PSY

ogurek, to jest możliwe tylko i wyłącznie gdy kupuje/daje się psom zabawki nieodpowiednie do ich wzrostu. Jacki na zdjęciu Chaff raczej nie są w stanie połknąć tej konkretnej piłki. Bernardyn prędzej byłby w stanie. Natomiast piłeczka pingpongowa już mogłaby być zagrożeniem.
Swoją drogą leci teraz seria nt najdziwniejszych rzeczy połykanych przez psy.. Jak widać nie trzeba im dawać zabawek by mieć problemy. Czasami wystarczy zapalniczka, łyżeczka od herbaty itd..
Dokładnie k_cian🙂 Zesztą moje psy tylko gonią za piłką i aportują, samo obgryzanie i połykanie nie budzi ich zainteresowania. A te duże chyba popukały by się w łby jak bym im zaproponowała zabawę piłką 🤔wirek:
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
01 grudnia 2010 15:48
Dziewczyny super jesteście 🙂
Jeśli macie problemy lub pomysły, wyskakują błędy to piszcie na maila:
pomoc@psiemiejsca.pl
Na 100% będą uwzględnione wasze pomysły i wszystko będzie naprawiane 🙂
yga   srają muszki, będzie wiosna.
01 grudnia 2010 16:38
Ma ktoś buldożki francuskie? Może podzielić się wrażeniami?  😉
ja mam  😀




Kilka razy się rozpisywałam w tym wątku na temat buldożków, więc proponuję przejrzeć  😉
yga   srają muszki, będzie wiosna.
01 grudnia 2010 17:30
aaa, swietny!  😜
Ok, przejrzę, chociaż limit mi pada i troszke czasu mi to zajmie  😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
01 grudnia 2010 17:33
karolinag4, a czy u buldogów niebieskie oko nie jest dyskwalifikacją z hodowli ?
Yga dzięki  🙂
tutaj masz moje wypociny
http://www.re-volta.pl/forum/index.php/topic,32.msg423620/topicseen.html#msg423620

JARA jak najbardziej  😉 Pisałam wielokrotnie, że moje psy są z pseudohodowli (nie, nie kupowałam ich! to są adoptusy). Swoich psów nie rozmnażam, suki mam wykastrowane (wysterylizowane  🤔 ), psy w większości też.

Za to średnio 4-5 razy w miesiącu mam ofertę odkupienia ode mnie psa i  zamówienia szczeniaka  😵

A co do tego niebieskookiego: to nie dość że ma oko niebieskie, to do tego jest głuchy i ma rozwaloną trzustkę  😉 Więc jak ktoś się jeszcze zastanawia nad psem z pseudo to niech się raz jeszcze zastanowi czy go stać na to.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
01 grudnia 2010 18:32
karolinag4, heh nie miałam zamiaru zarzucić Ci psa z pseudohodowli tylko pytałam z czystej ciekawości, bo u bulterierów to też wada. Pies z rodowodem też może być "wpadką" niebieskooką 🙂



JARA ale ja tego nie odebrałam jako zarzut  😉 Często podkreślam, że moje psy są z pseudo, zeby ludzie wiedzieli, że to wcale nie chodzi tylko o 'papierek'. Na moje 7 buldożków 2 są rodowodowe, 2 z pseudo są względnie zdrowe, reszcie 'coś' dolega. I podkreślam raz jeszcze, ze moje psy nie bez przyczyny są adoptowane. Ktoś sobie kupił psa z pseudo, a jak zaczął chorować, to go wywalił.

JARA zdjecie mi się nie wyświetla  🙁
Czy ktoś z forum ma Aussiego? Mój absolutny psi ideał  😍


JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
01 grudnia 2010 19:08
Wrzucę na serwer.
Zdjęcie znalezione w necie.
Czemu wstawiasz 2 razy to samo zdjęcie?
Widzieliscie ta akcje? Moze warto kliknac raz dziennie 🙂
http://szerlok.pl/nakarm_psa/
Widzieliscie ta akcje? Moze warto kliknac raz dziennie 🙂
http://szerlok.pl/nakarm_psa/


bylo nie dalej niz na poprzedniej stronie.
trakenka, matko, jaki biedny ten bokser 🙁 Oby ktoś go szybko przygarnął na zimę...

A ja z moim psem zawału dostanę. Dzisiaj po dosłownie minucie na zewnątrz przewrócił się i wyglądał jakby go spraliżowało - dwie łapy powyginane w chińskie s i leży na śniegu. Przybiegłam, zaniosłam do domu - poleżał kilka sekund i wstał jakby nigdy nic. Widocznie mróz go mocno złapał za łapki. Przecież jak kupię mu jeszcze buty do derki to już w ogóle będzie wyglądał jak pajac!! Używacie butów w przypadku staruszków? Zastanawiam się jak on by przetrwał zimę w schronisku gdybym go nie zabrała, sierota jedna 🙂
Z innej bajki. Stoimy z koleżanką w sobotę na targu w kolejce po smakołyki dla psów. Obok stoja ludzie sprzedający/oddający psy i koty. Najbliżej stoi pan z ok 3 miesięcznym owczarkiem. Zachwala rodziców "championy" chwali się, że jego żona pracuje w okręgowym związku kynologicznym ect. Pytamy o papiery. Facet wyciąga książeczkę szczepień. Na pytanie o rodowód- cisza. Czyli nawet ludzie z "biznesu" psują sobie rynek.
Takiej osobie grozi nie tylko "popsucie własnego rynku" ale też zawieszenie praw członka Związku Kynologicznego-jeżeli osoba hoduje pod jego egidą, wypuszczanie lewych produktów, że tak to ujmę, jest ZAKAZANE i grozi sankcjami.Tylko aby do ich egzekwowania doszło należy wystosować pisemko poparte dowodami i liczyć, że kumoterstwo na tych wyższych szczeblach jednak nie weźmie góry.To taka szara niechlubna strefa, która dotyka niestety i organizacj, która pierwotnie miała zrzeszać miłośników psów... 🙁
Nalle   Klapiasty & Mała Cholera
01 grudnia 2010 21:39
Bardzo szkoda bokserka z poprzedniej strony. Z tego, co już wyczytałam wynika, że sprawa z łapką może być jeszcze poważniejsza niż tylko złamanie w kilku miejscach...
Na szczęście nowy miesiąc nastał, chyba uda się coś przelać na jego leczenie.
Delilah, ja nie mam co prawda, ale znam kilka bardzo dobrze 🙂
Czy może ktoś wejść na psie miejsca i zobaczyć czy w warszawie wyświetla się więcej niż jedno miejsce 🙁
Tu strona i info o bokserze, trzeba mu pomóc na tyle ile się da. Może chociaż po 5zł to już coś.
http://www.sosbokserom.com.pl/index.php/component/psy/?task=pokaz&pies_id=621

JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
02 grudnia 2010 15:32
Warszawa - 5 miejsc
Białystok - 3 miejsca
dziś w nocy kończymy 8 tygodni 😀

Co się dzieje z tymi bokserami???Znajoma ostatnio znalazła na osiedlu pod śmietnikiem....Zostaje u niej bo okazał się cudownym zwierzakiem 😉

Tak my przeżywamy zimę 🙂










(ja mało nie mogę....ups....)
trakenka, o matko 🙁((( Zaraz coś na niego przeleję, strasznie mi go szkoda... Jakim cudem ktoś go doprowadził do takiego stanu? Dlaczego ta osoba za to nie beknie? Może warto zgłosić to gdzieś?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
02 grudnia 2010 21:23
Ja dziś miałam bliskie spotkanie z policją :/ 😀
O mój boże, biedny pies i te smutne oczy...
JARA, nie trzymaj w napieciu i opowiadaj 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
02 grudnia 2010 22:00
A wiesz.. godzina 20sta, pusty park i tylko ja i szczeniak morderca. Mieszkam na osiedlu gdzie znajduję się bardzo niesympatyczny posterunek policji, a na osiedlu się nic nigdy nie dzieje. Nie ma tu pieszych patroli, a jak toczą się autem to można pić, mordować itd a i tak nikt nie zwróci uwagi.
Miałam wyjść z psem dosłownie na siku przed bramę, skończyło się tym, że poszłyśmy do "parku" na 10 minut porzucać piłką i cyknąć jakąś fotę w śniegu.
Nikogo nie ma pustki, tylko ja i pies. Widzę, że z drugiego końca idzie jakieś małżeństwo. Nie przejęłam się tym, bo wiem, że suka nie zwróci uwagi dalej bawiłyśmy się piłką. Małżeństwo to było dwójką policjantów. 😀 Pierwsze co pomyślałam jak ich zobaczyłam to "ciekawe co zrobili, że dostali za karę patrol przy -15". Poważnie, u mnie coś takiego jak policja to się nie zdarza 😀 Przeszli obok mnie i poszli dalej. W parku nie było nikogo poza mną do kogo można było się przyczepić więc wrócili do mnie.
No i standardowa gadka: smycz, kaganiec, rasa, lista psów agresywnych, groźby itd. Nic nowego.
Wiecie dla jaj wydrukowałam sobie (zanim kupiłam psa)  Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji dot Wykazu psów ras agresywnych. Mam też zdjęcie poglądowe jakiej rasy w rzeczywistości jest mój pies. Po prostu słyszałam jacy potrafią być ludzie, np dzwonią na policję, ze pan X ma w domu psa do walk. Przyjeżdża policja, a w domu zamiast agresywnego pitt bulla zastają bulteriera w łóżku, który przecież jest na liście! Jest, w Zurychu, ale nie w Polsce. Tylko teraz będę to nosi ze sobą, bo policja mi wmawia, że mój białas to co najmniej owczarek kaukaski albo akbash dog! 😀
Pominę swoje osobiste odczucia co do nastroju obu panów. Odwróciłam się i poszłam do domu, pod bramą spotkałam sąsiadów z pitt bullem, więc stanęłam z nimi by psy się pobawiły. Po 10 minutach nadciągnęło "małżeństwo" z parku. 😀
Co się dzieje z tymi bokserami???Znajoma ostatnio znalazła na osiedlu pod śmietnikiem....Zostaje u niej bo okazał się cudownym zwierzakiem 😉

Bo to są cudowne zwierzaki, tylko ich charakter bardzo wesoły i bez granic kochający nie wszystkim pasuje. Bokser to pies o bardzo żywym temperamencie, dla niektórych widać bardzo nie wygodnym  😕

trakenka, o matko 🙁((( Zaraz coś na niego przeleję, strasznie mi go szkoda... Jakim cudem ktoś go doprowadził do takiego stanu? Dlaczego ta osoba za to nie beknie? Może warto zgłosić to gdzieś?

Dziękuję Dzionka  za to co dla niego dałaś, za Twoje zainteresowanie  :kwiatek:

Wiesz, ja myślę, że ten podły ktoś zapłaci za to co zrobił 😤
Czytaliście?
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/orawa-urwali-psu-leb-ciagnac-go-za-autem,1,4014847,region-wiadomosc.html
Po przeczytaniu tego aż mnie zemdliło, nie znajduję już słów na zachowania "ludzi".
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się