Niedługo do LO(a może i nie...)

trupka   Czterokopytne uzależnienie ;)
29 listopada 2008 12:44
Jak tam , 3-cio klasiści? W wtorek i środę próbne testy, bierze stresik?
I obecni licealiści , jak się powodzi w szkole?
Ja jestem w Słowackim w Warszawie.
Szkoła jest bardzo fajna, nauczyciele i towarzystwo też, ale mam dosyć..
wstanawia o 6 rano i wracania do domu w nocy i wogóle mam dosyć szkoły
W tym roku kończę gimnazjum i... zupełnie nie mam pomysłu, gdzie chciałabym iść. Gdy szłam do gimnazjum to miałam 1000 pomysłów na minutę. A teraz? null. Z jednej strony chcę mat-fiz, ale chciałabym również dalej ciągnąć francuski jako główny...
trupka jakieś próbne teraz są? nic mi o tym nie wiadomo...

Mo b ja tez totalnie nie wiem co ze sobą zrobic...🙂
trupka   Czterokopytne uzależnienie ;)
29 listopada 2008 15:03
No podobno w wtorek human a w srode matma. Albo odwrotnie xD Ja też nie wiedziałam , ale nasza-klasa.pl prawde mi powiedziala ;]

Ja mam plany już co do szkoły i wybrałam nawet dwie więc aż tak bardzo się nie martwię.
Mo B. a skąd jesteś?
Jak chcesz francuski to może Żmichowska w Warszawie?
To jest francuska szkoła nawet z wykładowym francuskim a klasa mat-fiz się znajdzie. No i szkoła jest dosć dobra.
Achilles: tak, Warszawa. Niestety do Żmichowskiej mam bardzo daleko, musiałabym wstawać o piątej chyba...
Hmm.. Najlepsze LO mat-fiz to byłby Staszic zapewne, ale też pewnie masz daleko no i nie wiem jak tam z francuskim..
Staszic? łoohoho... ambitnie... baaaaardzo ambitnie!
trupka, skad jestes?? Jakie licea wybralas??
(Cos mi swita, ze chyba gdzies z Trojmiasta jestes, czy nie??)
Francuski jest na pewno we Władysławie IV, Batorym i w Żeromskim, jeśli chodzi o Warszawę.
A co możecie mi na biol-chema polecić jeśli chodzi o Trójmiasto? Ostatnio przeglądałam stronę kuratorium i te wszystkie szkoły, ale jakoś tak nie bardzo. Bo albo w rozszerzeniu jest jeszcze fizyka, albo nie ma francuskiego... Albo to szkoła mutant gdzie się nie dostanę z całą pewnością xD, w sumie to nie wiem czy chce mi się chodzić do LO w tym moim Tczewie...
rewir, biol-chem?? I ALO w Gdyni ma bardzo dobry ten profil. Oczywiscie tez III LO Gdynia, ale tam progi male nie sa. Chociaz teraz jest niz i baaaardzo spadly w porownaniu do tego co bylo za moich czasow.
Do Trójki nie dostanę sie i chyba nawet nie chciałabym się dostać... a to I ALO zaraz sobie sprawdzę 🙂
Chodziłam do Staszica do gimnazjum (jest połączone z LO, część nauczycieli ta sama) i nie podobało mi się, ale kto co lubi:-)
Nie jest tam trudno się dostać. W tym roku próg był 155 punktów więc nie tak wysoko jak na 1-sze LO w rankingu.
Oprócz tej jednej klasy, do której trzeba zdać test.
Francuski jest w wielu szkołach, ale trodno o klasę mat-fiz, w ktorej jest franc.
Możliwe, ze w Czackim (według mnie to najfajniejsza szkoła) jest francuski w klasach ścisłych:P
Nie maja francuskiego.. kurde no... najbardziej pasuje mi pod kątem profili, przedmiotów, języków i poziomu [który wcale nie jest taki niski] LO w Tczewie, ale skoro jestem codziennie w GD, to jakoś bliżej by mi było jednak się w 3mieście uczyć. Eh.. sama już nie wiem ;/
A dlaczego nie trojka?? Jesli chodzi o te wszytskie "rzetelne oceny" tej szkoly to moge z wlasnego doswiadczenia powiedziec, ze sa grubymi nicmi szyte i w duzej mierze wyglaszane przez osoby, ktore chcialy by tam chodzic i mocno boli ich, ze nie moga.
Kiedy te testy?!
U mnie są 17,18 i 19. Hmm
U mnie testy są w styczniu jakoś...

o 3 słyszałam duuużo; że nie dostają się zwykli gimnazjaliści tylko finaliści i laureaci tych wszystkich, śmiesznych olimpiad, że poziom jest bardzo, bardzo, bardzo wysoki i zwykli przeciętniacy nie nadanżajom [mój ulubiony wyraz xD], bo nie są w stanie tyle wykuć, że właściwie rezygnujesz ze wszystkiego bo od rana do wieczora masz szkołę... No i jakoś mnie to wszystko odrzuca.
rewir, to co piszesz to wlasnie te "rzetelne opinie", o ktorych pisalam wyzej. Dla mnie i moich znajomych z liceum bardzo zabawne.
Fakt, jest sporo olimpijczykow i laureatow. Wybieraja ta szkole, bo daje mozliwosci itp. Poziom jest wysoki to fakt, ale nie ze wszytskiego. Z tego co danemu profilowi jest potrzebne a o to chyba chodzi zeby dobrze zdac mature i dostac sie na te studia, na ktore chcesz. Atmosfera na lini uczniowie nauczyciele bardzo przyjemna. Wiele mozna uzgodnic, wynegocjowac. Nie ma jakiegos terroru czy czegos w tym guscie. Cale liceum pamietam jako czas imprezowania, sportu, przychodzenia na trzy sprawdziany prosto z enemefu w kinie itp. gdzies tam byla tez nauka. Na dwa dni przed duzym sprawdzianem. Od rana do wieczora nie masz szkoly. Nasz tryb funkcjonowania byl taki, ze w sumie poznym wieczorem to dopiero jeden do drugiego dzwonil w poszukiwaniu kogos kto wie czy cos jest na jutro.
A mozliwosci ta szkola daje. Jak chcesz to masz wszytsko czego potrzeba do wygrywania konkursow/olimpiad/ super wynikow z matury. A jak nie chcesz to mozesz sobie na spokojnie przez nia przejsc. Zalezy od Ciebie tak na prawde.
To ciekawe co piszesz... Jeśli jest to prawda to byłoby to LO moich marzeń xD, poczytam sobie jeszcze trochę, może złożę papiery, a nuż się dostanę xD
rewir, spedzilam tam trzy lata. Widzialam to od srodka i rozmawialam na prawde z masa ludzi wyglaszajacych opinie o jakich Ty piszesz. Przy glebszym poznaniu okazywalo sie, ze niestety maja problem z tym, ze same nie chodza do tej szkoly. Niestety. Znam mnostwo ludzi z trojeczki...... To na prawde fajna szkola w dodatku dajaca duze mozliwosci. Ja tam polecam.
Pytaj, na wszytsko odpowiem. 😉
Nie orientujesz się jakie mogą być progi punktowe do 3?
Hmm... nie wiem jak to wyglada aktualnie. Pewnie zmienily sie tez zasady rekrutacji??
W kazdym razie jest niz i progi na pewno spadaja. Np. w moim roczniku zeby dostac sie do mojej klasy trzeba bylo miec (razem z wewnetrznym egzaminem z angola) 195 punktow. A rok pozniej juz tylko kolo 140.
195? o kurde.. jakiś koszmar. 140 to już bardziej przyziemne.. zobaczymy jak będzie w tym roku 😉
rewir, ale punkty byly specyficznie liczone. Normalnie (ustawowo) mozna bylo zdobyc 200. A z ich testow wewnetrznych bylo kolo 80 chyba do uzyskania.
Ja też już jestem w 3klasie... Kompletnie nie mam pojęciaco chce w życiu robić, jaką szkołę wybrać.
Macie może jakies propozycje LO w Poznaniu? Szkoła chętnie z hiszpańskim
Właśnie Poznań... chyba mat fiz. co polecacie?
trupka   Czterokopytne uzależnienie ;)
30 listopada 2008 09:00
rewir jesteś w 3 klasie? Zawsze myślałam ,że jesteś starsza ode mnie o rok xD
Klami Ja wybieram się do albo XX albo VIII...Znam tam już paru nauczycieli (co jest jednocześnie wadą , i zaleta tego ,że mama uczy :/)i podoba mi się jak prowadzą lekcję.Do I ALO chodził mój były chłopak ,na bio-chem i mówił ,że baardzo dobrze uczą. A po za tym , co do trójki , moja siostra się tam dostała i zawsze mi powtarzała ,że nigdy nie mam iść do tej szkoły(bo bym sobie nie poradziła- z tym ,że ona musiała wstawać o 4 rano i jechać do szkoły o 5 więc to też nie było przyjemne.)ALe słyszałam też ,że nie było żadnych ludzi-idiotów typu rechy itp(co jest oczywiste 😉) A jeśli nie dostanę się ani do ósemki ani do dwudziestki to w akcie rozpaczy pójdę do Bolesławowa.
maracuja 17LO ma hiszpana 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się