FOODPORN

smartini   fb & insta: dokłaczone
06 marca 2017 18:19
Ascaia, dlatego ja ją zawsze piekę a potem obieram 😀 nie dość, że wygodniej i nadgarstek nie odpada to dla mnie ma lepszy smak ^_^

a z cukinii i jej podobnych warzyw ubielbiam faszerowane muszle makaronowe.
Cukinia, papryka, bakłażan, kabaczek, co tam się lubi i co się ładnie grilluje kroi się w małą kostkę i wrzuca na grillową patelnię. W osobnej misce też w drobną kostkę ląduje lazur, mozarella i feta, wrzucam do nich zgrillowane warzywa. Sos pomidorowy wylewam do żaroodpornego naczynia, duże muszle makaronowe ugotowane na mocne aldente faszeruję warzywami i serami, układam na pomidorach, przykrywam folią i piekę w piekarniku.
PRZEPYSZNE

Wszelkie ratatouille i wariacje 'na temat' też uwielbiam <3
Jasne, jasne. Dynia w piekarnik. Chociaż zdarzało mi się również walczyć z nią nożem na chama 😉
Tylko to już idzie w czas czy tak czy siak. Cukinia wdzięczniejsza w tym względzie.

A jeszcze różne "ciapajki" czyli pasty do smarowania - tapenada, hummus i takie bez nazwy.
No i sobie znalazłem rozrywkę na wieczór 😉
Krem z pomidorów (z puszki 🙁) i szarlotka
smartini   fb & insta: dokłaczone
06 marca 2017 19:02
ogurek, nie ma co smutać, paradoksalnie, te dobre puszkowane pomidory (trzeba na skład patrzeć!) są o tej porze roku lepsze niż te syfiaste plastikowe ze sklepu 😉 pelatti są wporzo!
już go nie ma, znaczy nie był taki zły 😉
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
06 marca 2017 19:29
O nie, warzywa teraz są fu :/ Wodniste, bez smaku 😵
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
06 marca 2017 21:13
To jeśli można dopisywać knajpy, to my bardzo polecamy https://www.upizzera.pl/ . Bardzo smaczna pizza i fantastyczne pieczywo.

WARSZAWA
U Pizzera (pizza, foccacia, pieczywo czosnkowe)
ul. Chełmońskiego 2
02-495 Warszawa-Ursus (Skorosze)
791 919 779 lub 22 244 57 75
upizzera@tlen.pl

Co do dyni, to mam w domu jeszcze 3 sztuki z działki i jednego kabaczka, więc czekają mnie jeszcze 3 zupy i kabaczek faszerowany mięsem mielonym w sosie śmietanowym.  😍

*[sub]poprawione[/sub]
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 marca 2017 09:23
Lanka_Cathar, pewnie że można tylko prosze, żeby rekomendacje miały wszystkie informacje potrzebne (wg schematu z pierwszego postu), bo chciałabym żeby było to praktyczne i z głową ale nie mam czasu na szukanie miast, adresów i innych info o knajpach 🙁

A ciągnąc temat restauracyjny, to jak bywacie w Toruniu, zajrzyjcie do Mistrza i Małgorzaty 😉 (modzi, tylko bez banów, to nie reklama tylko polecenie, serio 😉 )

tak ładnie mamy (smakowo jest równie dobrze  😀iabeł: )


[img]https://scontent.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/s960x960/17039208_1056616484443698_3148725552095519723_o.jpg?oh=ea149b4f1d67d834f580e3ddc4505a56&oe=59281D78[/img]
Małgorzata

Behemot 😉
[img]https://scontent.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/15232118_969405406498140_1492154662363352512_n.jpg?oh=8fa70b052f2bbfb5acb07e74d67f1bf5&oe=593AB686[/img]
[img]https://scontent.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13620032_869528276485854_5010995867572953126_n.png?oh=2d65a97bdd93e24b4db74d715d299a89&oe=5939C27C[/img]
[img]https://scontent.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13728966_873125139459501_2075477129058821295_n.jpg?oh=876969b4a6482f1c633cada2f543ee4d&oe=596A75D0[/img]
widok na patio z zejścia do 'łodzi podwodnej'
[img]https://scontent.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/14680563_930491300389551_1844226683341371158_n.jpg?oh=eb780d1b990f78c3b8571ccebea1fc0e&oe=5938640B[/img]
biblioteka

kameralne patio wewnętrzne

Kraków - Pizza Garden na Marii Konopnickiej 11/1 - rewelacyjna pizza z raczej średniej półki cenowej jeśli chodzi o pizze, ale naprawdę warto, bo czuć, że używają bardzo dobrych składników. Moja ulubiona to z szynką parmeńską i parmezanem, najlepiej brać ich propozycje z menu, bo kompozycja własnej pizzy wychodzi drogooo. Mają trochę przystawek, sałatek do wyboru, ale niewiele, głównie to pizzeria. Spory ruch, zwłaszcza w weekend i wieczornych porach, warto rezerwować stolik, albo czekać 20-40 min w kolejce 😁

Kraków, Bibice - En Plato, ul. Warszawska 170 - typowo neapolitańska pizza, bardzo dobra, mają rzesze fanów (choć dla mnie jednak za cienka, bo jak karton), a i ja przyznaję, że przepyszny sos i dodatki, desery też bardzo fajne. Lokal nawet spory, też warto zarezerwować w chodliwe dni, bo mają branie.

Wrocław - Piec na Szewskiej, ul. Szewska 44 - aaa, tutaj jadłam najlepszą pizzę w życiu, moje ukochane 4 sery (w dodatku same ulubione!). Mały lokal, ruch spory (ludzie biorą po 10 pizz na wynos), ale warto poczekać. Pizza niby dla jednej osoby, ale zjadłam pół i było mi okej, także spokojnie się można nażreć i jeszcze zostanie. Margherita 15 zł, serowa 25, także ceny bardzo przystępne, a za ten smak to w ogóle taniocha. Mają też makarony, baaardzo dobre i solidne porcje, ceny również 20 coś zł.
a z cukinii i jej podobnych warzyw ubielbiam faszerowane muszle makaronowe.
Cukinia, papryka, bakłażan, kabaczek, co tam się lubi i co się ładnie grilluje kroi się w małą kostkę i wrzuca na grillową patelnię. W osobnej misce też w drobną kostkę ląduje lazur, mozarella i feta, wrzucam do nich zgrillowane warzywa. Sos pomidorowy wylewam do żaroodpornego naczynia, duże muszle makaronowe ugotowane na mocne aldente faszeruję warzywami i serami, układam na pomidorach, przykrywam folią i piekę w piekarniku.
PRZEPYSZNE


O mamo, ależ to musi być dobre. Robię w weekend musowo  😍

Uwielbiam wszystko co związane z jedzeniem, super wątek  :kwiatek:
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 marca 2017 10:09
jagoda1966, ja robię systematycznie co jakiś czas bo uwielbiam. Zapomniałam tylko tam wpisać mascarpone!!! Już dopisuję 😀 bo lazur wrzucałam opcjonalnie! Kurcze :P

z moich rekomendacji, które wrzuciłam od razu do pierwszego posta:
tak wygląda mus z białej czekolady i gorgonzoli w Il Piatto w Krakowie


tak krewetkowa uczta w Ristorante Sicilia w Rzeszowie


a tak wyglądała sesja do menu w Mistrzu i Małgorzacie ;D
Lazur uwielbiam, więc dodam z pewnością 🙂 Mascarpone to taki twarożek raczej, rozumiem, że mieszam go z resztą na taką masę? Jeszcze jakbyś napisała ile tych serków  :kwiatek:
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 marca 2017 10:14
jagoda1966, ja już robię mocno zmodyfikowaną wersję i zawsze hurtowo dla całego stada, wyjściowy przepis na kwestii smaku
O ile jestem żarłokiem o tyle te wszystkie nowocześnie i wymyślnie podane potrawy (jak np mus z białej czekolady i gorgonzoli wyżej) zupełnie mnie nie przekonują. Jak idę jeść to chcę się najeść a nie zeskrobywać drobinki z talerza  😂
Kupiłam prawie wszystkie składniki i będę próbować robić w domu curry orzechowe! Mam nadzieję że będzie jadalne  🤣
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 marca 2017 10:58
magda, ja uwielbiam jedzenie w każdym wydaniu, dziwne połączenia również (no ten mus jest wybitny!) i paradoksalnie to jest normalna deserowa porcja. Przez duży talerz i eleganckie podanie wygląda jak wygląda, ale jakby to wpakować w pucharek, to by z niego wypadało.
Ludzie są przyzwyczajeni, że musi być nawalone na talerzu, żeby się najeść. A to guzik prawda, bo dobrze skomponowane danie będzie wyglądać na średniej wielkości a najada się człowiek nim normalnie (lub przejada, jak we wspomnianym Il Piatto). Na naszym fb mamy wieczne zastrzeżenia, że 'JAK JA MAM SIĘ TYM NAJEŚĆ' a nikt nie pomyśli, że to są standardowe, obiadowe gramatury 😉
Oczywiśnie nie mówimy tu o typowo degustacyjnych porcjach, które się zamawia żeby smakować, a nie się najeść i tych dań zamawia się więcej. A ludzie się rzucają na takie restauracje, że kradziejstwo (oczywiście tu nie piję do Ciebie Magda tylko ogólnie wkurza mnie coś takiego)

Niektóre restauracje są po to, żeby się przysłowiowo 'nażreć jak świnia' a inne są po to, żeby smakować i degustować. I nie należy mieszać tych dwóch typów, bo potem człowiek wiecznie niezadowolony jest 😉 niestety ludzie wiecznie to robią i bezsensownie restauracjom degustacyjnym zarzucają maleńkie porcje 🙄 to jak kucykowi wypominać, że jest niski i dlaczego
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
07 marca 2017 12:04
Próbowałam się dostać do Pieca na Szewskiej we Wro 2 razy, za każdym razem kolejka na godzinę czekania, zrezygnowałam, za głodna byłam :/


Misskiedis, rezerwuj miejsce, widziałam, że da się. Dla mnie to zawsze plus, że są kolejki - znaczy, że dobre 😉
te kolejki szybko idą 😉 pizza jest tam bardzo w moim stylu, ale np mojemu mężowi *** nie urwało, jak to elegancko stwierdził 😉

PS bardzo podobna pizza jest przed Marino, w takiej budce. Robią ją w 10 minut. Kurde, chyba po nią pojadę... 🤣
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 marca 2017 12:53
W Toruniu jest taka 'typowa polska pizza'. Gruuube, drożdżowe ciasto, góra pieczarek, zasypane serem i na to ketchup albo majonez. Za piątaka + dodatki.
Bardziej 'buła z pieczarkami' ale jest swietna, ja ledwo pół zjadam ;D
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
07 marca 2017 13:37
budyń, problem w tym, że jestem raczej z tych co na wyjazdach szukają miejsca na obiad spontanicznie 😁 Gdybym mieszkała we Wro to spoko a tak to lubię iść coś zjeść jak zgłodnieję podczas szwendania się po mieście niż "na godzinę". Ale może kiedyś się uda, może jak będę we Wro na dłużej niż 2-3 dni 😀

sienka, Postaliśmy 20 minut niewiele się przesuwając w kolejce i odpadliśmy :/
To może kilka moich, z zeszłorocznej diety...?
Zdjęć nie umiem robić, ale jedzenie ponoć tak:













smartini   fb & insta: dokłaczone
07 marca 2017 14:37
Julie, te kreweteczki na pierwszym 😍
i truskawki.... jej, dawać lato!!!
smartini, doskonale rozumiem te 'podziały' na miejsca gdzie się degustuje i gdzie się 'żre' 😉 Mnie te pierwsze nie przekonują, ale rozumiem i szanuję że ludzie to lubią.

Zrobiłam swoją wersję vegan curry orzechowego dziś. Zapomniałam dodać tofu gotując 😀 i zapomniałam że tam jeszcze baby szpinak był. Ale i tak jest pycha! Pierwszy raz robiłam coś z pastą curry i pierwszy raz użyłam mleka kokosowego. Chyba trzeba się z nimi zaprzyjaźnić i gotować coś w tym stylu częściej!

Za duże zdjęcie.
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 marca 2017 16:10
magda, wiem wiem, tak 'przy okazji' wylalam żale, bo mnie to naprawdę wkurza a od kiedy otworzylismy restauracje to już w ogóle. Generalnie głupota ludzka mnoe wkurza 😉

Mleko kokosowe to absolutny hit! Ja uwielbiam używać w kuchni. Jamie Oliwer robił swietne, proste jaki budowa cepa buleczki parowe z mleka kokosowego. I do obiadu i na slodko z dzemem. Przestalysmy z mama je robic, bo jak zrobilysmy 12 i mialy byc na pozniej, to i tak pochlanialysmy wszystkie za jednym posiedzeniem. Moge odszukac gdzies w sieci przepis, bo do takich wschodniopodobnych dan sa wspanialym dodatkiem zamiast standardowego ryżu

znalazłam kokosowe bułeczki na parze
smartini wspaniała restauracja ten Mistrz i Małgorzata, jak przyjadę do Polski to wybiorę się do dziadka który mieszka w Toruniu i zaproszę go na obiad (również miłośnik Bułhakowa) 😉  To jakiś Twój rodzinny projekt?
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 marca 2017 17:58
feno, pomysł taty (Mistrz i Małgorzata to jego ulubiona książka), projektowe dziecko mamy, ja dużo pracowałam przed i przy otwarciu, prowadzone przez rodzinę i przyjaciół (takich, co to jak rodzina 😉 )
Polecam rezerwować stolik, bywa ciasno  😀

szalony pomysł, bo nikt z nas nie jest 'z branży', ale że wszyscy jesteśmy smakoszami, lubimy dobre jedzenie i dobre restauracje, to zrobiliśmy miejsce, do którego sami chcelibyśmy przychodzić. Chyba się udało  😉
Misskiedis, podeślesz przepis na tartę z kurczakiem i brokułami? Wygląda obłędnie! 😜
Julie, dawaj przepis na sałatkę z krabem😉

smartini a gdzie zjeść w Krk? Ostatnio byłam w Ed Red i całkiem spoko 🙂 A w Krk ostatnio bywam dość często
Anna,
jeśli chce ci się ciut dalej oddalić na Zabłocie to polecam kuchnie Barta Płocienniaka i jego Studio Twój Kucharz.
Na Kazimierzu są takie 3 miejsca, gdzie po prostu trzeba zjeść.  Karakter, Zenit, Zazie Bistro.
Jedzenie przemyślane, zaskakujące, warto.

smartini   fb & insta: dokłaczone
07 marca 2017 20:03
Anaa, część moich polecanych już wrzuciłam 😉
Na pewno Il Piatto, Boscaiola, Soprano (włoskie), Burgertata, Międzymiastowa, ja jeszcze nie byłam ale mięsnie wszyscy zachwalają Rzeźnię, Dynia, Nova, Forum Przestrzenie. Z bardziej fastfoodowych ale fajnych Zupa soup bar, CurryUp, oczywiście kiełbaska z Nyski, do Vegaba jeszcze też nie dotarłam. Goodlood obowiązkowo, Mashroom i reszta w Tytano/Starych Młynów (coś słodkieg, w Mashroomie drinki z kija w karafkach!) , Sushi obok Soprano też jest dobre ale nie pamiętam, jak się nazywa.


eloise, do Twojego Kucharza się od pół roku wybieram! I do Gruszki i coś nie mogę dotrzeć, zawsze coś wypada 🙁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się