Końskie fryzury, przerywanie czy podcinanie ?

A ja dalej kombinuję w stronę szport loczka 😉 kilka dni się męczył w warkoczykach (pierwsze zdjęcie po rozpuszczeniu, więc grzywa pofalowana), potem mu podcięłam (zdj nr 2, wiem, że krzywo, ale z moimi zdolnościami wolałam nie wyrównywać, bo by nic z niej nie zostało 😉 ) teraz znów chodzi w warkoczykach. Wiem, że muszę mu grzywę jeszcze skrócić i od spodu podciąć. Niby wydaje się proste ale dla mnie to masakra ciężka do ogarnięcia 😉
hate me!

po co jej ścinać grzywę jeśli w tej wygląda na prawdę uroczo  😍
gdyby moja księżniczka miała taką to ja byłabym przeszczęśliwa...
wiem , że taka grzywa jest bardzo trudna w utrzymaniu ale zawsze można zapleść tak jak ty to zrobiłaś  🙂
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
01 maja 2011 20:09
Słuchajcie, mam pytanie - czy można przerwać włosy w grzywie z wierzchniej części?
Wiadomo, zawsze wyrywa się te od spodu, ale dzisiaj pod wierzchnią, matową, brązowocośtam warstwą moim oczom ukazał się piękny, lśniący, czarny... loczeeeeeeek! 😜 Wierzchnie włosy są sztywne, matowe, jakby martwe? Choć oczywiście rosną. A od spodu są jak nie jego 😁 śliskie, błyszczące, czarne, miękkie.
Sory za jakość komórkową, wiadomo, że nie oddaje tego co najważniejsze 🙄 ale nie brałam aparatu do stajni, bo padało cały dzień 😵





a tak wygląda na codzień, brązowa, prosta jak druty:

chyba urośnie ci maly irokez jak poobcinasz albo przerwiesz górne  🙄
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
01 maja 2011 22:23
żeby to 👿 👿
Etam, nie narzekaj. Sympatyczna ma ta grzywe i tak,  😉
choc ja lubie jak najkrocej i jak najrzadziej, ale ja korki zaplatac nie musze, fuf.
Strucelka wiem, że to może ryzykowne, bo nie wiadomo, czy grzywa będzie chciała współpracować, skoro tak ładnie leży po jednej stronie, ale może spróbować przełożyć na drugą stronę szyi i wtedy przerwać od spodu? 😉
Strucelka, ja rwałam z góry raz, bo wtedy dopiero miałam efekt, ale wtedy bardzo regularnie musisz poprawiać- teraz mi to odrasta i to takie małe fiu bździu na drugą stronę, nie wygląda szałowo. Ale jak dla mnie- próbuj.
Burza, ty lepiej pokaż co tam u was wyszło 😀

i tak nie przebijecie kładącego się, grubego irokeza.  😵 wygląda okropnie. ble. kiedy mam to przerwać? jak całkowicie klapnie?

strucelka ja jestem za przełożeniem grzywy na drugą stronę, i przerwaniem 🙂
nasz irok jest chudy, wysoki i wcale nie ma zamiaru opadać  👿

ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
02 maja 2011 11:35
ja podcinam bo grzywa cienka i dobrze sie układa




jednakowoż u poprzedniego konia o gęstej i grubej grzywie trzeba było regularnie przerywać.

kujka   new better life mode: on
02 maja 2011 15:24
ElaPe, napisze jak słit nastka, ale... wow slicznie! podcinasz wszystkie na rowno, czy masz jakas bardziej skomplikowana technike?

Bay, ja to bym chyba juz sprobowala ciutke przerwac.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
02 maja 2011 16:44
Wcale nie pocieszyłyście mnie z tym przekładaniem 😁 Bo właśnie sezon się zaczyna i grzywa na jedną stronę do korków musi być 🙄 Ehh, będę kombinować, może uda się wyrwać wszystko z wierzchu 😁
Yyyy no więc ja poszalałam i rwałam jak zła, może nawet trochę przegięłam 😁 teraz ma kucyki żeby oklapło 😁

Wycinacie swoim koniom grzywę w miejscu paska potylicznego? Jest sens, czy potem ciężko zapuścić?
Zastanawiam się nad tym, bo moje konisko ma grzywę, jak u szetlanda + nadal trochę boi się dotykania przy uszach i ciężko jest mu to wszystko tam ogarnąć w ogłowiu. 😉
Burza super wygląda🙂 Ja już nieco przerwałam i już jest równa, ale w wolnej chwili jeszcze trochę się pobawię bo dalej jest gęsta.


easiertobe ja wycinam bo inaczej by się wszystko mieszało i plątało w ogłowie, a tak to mam porządek z grzywką i grzywą
Burza fajnie 🙂 możesz przyjechać do mnie i mojej zrobić, bo ja nie wiem jak kompletnie się za to zabrać 🙁
Bay, rwałam wszystko co długie, tam gdzie było najgrubiej- jak mówię poszalałam zobaczę jak to dziś będzie wyglądać 😉
easiertobe, ja nie wycinam, bo u mojego konia tam juz zaczyna sie grzywka i rosnie do przodu, wiec tylko dokladnie ja przekladam. ale jesli rosla by normalnie w bok, to obinalabym. wiekszosc moich znajomych obcina.


Co byście doradziły? Trzymać, aż odrośnie? Zaplatać? Ściąć?

Co z tym zrobić HELP!
kujka   new better life mode: on
03 maja 2011 15:44
Fatamorgana, az CO odrosnie? grzywa na mustanga z dzikiej doliny? IMO ciac na krotko (ale absolutnie nie na irokeza).
horka   black horse <3
03 maja 2011 15:49
Kujka a co taka długa to zło ?
nie zło tylko wiocha... 😉
horka   black horse <3
03 maja 2011 15:55
Ale jak zadbana to może być ładna  😀iabeł:
kujka   new better life mode: on
03 maja 2011 15:55
horka, tak i idzie sie za nia do piekla.

Bay, zolwik  😎  :emota200609316:
horka   black horse <3
03 maja 2011 15:58
ahh no tak musi być przecież szport..
kujka  😁 :emota200609316: długie grzywy i nie tylko; ogony do ziemi, wiewiórki z uszu, szczoty przy pęcinach...

horka, co kto lubi. przecież nie zabronimy stylizacji na mustanga, ale jak ktoś się już pyta no to ma odpowiedz.
Właśnie nie chciałabym go opitolić mega krótko na szportowca - po prostu nie, to jest koń terenowy  😀iabeł:
generalnie długie grzywy lubie, ale tylko u koników młodych albo westowych 😁no ale fakt faktem : cieżko o nią dbać ; P
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się