KOCHAM KINO :)

no, więc odpuszczę sobie kino i poczekam jak wyjdzie na dvd, lub ktoś mi ściągnie 🙂

jednak the rite nie mogę się doczekać 🙂
trzynastka   In love with the ordinary
22 listopada 2010 12:03
Byłam na nowym Harrym Potterze i ... masakra :/
Nudny, długi, nic się nie dzieje, zupełnie nie tego się spodziewałam :/
Podzielili ostatnią część książki na dwie : "nie dzieje się NIC !" i "będzie się działo WSZYSTKO".
pffffy ;/
Z moich ostatnich wojaży kinowych, niestety niezbyt udanych (jeśli chodzi o wybór filmów .. 😉 )

Piła VII 3D - raczej usypiajace, malo efektow na 3D a moj chlop stwierdzil ze wiecej mu sie chcialo smiac niz bac
Policja zastepcza - cos w stylu Akademii Policyjnej tylko troche mniej glupkowate... jednym slowem nie polecam
a ja po Redzie wyszlam zachwycona, mimo ze tyłek mnie bolał po 2h seansu 😉 trochę za długo.
kujka   new better life mode: on
06 grudnia 2010 22:43
watch docs w Warszawie!
juz jeden dokument mam za soba ("W calunie"😉, jutro kolejne dwa, poza sobota zamierzam codziennie sie na jakis wybrac  😍

http://www.watchdocs.pl/ ktos jeszcze lubi dokumenty?
Ja się na pewno będę wybierać! Jest w programie coś szczególnie godnego polecenia? Bo wybieram jak na razie tak na chybił-trafił... 🙂
bylam na 2 dokumentach z tego cyklu... na jednym przysnelam, z drugiego nie pamietam nic oprocz tego ze byl o wyborach w afryce.

obejrzalam w koncu eat pray love. podobal mi sie. wzielam poprawke ze to film dla mas i dla kasy, a i tak widac ze costam fajnego przedstawia. pokazuje co wazne w zyciu. mily i przyjemny film.
kujka   new better life mode: on
07 grudnia 2010 11:26
kucyk, ide dzisiaj na "no woman no cry" o 20 i jesli zdaze to wczesniej na "karawane kobiet" o 16.
Byłam na nowym Harrym Potterze i ... masakra :/

Ja takie wrażenie miałam po każdym Potterze, łącznie z zasypianiem na każdej części.

Ja z filmów trochę starszych, bo na razie kino mi nie grozi - oglądnęłam "Dystrykt 9" i powiem krótko, że kapitalny film.
cieciorka   kocioł bałkański
08 grudnia 2010 11:36
o też miałam iść na karawanę, a nad drugim myślałam, ale niedoczas nie pozwolił, odpowiadając, na wcześniej zadane pytanie: ja, bardzo :]
kujka, o czym jest "no woman no cry"?

Ja chyba pójdę na rozszerzoną wersję Avatara. Mają puszczać u nas ponownie. 2h 50min, mój tyłek będzie cierpiał 😉 ale za 2 dychy tylko i pewnie ostatnia okazja zobaczenia tego w 3D. A podobał mi się film.
Obejrzała bym REDa, ale u nas już nie puszczają.. Chciałam iść wcześniej, ale dziewczyny siłą zaciągnęły mnie na jakąś komedię romantyczną z Zackiem Efronem (tak to się pisze?). Przez połowę filmu się śmiałam, zamiast płakać.. 🤣
Obejrzałam wczoraj Lisbon story z 1994roku  w reż.Wina Wendersa i padłam na kolana 😉
Muzyka jak i zdjęcia przepiękne.
Bo to jest przepiękny film 🙂
25 grudnia polska premiera III części Narnii  😅
kujka   new better life mode: on
08 grudnia 2010 13:20
ktos widzial "maczete" ??
ja widzialam jak lezy w rolce i jak sie przez projektor przewija :P :P

wybieram sie dzis na oglupiajace 'och zycie'... mam nadzieje ze bedzie lekkie zabawne i przyjemne.
no a w piatek noc kina i ide na bazyla, samotnego mezczyzne (drugi raz!) i chyba na 'twoj na zawsze' (?)
powiem tylko tyle:  😂 😂 😂
dawno sie tak nie usmialam 😉 zdecydowanie dobre kino na odprezenie  😀
mowisz o maczecie?

och zycie oczywiscie glupie i mega przewidywalne, ale jak ktos ma ochote na taki hamerykanski film to da sie obejrzec i sie nie zanudzic a nawet posmiac 🙂
cieciorka   kocioł bałkański
09 grudnia 2010 09:23
mnie tam średnio bawi, widziałam połowę jakoś w październiku i jakoś mnie nie ciągnie do całości 😉
Właśnie wybieraliśmy sie na Maczete,ale opinie na jej temat sa mocno podzielone. Byłam na Harrym Potterze,ale jest długi i dla tych którzy nie oglądali poprzednich części będzie także bardzo nudny.
kujka   new better life mode: on
10 grudnia 2010 23:52
Obejrzalam prawie cala maczete, do konca nie wytrzymalam bo plecy bolaly mnie tak, ze musialam odwrocic sie tylem do filmu. niemniej jednak nie jest mi specjalnie przykro ze nie widzialam koncowki, bo film marny. czasem smieszny, ale jak dla mnie - czasem to za malo zeby moc ten film polecic.
(98 mniej wiecej) skrzydlate swinie - nie taki zly film, choc poziom sztucznosci niektorych scen jest po prostu zalosny... polacy chyba nie potrafia scen bojek krecic by wygladaly realistycznie... reka jeszcze nie uderza a delikwent juz sie zwija z bolu... mozna obejrzec, nawet jest lepiej niz sie spodziewalam ogolnie, ale nie jest to film z listy 'koniecznie'

(99)lista 'koniecznie' powinna natomiast zawierac film 'bazyl, czlowiek z kula w glowie' - moze nie jest jakis super dopracowany, ale jest czyms innym niz wszystko. z pieknymi kolorami, groteskowy, wesoly i z dobrymi tekstami. jednoczesnie dziwny film 🙂 polecam zdecydowanie, bo to ciekawa i zaskakujaca produkcja
Pozwól mi wejść  - mnie się bardzo podobał, trzyma w napięciu, rewelacyjnie dobrana muzyka. Ogólnie wydał mi się trochę uczuciowy, ta para dzieciaków była urocza 😉

Beats of freedom - bardzo dobry dokument , fani rocka powinni zobaczyć, jak się rozwijała muzyka mimo wszelkich niedogodności związanych z komunizmem i stanem wojennych.

Btw, był ktoś na Nocy Kina w Multikinie krakowskim  👀 ?
nie krakowskim ale w gdynskim to i owszem 😉
i - dla nocnych maniakow - 5 stycznia maraton 'powrot do przyszlosci'  😜
cieciorka   kocioł bałkański
14 grudnia 2010 14:26
był ktoś już na Mery i Max lub na iluzjoniście?
Iluzjonistę oglądałam, ale nie w kinie. Chodzi Ci o ten film: http://www.filmweb.pl/Iluzjonista ?
Jeśli o ten, to na prawdę godny polecenia. Jeden z moich ulubionych w tym momencie.
cieciorka   kocioł bałkański
14 grudnia 2010 15:13
agniecha930, nie, o tego: http://www.filmweb.pl/film/Iluzjonista-2010-306522
tego co podajesz widziałam, bez szału, jeśli o mnie chodzi
max i mery ja widzialam i kiedys pisalam
ita, ale oglądałaś ten film w interneci, czy udało Ci się go zdobyć w wypożyczalni?
Bo obecnie przeszukuję sieć i za nic nie mogę znaleźć coś działającego...  🙁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się