siodło ujeżdżeniowe

caroline, amen! Ja ostatnio przytyłam i niestety czuję różnicę. Na niekorzyść. Inaczej się noga układa, mam większy problem z puszczeniem nogi w dół.
tak, tak wiem, że to zależy od długości kości udowej, z tym że wielokrotnie padało do mnie pytanie: "czy to siodło dla krótkonożnej osoby?" na co ja nie potrafiłam odpowiedzieć.
Dzięki.

Jestem na etapie wyboru siodła, które zostanie ze mna.
Może uda mi się zrobić jakieś zdjęcia to wrzuce byście Wy oceniły, które najlepiej jest dopasowane do mnie, bo niestety nie mam nikogo w pobliżu znającego się na tym. Mnie się we wszystkich tych siodłach bardzo dobrze siedzi, a każde z nich ma inne zalety/wady. Bo niestety nie mam nikogo w pobliżu znającego się na tym.
cieciorka   kocioł bałkański
19 marca 2011 10:54
Wow, to Bogdan planował ujeżdżeniówkę, nie wiedziałam!
Jak ja z nim rozmawiałam to się nie zdradził, a może nawet jeszcze nie przymierzał 😉
Super, mam nadzieję, że wyjdzie za pierwszym razem 🙂

A apropos Bogdana to parał się również ewentualnym skracaniem tybinek w innych siodłach, prawda?
Ja kiedyś pytałam Bogdana o skrócenie tybinki i powiedział, że jak poduszka lub klocek kończą się na dole wraz z tybinką
to ciężko jest to skrócić, natomist nie ma problemu przy małym klocku, bądz małym bananie. W każdym razie mi pomysł o ucięciu tybinki wybił z głowy. Dokłądnie jakimi argumentami już nie pamietam.
Więc tez czekam na premiere siodła ujeżdzeniowego made by Bogdan.
cieciorka   kocioł bałkański
19 marca 2011 17:02
DaliaSoto, wiem, dlatego obcięcie tego płatka w dogu nie powinno byc problemem.
caroline   siwek złotogrzywek :)
19 marca 2011 17:06
DaliaSoto, wiem, dlatego obcięcie tego płatka w dogu nie powinno byc problemem.

tylko ponawiam swoją wypowiedź - czy byłoby sensowne...?
śmiem wątpić.
cieciorka   kocioł bałkański
19 marca 2011 17:15
nie wiem, ale są siodła, których poduszki kończą się przed końcem samej tybinki i jeśli są za długie to mozna sobie tak pomóc.
co do doga, to patrze na tez zdjecia z ugiętą nogą i nie rozumiem, co sprawia, że nie może mieć kształtu jak inne siodła. widzę nogę leżącą na tybince, źle to nie wygląda, ale w innych siodłach też tak wylada noga, a jednak kształt jest inny. dlatego, czy sensowne się nie wypowiadam 🤣 mi to rybka
Może to jest taki design, żeby optycznie wydłużyć tybinke, albo jak ktos z długą noga będzie chciał zarzucić noge na zad to żeby nie zahaczył oficerkiem czy czapsem, niewiem
ale jak ktoś ma za długa to nic mu nie da jak sobie ją ciachnie
Trzeba by wtedy jeszcze przestawić lub skrócić klocki, a jak do tego dojdzie jeszcze
za duże siedzisko to chyba lepiej znależć inne siodło, no chyba, że siedzisko tez sobie samemu w domu ciachnąć  🤣
lostak   raagaguję tylko na Domi
19 marca 2011 18:42
moje nowe venus k, niestety zdjecie zrobione pod slonce, wiec chyba jutro czeka nas ponowne zdjeciowanie
Livia, przede wszystkim masz za długie strzemiona...
Livia   ...z innego świata
19 marca 2011 19:48
Anaa, dzięki za uwagę - skrócę je sobie  :kwiatek:
Liwia ja się nie znam i może chrzanię
ale wydaje mi się, że może tragedii nie ma i pewnie ważne, jak Ty czyjesz, ale wg mnie to ta tybinka jest za długa i masz kolano za wysoko
Lostak Pani trener skutecznie odciąga wzrok od siodła  😜
A ja się zastanawiam jak ma się do długości tybinki ustawienie samej nogi - bo wydaje mi się, że częstym problemem jest też kurczenie i podciąganie nogi, przez co dopasowana tybinka może wydawać się za długa. Właśnie mam ten sam dylemat - ja uważam, że moje siodło ma za krótką tybinkę, a trenerka - że to kwestia mojego kurczenia nogi.

Ja w passierze GG 17" ze standardową tybinką:


I w Amerigo 17,5", też ze standardową tybinką:


Co sądzicie?
czy stubben scandica nadaje sie jako pierwsza ujezdzeniówka?

usadza, poprawia, narzuca itd?
miekkie, twarde?
głębokie?

jakies sugestie dla początkującego, długiego ( wys ) "dresażysty"?
lostak   raagaguję tylko na Domi
19 marca 2011 22:27
Lostak Pani trener skutecznie odciąga wzrok od siodła  😜


absolutnie rozumiem🙂
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
19 marca 2011 22:50
A ja dalej jestem zdania, że chętnie bym trochę tybinki upitoliła. Jak testowałam Lucka to jedyny raz w życiu czułam całkowitą swobodę w przykładaniu łydki i dobrze czułam konia.

Btw: Jest w Polsce jakiś przedstawiciel Sommera?
Ja mam teraz drugiego Passiera GG. Rozmiar siedziska 16,5. Tybinka dla moich krotkich nog idealna, kolano przylega tam, gdzie ma, lydka lezy przy koniu, po prostu miodzio. 🙂 Nie zamienilabym moich dwoch Passierow na nic innego.  🙇
czy stubben scandica nadaje sie jako pierwsza ujezdzeniówka?

usadza, poprawia, narzuca itd?
miekkie, twarde?
głębokie?

jakies sugestie dla początkującego, długiego ( wys ) "dresażysty"?



Mam aktualnie to siodło.
Dużym plusem jest to, że siodło nie pozwala na "przeprost nogi", żeby w nim dobrze siedzieć trzeba mieć mocno nogę zgiętą w kolanie. Co oczywiście daje dobre oparcie i stabilność. Jako osoba mająca 160zm wzrostu zwykle miałam problem z tym, ze połowa łydki była na tybince, w tym siodle tybinki nadal mam za długie.
Siodło trochę "trzyma" mi to akurat przeszkadza bo nie lubię tego uczucia, mam czasem wrażenie, że się przez to usztywniam. Siedzisko jest średnio głębokie.
Anka, błagam Cię, uratuj moją wiarę w Ciebie i wstaw inne zdjęcie  🙇 😉
Anka, a ile masz wzrostu?

Btw: Jest w Polsce jakiś przedstawiciel Sommera?


bliżej niż myślisz  🤣 krakowskie Hidalgo jest przedstawicielem Sommera
Anka, błagam Cię, uratuj moją wiarę w Ciebie i wstaw inne zdjęcie  🙇 😉


Prosze bardzo, ale tak to wyglada, jak sie na trzylatku mocno w przod klusuje anglezowanym.  😉

Palomita 163 cm
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
20 marca 2011 11:30
izkadul dzięki :kwiatek: szkoda, że niestety takie drogie, ale myślę, że mimo wszystko warte swojej ceny. Może kiedyś... 🙄
Anka, dzięki  🤣
Ja nie wiem, może mam jakąś wyidealizowaną teorię, ale wszęeedzie już widzę za długie tybinki, normalnie wszystkim bym je ciachała o 10cm!  😁 (no, oprócz disco  :lol🙂 Siodło, w którym jeżdżę, leży pode mną jak u większości osób, które wstawiały tu foty, jednak wg mojej opinii nadal ma na mnie za długą tybinkę! Potrafię w nim usiąść beznadziejnie, tak że mi aby kostka wystaje, jak i na tyle dobrze, że po fotach jestem w miarę zadowolona. A i tak chciałabym krótsze... Boziu, żeby komukolwiek kiedykolwiek zdarzyło się w ujeżdżeniówce, że cholewka haczy o tybinkę...  🙄 Co najwyżej ostroga  😂
Dzięki uprzejmości jednej z forumowiczek ( :kwiatek🙂 mogłam przypomnieć sobie jak się siedzi na końskim grzbiecie i tym samym postarać się wybrać ujeżdżeniówke. Czy mogę prosić o opinie? Które z siodeł najbardziej dopasowane do mnie? chyba za krótkie strzemiona miałam w każdym z siodeł i w ogóle siedze tragicznie. Z góry przepraszam za niechlujstwo (dyndający pasek od czapraka, brudne buty i...poprzekręcane strzemiona 😡 😡 ). siodła były nałożone tylko na chwile tak bym mogła Wam pokazać fotki.
Najmniej wygodnie było mi w rubinie-chyba wiadomo dlaczego- siodło nie trzyma nogi w ogóle.
W pozostałych siodłach siedzi mi się bardzo wygodnie i naprawde nie wiem które mam wybrać...

rubin


action


hippos


diamant

akzii wszystkie siodla masakrycznie leca do tylu i osiodlane na lopatce  😲
Misia, siodła nie są na tego konia, koń tylko udostępniony na trochę do zdjęc. Widać nawet, bo wszystkie są w stój. Lecą w tyło bo są niedopasowane. mnie chodzi tylko o siedzisko pod mój tyłek i dł tybinki. Od razu o tym pisałam, że chodzi mi o dopasowanie do mnie.
dokladnie tak jak Misia pisze.. a to naprawde mega mocno zaburza odczucia..
jezdzilam w mega wygodnej wprawdzie skokowce, ale na koniach na ktore pasowalo i bylo super hiper, a na koniu na ktorego nie pasowalo siedzialo mi sie bardzo, bardzo zle
tak czy inaczej to wszystkie wygladaja na za duze
Jak osiodłasz poprawnie to dopiero możesz sprawdzać, jak się w tym jeździ - źle osiodłany koń i niedopasowane siodło to gwarancja, że nawet w najlepszym siodle świata będzie jeździło się do kitu..

Swoją szosą Action jest kompletnie do kitu - masz kolano w połowie klocka, co może daje złudne wrażenie trzymania poprawnej sylwetki ale da Ci tylko tyle, że anglezując będziesz siadała na tył siodła, bo Cię będzie kolano na klocku tak wypychać, bo inaczej będzie ciężko anglezować. Najlepiej to wygląda w rubinie. We wszystkich siodłach nogi lecą Ci do przodu, bo masz tak osiodłanego konia, że nie ma bata...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się