AMP,MPSzW-wszystko o studenckich zawodach

Zorilla tak oni przyznali rację, że to ich wina, nieporozumienie, jedni mysleli ze drudzy wyslali zgloszenie i tak to jest i tego nie zmienie....;/
Burza by się przydała ale mózgów!  🤣 🤣
Ja myślę że tylko 2 czworoboki, ale wiadomo że każdy sędzia inaczej ocenia i mogloby to byś niesprawiedliwe gdyby uczestnicy jednego konkursu byli oceniani przez różnych sędziów..
Chociaż 100 przejazdów, ok 8min na każdy daje w super sprężeniu 14h (a z przerwą i obsunieciami brakuje nam doby...) a w tym czasie profi na 2gim czworoboku. Nie mam pojęcia jak wyglada ośrodek, przestrzeń i możliwości ale zrobienie równolegle to chyba jedyna opcja żeby zmieścić sie w systemie dobowym a i przy okazji sędziowie nie oszaleli 😉

Moj pomysł nr 2 - ograniczyc liczbe reprezentantów 1 uczelni w tej dyscyplinie np do 2, z tego co widzialam uczelni jest 30-40? więc wtedy nie przekroczyła by setki liczba startujących, oni wydelegowaliby wybrane osoby a przy tym nie kazda uczelnia wysyła kogoś na A amatorskie...
100 osób w amatorskim ujeżdżeniu 😵 Widzicie, podwyższenie poprzeczki nic nie dało, do Wro walą tłumy 😂
A tak serio to nie mam pojęcia co z tym zrobić. Jest opcja, żeby rozłożyć to na dwa czworoboki? Przez dwa dni na dwa, a finał już na jeden? Coś czuję, że będzie masakra.
No właśnie każdy sędzia ocenia inaczej. Jest jeszcze możliwość by podzielić cały konkurs na dwa dni ... ale wtedy mnóstwo osób by przyjechało na zawody tylko na jeden przejazd. Też bez sensu. Uczelni jest 53. Jest parę gdzie jest tylko jedna osoba. Będę się martwił 10 maja ... ale zawsze dobrze mieć pod ręką jakieś pomysły które w jak najmniejszym stopniu skrzywdzą uczestników ...
P.S od biedy są 3 czworoboki piaszczyste.
Czyli czwartek, piątek, sobota z czego naprzykład w czwartek np: 75 osob pierwszy przejazd, piątek: 25 osob pierwszy przejazd i 50 osob drugi przejazd, sobota: 50 osob drugi przejazd, niedziela: finały? dobrze to rozumuje??
A nie dałoby się na tej zasadzie część drugich przejazdów puścić w niedziele? i potem za pare h finały, bo przeciez finaly zajmuja mniej czasu skoro je jesdzie tylko czesc wszystkich zawodników więc teoretycznie niedzielne zawody powinny byc krótsze?

A można wiedzieć ile osob jest na inne dyscypliny wstepnie zgloszonych?
A nie lepiej podzielić to na dwa czworoboki i osobna kwalifikacja z dwóch czworoboków? I czołówka z każdego czworoboku do finału? Tak tylko sobie gdybam, wiadomo, że w takiej sytuacji zawsze ktoś byłby poszkodowany 🤔
Czwartek odpada REGULAMIN "I pkt 2. Mistrzostwa trwają 3 dni"
Zgłoszenia wstępne są ilościowe, nie wiadomo kto co będzie jechał.
Ja tylko szacuję że może się pojawić 100 osób w ujeżdżeniu amator.
W roku 2009 miałem 60 przejazdów.
Może robię tylko zamieszanie ...

azhael: też ciekawa propozycja ... tylko że Mistrzostwa wygrywa osoba która pojechała najlepiej przez 3 dni. A co jak jedna grupa będzie łagodniej oceniana.
No wlasnie to dosc niesprawiedliwe rozwiązanie.
Można zrobić na przemian. Ale wtedy komuś może się nie spodobać że łatwiejszy konkurs miał u np. łagodniejszych sędziów ...
grembus jeszcze moze się okazać ze macie 200 osób na profi a na amatorki nie przyjedzie nikt  😂
Wg. mnie najlepszym pomyslem jest wlasnie wylonienie reprezentacji z kazdej uczelni po te 2 osoby. Kazda uczelnia jak by miala do oplacenia mniej zawodnikow to tez by byla zadowolona no i moze by zostalo wiecej kasy dla tych co lepiej jeżdżą😉
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
20 kwietnia 2011 21:58
Właśnie 🙂 może jednak nie będzie tak źle... Chociaż jak tak popatrzeć wokoło to strasznie dużo osób zaczęło jeździć ujeżdżenie, a w tych P-tkach nie ma specjalnie trudnych elementów, więc mogą chcieć je jechać i spróbować sił 🙂
Chyba pozostaje jedynie czekać na konkretne zgłoszenia i modlić się, żeby ludzie nie poszaleli zbyt bardzo 😉



Tylko problem pojawia się z tym jak uczelnia wyłoni 2 osobową drużynę? Każdy może twierdzić, że najlepszy jest on i chce jechać, a potem znowu problem, bo ten co nie pojedzie się obrazi itp..
Obrazi nie obrazi, wiadomo ze na MP jedzie lepszy. Czesc uczelni ma sekcje realnie funkcjonujaca wiec sa w stanie stwierdzic kto jest lepszy, a czesc osob moze podeprzec sie wynikami w regionalkach, pucharze etc czy nawet zawodach amatorskich, towarzyskich, odznakami...
Wyniki mowia same za siebie😉 A jak nie to niech ich jakis sedzia oceni przejazdy nagrane na kamere czy cos;p
To nie sa regionalkich na ktorych mozna wystartowac ledwo trzymajac sie na koniu. Co prawda Akademickie ale sa to MP i jednak do czegos zoobowiauje😉
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
20 kwietnia 2011 22:19
Zapewne macie rację co do wyboru najlepszego, ale ludzie to tylko ludzie i wiadomo jak potem mogą robić problemy tudzież obsmarować komuś tyłek, bo akurat źle mu pójdzie, a ponoć taki "miszczu" 😉 ale fakt, to już nie problem uczelni tylko ludzi 🙂

Patrząc np. na moją uczelnie to sekcji jeździeckiej nie ma i jak się zgłaszałam to nikogo nie obchodziło czy mój koń ma 3 czy 4 nogi :P czy coś w ogóle startuje czy rzucam się z motyką na księżyc 🙂 Z drugiej strony skoro z jakiejś uczelni zgłosiło się więcej niż 2-3 zawodników to wydaję mi się, że pewnie jakaś sekcja jeździecka jest(czyli wiedzą kto jak jeździ), bo inaczej skąd mieliby tylu chętnych 😉
xequus u mnie dokładnie tak samo, a jak sie zglaszałam to po skończonej rozmowie mówie : ale to może napisze gdzieś na co się zgłaszam? , "a. no. napisz gdzieś tam." spoko 😀
Ale była kiedyś sekcja, na Jagielońskim chyba jest... Także są, są...
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
20 kwietnia 2011 22:40
Wyniki mowia same za siebie😉 A jak nie to niech ich jakis sedzia oceni przejazdy nagrane na kamere czy cos;p
To nie sa regionalkich na ktorych mozna wystartowac ledwo trzymajac sie na koniu. Co prawda Akademickie ale sa to MP i jednak do czegos zoobowiauje😉


A byłaś kiedyś na AMPach? W ujeżdżeniu amatorskim część zawodników właśnie ledwo na koniu się trzyma. Ja osobiście uważam, że nawet w klasach amatorskich powinno się spełniać pewne wymagania, żeby startować, a nie jak w chwili obecnej- kto się zgłosi ten jedzie. Ale w tej chwili już na takie kroki za późno niestety.
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
21 kwietnia 2011 08:15
W ujeżdżeniu amatorskim część zawodników właśnie ledwo na koniu się trzyma.

To chyba jak na każdych amatorkach...
Chociaż z ostatnich lat widzę wyniki amatorskich 65-67% zawyżone, czy serio poziom wysoki 🙂?
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
21 kwietnia 2011 18:17
A na drugim końcu wyniki rzędu 30-40%...
Termin zgłoszeń ostatecznych mija wkrótce. Kto z Was w końcu startuje i jakie kategorie?🙂 Ja na 100% jadę skoki i ujeżdżenie amator. Myślę tylko czy zabrać jednego konia czy dwa.
a ja nie jadę wcale 🙁
oj czemu? Myślałam, że będziesz.
Ja jadę ujeżdżenie amatorów 🙂
kiedy mija ostateczny termin zgloszen?
chyba do 10 maja musi być już wszystko potwierdzone i opłacone.
Ja jadę na 100 % ujeżdżenie profi 🙂
[quote author=D+A link=topic=1954.msg998827#msg998827 date=1304516654]
chyba do 10 maja musi być już wszystko potwierdzone i opłacone.
[/quote]
Zgadza się, do 10 wpłaty oraz "karty zgłoszenia uczestników".
W systemie E-madzia do 24 maja trzeba wysłać zgłoszenie ostateczne.

P.S. Co sądzicie o koszulkach dla zawodników, trenerów itp ? Czy to dobry pomysł by były sprzedaży - taka pamiątka po AMPach ? T-shirt czy Polo ?
Polo! I jasne ze dobry pomysł oby był też dobrze zrealizowany! Bo wiadomo ze z takimi pamiątkowo-wydarzeniowymi gadżetami to lubi być źle 😉
Pomysł świetny i polo 🙂

Wiadomo już kto sędziuje?
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
06 maja 2011 09:21
Koszulki super pomysł 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się