lekkie ale z osprzętem waży niewiele więcej. Łęk przedni jest płaski, pokryty zamszowym materiałem, ja założyłam nakładkę z futra owczego i siedzi się naprawdę wygodnie. Klocki kolanowe są doczepiane, łęki wymienialne. Po 7 mc użytkowania nie widzę śladów zużycia. Myślę,że jedyna rzecz, która może sie szybciej zużyć to przystuły ale to raczej daleka przyszłość.
Nie jestem zagorzałą fanka syntetyków, ale siodło kupowałam pod młodego konia i uważam zakup za trafiony. Jeśli chodzi o nowego Winteca - to nie spełnił moich oczekiwań, moje prywatne zdanie - za tą kasę po prostu niewarto. Lepiej zainwestować w siodło pleszewskie i satysfakcja gwarantowana.
Dla mnie Daslo jest super - dla konia też :-)
Wrzucę fotki na koniu jeśli ktoś byłby zainteresowany" jak to leży"

edit:literówki.
Felinka   z niejasnych przyczyn zajmuję się niczym
24 października 2010 18:26
Mi i koleżance mija już rok posiadania winteców - isabell i pro jump. Trzymają się zaskakująco dobrze jak na te warunki, jedyny minus - lekkie wytarcie od przystuł w Isabelli.
Niecamowicie wygodne, lekkie... Kocham je !  😉
Edytka, Bronze, Dziękuję za odpowiedzi!
Bronze, Fotki poproszę, chętnie zobaczę 🙂🙂
Felinka, a macie z systemem cair? Nic się nie "uklepało" ... ?
może tu miał ktoś styczność z winteciem 500 jump? Można prosić o opinie?  :kwiatek:
http://www.gnl.pl/siodlo-skokowe-wintec-jump-p-6869.html

Dla mnie Daslo jest super - dla konia też :-)
Wrzucę fotki na koniu jeśli ktoś byłby zainteresowany" jak to leży"




Ja bardzo chętnie zobaczę :kwiatek:
Pierwsza jazda w Wintec Wide za nami... tybinki dla mnie dość mocno za krótkie  😵 ale ważne, że dla Kluska siodło ok.
Jedyna rzecz jaka mnie zaskoczyła i trochę mi się nie podoba, to to, że te wymienne lęki strasznie się rozszerzają pod wpływem ciężaru jeźdźca (choć jestem dość lekka osobą) - jak dla mnie za bardzo i nie powinno tak być... bo nagle z przestrzeni na 3 palce, robi się miejsca na 1,5 palca...
Felinka   z niejasnych przyczyn zajmuję się niczym
27 października 2010 15:35
[quote=Sankaritanina]Felinka, a macie z systemem cair? Nic się nie "uklepało" ... ?
[/quote]

Tak, z cairem, nic się nie uklepało i jest okej.  😉
Cobrinha, ciekawe, mi się tak nie dzieje, ale mam inny model, hmmm....
Cobrinha, wyjmowałaś już te łęki? jak taki metalowy pręt może się rozszerzyć? to raczej reszta materiału siodła się rozszerza ...
Cobrinha, może pod wpływem ciężaru siodło dopasuje się do tego łęku i wtedy ma dopiero odpowiedni kształt, bo tak jak pisze Mia, jak może się taki pręt rozszerzyć? To by było nawet logiczne  🙂
Nie wiem, siodło jest nowe, nie było przy nim majstrowane... ale w weekend poproszę kogoś żeby zerkną - ja nie mam doświadczenia z syntetykami - piszę tylko co zauważyłam 🙂
Na moje 'ucho' 😉 to siodło ma źle wkręcony łęk albo złamany. Nie ma możliwości żeby się łęk uginał to niezły kawał żelastwa. Po prostu odkręć śrubkę i zobacz.
Bronze   "Born to chase and flee.."
30 października 2010 18:40
Ok, wrzucam Daslo z pełnym "ofutrowaniem"  😉 , puśliska po kilku miesiącach eksploatacji. Cała reszta jest jak nowa - siedzisko ma zamszowy materiał tak jak w Wintecach.
Wszystko sprawdzone... łęk założony prawidłowo, nie złamany, siodło nówka... może źle to ujęłam a raczej zostało opacznie zrozumiałe, bo ja określiłam miejsce na 1,5 palca mierząc w poziomie, a mierzone na 3 palce było w pionie  😂 ... czyli de facto zmniejszyło się na 2 palce w pionie...  dziś kolejny teren - wszytko byłoby ok, gdyby nie te krótkie tybinki  😵 ...no cóż, tak to bywa jak sie ma za długie nóżki 🙁 ważne że konisko zadowolone 🙂
Bronze, Dzięki za zdjęcia! a nie masz czasem zdjęć samego siodła na koniu? :kwiatek: Futra troszkę zaciemniają obraz 😡
W kwietniu, po kradzieży moich siodeł :marze🙂 kupiłam syntetyczne wszechstronne siodło Thesee z wymiennymi łękami  i mogę je z czystym sumieniem polecić osobom szukających siodła o profilu wszechstronnym . Wygodne, dobrze leży, można przyzwoicie w nim usiąść i skoczyć coś -tak do ok metra ( wyżej było raczej ciężko).
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się