siodło ujeżdżeniowe

A czy jest wlasciwie szansa kupic jakas sensowna ujezdzeniowke do 1500zl? oczywiscie moglaby byc z rynku uzywanego🙂


Oczywiście, że można 😁 ja mojego Passiera GG, prawie nowego upolowałam za 1200zł + strzemiona łańcuchowe sprengera, puśliska sommer i derkę 😁
allegro.pl a konkretnie pewna użytkowniczka, która ma duuużo siodeł na sprzedaż po śmiesznych cenach 😉
[quote author=croopie link=topic=300.msg746188#msg746188 date=1287929151]

wendetta, a nie lepiej od razu dobrze dopasować siodło z szerokim łękiem, nielecące na tył, zamiast inwestować w podkładki ? 😉


Lecenie na tył to niestety nie jest kwestia szerokości łeku.Też tak myślałam na początku, że jak na tył leci to musi być przód za wąski... i niestety nie.
Mam teraz siodło, które się aż odrobinę za szerokie zrobiło (muszę z mattesem jeździć) a i tak na tył leci.
Kwestia konia. Na moim na tł leci: sylwester (tragicznie), wintec- makabra, euroraiding diamant  - lekko, ulla salsgeber - bardzo wyraźnie, kiefer action (najmniej i to mam) i jeszcze kilka innych modeli. Taki koń i tu święty boże nie pomoże..
[/quote]

u mnie to na szczęście ewidentnie wina siodła, bo Lucek i wcześniejszy Diamant jeżą ok.
Lucek:

Diamant:
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
24 października 2010 18:07
A czy wiecie, czy jest mozliwość zrobienia luck'a o więkrzym siedzisku?
Z tego co się orientuję to nie.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
24 października 2010 20:42
arivle gdyby była, to nie żaliłabym się przez prawie 2 strony, że mam za duży tyłek na Lucka 😉

Ja dziś miałam okazję siedzieć w Ratomce - siedzisko 17, tybinki 16.
Zmierzyłam ją też, tybinka ma 45cm.
Siedziało mi się fantastycznie, jak to w Ratomce. Teraz muszę się zorientować, czy dałoby się zrobić tybinki 40, wtedy byłoby idealnie.

Parę fotek, niestety dość średnich, bo robiłam sobie sama telefonem 😁
cała noga


tu widać gdzie kończą się oficerki a gdzie tybinka


poduszki kolanowe
Misia, napisz coś więcej o Equipe 🙂


Myślę ze trzeba wsiąść własnym tylkiem  😉 Siedzi sie bardzo blisko konia jakby w 'nim ' a nie nad nim,dla mnie trochę za bardzo pionowa była poduszka kolanowa ale ponoć można dowolnie zmieniać te klocki w przypadku zakupu nowego siodla.Bardzo podobne do devocoux  😉
Strucelka, a co to za model ratomki ?
Misia, a który model testowałaś? Bo wg strony włoskiej to jest co najmniej 10 modeli...
Oracle  😉
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
25 października 2010 13:02
Croopie model Germida, czyli ta, którą mają chyba wszyscy użytkownicy Ratomki 😉 tylko, że to akurat wersja ze skróconymi tybinkami
Coraz bardziej mi się podoba to siodło 🙂🙂🙂
a ja miałam w końcu dziś okazję pojeździć w słynnej Isabelce winteca, tej najnowszej - new cair

Po wypowiedziach m.in. tutaj na forum dużo sobie obiecywałam, natomiast zawiodłam się.
Jak dla mnie za dużo szczęścia na raz - wielkie poduchy kolanowe, bardzo głębokie, wyyysoki tylni łęk, grube spodnie poduchy.
Bardzo trzyma i narzuca postawę. Poduchy kolanowe tak skutecznie blokują udo pchając do dołu, ze na dzien dobry musiałam wydłużyć strzemiona o 2 dziurki 😉
Jak dla mnie czułam się trochę jak w kleszczach i bałabym się pojechac w tym siodle np w teren😉

Może te poprzednie modele zostawiały trochę wiecej luzu?
Bo mam Winteca 2000 i jest zdecydowanie mniej wybajerzony niz jego najnowsza wersja.
a ja stopniowo wydłużam strzemiona jeżdżąc w Ratomce i siedzi mi się w niej coraz lepiej, a do tego koń coraz lepiej chodzi i więcej do szczęścia nie trzeba🙂
Czy ktoś może mi powiedzieć czy to jest siodło prestige model Lucky ? Na siodle nie ma nic napisane.

to nie jest lucky, wygląda na jakiś starszy model prestige
Ktoś może kojaży co to może być za model ?
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
29 października 2010 20:58
Gacek masz może większe zdjęcie?
Niestety na teraz dysponuje tylko ta wielkością
a ja ostatnio miałam możliwość pojeździć w Prestige LC. Siodło fajne, bardzo przyjemne, ale z nóg mnie nie zwaliło. Może dlatego, że siedziałam w wersji z przedłużoną tybinką?
ja bym chciała wypróbować equipe'a.... 😀
A to nie jest taki Prestige jak miała Sierra? Chyba Proffesional Dressage czy cuś takiego
gacek 🙂, dokładnie takie siodło ma forumowa ewik. Jest to stary model Prestige, nie ma żadnego oznaczenia modelu oprócz napisu Appaloosa (to nie jest nazwa modelu a raczej część nazwy firmy?) na tylnym łęku. Zawsze uznawałyśmy, że jest to stary model Top Dressage, ale teraz poszukałam trochę zdjęć w necie i chyba jednak to nie to. Ale na pewno jest to Prestige. Jako raczej krótkonóg wolałam jeździć w tym siodle, niż w swoim Daw-Magu Sylwestrze, no i Sylwka sprzedałam (dodatkowo Sylwek gorzej leżał na Egonie). Może szału w tym siodle nie robię, ale w Sylwestrze kompletnie nie czułam łydką konia, nie czułam, czy daję łydkę, czy nie, a tutaj jak się postaram i dość dobrze nogę trzymam, to może szału nie robimy, ale łydka leży mi w większej części przy koniu, niż to było w Daw-Magu.
Przykładowo tu http://re-volta.pl/galeria/foto/9514
a Sylwester tu http://re-volta.pl/galeria/foto/314
ja bym chciała wypróbować equipe'a.... 😀

Anaa, jest fajny ale bez szału 😉 Mi się dużo lepiej siedzi w Dogu niż w Equipie. A ten tańszy Equip to tragedia.
A mi się marzy wsiąść na devocoux i na ratomke ;-)
Mam pytanie. Rozumiem, że ten numerek seryny określa kolejno: rozmiar siodła, rozmiar łęku, dalej... nie wiem? a na końcu być może - długość tybinki?

I podsumowując, przeglądając wątek, siodła dla krótkonogich to:
Passier A Tempi, Young Champ i Optimum
Prestige Lucky Dressage

iii... koniec?

poza tym wcześniej wspomniane Devoucoux?

edit.: dojrzałam jeszcze stubben juventus jako siodło z krótką tybinką
i Stubben Juventus






jedyne zdjecie w karierze jezdzca bez przykurczu nog  😡
_kate Gdzie dorwałaś to siodło? Kupiłaś nowe czy używane?
Na niemieckim ebay'u dojrzałam jedno używane, tak to same nówki.

Jeej, chyba jednak trzeba było rosnąć, kiedy był na to czas. 😀
Nalle   Klapiasty & Mała Cholera
01 listopada 2010 11:23
Jakiś czas temu miałam okazję mierzyć to siodło od handlarza, w absolutnie doskonałym stanie. Niestety ten model okazał się zdecydowanie nie dla mnie: zbyt duże poduszki kolanowe, siedziało mi się w nim za wysoko nad końskim grzbietem.
gacek 🙂, stary prestige pro dressage 😉 swoją drogą bardzo fajne siodło ! 🙂
Gillian   four letter word
01 listopada 2010 12:41
zdefiniujcie mi proszę, kto to jest osobnik krótkonożny 🙂
mam pi razy drzwi 168cm wzrostu, trochę za duży tyłek, spore uda - i za chorobę nie mogę dopasować ujeżdżeniówki pod siebie. Ciągle problem ze zbyt długą tybinką 🙁 już mi ręce opadają czego mam w ogóle szukać... Jak znajdę siodło z krótką tybinką to siedzisko malutkie, jak siedzisko dobre to tybinka do kostek. No zwariować idzie 🙂
ot, pojęczałam 🙂
Gillian, siodło ze skracaną tybinką ? 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się