kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

wiem, taka juz jestem uparta. pewnie nijaki aczkolwiek nie zwrocono mi na to uwagi . ogolnie chyba mam problem z dosyc twarda reka a kon o twardym pysku nie pomaga mi tej wady zredukowac
silly, moim zdaniem kon ma wlasnie miekki pysk, dlatego sie broni. na twoim filmiku widac konia, ktory nie wie czego sie chce od niego, bo co nie zrobi i tak jest ciagniety- bo widac, ze kobyla probuje i odpuscic, i wyciagnac. ani razu nie oddajesz jej odrobiny luzu. moze sprobuj wogole pojezdzic na luznych wodzach i zobacz co sie bedzie dzialo? poza tym warto by bylo troche podniesc reke i zgiac lokcie- jak reka nie ma byc twarda skoro nie ma miejsca na zadna amortyzacje?
ohhh nie tylko ja na niej jezdzilam a kazdy kto na konia wsiadal mowiz ze twardy ma pysk. luzna wodza ( od poczatku jazdy ) odpada o ile nie chce sie zabic. po kilku minutach na wolcie jak kobyla przestanie leciec staram sie miec najdelikatniejszy kontakt jaki umiem. czesto na 2 lub jednym palcu trzymam wodze
to lonżuj przed wsiadaniem.
ohhh nie tylko ja na niej jezdzilam a kazdy kto na konia wsiadal mowiz ze twardy ma pysk. luzna wodza ( od poczatku jazdy ) odpada o ile nie chce sie zabic. po kilku minutach na wolcie jak kobyla przestanie leciec staram sie miec najdelikatniejszy kontakt jaki umiem. czesto na 2 lub jednym palcu trzymam wodze

:oczopląs:
ja wymiekam, oddaje walkowera. ma ktos ochote?  😎
niestety nie ja decyduje. taka propozycja z mojej strony byla ale zostala raczej subtelnie odrzucona.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
28 września 2010 17:55
silly, i bardzo źle robisz. Koń potrzebuje STAŁEGO, RÓWNEGO kontaktu. A nie ciągnięcia na zmianę z brakiem czegokolwiek. Koń musi wiedzieć, że ma się na czym "oprzeć". A jak będziesz mu robiła rewolucję w pysku, nie będzie efektu...
ejjjj naczółek pęłni jakąs funckje oprócz ozdobnej?
Zapobiega zsuwaniu się nagłówka do tyłu? Chyba.. tak z własnych przemyśleń ;P
srebrna, moze taka, zeby pasek potyliczny nie zjezdzal na szyje? 😉
Dziewczyny, mam pytanie, to dla mnie bardzo ważne.
Przepraszam, jeśli już takie coś było.
Czy może mi któraś dokładnie wytłumaczyć na jakich zasadach odbywa się zdobywanie klas sportowych?
Tak szczegółowo, bo kompletnie tego nie rozumiem, a potrzebuję tego.
Byłabym bardzo, bardzo wdzięczna.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
28 września 2010 20:41
Wypełniasz normy określone w tabelach PZJ (http://www.pzj.pl/modules/wfdownloads/viewcat.php?cid=39), za każdym razem jak robisz wynik kwalifikujący się do normy to wpisujesz w odpowiedni druczek (http://www.wmzj.waw.pl/docs/form/kznl.pdf). Jak już uzbierasz odpowiednią liczbę wyników to udajesz się do PZJ/WZJ i on Ci nadaje klasę sportową, która jest ważna do końca roku następnego - czyli jak wypełnisz normy na II klasę w tym roku, to będziesz mieć II klasę do końca 2011 roku.
Gillian   four letter word
28 września 2010 20:49
Koniczka, czyli łopatologicznie mówiąc np ja na II klasę muszę sobie wydrukować ten świsteczek i po każdej czystej N-ce iść po podpis, tak? czemu nikt mi wcześniej nie powiedział 👿
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
28 września 2010 20:51
Tak. Ewentualnie może być zamian wpisu w ten świstek wydruk wyników konkursu podpisanych przez sędziego i podbitych przez organizatora.
O, to jeżeli już jesteśmy przy tym temacie, to czy potrzebuję czegoś jeszcze oprócz srebrnej odznaki, abym mogła jeździć N w ujeżdżeniu? mam na myśli najwyżej zawody regionalne, mistrzostwa województwa. W nic więcej bawić się nie chcę.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
28 września 2010 21:12
Potrzebujesz III klasę sportową jeszcze. IIIklasa + srebrna odznaka daje Ci IIIlicencję, która daje Ci prawo do startów w konkursach do klasy C włącznie.
Dziękuję 🙂 Znaczy nie będzie tak łatwo.
W dokumencie na str pzjotu tak to jest ujęte:

jak mam to rozumieć? Muszę 4x przejechać P na 55% LUB 3x N na 55% itd? Dobrze zrozumiałam?
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
28 września 2010 21:52
Tak. Ale jako, że nie masz III licencji to nie możesz jechać N. Ergo zostaje Ci tylko 1 opcja - 4x 55% w P.
Dziękuję Koniczka  :kwiatek:
EDIT: A jeszcze jedno. Mogę już zaliczać te Ptki bez odznaki, czy najpierw egzamin?
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
28 września 2010 22:13
Kolejność dowolna 🙂
No to elegancko  😎 Szkoda, że dopiero teraz się tym zainteresowałam, bo miałabym już jedną z głowy...
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
28 września 2010 22:18
Acha - jeszcze jedno bardzo ważne. Te 4 Ptki muszą być uzbierane w czasie 1 roku kalendarzowego. Czyli nawet jakby Ci uznali do klasy ten wynik z Aro, to byś musiała dorobić 3 sztuki do końca 2010 roku.
To jezdzij w stoj, jest najlatwiej... 😵


mamy konkurs na poradę roku??
ja zgłaszam text Anki
jest absolutnie mega  👍
zaczne go używać - w myśl zasady, głupie pytanie, głupia odp 😉

Anka to bez cienia złośliwości, naprawde jest super  :kwiatek:
O tym nie wiedziałam. No nic, raczej w tym roku i tak by mi się nie udało 😉
Dziękuję bardzo za odpowiedź Koniczka.
Mam jeszcze podobne pytanie.
Wytłumaczę całą sytuację. Za około 3 lata rozpoczynam studia na kierunku sport (jeździectwo) w Gdańsku.
Wymaganiami tam są osiągnięcia sportowe, II klasa sportowa.
Czyli teraz, mając brązową odznakę, muszę najpierw zrobić srebrną, potem III licencję, a dopiero potem III klasę sportową?
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam.
Dziękuję z góry  :kwiatek:
co do tego druczku ja też mam pytanie. nikt w związku o tym nie informował, a na zawodach w lipcu zrobiłam 4x60%, czyli powiedzmy III klasę, a we wrześniu 4x60% czyli 4 z 6 oczek na II. i co teraz robić? druczek nie wypełniony, a w listopadzie miałam nadzieję ukończyć II...
Spróbuj podpytać w związku czy nie mogą Ci zaliczyć tych "oczek" na podstawie wyników zawodów, które mają w bazach.
Poszukaj propozycji, znajdź namiar na sędziego (tel do ośrodka), nie sądzę by ktoś miał robić problem z podpisaniem po czasie, tym bardziej, że winiki ma  😉
[quote author=Anka link=topic=1412.msg717848#msg717848 date=1285490425]
To jezdzij w stoj, jest najlatwiej... 😵


mamy konkurs na poradę roku??
ja zgłaszam text Anki
jest absolutnie mega  👍
zaczne go używać - w myśl zasady, głupie pytanie, głupia odp 😉

Anka to bez cienia złośliwości, naprawde jest super  :kwiatek:
[/quote]

U mnie to jak w przyslowiu, ze co na mysli, to na jezyku haha
Koniczka, czyli łopatologicznie mówiąc np ja na II klasę muszę sobie wydrukować ten świsteczek i po każdej czystej N-ce iść po podpis, tak? czemu nikt mi wcześniej nie powiedział 👿
u nas wszystko koordynuje szefowa wzjotu 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się