kaloszki dla konia

xxagaxx w koniku są po 80 zł w sumie to mam już kalosze, ale bardzo mi się podobają🙂


no są ;/ ale niestety nie ma naszego rozmiaru ;/;/
Król_Julian   Ach te człowieki.
20 lutego 2011 19:37
Ma ktoś te kaloszki?  :kwiatek:
edit:
Nie rozglądałam się za cenami ale na http://cztery-kopyta.pl są za 83zł
A na wszystkie produkty jest -25%  💃
Ja ostatnio kupiłam kaloszki mustanga i kiedy je zobaczyłam zdziwiłam się nieco, inne futerko! (wiem bo miałam już 1 parę 🙂 nie wypadało jak tylko wzięłam je do łapek, ale nie było tak milutkie, nie sprawdzałam jak na koniu wyglądają, więc moje pytanie: Czy ma ktoś te nówki? wyglądają równie lansersko co poprzednie? 😉
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
20 marca 2011 19:29
Ja niedawno kupiłam kucykowi te

http://jezdzieckieakcesoria.pl/kaloszki-skorzano-neoprenowe-naturalnym-futrem-p-1174.html

bardzo atrakcyjna cena, a same kaloszki też super  🙂 Już dwa razy ręcznie je prałam i wciąż żyją i wyglądają jak nowe  🙂
Czy wie ktoś gdzie mogę jeszcze kupić kaloszki z futerkiem mustanga? Zniknęły z allegro.  👀
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
20 marca 2011 19:57
Jak z wytrzymałością tych kaloszków z Mustanga z futrem? 😉)
Właśnie jak z tym nowym futrem? bo teraz jest jakieś inne  😎
okwiat, Danke. :kwiatek:
Podlaczam sie rowniez pod pytanie dziewczyn. 😉
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
21 marca 2011 16:10
A jest jakieś nowe futro? ja swoje Mustangi wyjęłam wczoraj po półrocznym leżeniu w suchej kotłowni i.... skóra z futrem popękała mi w dłoniach- zdecydowanie mustangowych kapci już nie kupię  - a szkoda bo strasznie korcą mnie brązowe kalosze 🙁
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
01 kwietnia 2011 22:11
Łoł, ale upgrade-kaloszki! Trzeba by kiedyś wypróbować 🙂
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
02 kwietnia 2011 16:17
Zwłaszcza, że cena bardzo kusząca 🙂
Myślałam, że już ktoś kupił i testował, sama chyba się skuszę.
Wow chyba w poniedzialek pojade do galopady i zakupie sobie.  Tylko ciekawe jak rozmiary, bo yorki sa dosc male. Jeszcze powinni wprowadzic wersje biala i wersje z futrem :P
MAm pytanie w związku z rozmiarem kaloszków.
Kupiłam ostatnio takie z decathlonu( na przody), ale wydaje mi się że są troszke za długie.
Czy jest to niebezpieczne (może być szkodliwe) dla konia czy może w nich ormalnie chodzić?
Może uda mi się zdjęcia zrobić to dodam jeszcze
dekretowa, grozi to zerwaniem/uszkodzeniem kalosza. jesli jest zbyt dlugi i kon moze na niego nadepnac zadnia noga. choc wydaje mi sie to dziwne, bo te kalosze fouganzy sa zgrabne i dopasowane raczej.
kupiłam M jak stał na betonie to raczej nie były za duże, dopiero jak zaczął chodzić po piasku to powijają się trochę (ok 1cm ) pod piętkę, nie przydeptuje ich.
Pierwszy raz kupiłam kaloszki głównie na transport a więc nie  znam się za dobrze, o zerwanie kaloszka sie nie martwie bardziej o to że jak są za duże to mogą obdzierać pęcine lub piętke... sama nie wiem, dzisiaj cykne zdjęcia to ocenicie  😀
Ja ostatnio kupiłam takie same kaloszki Fouganzy i są super, na początku wydawały się za małe, ale po kilku jazdach świetnie się dopasowały.  😉 
a jaki rozmiar masz i na jakie nogi ?
ja kupiłam M na małopolaka 170 cm w kłębie o długich pęcinach...
i na miekkim podłozu powijają się pod piętke, może to prawidłowe...?
Ja mam hanowerkę i ma dość małe kopytka (nogi),  jak z mustanga kaloszki ma M, tak z Fouganzy ledwo się zmieściła w L. Znaczy moje są takie w sam raz.
Może to zależeć od kształtu kopyta lub po prostu od nisko osadzonych pęcin.

Nie wiem co jeszcze może być przyczyną   😉 .
Pęciny ma długie...
No cóż dzisiaj zrobie zdjęcia i zobaczymy, może ja przesadzam  😁
No, może też tak być że po prostu źle się ułożyły. Po kilku jazdach powinny  się dopasować. 🙂
Ja kupiłam okazyjnie te, i mimo chamskiego logo bardzo widocznego jestem baardzo zadowolona z super mocnego rzepu:
a mam pytanie czy ktoś używa takie kaloszki , bo ja zamówiłam M na przód i L na tył na małopolaka ok 168 w kłebie i kopytka ma takie dość nieduże i się martwię, że może L będą za duże i jak z ich trwałością  

za duże zdjęcie 🤦
sakura   Najważniejsze to nie przyzwyczajać się....
16 kwietnia 2011 18:54
Może ktoś coś więcej o tych kaloszkach powiedzieć?
Ja szczerze nie lubię kaloszków HKM miałam je i po paru jadach nadają się tylko na padok. Mustangi mają więcej futra, są porządniejsze. Takie jest moje zdanie. 😉
sakura   Najważniejsze to nie przyzwyczajać się....
17 kwietnia 2011 18:35
No właśnie mi się podobają mustangi bardziej z HKM rezygnuję :P
Nie wiem czy już byłym, ale znalazłam takie kaloszki NAWILŻAJĄCE. Strasznie mnie zaciekawiły.  👀 
Może możecie powiedzieć coś więcej na ich temat.  😀

http://www.hidalgo.pl/products/71/p/460
no i nie moge sie zdecydowac
1.Mustang
2.HKM
3.Ken Taur
myslalam tez nad Busse ale majamalo futerka Eskadrony i Kavalkade odpadaja ze wzgledu nab cene  🙁
Miranda, mustang 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się