Pensjonaty we Wrocławiu

Duko -> Dziękuję za Twoje spostrzeżenia. Biorę pod uwagę każdą opinię. Myślę, że i tak podjadę tam, żeby samej zobaczyć obiekt. Nie będę z góry oceniała stajni, ale już któraś osoba z rzędu mi mówi/pisze, że "banany" się popsuły (ot taka zabawna metafora wyszła ;P ). Sama jestem ciekawa...

Sharma Pytasz się o banany, a przecież wiesz, że ja mam info. z pierwszej ręki 🙂. W bananach jest całkiem nieźle, krążyło trochę plot i był okres, że się trochę psuło ale od wiosny jest nowa osoba, która zajmuje się końmi przed południem i jest czysto, a konie więcej wychodzą na dwór (choć wychodzenie jest małym minusem bo nie wychodzą na cały dzień ale zwykle na około 4 godziny bo nie ma ich kto pilnować ale niektórzy pensjonariusze się dogadują i jak ktoś przyjedzie pojeździć to puszcza konia sąsiada/sąsiadki i dzięki temu mogą być dłużej), karmienie jest ok możesz się dogadać, ile chcesz i koń naprawdę tyle dostaje, zresztą jak chcesz to wpadnij i zobaczysz jak moja bestia dobrze wygląda  😉. Właścicielka jest ok i można się z nią zawsze dogadać w każdej sprawie. Dla mnie jedyny minus, który mi przeszkadza to właśnie wypuszczanie koni na pastwiska 🙁 no i jak na razie nie ma wolnych boksów i nie zapowiada się żeby coś się miało zmienić
Z wypuszczaniem był właśnie problem też i jak ja byłam - latem było lepiej, bo konie chodziły na trawę na dosyć sporo - zimą często szły tylko późnym wieczorem na godzinę-dwie. Jeśli jednak jest ktoś rano, to zapewne jest z tym teraz lepiej.
Karmienia pensjonatowych koni zawsze było ok - gorzej ze ścieleniem, ale też różne 'ery' były. Nie wiem jak jest teraz, bo półtora roku tam nie byłam.

Odyssey p. Ula dalej prowadzi to wszystko, tak?
Sharma   I hear as it breathes...
01 listopada 2010 22:29
Odyssey -> Widzisz, zupełnie zapomniałam, że pewien uroczy wałaszek tam mieszka. 😉 Dobrze wiedzieć, że stajnia znów funkcjonuje bez zarzutów. Wpadnę, oj wpadnę. Może w sobotę, bo jeszcze po drodze mam zamiar zwiedzić jedną stajnię. Nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę Twojego gniadosza. Swoją drogą to jestem ciekawa jak bardzo się zmienił. 🙂
Łaciata   Forever in my heart ♥
01 listopada 2010 22:33
Witam!

A jak tak WOJNAROWICE ? ale ta nowa stajnia....

Jakieś opinie,co za ludzie i jacy właściciele... wszystko najlepiej 🙂
Łaciata   Forever in my heart ♥
01 listopada 2010 22:40
A i przepraszam jakieś wieści o stajni SZAFIR  na sarniej 🙂

Z góry dziękuję bardzo bardzo  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Łaciata, podpytaj forumowej Noraki, ona tam stoi. Ale myślę, że dostaniesz same pozytywne opinie 🙂.
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
02 listopada 2010 07:49
Łaciata PAskudniku edytuj posty! 🤬
P.S wysyłam Ci moj nr na PW,bedzie mi łatwiej odpowiedziec ci na Twoje pytanie z gg 😉
Ruda_H   Istanbul elinden öper
02 listopada 2010 09:12
Łaciata, nowe Wojanarowice rozwijają się wyjątkowo szybko i mają z tego co wiem wielu zadowolonych mieszkańców.

postawili hale ( nie znam wymiarów ale jest spora ), konie są wypuszczane na padoki - nie wiem jak inne rzeczy bo miałam okazje tylko przyglądać się przejeżdżając do Maniowa ale podejrzewam, że warto 😉

a Szafir... nie mam pojęcia czy ktoś tam trzyma konia. Sporo się tu swego czasu mówiło o tej stajni i główne minusy to z tego co pamiętam - jeden główny padok i zamknięta niedziela.
branka tak, dalej prowadzi to P. Ula
Sharma wpadaj, wpadaj, ciekawe czy po wejściu do stajni poznasz, który to gniadoszek  😀
Odyssey a stoi u Was klacz o imieniu Maryśka?
Maryśka to chyba stoi u nas. Gniada?
Tak,gniada. Kiedyś ją znałam jak jeszcze źrebaczkiem była 🙂 jakby jakieś foto się znalazło to byłabym wdzięczna bo ciekawa jestem jak teraz wygląda i jak sobie radzi 🙂
ami_071 przykro mi ale u nas nie ma takiej klaczy, zresztą w pensjonacie są same wałachy 🙂
witam,
poszukuje miejsca dla swego pupila we wrocławiu lub okolicach z dojazdem autobusowym lub pkp, w ostateczności autem(jestem u zwierza codziennie więc zależy mi na szybkim dojeździe, a nie zawsze mam auto do dyspozycji)

Szukam stajni na dłuższy okres - kameralnej bez natłoku rekreacji, konik jest bezproblemowy więc sprawdziłby się jako kompan do towarzystwa w przydomowej stajence.Zależy mi na wypuszczaniu horsiaka na wybieg oraz karmieniu go według moich zaleceń- jeśli jest to gdziekolwiek możliwe.

z góry dzięki za pomoc

ale która część Wrocławia Cię interesuje?
Kameralne stajnie mają zazwyczaj to do siebie, że ciężko do nich dojechać 😉
Nieprawda, do mnie jest dojazd busem bez problemu pod samą stajnię 🙂
maxowa bez znaczenia z której strony wrocławia mieści się stajnia jeśli jest dogodny dojazd

[b]
repka[/b] przypomnij proszę gdzie stoisz i jak często jeżdżą busy

Branka szukając opinii o stajniach natknęłam się na twoje zdjęcia z dziupliny, zastanawiam się gdzie mieści się owa stajnia. wiem że są dwie gośki i oskan.
też trzymałam konia w takiej stajni 5lat ale się rozwiązała. ale mam dość wszechwiedzących dzieci praktykujących swoich teorii na moim koniu i szukam czegoś innego.
repka prowadzi stajnię w Lisowicach 😉 
rzeczywiście, może są jakieś wyjątki z tymi kameralnymi stajniami.
to musisz przetrząsnąć ten wątek, bo jeszcze zależy co dla Ciebie ważne - tereny, plac do jazdy itp.  no i cena itd
autobusem można dojechać np. także do kameralnej stajenki w drodze na Samotwór
ja osobiście stoję w Smolcu, dojazd ok, blisko, konie są padokowane oprócz ndz, karmienie wg zaleceń
Kameralne stajnie mają zazwyczaj to do siebie, że ciężko do nich dojechać 😉

do mojej sie da 😎 i jest opcja, ze nawet miejsce za pewien czas bedzie, wrzuce w ogloszenia i bede robic casting 😉
Dzięki Branka :kwiatek: A busy są chyba co ok. 2 godziny, a drugi przystanek jest jakieś 10minut drogi od stajni i tam jest więcej chyba. A więcej info na PW, żeby reklamy nie było.

Maxowa a czemu w niedzielę nie są wypuszczane??
maxowa kojarzę smolec kumpela stała tam z kobyłką pół roku i była zadowolona, potem wróciła w swoje rodzinne strony -wtedy płaciła 600zł. cena pewnie się zmieniła?

użyłam sformułowania kameralna, gdyż mam dość stajni gdzie w godzinach rekreacji przez stajnie przewija się kilkanaście osób- niestałych bywalców i podchodzą do konika wkładają łapy do boksu i karmią nie wiadomo czym.
rapka z tego co się orientuję u was jest hala więc cena pewnie odpowiednia?
[quote author=branka link=topic=170.msg757638#msg757638 date=1288824223]
Kameralne stajnie mają zazwyczaj to do siebie, że ciężko do nich dojechać 😉

do mojej sie da 😎 i jest opcja, ze nawet miejsce za pewien czas bedzie, wrzuce w ogloszenia i bede robic casting 😉
[/quote]

To ja ci mogę zrobić marketing i polecać ją voltopirom, bo fajnie tam masz 😉 zresztą gdyby nie to, ze epk dała mi namiary na te stajnie gdzie jestem, pewnie bym u ciebie stanęła z moim zwierzątem 😎
przepraszam pomyliły mi się lisowice z lizawicami.
branka, z twoich ust to komplemet 😀  jeszcze szykuje mi sie wlasna ujezdzalnia 😀 jak przyjdzie pora to dam znac szefowi marketingu 😉
repka w niedziele nie są puszczane, gdyż w ten jeden  dzień puszczamy sami  😉
Frans cena 750 zł  - dobre czasy już minęły 😉
poczytaj w Katalogu Stajni u góry 🙂 trochę rekreacji jest na pensjonatowych koniach, ale nie jest to jakiś tabun, ja tego nie odczuwam i oczywiście nie ma dokarmiania koni czy osoby nowe non stop, jest parę osób które regularnie przychodzą jeździć,  jest kilka osób skaczących, od wczoraj "ujeżdżeniówka" przyjechała 🙂 westowiec też jest

Ale to wiadomo trzeba przyjechać popatrzeć - każdemu odpowiada co innego przecież🙂
karmienie i obsługa oki
U Nas też jest kameralnie i bez rekreacji  😀.Więcej informacji znajdziesz na poprzednich stronach,zdjęcia tez 🙂.Dojazd PKP(pociąg co godzinę, ok 30 min + 15 min spacerkiem) lub samochodem.

Stajnia znajduje sie w Warzynie. Cena 600 zł.
Frans

W Lizawicach też jeszcze są wolne boksy.
Dojazd pociągiem co godzinę 25 min i 3-5 min spacerkiem.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się