Buty - "nic nie poprawia nam humoru tak jak nowa para butów"

Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
16 marca 2011 10:54
Chyba sobie sprawię, bo niedługo mi się szykuje wesele cioci http://www.deezee.pl/obuwie_damskie/platformy/platformy_hall_light_pink.html 😍
to 13sto latki nosza teraz takie buty? 😲

ja sie napalilam na brazowe balerinki z reserved, a zostalo tylko po jednej parze z 36 i 40... eh trzeba sie bylo szybciej decydowac.
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
16 marca 2011 11:30
sienka, nie mam 13 lat 🤔
ash   Sukces jest koloru blond....
16 marca 2011 11:42
Pauli, wklejam fotkę moich mało wygodnych szpilek.

Niestety nie mam zdjęcia real, ale są identyczne tylko że mają metkę Stradivarius  🤔
cieciorka   kocioł bałkański
16 marca 2011 11:58
ash, to normalka- przejdziesz się po bershce, hennesie, stradivariusie, pull&bearze i zarze a tam to samo- guziczek niżej, wyżej, ale generalnie to samo- w końcu jeden koncern.
Pauli, te z Zary? Wstawiłabyś zdjęcie na nodze?
sienka, a co Ty taka cięta na 13 latki?
a tam od razu cieta 😉 tak zabrzmialo?

ale fakt, ze 13stka (tak samo jak dajmy na to 15) w takich butach wygladalaby dla mnie jak stara malenka 😉
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
16 marca 2011 13:05
sienka, rozumiem, że ty nie przepadasz za takimi 13 czy 15, które noszą takie buty, ale wydaje mi się, że to kwestia gustu i także wyglądu 😉
Pursat   Абсолют чистой крови
16 marca 2011 13:54
Czy któraś z was miała może do czynienia z butami ze Stradivariusa? upatrzyłam sobie zwyczajne czarne szpilki, ale nie mam pojęcia jak z wygodą jeśli chodzi o ich buty...

Ja! 🙂 Mam wysokie proste szpilki bez platformy - masakra dla stóp. Dość cienka podeszwa sprawia, że stopa bardzo szybko się męczy i są źle wyprofilowane. Za pierwszy razem myślałam, że umrę, teraz już się przyzwyczaiłam, ale zakładam je bardzo rzadko, bo po prostu trudno w nich wytrzymać:




Rozdziewiczyłam rude botki i yyy... Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że cholernie skrzypią. 🤣 Nie wiem czy to kwestia plastikowego fleka i zmiana pomoże czy całego obcasa, bo jak to drugie, to chyba będę się musiała z nimi pożegnać. 😉 No i na pięknym polskim chodniku zaliczyłabym glebę, bo nie zauważyłam dziury gadając przez telefon. 😉
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
16 marca 2011 15:14
Dzięki za opinie :kwiatek: chyba jednak sobie odpuszczę i poszukam czegoś innego.

Carmen
Zgadza się, z Zary. Niestety nie mam aparatu pod ręką, kabla do telefonu też nie mam, żeby zrzucić zdjęcie.
Ale postaram się coś wykombinować i się pochwalę 😉
Hermes, byc moze to kwestia tego, ze wole bardziej dziewczecy niz kobiecy wyglad nastolatek. Ale tak jak mowisz, kwestia gustu, i tego zeby kazdy czul sie dobrze w tym co ma na nogach.
mniam mniam w deezee 😀
Pauli,
a ja mam szpilki szpilki ze Stradivariusa, ma niskiej platformie, i je bardzo lubie, niejedno wesele i impreze w nich przebalowalam 😉
macie jakieś swoje magiczne sposoby na lekko za ciasne szpilki? w sklepie miałam wrażenie że są ok, ale potem w domu lekko cisną;/ a są cudne więc nie chciałabym się z nimi żegnać😉 może są jakieś sposoby?
jak skóra to do rozbicia a jak nie to dupa blada  😎
kurcze chyba nie skóra;/
kupiłam 😵


😍 😅 💃
a miała być torebka. są buty xD mam jeszcze chrapke na te japonki iron fista... 😜

Ja w lato kupiłam szpilki które równiez okazały sie potem za małe. Kupiłam preparat do skóry zeby nie obcierała. Wysmarowałam porządnie, dałam 5 minut ponosic mamie która ma minimalnie wieksza stope i buciki roznoszone i wygodne. Dodam ze preparat był do skór a buty były skórzane z duzą domieszką tworzywa sztucznego. To samo zrobiłam ostatnio z oficerkami końskimi, które okazały sie za małę na moją łydke. Posparowałam wciskałam, rozchodziłam i pasują jak ulał.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
16 marca 2011 18:49
Kejsa, spray rozciągający do butów,taki jak do oficerek.uzywasz w miejscu gdzie ciśnie,zakładasz i powinno być ok.
http://motoallegro.pl/rozciagacz-do-butow-spray-ciasne-buty-i1406665416.html
każdej firmy działa,robi tez Kiwi i jeszcze jakaś,teraz nie sprawdzę,bo mam w pace w stajni 😉 ale działa,jeżeli jest to niewielka niedogodność.

co do 13 czy nawet 16 w szpilkach,mam podobne zdanie co sienka, 🙂 śmieszne "lolitki"...ale coż,stara już jestem,to pewnie przez zazdrość 🤣
to super, czyli jest nadzieja🙂dzięki za rady
wer, właśnie ! szukam ich wszędzie kiedys widzialam je na allegro z Japan Style prawda? mozesz podlinkowac?
jasne, proszę:
http://allegro.pl/czarne-szpilki-czolenka-kokarda-vintage-retro-38-i1473634802.html
😉
Wie ktoś gdzie znajdę takie buty w rozmiarze 37-38? Chodzi mi o ten kolor, może być trochę inny wzór (widziałam z kwiatkami np), ale zależy mi na przewadze białego:
http://www.deezee.pl/obuwie_damskie/tenisowki/trampki_wysokie_do_szkoly_deezee_d3038_white.html

Libella, spojrz na rozmirowke, napisane ze niestandardowa, dl wkladki w 40 to 25cm, czyli tradycyjne 38. Moze beda dobre?
Sienka masz rację 😵 to kłopot z głowy 😉
I w efekcie zakupiłam 2 pary- mój zakupoholizm szaleje ostatnio...
zamówiłam buty i są za duże 🙁 myślę, że o rozmiar, 1/2 rozmiaru.. .Co zrobić? dodam ,że nie chce odsyłać bo wyjdzie chyba drożej niż za same butki. Eko skóra... Zapiętki pomogą?
ash   Sukces jest koloru blond....
17 marca 2011 16:30
annn, moja bratowa ma jedne piękne szpilki za duże o 1 rozmiar. Wykleiła je tymi żelowymi wkładkami na piętach o z przodu.
Annn miałam podobny problem- dostałam prześliczne buty, rozmiar za duże. Nie było jak wymienić- brak paragonu. I zrobiłam to o czym pisze Ash- powyklejałam żelowymi wkładkami i jest ok.
Kupować, czy nie?
(Liczę, że odwiedziecie mnie od tego pomysłu  :cool🙂

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się