100dniowka

Ja zaraz wyruszam w poszukiwaniu sukienki... Może coś znajdę, jak nie, to zrobię sobie dalszą wycieczkę  😁
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
21 grudnia 2010 11:36
Ja idę odebrać buty od szewca, mam nadzieję, że dobrze je zrobił 😀iabeł:
I poszukać w razie czego innych, nowych butów i przede wszystkim - torebki!
No i będę miała już wszystko 🙂
ide jako osoba towarzysząca i mam zamiar szyć sukienke tylko nie wiem jaka... znalazłam coś takiego

góra


dół


tylko nie wiem czy pasuje taki krój sukienki na taką okazję. Myslałam, że jak cos to szyłabym w ciemniejszych kolorach, bo ta sukienka ze zdjęcia jest troche za jasna... jak myslicie?
pony   inspired by pony
22 grudnia 2010 13:50
wg mnie zbyt letnia/plazowa/weselna :P
no ale jeśli będzie w np czarnym odcieniu to czemu nie 😉
w co ja mam się ubrać !!! :O nie mam sukienki ani butów i umieram :O:O
nawet nie wiem co by do mnie pasowało :O

ja to ta po prawej XD innego zdjęcia nie mam XD
mam wielki problem z ramionami. . . bo mam dość szerokie no i umięśnione ręce  ;/ 🙁
strasznie mi się podobają sukienki właśnie takie :
http://allegro.pl/ds-0144s-sukienka-studniowka-wesele-karnawal-i1357077930.html
ale chyba nie moge,ze względu na głupie ramio9na ;/
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
22 grudnia 2010 14:58
Agaleon z taką figurą możesz wszystko  😜 a tak serio to ja bym po prostu wystrzegała się sukienek wiązanych na szyi, z prostymi szerokimi ramiączkami oraz takich prostych, jakby bez rękawów (oj nie umiem wytłumaczyć, mam nadzieję, że mnie rozumiesz  😁 )
smarcik  czyli  takie odpadają ?
http://allegro.pl/ds-0144s-sukienka-studniowka-wesele-karnawal-i1357077930.html
właśnie mi ciężko, bo dobijają mnie te ramiona ! 😀 :O albo już przesadzam 🙁
Pursat   Абсолют чистой крови
22 grudnia 2010 15:08
Wybierz coś z ciekawym dołem, który odwróci uwagę od ramion. 😉
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
22 grudnia 2010 15:35
Agaleon trudno powiedzieć, bo na zdjęciu Twoje ramiona wcale nie wydają się szczególnie szerokie  😉 może poszukaj takiej sukienki w sklepie, przymierz i zobaczysz jak się na Tobie prezentuje? 😉
no to tu widać :P


no dobra. . . jutro czeka mnie chodzenie po sklepach :O
pony   inspired by pony
22 grudnia 2010 15:55
Agaleon, podejrzewam, ze mozesz isc w worku po kartoflach a i tak bedziesz dobrze wygladac, nie marudz, sliczna dziewczyna z Ciebie i figure tez masz ekstra🙂
tylko właśnie ja nigdy w sukience nie byłam :O
pony   inspired by pony
22 grudnia 2010 16:03
najwieksza przyjemnosc zycia😀 sukienki i bale 😀😀
Idz do sklepow i przymierzaj🙂
Agaleon mam ten sam problem co Ty 😉 Zeby ramiona nie wyglądały na tak rozbudowane, najlepiej kupić kieckę z dekoltem w łodkę lub na trochę szerszych ramiączkach. Niestety bez ramiączek cięzko będzie, też nad tym ubolewam, baardzo..
Karutek chyba kupię sobie golf 😀
hehe, masakra :O
Eee tam, bez przesady 😀 Wystarczy znalezc wzor fajnej kiecki, zanieść do krawcowej i już 😉
tylko mi właśnie podobają się takie,w których nie będę raczej dobrze wyglądać :O
Wiem... też tak mam 😁 to szukaj takiej, w której będziesz dobrze wyglądać 😉
http://www.simplydresses.com/
http://www.edressme.com/
Dzięki 🙂
no własnie też mi się wydaje, że ona troche zbyt letnia jest. Chociaż kolezanki mówiły, że pasuje na tą okazje. Dlatego pomyslałam, że jeszcze Was się poradzę 🙂 jeszcze trochę czasu mam, więc sie zastanowie jeszcze co zrobie. Znając siebie zmienie decyzje jeszcze z 10 razy  😀
Katharina   "Be patient and trust in the process"
29 grudnia 2010 12:50
Dziewczyny co myślicie o tej sukience?

Katharina mi się podoba 😉

a ja Wam muszę się wyżalić  🙁 umówiłam się z koleżanką, że idziemy same na studniówkę...a ona mnie pięknie wystawiła i jednak zakomunikowała, że kogoś bierze 🤔
odechciało mi się w ogóle iść - będę jedyna sama, nie wiem czy jakoś w styczniu nie iść powiedzieć, że rezygnuję 😉
Ale co ci się stanie jeżeli pójdziesz sama? U mnie garsta osób (z klasy) będzie miała osoby towarzyszące, reszta będzie się bawić we własnym gronie. Hipokrytka ze mnie, bo ja akurat idę z chłopem :P Ale u nas mój i chłopak koleżanki świetnie znają gro osób z mojej szkoły i łatwo im będzie się bawić z całym towarzystwem 🙂 Ale nie wyobrażam sobie brak kogoś zupełnie obcego, kto by się miał później nudzić, albo zanudzać innych...
Honey, otóż to! U nas mnóstwo ludzi idzie bez partnera, zamierzamy wspólnie świetnie się wybawić, bo to nasza noc przecież 😅 I choć znalazło się kilka zgryźliwych osóbek które to lubują się w powtarzaniu, że nie wyobrażają sobie jak można iść na studniówkę samemu, to mam je w nosie, kurczę, to nie XIX wieczny bal w królewskich pałacach, na którym trzeba tańczyć tylko walce w parach  😉
honey gdyby więcej ludzi szło bez pary to bez zastanowienia też bym poszła 😉 ale byłabym ja jedna sama, także może być nieciekawie  🤔
a wszystkim znajomym, którzy mogliby iść ze mną już dawno odmówiłam, jak tylko dowiedziałam się, że w kilka dziewczyn pójdziemy same ... ale z tych, co miały iść same zostałam tylko ja 😉 i mam tu na myśli wszystkie klasy, nie tylko moją..
karolinaaa to znajdź też kogoś dla siebie, doskonale znam ten ból jak jest się samemu na takiej imprezie i nie polecam (nigdy więcej nie popełnię tego błędu!) jestem pewna, że jeszcze kogoś znajdziesz, trzymam kciuki  😅
już wspominałam, że u nas to jednak jest z góry narzucone, że trzeba z kimś iść.. z tego też tytułu utworzyła się u nas w klasie chwilowa "parka"(i ona i on zadeklarowali że przyjdą sami i to chyba jedyne takie osoby w całym roczniku), całkiem słodko...  🤣
*Ciaja* to widać, że tu się różnimy, bo ja nie zamierzam nikogo szukać. Wzięłabym tylko bliską zaufaną osobę, nie będę robić castingu 😉
Dla mnie wymóg "każdy przychodzi w parach" jest chory. Ja jeżeli miałabym iść na studniówkę z kimś to tylko z moim chłopakiem, którego teraz akurat nie mam. Nic na siłę 😉
karolinaaa, Ja wyszłam z takiego samego założenia. Albo na prawdę chcę z kimś iść albo idę sama. I idę sama 😁 . A wymóg, że wszyscy muszą mieć parę jest już kompletnie porąbany 😉
Katharina   "Be patient and trust in the process"
29 grudnia 2010 15:06
karolinaaa   to fajnie, że się podoba  😉

Mia   u mnie każdy ma parę ( a jeśli nie ma to MUSI mieć - jak dla mnie bezsens) i nikt sobie nie wyobraża, że jak to tak bez pary iść na studniówke ! :/ Dziwne zasady panują ale cóż się na to poradzi :/
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się