Dopasowanie siodła

Ihaha poczta?  😲

Po moje siodło przyjeżdża kurier zlecony przez equishop  😎
czy tak powinno leżeć siodło względem łopatek ? Jak by ktoś mógł zaznaczyć to może było by to pomocne.  🙂
Jak można wyczuć to odpowiednie miejsce? o ile można w ogóle ?
croopie, szkoda, że nie podałaś żadnej argumentacji  🙁
Mam wrażenie, że ogólnie chodzi o taką różnicę w poglądach: jedna 'frakcja' sądzi, że siodło powinno być najbliżej szyi jak się da (chętnie przeczytałabym jakąkolwiek argumentację), druga - że powinno być jak najbliżej zadu (jak to możliwe - odliczając "jamniki"😉. Za drugą "szkołą" przemawia swoboda łopatki, lepsze warunki równoważenia konia i jeźdźca (koń i tak za dużo "nosi na przodzie"😉, za pierwszą? Siodłanie ciężarnych klaczy?

Obiecałam, że zrobię zdjęcia skokówce, ale średnio się udało: o ile zdjęcie "na szyi" jest na pewno na szyi, to "normalne" powinno być nieco dalej - niestety, tak wyszło z kilku powodów; spróbuję na dniach zrobić zdjęcie w zdecydowanie "normalnym" położeniu i dołączyć do zestawu.
Na szyi (widać, o ile przesunął się popręg):

"prawie" normalnie:

halo przy okazji przekonałaś mnie że popreg z małym fartuchem da sie przełożyć przez wytok  👍

Po drugie tak myśle ze tył siodła moze podnosi sie bo trzymane jest napierśnikiem na łopatce?
leva-tywa
Musisz wyczuc pod palcami koniec chrzatski łopatki i siodło kladziesz tak by jego twarde elementy czyli terlica, nie leżały na tej łopatce. Jak już wczesniej upomniala mnie branka poduszki przy wszechstronym i skokówce beda na łopatke nachodziły mniej lub bardziej
No i jeszcze trzeba wziąć pod uwagę ruch łopatki - terlica musi leżeć na tyle daleko by koń nie uderzał w nią łopatką w żadnej fazie ruchu. W ujeżdżeniówce da się tak zrobić, że łopatka nie uderzy nawet w tybinkę, ale w skokówce tybinki będą na łopatce, chyba ze osiodłamy na zadzie 😉
caroline   siwek złotogrzywek :)
14 lutego 2011 19:12
Po drugie tak myśle ze tył siodła moze podnosi sie bo trzymane jest napierśnikiem na łopatce?

moim zdaniem to moze byc możliwe.


A to siodło jeszcze cofnąć? Staram się siodłać tak, żeby nie blokowac łopatki, ale chyba za często czytam te wątek, bo znów mam wątpliwości, czy jest ok 😉 Zdjęcie kiepskie, ale innego na razie nie będę mieć, bo zepsułam aparat.
kiepskie, bo od tyłu, co zaburza perspektywę. ale wydaje mi się, że można jeszcze ciut cofnąć. ale tylko tak rzucam.
Z tym cofaniem niedopasowanego siodła to też nie jest tak jakby się zdawało. Tak czy siak po jeździe siodło będzie na szyi. Siodło dopasowane samo zatrzyma się w odpowiednim miejscu i tam zostanie a niedopasowane można sobie cofać, przez 5 minut będzie dobrze.
Piszesz o moim? Było dopasowywane miesiąc temu, nie przesuwa sie po jeździe, nie wymaga używania żadnych podkładek.
Nie, ogólnie pisałam 🙂
Napierśnik to jak brzytwa w ręku małpy  😵
Nie, ogólnie pisałam 🙂


Uff 😉 Tylko z tym cofaniem siodła tak jest, że jak osiodłam dobrze, to się oczywiście nie przesunie. Ale jak osiodłam za bardzo z przodu, to też raczej zostanie w tym miejscu. Nawet bez napierśnika.
halo, uważasz, że na twoim drugim zdjęciu siodło leży dalej, niż na zdjęciu agaty* ?
Nie dopowiadaj sobie nic, do moich wypowiedzi. Nie powiedziałam, że siodło powinno być jak najbliżej szyji, ani tym bardziej, że powinno być jak najbliżej zadu. Stwierdziłam jedynie, że moim zdaniem siodło pokazane na zdjęciu z pomarańczowym czaprakiem i pomarańczową derką leży w dobrym miejscu i nie wynika z tego zdjęcia, aby uciskało łopatkę lub znacznie ograniczało jej swobodę (bo jednak każde siodło w jakimś stopniu ogranicza).
Myślę, że przesunięcie tego siodła kilka centymetrów do tyłu nie zaszkodziłoby koniowi, jak równie nie zaszkodziłoby nie przesuwanie go.
no właśnie ja też miałam już okazję wysyłać siodło pocztą i byłam bardzo zadowolona, było już następnego dnia i wszystko ok 😅  dzięki dziewczyny  :kwiatek:
i już nie zaśmiecam wątku bo pytanie trochę nie na temat  😡 ale nie wiedziała gdzie pytać
Gillian   four letter word
15 lutego 2011 10:01
a mój Prestige poszerzony na maksa dalej za wąski 🙁 echhh... zachciało mi się konia-słonia!
Moją ujeżdżeniówkę poszerzał P. Sebastian i pewnie już jest w drodze do mnie 🙂
a mój Prestige poszerzony na maksa dalej za wąski 🙁 echhh... zachciało mi się konia-słonia!

Ja właśnie sie dowiedziałam ( co i tak przypuszczałam ) caroline  :kwiatek: że mój prestige rozmiar 35 też jest za wąski i to na konie po 2 miesięcznym staniu na padoku, troszkę mnie to przeraża.
Gillian   four letter word
15 lutego 2011 10:13
tajnaa, moje też 😉 szkoda mi okropnie, bo wychodzi na to, że trzeba będzie się jednak rozstać z moim ukochanym siodełkiem 🙁
Ciekawa sprawa z tymi Prestige'ami, chyba na bardzo niewiele koni paują.
caroline   siwek złotogrzywek :)
15 lutego 2011 10:23
[quote author=gacek 🙂 link=topic=95.msg899183#msg899183 date=1297764694] i to na konie po 2 miesięcznym staniu na padoku,
[/quote]
bo pewnie nie stały, tylko biealy. a jak biegaly nieścisniete siodlem to miesnie sie zaczely ciut odbudowywac 😉
moj kon po pol roku bez pracy zdecydowanie wyrósł z łęku siodla, w ktorym chodzil w sierpniu 2010 😉 i to mimo tego, ze ogolnie bardzo zeszczuplał 🙂

wiec nic, tylko sie cieszyc, ze konie bez pracy a lepsze lepsze plecy maja niz pewnie niejeden niepracujacy... "dopasowany" do siodla w ktorym przyszlo chodzic/byc torturowanym
Gillian   four letter word
15 lutego 2011 10:24
Prestige pasują - na konie drobne, wąskie, szczupłe 🙂 np moje leży jak szyte ale na śledziu 165cm 🙂
inna sprawa że jak się poszerzyło, to zaczął odstawać tył i sobie radośnie wisi nad grzbietem. Więc nijak nie pasuje, nawet gdyby istniały jeszcze szersze widełki rozstawu 🙁

to trzeba być mną po prostu, żeby za ciężkie pieniądze kupić nowe siodło dla śledzia, który po 3 miesiącach został wyłączony z pracy 😀 po prostu... trzeba mieć mojego farta.
Gillian nie martw się, ja się rozstałam ze swoimi ukochanymi 5 siodłami  😉
Na Twojego byłoby dobry mój skokowy HDR, mimo, że moja ma plecy jak perszeron to na nią był za szeroki i poszedł w świat.
Prestige pasują - na konie drobne, wąskie, szczupłe 🙂 np moje leży jak szyte ale na śledziu 165cm 🙂

No fakt, gdy mój koń był jeszcze szkieletem, Prestige dobrze leżał.
ash   Sukces jest koloru blond....
15 lutego 2011 13:25
Przejrzałam wątek, ale konkretnej odpowiedzi nie znalazłam. Mam nadzieje, że nie przeoczyłam.

Jak rozpoznać czy łęk nie jest za mały? 😡
Mam winteca, więc z wymianą problemu nie będzie...ale nie wiem czy to już ten moment na wymianę.
Zdaję sobie sprawę, że koń mi się rozbudowuje i będzie rozbudowywał i dlatego min. wzięłam Winteca.
Będę wdzięczna za każdą odpowiedź i poradę!
A masz miarkę Winteca?
ash   Sukces jest koloru blond....
15 lutego 2011 14:18
no właśnie nie mam 🙁

bez miarki nie ma szans??
na oko - ale naprawde na oko - to widać po kłębie, ile palców się mieści. ale nie zawsze jest to wyznacznikiem!
ash   Sukces jest koloru blond....
15 lutego 2011 14:29
w takim razie muszę zorganizować miarkę!
podobno można wypożyczyć z Pasi-Konika, więc zadzwonię i zapytam.
Palce mi się mieszczą tak jak być powinno, ale mój koń się rozrósł na szerokość i mam wrażenie, że siodło zaczyna go uciskać po bokach.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się