100dniowka

też mam na 11:30 fryzjera 😵 ale wierzę, że fryzura dotrwa do rana
a niżej moja sukienka, projekt - ja, wykonanie - moja mama 😀 sorki za wszechobecny bałagan  😡
PS. foty nie oddają uroku "ramion"

przynajmniej na makijaż mam cywilizowana pore-dużo moich koleżanek ma koło 12-13 makijaż i nie wiem jak on im dotrwa do tej choćby 19 🤔

dołączam się do nieszczęśników z fryzjerem na 11 🙁

Przebijam - mam o 10  😁

przebijam- nie mam wcale 😉

a myślałam, ze z 13 godziną mam mękę :P

Ja, tak jak Chess mam na 10

15sta, ale mogę na luzie przełożyć na później  😎 Raz w życiu chcę, żeby z moimi włosami męczył się ktoś obcy  😎

ja też nie mam wcale, mój fryzjer jest dostępny 24godziny na dobę 😁

ja mam włosy do połowy pleców i srednio wiem co z nimi zrobić  😲 jakieś pomysły?

edit: wiem ze kilka stron wczesniej były pokazywane fryzury typu kokardki, ale jakoś się w tym nie widze.
bardziej pytam o to, co Wy planujecie ? 👀

Raz w życiu chcę, żeby z moimi włosami męczył się ktoś obcy  😎


Dokładnie  😁
Zazwyczaj włosy obcina mi matka, ale jak raz wysuszyła i ułożyła mi fryzjerka to do czasu umycia były cuuudowne *__*
Potem znów sianowato paskudne jak zwykle.

Na codzień mi naprawdę powiewa to jak wyglądam. Moim największym szaleńswem jest tusz do rzęs i to, że czasem ułożę inaczej niż zwykle włosy. Raz sobie chcę zaszaleć.

fryzjera mam na 13, makijaż na 16 😉

Raz sobie chcę zaszaleć.
dobrze mówisz ! 👍

makijaż na 16 😉


znów przebijam- nie mam wcale  😁

kurechii chyba masz za krótkie włosy do kokardy, nie? Bo wszystkie dziewczyny które o niej pisały mają włosy do pasa.. Ja mam takie "tuż za zapięcie od stanika" i co? rozpuszczone!  🏇

ja te z fryzjera nie mam, a kosmetyczkę na 16 czyli w sam raz  😉

ironowa przecudna kiecka!! 😜

Dziewczyny, szalejcie ile wlezie! To jedyna taka noc w życiu, nie będziecie żałować 🙂

Przeniosłam fryzjera na 12 żeby obcinała mnie moja ulubiona babka. Fajnie obcina i na dodatek nie bierze za to jakoś bardzo dużo.
Co sądzicie o takiej mniej więcej fryzurze ( z takich włosów http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs402.ash2/68077_162727700413560_100000289941629_433125_7749476_n.jpg, ):
Grzywka podcięta i po ludzku ułożona (teraz muszę mieć na bok bo za długa jest), włosy po bokach luźno wypuszczone i cały tył podpięty i ułożony w jakiegoś koka czy coś?  🙂
Jeszcze się zastanawiam czy łebek farbować w ten weekend czy w następny. Studniówkę mam 28.01 i nie chcę mieć żadnych odrostów  🤣

Chess Ja mam 27ego i chcę jakoś na dniach pofarbować, żeby się trochę zmyły i nie wyglądaly mega sztucznie 🙂

Moja sukienka. Ojaa, a pojutrze już studniówka ^^ Chłopak bd miał do tego białą koszulę z czarnym, cienkim krawatem. Na sobie nie mam, potem wstawię. Obawiałam się, że bd za krótka jak na 100dniówkę, ale zostałam przekonana, że jest akurat ^^ Do połowy uda gdzieś. Mam 170. ^^

http://img440.imageshack.us/i/47538099.jpg/

Dziewczyny, potrzebuję pomocy  🙇 może to tylko szczegoł, ale zupelnie nie potrafię się zdecydować które rajstopy założyć !  🤔wirek:
daje zdjęcie i oceniajce !
ta fałdka na sukience to z okazji zrulowanych tam drugich nogawek rajstop, także nie patrzeć.


ps. sory ze te miski kota 😜 ale nie pomyślałam, ze to pójdzie w świat.

jasne 😉

jasne, że jasne! 😉

jasne!

ja mam fryzjera o 16.00, a do 15.00 czesze 8 dziewcząt z mojej szkoły. Sądzę, że po 8godzinach stania nad nimi nie będę miała siły ruszyć nogą na studniówce.

jasne i tylko jasne 🙂

ja mam jakieś uprzedzenia do jasnych, kojarza mi się z troche ze sztuczna nogą troche z gipsem 🤔wirek:,
ale skoro tak jednogłosnie mówicie, to cóż, nie pozostaje mi nic innego jak je założyć ;d

Jasne  😀
Sama chciałam ciemne założyć ale mi ten pomysł z głowy wybito.

Chess Ja mam 27ego i chcę jakoś na dniach pofarbować, żeby się trochę zmyły i nie wyglądaly mega sztucznie 🙂


Chyba też tak zrobię. Znaczy w ten weekend ufarbuję żeby co się ma sprać to się sprało przez te parę myć.

a ja kupiłam dzisiaj sukienke i teraz mam dwie i nie wiem którą wybrać. jedna jest długa, satynowa, z gołymi plecami, obrożą i generalnie bardzo elegancka. dzisiaj kupiłam  taką bardzo wygodną, czarna, do kolana z długim rękawem. na wyskosci brzucha ma taki niby przeplot, marszczenia, na wzór kokardy. jest skromna. czuję się w niej bardzo dobrze.

a ja mam dość.. od 3 dni siedze od 8 rano do 20 w szkole i robie dekoracje. wyszło wszystko nie tak jak mialo byc, ludzie maja to głęboko w dupie i siedzi zaledwie garstka ludzi nad całą praca 🙁 normalnie załamka  🙁

Dołączam się do tych co nie mają fryzjera i makijażu 😀 jutro będę dopiero kombinować. Bardziej martwi mnie to,że nie mam koncepcji co do dodatków.Srebro nie pasuje więc poległam z racji mojego beztalencia  w sprawie biżuterii  😕
A może Wy dziewczyny pomożecie??[sub]zdjęcie sukienki pare stron do tyłu [/sub]