Kącik Małolata...:D

Ja mam dzisiaj straszne zakwasy! Ruszać się nie mogę! 😤 A siedziałam na koniu góra 10 minut! 😲
ja też siedzę w domu ;D
autobus nie dojechał, znaczy pewnie dojechał, ale pewnie jak już sobie poszłam, bo mi się znudziło czekanie ;p
Wagarowicze.  🤬
A nas zwolnili z ostatniej lekcji i skończyliśmy 12.10.  😜
w mojej klasie przyszło dziś z 10 osób , i musieliśmy pisać sprawdzian  🙁
kitiXn takie życie... 😉
A u mnie jest przepięknie i przecudownie!  😍
Niebo robi się fioletowe, śniegu całe mnóstwo, szarawo, z okien światła, latarnie na żółto walą i cały świat zrobił się nagle różowy!  😜
Czuję święta  😁
ta... ja bym czuła święta, gdybym nie marzła  😉
Oj tam, oj tam, ja mam ciepłe buty, ciepłą kurtkę i wszystko gra 😉
Tylko dzisiaj trochę mi gębę zorało bo do szkoły miałam pod wiatr  😁
a ja nie mam ani ciepłych butów (jutro jadę kupić), ani ciepłej kurtki (żadna mi się nie podoba xD) i nic nie gra  😀 a, no i jeszcze ciepłolubna jestem 😉
A ja lubię jak mnie tak wymrozi, najfajniej jest dla mnie tak z -25 stopni, to jak się wychodzi na dwór to aż utyka człowieka, oddychać się nie da i wszystko się takie sterylne wydaje  😂
A na chodnikach jajo, no suuuuper  😀
Tylko pewnie za tydzień mi się znudzi 😉


Edit: Idę na sanki!  🏇  😅
perspektywa czekania codziennie, a w dodatku 2 razy dziennie (do szkoły i do stajni) 40 min na autobus mnie jeszcze bardziej zniechęca do zimy.... uh...
Kawecan   Jeździec bez konia...
29 listopada 2010 15:26
Nie ma jeszcze Tira Coca coli w reklamach. Nie będzie Kevina. Moja psychika została urażona, to już nie będę to same święta.  😕 😕
😁 😁
Ja też dziś zostałam w domu 🤣
Za oknem biało, cały dzień sypało tak, że właściwie nic nie było widać, a temperatura spada i spada... Nie lubię zimy! 😉
Ja też nie lubię, brr...
Wiosno, nadejdź! ;p
Przedarłam się przez zaspy do konisia (mam blisko do stajni i zwykle chodzę na piechotę) pomijając już fakt, że nikogo nie było, to Badzioszkowi gluty leciały  😕 zrobiłam mu mesz i wepchałam w niego czosnek, bo wet powiedział, że nie ma szans żeby dojechał, zostawiłabym go w derce, ale oczywiście jedyny polar jaki mam nie ma pasów pod brzuchem i ląduje pod koniem w 20 min, zamówiłam derkę z pasami, ale oczywiście nie doszła jeszcze  👿 tak więc zapewne jutro zamiast iść do szkoły będę przebijać się do LKJu do Pana R po pas do derki, tudzież derkę z pasami...
Biedny Badzioch 🙁 strasznie mi go szkoda ;(
kto mi napisze spicza o Malborku ? 😁 :kwiatek:
Ja właśnie jestem w trakcie nauki słówek na dodatkowy angielski(prawie 2 strony A4  :zemdlal🙂. Jutro spr. z chemii (alkiny, alkeny i alkany) i kartkówki z polskiego(oświecenie), informatyki(kod HTML) i matmy (geometria). Pięknie, nie ma co...  😁
Nadia te tematy z chemii są banalne, więc już o jedną kartkówkę mniej ;P
daram oddawaj mi te swoje wypady do stajni! 😀iabeł: Też chcę tak często tam jeździć! 🙇
Vana ja pójdę na sanki, jeśli będę miała z kim.
Nadia ja zaliczenie ze słówek miałam dzisiaj... Masakra! Jak dostanę 3 to będę się cieszyć. 🙂 To samo z chemii - zupełnie zapomniałam w zadaniach uwzględnić roztworów i zawaliłam cały sprawdzian. Zaliczałam też fizykę i zamiast testu, który pisała klasa (jak zawsze) walnęła mi 4 strony zadań o jakich nawet nie mówiliśmy, więc połowy nie umiałam zrobić. 🤔 Jutro będę miała jeden z dwóch najgorszych dni tygodnia (drugi to czwartek) i kolejne słówka mnie czekają. 😵
Hura! Largowi zdjęli dzisiaj ostatecznie szwy i dzieciak może już śmigać po lesie bez ograniczeń! 😅
mils nie oddam nawet pół  😁
Przeżyłam powrót do lat wczesnego dzieciństwa  😜
Poszłam z moim 7letnim bratem na te sanki, wyśpiewaliśmy się, wybiegaliśmy, oczywiście była zabawa w kulig  😂 (tak, tak, byłam koniem) i w ogóle jaja niezłe, ludzie się za nami oglądali  😁
I rozdziewiczyliśmy osiedlowo-sankową górkę  😎
Vana też bym tak chciała. 😀
daram a ćwiarteczka? 😁
A ja dziś w szkole byłam o: Ale za to nie miałam fizyki, gdyż pani nie dotarła na czas  😀iabeł:
Co ja bym dała, żeby jutro nie przebić się do szkoły. Lublin nieźle zasypało, nie powiem  😲
Ale spoglądają na tą kupę śniegu mam taką nieodpartą chęć na teren... - znowu...
madmaddie   Życie to jednak strata jest
29 listopada 2010 17:50
ja mam ful nauki na jutro, a siedzę i oglądam Czarka 😵
nie chce mi się, wróciłam ze szkoły ok 17:30 😵
Mika no ja też mam taką ogromną ochotę... Musze się wreszcie umówić z babką ze stajni na weekend. 🙂
Daram wiem, że są, ale wypadałoby chociaż teorię przeczytać  😁.
Przed chwilą szłam do koleżanki po zeszyty i na mojej super dojazdowej drodze do domu leżałabym z jakieś 7 razy  😂
Nadia ja zraz wychodzę z psem, a jest u mnie jest taka malutka ślizgaweczka wszędzie gdzie się tylko da. 😁 Ale będzie jazda. 😀 Wrócę do domu jako Yeti. 😎
Arroch a Ty pamiętaj o tym haśle  😎
Vana kurczę, a już myślałam, że zapomniałaś  😁 zbiorę się i pousuwam te kompromitujące zdjęcia i notatki, kiedyś  😂
Nie ma tak dobrze, masz jeszcze 24 godziny  :bum:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się