Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)

Nasturcja-Renata, ale fajnie, wreszcie rudy! Zupełnie inaczej bez tej grzywy wygląda, dużo lżej 🙂

epk, trzymam kciuki za współpracę z innym trenerem 🙂
wątek zamknięty
Dzięki, mam nadzieję, że ta współpraca dojdzie do skutku, bo to nasza na chwilę obecną jedyna szansa. Tylko nie wiem czy ten trener będzie chciał nam poświęcać czas. Pożyjemy, zobaczymy... 🙂
wątek zamknięty
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
02 stycznia 2011 21:00
Dzionka dziękuję  :kwiatek: bardzo nam miło

epk również trzymam kciuki za nowego trenera, oby sie udało 🙂
wątek zamknięty
Nasturcja-Renata zdecydowanie mu lepiej w tej fryzurce 🙂 My też się scieliśmy pod wpływem impulsu, ale nie żałuje, teraz jesteśmy profi  😁 I mój konia już drugi dzień z rzędu jest idealny, jak mnie to wczoraj cieszyło w niebogłosy, tak dzisiaj już martwi, może chory ? Wszak dwa dni grzeczny ? :P
wątek zamknięty
epk, nie może Cię to łamać- jesteś tylko jeźdźcem ale to nie znaczy, że się cofniecie po prostu progres będzie ciut wolniejszy. To naprawdę nie powinno Ci siedzieć na głowie. A trener się znajdzie.. 🙂
wątek zamknięty
Witajcie w nowej odsłonie wątku!  😅
Teraz przynajmniej będę mogła przeczytać cały wątek od deski do deski. Lubie was czytać, naprawdę.  😀
I mam nadzieję, że uda mi się czasem wtrącić z jakimś rekreacyjnym zdjęciem. 😉
wątek zamknięty
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
02 stycznia 2011 21:39
equi.dream senk ju  :kwiatek:
Jak koń grzeczny, to trzeba sie cieszyć  😉
wątek zamknięty
xxflygirlxx z rekreacyjnym zdjęciem to nawet teraz zapraszamy 😉
wątek zamknięty
Chyba już wszystkie wstawiłam. 😉 A przynajmniej te, które mogły ujrzeć światło dzienne. 😀
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
03 stycznia 2011 02:17
relacja z niedzielnej wizyty u Kasza 😉

przyjechałam, przywitałam się, wyjęłam aparat, żeby sportretować mojego synusia i... nie pytajcie 🤣 😂


w ramach weekendowej rozrywki pozwoliłyśmy psu pobawić się z końmi / koniom pobawić się z psem - obrońców zwierząt od razu uspokajam: w zabawie nikt nie ucierpiał 😉 a zwierzaki nie wyglądały na niezadowolone z tego co je spotkało 🙂
Kasz nie miał żadnych zastrzeżeń - o ile pies nie był przed nim... wiec na psa należało baaardzo groźnie spojrzeć i strzelić... straszną minę 😉


...albo zignorować...


albo po prostu robić swoje - a pies niech ma zabawe i niech mu sie wydaje, że taaaaak pogonił konia 😉






tylko KURDE NO! nie wyprzedzać i nie zajeżdżać drogi! bo foch :emota2006092:



a potem były jeszcze lepsze atrakcje 😉 zgadnijcie co tam Kaszek takiego ciekawego wypatrzył...?


stado saren! i to jakie 🤔


i wreszcie ostatnia fotka - synchroniczne śledzenie poczynań owego stada saren 😎


w międzyczasie mój koń (i pozostałe półtora konia 😉) zostało nakarmione i namarchewkowane po same uszy - obowiązki mamusino-właścicielskie uważam za dopełnione 😉
wątek zamknięty
Nasturcja-Renata, dziękuję...
...ale rudy robi miny  😂 hehe nie ma jak zdjęcia z lampą błyskową hehe
wątek zamknięty
caroline, jakie zajebiste stado! Ogromne :O Nie widziałam jeszcze czegoś takiego 🙂 Kasz wygląda fajnie, do twarzy mu z emeryturą 🙂
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
03 stycznia 2011 10:21
Po prostu przyszedł moment, gdzie trzeba by go poduczyć pewnych rzeczy a ja tego nie umiem - więc nie ma szans na to, żeby to zrobić. Do tej pory nowości uczyła go właśnie Sylwia. Teraz to się skończy.

epk, ale większość z nas tutaj obecnych własnodupnie swoje konie ujeżdża. tak, w asyscie trenera, ale to nie trener uczy konia, tylko ty siedząc na koniu razem z nim się uczycie - też się da i mądrze prowadzone nie będzie stratą czasu. w sumie to uważam to za bardzo dobry sposób na jeździectwo ambitnie-rekreanckie i mało-sportowe
kto by pomyslał, ze ja kiedyś na jakimś koniu będę półpiruety w galopie robić? nie marzyło mi się to nawet (za wysokie progi).
tymczasem któregos dnia Kasz jasno i dobitnie pokazał, ze jest na to gotowy i mając trenera tylko jako konsultanta poprosiłam ja o chwilkę uwagi (akurat jeździła swojego konia) i wyjechałam na kwadrat w galopie i zrobiłam ćwiartki, po czym dostałam polecenie wyjazdu na przekątną i zrobienia półpiruetu z kilkoma słowami: ze nogami mam galopowac a rekami pach-pach-pach przestawiac łopatki. pojechałam na przekątną... pach-pach-pach... i voila! zrobiłam JA na moim koniu SAMA półpiruet. kurde... łaaaaaał 😜
da się? da 😀 warto? waaaarto 😀


kujka, będę pamietać o gilogrzywie, jeśli uda mi się do was dotrzeć 😉


a teraz rozprawię się z komentatorami mojego jezdziectwa polno-zaspowego 😀iabeł: 😁

Gosia, dziękować 😉 bo Kaszek to jest taki z cicha pęk 😉
bostonka, no dzieki bardzo, zwłaszcza zwazywszy na to, ze jeźdźcem wybitnym to ja nie jestem... 😂 żeś mi pojechała po garach 😁
lockmittel, no przynajmniej jedna z dozą zrozumienia :kwiatek: 😉
fin, sama też jesteś lud wschodni :wysmiewacz22: i słusznie lublinianie za tym określeniem nie przepadają 😉 (ja tez go nazbyt nie kocham, a wszak lublinianką jestem z pochodzenia!) taki z Lublina dziki wschód, jak... 😉
Lov, okulary przetrzyj 😉 widać i wjazd w zaspe i nawet ślad mojego poslizgo :emota2006092:
cieciorka, a ty to juz całkiem przegięłaś pałe 🤣 normalnie jestem obrazona, urazona i foch z przytupem 🤣 no tak mi po ego jezdzic... zaiste to forum schodzi na psy i nikt tutaj dla nikogo szacunku nie ma, banda złośliwych voltopirów 😂 😁
Zupka, u mnie co by się nie działo - i tak zrobię z tego happy end 😉


edit
cieciorka, roztopów powiadasz... a wiesz jak się mozna na błocie slizgać? 😀iabeł: 🤣
wątek zamknięty
caroline  :kwiatek: hihi, ja tak zrobiłam swoje pierwsze ciągi w galopie 😀iabeł:, też w szoku byłam że wyszło od pierwszego spróbowania, fajne takie coś - przyznaję. Jest jednak sporo rzeczy, których się najzwyczajniej w świecie boję zrobić, żeby nie popsuć  🙄

Ale spoko, nowy rok, nowe błędy, nowe nadzieje  😜
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
03 stycznia 2011 12:30
Jest jednak sporo rzeczy, których się najzwyczajniej w świecie boję zrobić, żeby nie popsuć  🙄

demonizujesz 😎

rzeźbiąc dostatecznie długo podstawy koń sam ci pewnie pokaże, ze jest gotów na więcej. a jesli coś przy okazji zepsujesz... to się odrobi 😉
bo w przeciwnym razie to wiesz... wypuść konia na łąki i daj mu święty spokój, przecież jak będziesz na nim jeździć to NA PEWNO coś popsujesz 😁

ale z ciekawości zapytam - cóż to za straszliwe rzeczy są, których sama nie tkniesz-bo-popsujesz? i co uwazasz, ze mozesz popsuć? 😎
wątek zamknięty
masz PW, bo generalnie robi się Off top 🙂 i mnie potem zjesz za to jak już będziesz na zielono 🙂
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
03 stycznia 2011 12:34
ja to na czerwono 😉

katija ma zieleń - bo jest oazą spokoju i ten kolor to odzwierciedla. i dlatego, ze zielony to kolor łodyżki kwiatu lotosu, który to kwiat, na tafli jeziora, przyjęlismy za symbol obecnej kadencji moderatorów :jogin: 😉


a dyskusja nie jest OT - kurka, chyba o typowo rekreanckich sprawach gadamy!? co nie?
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
03 stycznia 2011 12:39
dokladnie, psucie koni to chyba jedno z wazniejszych rzeczy ktorymi my rekrenciki sie zajmujemy 🙂
mam podobne podejscie do Caro na olimpiade do Londynu przeciez nie jade, moge psuc ile wlezie. w koncu co sie popsuje to sie naprawi, mistrzem swiata i tak nie zostane i tak...
wątek zamknięty
a teraz oplułam monitor jak sobie wyobrażać zaczęłam ten kwiat lotosu... 😀iabeł:
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
03 stycznia 2011 12:44
caroline, a wawrek pisze na niebiesko, bo jest owa tafla?
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
03 stycznia 2011 12:46
kujka, oczywiście 😎
ja pisałabym na biało, będąc symbolem owego kwiatu, ale wtedy nie widzielibyście moich wpisów, a takiej zniewagi bym zapewne nie zniosła... stąd kolor czerwony 😉


uwaga, prosze się odsunąć od monitorów zanim klikniecie w link. i prosze najpierw przełkąć co tam jecie i pijecie. ostrzegałam 😎
uwaga... klik 😉
wątek zamknięty
nie skomentuję jednak tego linku...udławiłam się...

reszta jak widzę też.... Caroline wymiotła pół volty i teraz ma radochę bo mniej roboty....  👍
wątek zamknięty
kujka, true 😁 Ale po pierwsze primo, jak się nie popsuje, to się nigdy nie nauczy, a po drugie primo, tak konia zepsuć, żeby mu noga albo głowa odpadła, to się na szczęście nie da 😀

epk, do roboty, nie jeździsz przecież dla trenera, tylko dla siebie. Jeśli wsiądziesz sama - to wykorzystuj ten czas po to, żeby słuchać tylko konia. I naprawdę warto czasem pokombinować, sprawdzić różne rzeczy, czy działają, i przede wszystkim zmieniać, zmieniać i jeszcze raz zmieniać wszystko to, co nie działa.

caroline, piękne sarenki, pokazałam fotkę blondynowi z komentarzem, że ktoś zrobił zdjęcie ze stajni, a dostałam na gg odpowiedź, że "jakieś dziwne te konie" :P A w ogóle jak Ty ostro autem pomykasz 🤣

A u nas sporo zmian (i znowu będę miała jakieś fotki), ale patrzę na wszystko z optymizmem. Pojawiła mi się też na szybko opcja wyjazdu do Niemiec (w odwiedziny do młodego, jupiiii), ale nie wiem, czy dam radę skorzystać, teraz początek miesiąca, zamieszanie z vatami, no i muszę trochę pilnych formalności pozałatwiać w najbliższym czasie. Eh. Oczywiście mam jeszcze jeden sympatyczny protest sąsiada na moje pozwolenie na budowę 😀iabeł:

No i z newsów końskich, to Diamo się rozkręcił i strzela zmiany co dwa, i to skubany, jak stary wyga, równe, luźne, wyniosłe, okrągłe, wyprostowane. Jak to utrzyma bez wtopy cały najbliższy tydzień, to w weekend zrobimy eksperyment z próbą zmian co tempo 😵 Maleństwowa Skwarka za to odkryła fantastyczne dodania, więc za nią równie puchnę z dumy.

BTW - oaza spokoju znana 😁 a kwiat powinien być właśnie lotosu, ktoś go tam w tym linku obdarł z gatunku 😉
wątek zamknięty
widze, ze musze sie tu pojawic bo to ja przekazalam ta filozofie reszcie moderacji 😉
wątek zamknięty
Averis   Czarny charakter
03 stycznia 2011 15:14
epk, tak jak powiedziała quanta, jak nie zepsujesz, to się nie nauczysz. Ktoś Was goni, macie jakiś Ostateczny Termin Zaliczenia, czy cuś? Skoro nie, to po co ten stres 😉?

Wydrukuję ten opis i powieszę Karsonowi na boksie  😎









Zdjęcia zrobione przez forumowa Megane, niestety aparat nie chciał do końca współpracować. Ale mnie i tak się podobają  😎
wątek zamknięty
Cariotka   płomienna pasja
03 stycznia 2011 16:23
okwiat Przykro mi że uraziły Cię moje zdjęcia. Ten lis ma 35 lat. Kiedyś, nawet jeszcze dziś można spotkać kobiety które nosiły takie lisy jako szaliki. A tak miałam go uniesionego bo wiatr mi go porwał. Nie wiedziałam że wzbudzi to takie kontrowersje 😵
wątek zamknięty
Averis, Karson mężnieje z każdym zdjęciem  😉

Cariotka, jak na 35-cio letniego lisa, to ma się on całkiem dobrze - nie wiem skąd ta afera  😂
po prostu chciał uciec Cariotce i go łapała hehe
wątek zamknięty
Averis   Czarny charakter
03 stycznia 2011 16:45
Cobrinha, wstawiam je raz na ruski rok, może dlatego 😁 Ale dziękuję :kwiatek:
wątek zamknięty
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
03 stycznia 2011 16:59
Averis jaki on 'dorosły' 🙂 ciagle pamietam zdjęcia, na których był jeszcze takim dzieciuchem
pierwsze zdjecie na avatar- serio, serio  😅
wątek zamknięty
Averis   Czarny charakter
03 stycznia 2011 17:01
Edytka, dorosły powiadasz? Dla mnie nadal wygląda jak malec, ale ja nieobiektywna jestem 😉
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.