NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE

Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
06 stycznia 2011 22:26
dostałąm PDF od Rewir 🙂
co prawda niecaly zmiescil mi sie w Paincie ale wszytsko na oryginale jest ok

dziewczyny spokojnie trzeba czekac na Ciske.
Nie zapomnijmy ze konto na ktore rewir wplacila PO CZASIE nalezy do mamy Ciski... moze juz wtedyniesprawdzali konta? 👀
"Dramka, OD 2 DNI DO 2 TYGODNI."  🤔  😵
Gdyby płaciła w terminie tak jak pozostali to by tego nie było, a jak była wzywana do tablicy na RV to udawała że jej nie ma, logowała się i zlewała temat. Przecież można było od początku zaraz po wpłaceniu poprosić kogoś żeby wstawił to potwierdzenie zapłaty, a teraz ogólne zamieszanie. Jeżeli ktoś bierze udział w takiej zabawie a jego finanse stoją pod znakiem zapytania to po co się bawić, a nawet jeżeli ma się problemy finansowe a wiadomo że tak owe zdarzają się pewnie większości z nas to jaki problem pożyczyć od kogoś bliskiego czy nawet po prosić o jakieś załatwienie sprawy polubownie tak żeby wszyscy byli zadowoleni. Dziecinada, jak ktoś nie potrafi wyciągnąć chociażby z pod ziemi 66zł w imię swojego dobrego imienia to cóż, pozazdrościć tylko głupoty.
dziewczyny, ja kiedys wyklocalam sie ze sprzedawca na allegro, ktory nie wysylal mi towaru twierdzac ze przelew ode mnie nie doszedl. Wyslalam mu potwierdzenie, on przepraszal mowil ze moze jakis blad itd. A dopiero po jakims czasie odkrylam ze mam ten przelew w zwrotach, nie doszedl bo costam.

Czyli chcialam tylko napisac ze mozna miec potwierdzenie przelewu ale tez kase z powrotem na koncie nawet o tym nie wiedzac.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
07 stycznia 2011 07:43
"Dramka, OD 2 DNI DO 2 TYGODNI."  🤔  😵


Spokojnie, najczęściej idą właśnie te 2 dni, jak kase wpłacasz powiedzmy w poniedziałek to na koncie zazwyczaj są w środę 😉
a gdzie się nam ciska podziała?  👀 👀
no własnie , czekam na prezent  🙄
asds   Life goes on...
07 stycznia 2011 20:09
A ja pozwolę sobie przetuczyć część pw któego dostałam od niedoszłego kupujacego, ponieważ mnie zaintrygowało i przypomniała mi się handlara z fotobloga sprzed jakiegoś czasu:

"wiesz co nie kupie tego padu bo mi się nie opłaca taka jedna dziewczyna na gronie sprzedaje też pad anky+owijki i za 140zł razem z wysyłka a ty sprzedajesz tylko  sam czaprak ale dzięki "

Czyzby wróciła nasza słynna sprzedawczyni zestawów ANKY w szał cenach? 😀
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
07 stycznia 2011 20:50
no własnie , czekam na prezent  🙄


no kochana tutaj to Ty nawaliłas!! 🤬 powinnas zglosci jej 2-3 tyg przed urodzinami co wybierasz..teraz wypadało by poczekac cierpliwie 😉
no wiem , nie tak mialo zabrzmiec, tylko ciski nie ma i nie ma kto wplacic sklepowi i boje sie ,ze sie nie zalapie  🙁 jak sie nie odezwie do poniedzialku to place ze swoich i ciska przelewa mi te 200 zł na konto  😉
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
07 stycznia 2011 21:14
mam nadzieje ze sie do poniedzialku odezwie jednak 🙂
ja tez mam taka nadzieje  😎
A skąd pomysł, że Ciska czyta ten wątek? 😉

Bez przesady bo rewir sama mogła przyjść i powiedzieć że wpłaciła i ma potwierdzenie a z tego co mówicie to uciekła bez słowa.
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
07 stycznia 2011 21:30
ale rewir ma bana z tego co wiem..
I dostała tego bana dwa dni po terminie?
Poza tym teraz jakoś się dało tak? 😉
Gdyby mnie sytuacja dotyczyła to przez innych bym wyjaśniała sytuacje.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
07 stycznia 2011 21:33
a gdzie się nam ciska podziała?  👀 👀


Słuchajcie przed 5.01 pisałam do ciski w  sprawie prezentu. Chodziło mi ile mam dopłacić ( samą dopłatę chciałabym JUŻ uiścić żeby później nie było problemu). Ona do tej pory nie dała mi znaku mimo że logowała się 5.01.
Urodziny mam 9.02. więc ja cynk na prezent dałam... ale gdzie ciska?

Edit:
Nota od Rewir

W związku z tym całym zamieszaniem czuję się wywołana do tablicy. Mam bana, więc ciężko mi manewrować i nadrabiać zaległości w czytaniu coraz to kolejnych oskarżeń i wymysłów (ciekawe, że rzekomo urwał mi się kontakt z deb, a ciągle, nieprzerwalnie, od prawie roku jeżdżę jej konia, no ale dobrze, nieważne, nie tego sprawa dotyczy). Co do przelewu - zalączyłam zairce PDFa, mam nadzieję, że ciska potwierdzi to, że ten przelew doszedł, ja sprawdzałam - nie dostałam zwrotu na konto. Cała ta sytuacja nie napawa mnie dumą i biję się w pierś - zawaliłam termin na całej lini. Bardzo mi z tego powodu przykro i oczywiście, przepraszam wszystkich, których ta sytuacja bezpośrednio dotyczy. Moje tłumaczenia uważąm za zbędne, chyba, że ktoś chce ich posłuchać, to bardzo chętnie się nimi podzielę, mam jakieś tam swoje uzasadnione powody, ale nie widzę sensu w wywlekaniu tego teraz. Abstrahując - nie życzę sobie kolejnych oskarżeń i bzdurnych insynuacji, bo miejscami, moi drodzy, mocno się zapędzacie. Mam nadzieję, że to się wreszcie pomyślnie wyjaśni, poczekajmy cierpliwie na kontakt z ciską. Jeszcze raz bardzo przepraszam, pozdrawiam, rewir
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
07 stycznia 2011 22:43
A skąd pomysł, że Ciska czyta ten wątek? 😉

Bez przesady bo rewir sama mogła przyjść i powiedzieć że wpłaciła i ma potwierdzenie a z tego co mówicie to uciekła bez słowa.

w watku prezentowym tez temat poruszony. ja wyslalam do niej pw...
ale nie przesadzajmy moze Ciska ma urlop.wkoncu volta nie musi byc jej calym zyciem🙂
narazie od kad sprawa sie ruszyla to Ciski nie bylo 🙂
Dlatego cierpliwie czekamy na ciskę 😉 😀
o matko co sie tutaj dzieje  😁

Spokojnie dziewczyny , nie miałam internetu przez ponad 3 dni  😉
Odpisałam chyba na wszystkie pw.

I sprawdziłam  , faktycznie rewir przelała pieniadze na stare konto na które nie zaglądałam naprawde już bardzo długo ( mam nowe swoje) i już w tym temacie dogadam się z Zairką na pw na które już jej odpisałam.
Dostałam przelew  😅 Kamień mi z serca spadł. 😵

Ostatnio kupiłam na volcie "nowy" kask pikeura.

Kask przyszedł pęknięty na czubku, używany i mega smierdzący.  😤

Kask odesłałam i obawiałam sie ze zostane bez kasku i kasy.  🤔
Dramka, u kogo takie kwiatki?
Jak otrzymałam przelew wykasowałam PW  👿 Nie pamiętam nick, osoba mało znana.

Ale kask GPA 55 był w ogłoszeniach..
Proponuję uważać i to bardzo na użytkowniczkę CHUDAPIGI.

Jest to osoba nieodpowiedzialna, która sobie robi po prostu jaja z uczciwych ludzi.
Na szczęście po ostrych słowach moja sprawa zakończyła się sukcesem, ale już miałam wizję jazdy do Szczecina za moim pieniędzmi.

Dwa dni przed Nowym Rokiem zadzwoniłam do CHUDAPIGI w sprawie siodła, które mnie interesowało. Pytałam czy za pełną kaucją jest szansa wysłania siodła do testu i przymiarki.
Siodło miało być w rozmiarze 17,5 cala. Powiedziała, że jak najbardziej nie ma problemu i że jak nie będzie odpowiednie dla konia czy dla mnie to mogę je odesłać i będę miała natychmiast zwrócone pieniądze na konto.
Ja zamówiłam i zapłaciłam za kuriera. Ona miała jedynie wydrukować list przewozowy dla kuriera. Pytałam czy ma drukarkę itd. Oczywiście ma i nie ma problemu, bo przecież ona nie pierwszy raz wysyła siodło. 
Rano otrzymałam maila, że siodło już spakowane i czeka na kuriera i że pieniądze dotarły do niej na konto. Rzekomo kurier zadzwonił i powiedział, że się spóźni 2-3 godziny, bo mają dużo paczek.

Wieczorem informacja, że siodło wysłane. Ja wchodzę na stronę do śledzenia paczki, a tam żadnych informacji gdzie jest paczka.  😲
Poczekałam do rana i dzwonię do UPS żeby się dowiedzieć gdzie paczka, a Pani do mnie, że kurier jej nie zabrał, bo nie byłą gotowa do wysyłki. Szczena mi opadła.  😵
Dzwonię do CHUDAPIGI oczywiście nie raczy odebrać. Po kliku godzinach oddzwoniła o dziwo i ona nie wie o co chodzi, bo paczka była zabrana przez kuriera i nie rozumie co ja do niej mówię o informacjach z UPS. Podała mi numer do kuriera, który odbierał paczkę i co się okazało….

On zabrał paczkę, ale wypisywał ręcznie list przewozowy, bo ten prawidłowy nie był wydrukowany i paczka jest wstrzymana ponieważ oni nie wiedzą czy ona faktycznie jest opłacona. Całe odkręcanie sprawy, ja nie mam nowego numeru listu przewozowego itd. Dobrze, że ten kurier był rozgarnięty i wysłał do firmy numer płatnika, który mu podałam.

Ale sympatyczna koleżanka nie raczyła mnie poinformować, że listu nie wydrukowała i był wypisany inny.
Po całych tych perypetiach paczka dotarła do mnie 3 stycznia.

Jak otworzyłam paczkę to nawet już nie brałam tego siodła do stajni bo to nie miało sensu.
Rozmiar zamiast 17,5 okazał się 18 cali. Co do stanu siodła to się nie wypowiem. Po konsultacji fotograficznej z osobą zajmującą się siodłami dowiedziałam się ciekawych rzeczy na jego temat….

Spakowałam w pudełeczko i zamówiłam kuriera na wtorek.
Siodło wysłałam i śledziłam jego drogę. Zostało odebrane w środę. We wtorek rozmawiałam z chudapigi i powiedziałam, że siodło już do niej wraca, bo przede wszystkim rozmiar jest nie taki. Ona do mnie, że ok., że jutro albo zrobi przelew albo pójdzie i wpłaci pieniądze do mojego banku bezpośrednio na konto.
Jak jej powiedziałam, że nie ten rozmiar, bo jest nabite jak wół, że to 18 cali to ona się zapytała gdzie ja to znalazłam, bo ona nie mogła. Zapytała jaki to rok produkcji itd. No comment… 🙄
W środę oczywiście kasy brak, w czwartek też bo to święto było. W piątek nadal cisza, nie odbiera telefonu, nie odpisuje na smsy, mimo że jest na forum. W sobotę napisałam PW i raczyła odpisać, że nic nie pisała, bo nie wpłaciła kasy, bo jakaś inna użytkowniczka jej nie wpłaciła i ona czeka na pieniądze.
To ja do niej napisałam, że zamiast czekać na moja decyzję o siodle to rozwaliła kasę z kaucji za siodło i że to nieprofesjonalne i robienie jaj sobie z uczciwych ludzi.
Na to dostałam odpowiedz, że nie robi sobie jaj a z KAUCJĄ MOŻE ZROBIĆ CO CHCE, BO TO JEJ SPRAWA i ona ma tylko obowiązek mi ją zwrócić….
Poczekałam do poniedziałku i udało się do niej dodzwonić z innego numeru i twierdziła, że zrobiła przelew i jutro powinny być u mnie pieniądze. Poproszona została o wysłanie potwierdzenia na maila bo robiła to w domu to zaczęła ściemniać, że nie wie jak to zrobić z tym PDF-em…. To poproszona  została o zrobienie telefonem zdjęcia i wysłanie MMS, ale też się tego nie doczekałam.

We wtorek do 15 kasy brak na koncie, więc piszę na PW, dzwonię itd. Cisza….
Wieczorem mam kasę na koncie, ale, ale uwaga uwaga tylko część!!!
Do tego wpłata w banku bezpośrednio, żaden przelew…
Telefon nadal nieodbierany… Poszedł dość wymowny sms….. Odpowiedź, też byłą wymowna….
Środa reszta kasy na koncie….
Ufff…

Jest to osoba nie odpowiedzialna, nawet nie wie, co tak naprawdę sprzedaje…
Kasa wróciła, ale ile nerwów i telefonów i w ogóle to szkoda gadać…..

UWAŻAJCIE NA TRANSAKCJE, CHYBA, ŻE ODBIERACIE OSOBIŚCIE!!!

Ale i na to bym uważała…..
ja kupowałam siodło od chudapigi chyba w październiku i wszystko było ok, błyskawicznie mi je wysłała, było dokładnie takie jak opisywała i byłam zadowolona z transakcji.
CeraŁ   dużo dużo zmian..
13 stycznia 2011 21:59
ja też robiłam zakupy u chudapigi, co prawda nie za wielkie ale też jestem zadowolona 🙂
Dżiiiiizas, współczuję... To już nie prościej jest napisać "nie wiem jaki jest rozmiar siodła, ale siedzisko ma tyle i tyle cm?" Z kaucją faktycznie mogła sobie robić co chciała, tu miała rację. I kasę powinna zwrócić w dniu otrzymania siodła z powrotem, po sprawdzeniu przesyłki, a jeśli byłoby to po południu, to dnia następnego (przynajmniej ja bym tak zrobiła). Jeśli wypadłoby to w święto, to kolejny dzień, czyli w piątek przelew by poszedł i byłby na miejscu w poniedziałek. Niby też późno, ale jeśli jednak druga osoba jest na bieżąco informowana o ruchach, to robi się jakoś przyjemniej i pewniej...
Ok. Mogła zrobić co chciała z kaucją, ale moim zdaniem jeśli miała inne środki, żeby zwrócić kaucję w jak najszybszym terminie. A tutaj ewidentnie wydała pieniądze czy nie wiem co z nimi zrobiła i później nie miała na zwrot mnie kaucji skoro czekała aż inna użytkowniczka wpłaci jej pieniądze. Więc moim zdaniem tak to nie powinno wyglądać. Przecież ktoś może się rozmyślić i nie dojdzie do drugiej transakcji i wtedy ból bo pieniędzy do zwrotu już nie ma  🙄

Zrobiłabym tak samo jak Ty, a przedewszystkim bym tej kaucji nie ruszyła póki osoba testująca siodło się nie określi czy bierze czy zwraca towar. Tymbardziej jeśli w razie zwrotu nie miałabym finansów na zwrot kaucji.
Claudia, chyba już wcześniej tu pojawił się jej nick i ostrzerzenia przed tą osobą i tranzakcjami z nią.
kujka   new better life mode: on
14 stycznia 2011 08:01
A ja pozwolę sobie przetuczyć część pw któego dostałam od niedoszłego kupujacego, ponieważ mnie zaintrygowało i przypomniała mi się handlara z fotobloga sprzed jakiegoś czasu:

"wiesz co nie kupie tego padu bo mi się nie opłaca taka jedna dziewczyna na gronie sprzedaje też pad anky+owijki i za 140zł razem z wysyłka a ty sprzedajesz tylko  sam czaprak ale dzięki "

Czyzby wróciła nasza słynna sprzedawczyni zestawów ANKY w szał cenach? 😀

do mnie tez pisala 😁
Livia   ...z innego świata
19 stycznia 2011 09:28
Czy ktoś miał do czynienia z użytkowniczką reniaa?
Zadeklarowała się że kupi dwie kurtki, miała wpłacić w czwartek (zeszły) pieniądze na konto, od czwartku też nie odpowiada na PW, mimo że na forum bywa regularnie, no i kasy na koncie jak nie było, tak nie ma 🙂
Niby szkody wielkiej nie ma, bo nie wysyłam przed otrzymaniem zapłaty, ale jednak jest to nie do końca w porządku. Mogła po prostu napisać PW, że rezygnuje.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się