jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia

LatentPony   Pretty Little Pony :)
21 kwietnia 2011 06:15
LatentPony a gdzie kupowałaś ?  :kwiatek:


W sklepie jeździeckim w Warszawie. Poszukaj w sklepach hacków z dużą regulacją. Na mojego konika polskiego pasuje każde hackamore jakie miałam (a miałam 3 sztuki), z czego wszystkie spokojnie weszłyby na dużo mniejszego konia.
Wiecie może gdzie można kupić czarnego skórzanego haka z łańcuszkiem? Bo jak są fajne skórzane to tylko z paskiem🙁 .
Witajcie 🙂
Przyszłam z prośbą o radę 🙂
Zastanawiam się nad zmianą wędzidła i nie wiem jakiego spróbować.
Mam konia który jest bardzo do przodu i kombinuję na różne sposoby by uniknąć kontaktu, w terenie też jest ja czasem trudno zatrzymać.
Obecnie chodzi na zwykłej cienkiej oliwce.
Myślałam żeby zmienić jej na podwójnie łamaną oliwkę lub na wielokrążek ale tego wielokrążka troszkę się obawiam bo nie jestem super jeźdźcem i nie chce jej przez przypadek krzywdy zrobić, obecnie nie mam pomocy w dołu ale od przyszłego tygodnia już będę miała 🙂 Co radzicie?
caroline   siwek złotogrzywek :)
21 kwietnia 2011 08:33
gacek, to kup fajny i po prostu dokup łańcuszek (wydatek ok 10-20 zł) 😉)

obecnie nie mam pomocy w dołu ale od przyszłego tygodnia już będę miała 🙂 Co radzicie?

pogadać z pomocą z dołu - pomoc ma pomagac, nieprawdaż? 😉
Oczywiście że pogadam ale tak chciałam spytać zawsze to więcej opinii 🙂
Caroline a pojawiły się już łańcuszki do Haka?? Ja pamiętam jak już jakiś czas temu szukałam to po prostu nigdzie nie było 🙁 Dobrze ze akurat ktoś się ze mną wymienił za pasek.
caroline   siwek złotogrzywek :)
21 kwietnia 2011 08:54
wybacz ignorancję, zatem, ale... czym rózni się łańcuszek do haka od łańcuszka do munsztuka lub pelhamu?
są np. za krótkie lub montowane na haczyki 😉 czasem też łańcuszek jest cieńszy. Ja nie mówię że teraz nie ma, ja szukałam już jakiś czas temu i na nic nie mogłam trafić.  Raz jeden widziałam w sklepie łańcuszek który teoretycznie mógłby pasować, ale był zrobiony jakby z dwóch mniejszych łańcuszków połączonych.
caroline   siwek złotogrzywek :)
21 kwietnia 2011 09:05
a w czym przeszkadza montowanie na haczyki do haka? poza tym chyba nie ma nic prostszego niz wymiana haczyków...?
latwo taki łancuszek zamówic, a co do sklepów - jak szukasz cienkiego, ale nie płaskiego lancuszka (takie widywałam przy hakach), to najblizszy sklep... budowlany w pełni powinien cie zadowolic 😉 (w skepach budowlanych mozna rozmaite łańcuchy i łańcuszki kupic na metry 😉)

...odnosze wrazenie, ze sobie sztucznie kreujecie problem 😉
Caroline niby niema nic prostszego, trzeba dokupić tylko paski klamry itp. Ja też kombinowałam ze zrobieniem, udało się inaczej bo nie mam na to czase zeby latać i kombinować. Nie dla każdego to nie jest problem, żeby sobie zrobić. 

Jakie szukanie problemu? Zapytałam się czy sa już od reki do kupienia bo wcześniej nie było. I tyle.
caroline   siwek złotogrzywek :)
21 kwietnia 2011 09:19
aaaa....! bo do haka szukacie łańcuszka zapinanego na sprzączki? tak?
takie cuda to powszechne w west sa - tam bym uderzała 😉 tylko, ze działanie łańcuszka zapietego na sprzączki jest takie samo jak łańcuszka zapiętego na haczyki... 🤣

nie wiem... nie lubie takiego robienia problemu z niczego... najprostsze rozwiązanie - sklep budowlany, dowolny łańcuszek, zapiecie na haczyki lub małe karabińczyki lub takie smieszne łączniki ogniw do łańcuchów - i po wszystkim 😉 a koszty - groszowe 😉


edit
co mi z resztą przypomniało - sama do łańcuszka (co prawda przy munsztuku 😉) nie uzywam haczyków, wolę coś takiego:



nazywa się toto chyba ogniwo skręcane 😉


co ten "most" daje?
Też myślałam nad haczykami do munsztuku i łańcuszkiem ale nie byłam pewna czy ten haczyk da sie zapiąć na haku 🙁 wiec da sie?
horka   black horse <3
21 kwietnia 2011 10:44
Caroline a gdzie to przypinasz?
Jl wydaje mi się, że jak koń ma gruby język 😉
[quote author=gacek 🙂 link=topic=1598.msg984562#msg984562 date=1303378915]
Też myślałam nad haczykami do munsztuku i łańcuszkiem ale nie byłam pewna czy ten haczyk da sie zapiąć na haku 🙁 wiec da sie? [/quote]
tak, da się  😉
przeciez w wescie uzywaja lancuszkow zakonczonych skorzanymi zapieciami. to chyba idealne rozwiazanie?
LatentPony   Pretty Little Pony :)
22 kwietnia 2011 06:12
InterApi ma czarne hacki, ze srebrnymi czankami, dokładnie z takim samym łańcuszkiem.
Co działa mocniej jeżeli chodzi o pelham..

łącznik czy jedna wodza zapieta do dolnego kółka?

Jedna wodza zapieta do dolnego kółka
Dzieki  :kwiatek: Ja planuje jeździć z łącznikiem  😉

Dzisiaj w terenie musiałam na wielokrążku stoczyć taką walkę że wróciłam z czerwonymi palącymi dłońmi.. 🙄
warto pomyślec o tym, że koń wróciła z czerwonym palącym wnętrzem pyska 🙄
Severus   Sink your teeth into my FLESH
23 kwietnia 2011 08:15
Wiesz co, jak dla mnie to to wędzidło wisi. I to dość mocno. Nie wiem czy nie nawet po 2 dziurki na każdą stronę. Ale to by trzeba było zobaczyć w realu. Poczytaj sobie właśnie to co pisałyśmy o wędzidle w przypadku Gillian zdaje się. I po próbuj. Bo na bank, to że w tym miejscu chwyciła zębami znaczy że ono w pysku wędruje - a ma być stabilnie.


epk - próbowałam wczoraj podciągnąć wędzidło, niestety po skróceniu o dziurkę pasków policzkowych ogłowie nie chciało nawet przejść przez uszy. Czy w takim wypadku jest szansa, ze ono i tak było za nisko? Czy jakiś inny powód?  🙂
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
23 kwietnia 2011 16:16
Severus czasem moze byc ciezko uszyska przelozyc i dla ulatwienia mozesz podciagac wedzidlo juz po zalozeniu. oczywiscie jak podniesienie nie zadziala to kombinowac na innym wedzidle.

piglet jak by konik mial takie palace wnetrzne pyska to by nie zapier***. troche wiecej racjonalizmu w tym bronieniu ucisnionych zwierzatek.
Ja już po pierwszym dniu testów wędzidła (pelhamu) Stubben Steel tec EZ Control .
Koń -dyskutujący, do przodu,cwany ,kombinujący z pyskiem.Taki co jak tylko obczai że ma coś delikatnego w pysku zaczyna mieć w tyłku jeźdźca  😁.Do konkretniejszej roboty ,lub do wyjazdów w teren (lubi ponosić) chodzący na pelhamie raz łamanym gumowym.
Jestem pod wrażeniem,zdecydowanie już teraz mogę stwierdzić iż to był strzał w dziesiątkę 😀. Pelham jest tak skonstruowany że kiedy koń jest delikatny ,grzeczny ,  to działa łagodnie.Kiedy trzeba ,lub jak koń sprawdza ile ma siły w pysku  😁,blokuje się ,,tworzy sztangę i działa ostrzej. Mój cwaniaczek bardzo szybko zakumał jak o  co chodzi  i naprawdę bardzo fajnie mi się jeździło  😀. Myślałam że będzie potrzebował więcej czasu na przestawienie , tym bardziej że wcześniej nie bardzo podobały mu się wędzidła podwójnie łamane  z łącznikami  (Dramka  prubój  😉) ,ale już na pierwszej jeździe było super 🙂. Pelham  jest z tych raczej cieńszych, i ma krótkie czanki. Zdecydowanie też jest to kiełzno dla jeźdźców z niezależną ,spokojną ręką (każde przypadkowe szarpnięcie powoduje blokadę ścięgierza). Koń zadowolony  🙂, ja też  🙂 .Następny mój zakup to tez będzie wędzidło  z tej linii.
figaro2046 i jak tam się sprawuje ten Stubben Steel tez EZ Control - dalej tak fajnie? szkoda, że nie ma 14,5 z tego co widzę...;/

a ja Reszce dzisiaj na próbę zmieniłam grubą pustą oliwkę na zwykłe grube ale pełne wędzidło i to był strzał w 10, inny koń normalnie🙂 NIe wiem czy przyczynił się do tego jakiś dobry dzień, pusta hala itd ale od początku miałam wrażenie, że lepiej ją czuję, a ona nawet jak miała momenty, w których nie była na kontakcie to nie pędziła. Ogólnie baardzo dobrze mi się jeździlo, więc już mam potwierdzenie, że na pewno musi mieć ciężkie wędzidło. Teraz z ciekawości chciałabym jeszcze spbówować, ale nie wiem czy mi się uda znaleźć do pożyczenia jak będzie z podwójnie łamanym i czy lepijej pasuje jej cienkie czy grube.
Ja kupiłam Pessoa Magic i jestem zachwycona 😉 Koń naprawdę super chodzi, pieni się, mam naprawdę dużą kontrolę 😀😀 Szkoda ze kurde małe bo te 13,5 to tak na styk pasuje na grubego.
Dramka czemu jesteś zawiedziona? ja też takie pożyczyłam niedawno i szczerze mówiac średnio mi się jeździło, dużo fajniej chodziła dzisiaj na zwykłym, grubym.
Zastanawiające jest zawsze, że to konie są cwane i kombinujące z wędzidłem a nie broniące się przed ręką.. Zaś uleganie mocniejszemu kiełznu nazywane jest cudownym zaprzestaniem niecnych podstępów i cwaniactwa oraz przyjęciem wędzidła a nie skapitulowaniem przed mocniejszym bólem/niewygodą powodowanym przez kiełzno.. Ciekawe ile razy powtarza się ten scenariusz a ile rzeczywiście jest koni kombinatorów. I na wszystko lek - mocniejsze kiełzno bo zwierz wytargał na obecnym aż ręce bolały. A nie lepiej popracować nad przepuszczalnością i kontaktem? 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się