Firmy kurierskie - dobre, niezłe, najgorsze

Ja właśnie też mam kwiatek... Przesyłka skierowana z paczkomatu do punktu odbioru z powodu przepełnienia paczkomatu. Poszłam wczoraj do punktu odbioru- oni paczki nie mają. Na śledzeniu przesyłek historia paczki wygląda tak jakby do żadnego paczkomatu ani punktu nie dotarła, a dalej była u kierowcy. W tym punkcie odbioru powiedzieli, że prawdopodobnie właśnie tak jest. Automat infolinii twierdzi, że jest w tymże punkcie odbioru, gdzie mnie zbyli. Do konsultanta nie idzie się dodzwonić. Napisałam maila i wiadomość na fb- rzekomo odpisują w ciągu kilku godzin. Czekam 😎  :jogin: Dzisiaj wieczorem minie 48h od kąd dostałam smsa, że paczka jest w punkcie odbioru.
Wysyłal ktoś inPostem za granicę? Bo widzę, że można do Niemiec i tak się waham.
GLS. Gówno, syf i malaria. Ile razy mam z nimi problem to już nie zliczę, niestety niektóre sklepy oferują jedynie ich jako dostawców.
Paczka miała być po 10 przywieziona, bo mogłam ją wtedy odebrać. O 9 rano dostaję smsa "paczka w solarce, pozdro". Nosz kur... Solarium to ich parcel shop, ale nie po to płacę 15 zł za DOSTAWĘ DO DOMU, żeby jeździć i taszczyć paczkę z jakiegoś cholernego solarium i jeszcze od leniwego gnoja dostać info w postaci takiego smsa..
Gniadata   my own true love
05 grudnia 2017 19:21
GLS. Gówno, syf i malaria.

Podpisuje się obiema rękami i do tego prawą nogą. Co ja z nimi kilka dni temu miałam to jakiś żart; we wtorek miała mi przyjechać paczka - kurier "nikogo nie zastał" (szkoda, że w domu praktycznie cały czas ktoś był a kurier nawet nie raczył przedzwonić czy odbiorcę zastanie). Okej, w środę dzwonię - z samego rana - mówię, że teraz w domu mnie nie będzie i chcę odebrać 4 grudnia. Panienka mówi że kurierowi przekaże ale mam jeszcze zadzwonić na infolinię ok. 9 czy wszystko zostało przekazane. No dobra, dzwonię później - odbiera paniusia która stwierdza że żadne info do kuriera nie trafiło, odebrał przesyłkę do doręczenia i dostarczy na pewno tego dnia paczkę i w ogóle nie ma innej opcji, a od jutra będzie czekała na jakimś magazynie gdzieś, gdzie psy dupami szczekają i no zupełnie mi tam nie po drodze. Mnie już szlag trafiał - mówię, że halo, kurier wczoraj olał temat, wina chyba po waszej stronie, a teraz mam się turlać 20 km po paczkę której dostawę pod drzwi mieszkania opłaciłam? Pańcia na bezczelu ma to gdzieś, nic zmienić nie może a w ogóle o co mi chodzi no bo przecież nie da się zmienić terminu powtórnego doręczenia (a skąd miałam wiedzieć??). No to się rozłączam i myślę sobie - mam ich dosyć, nie będę latać na drugi koniec miasta, postawiłam rodzinę na nogi i zorganizowałam osobę która na paczkę poczeka. Kurier się oczywiście nie pojawił - znowu info że nikogo nie zastał i paczka na magazynie. No to następnego dnia znowu dzwonie, myślałam że mnie już coś trafi przy wysłuchiwaniu ich piosenki na poczekanie (ofc o tym, jaki gls jest super 😉) po raz enty, ale okej - odbiera dziewczyna która mówi że paczka znowu poszła do kuriera do doręczenia i mam się z nim kontaktować. No witki mi opadły zupełnie, ale już wzięłam numer do tego nieszczęsnego kuriera myśląc, że MOŻE uda mi się z nim coś ugadać. Kurier bardzo miły, chce pani 4 grudnia? Nie ma problemu, okej okej, będzie 4 grudnia. Myślę sobie, że okej, w końcu spokój. I co? I następnego dnia (w piątek, 1 grudnia) dzwoni pani że ma dla mnie paczkę, pytam skąd, ano z GLSu... 😵 😁 Na szczęscie udało mi się przekierować do rodziny ale co się nakur... pod nosem to moje. A jeszcze wisienką na torcie jest to że paczka przyszła mega sponiewierana 😉 No ale zawartość okej to już się nie burzyłam.
O 9 rano dostaję smsa "paczka w solarce, pozdro". Nosz kur... Solarium to ich parcel shop, ale nie po to płacę 15 zł za DOSTAWĘ DO DOMU, żeby jeździć i taszczyć paczkę z jakiegoś cholernego solarium i jeszcze od leniwego gnoja dostać info w postaci takiego smsa..

A kto podpisuje wtedy odbiór? Na pewno nie ty. Może warto zrobić akcję w postaci "zagubionej paczki"?
Milla niestety to walka z wiatrakami, bo w parcel shopie podpisujesz odbiór paczki. Wkurza mnie to, no bo żeby chociaż spróbował dostarczyć, żeby był uprzejmy, żebym miała dostawę za darmo.. Ale płacę za nią, za dostawę do domu, żeby potem dymać do jakiegoś zapchlonego solarium..
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
06 grudnia 2017 10:21
GLS. Gówno, syf i malaria.



Piąteczka. Ja przez nich zamawiam rzeczy z makro do firmy, i niestety nie ma opcji wyboru innego kuriera  😵

Gówniarze po 18-20 lat, wczoraj jak chciałam mu zapłacić i końcówka kwoty była 91 groszy to obrażony rzucił "ja złomu nie zbieram!". Jak upadła mi faktura POD JEGO BUTY to nawet nie raczył się schylić.

Ale szczytem wszystkiego było jak jeden mi przyniósł kompletnie rozwalone, zalane paczki. Poprosiłam o spisanie protokołu zniszczeń to zaczął na mnie bluzgać.. poleciłam mu zatem zabrać te paczki to znowu zaczął na mnie bluzgać, że nie po to on je nosił O_o zadzwoniłam na skargę do firmy, przysłali drugiego z tymi samymi paczkami, też nie chciał spisać protokołu zniszczeń więc odmówiłam przyjęcia przesyłki i też zostałam zwyzywana, na co mój szef, oaza spokoju, kazał mu "wyp*****alać". Pierwszy raz widziałam go tak zdenerwowanego. Nienawidzę tej firmy  😵

Nie wspominając już o fakcie, że za każdym razem mam zniszczenia przesyłek na kilkadziesiąt zł (rozwalone kartony z mlekiem zalewające inne rzeczy, mimo że makro nakleja zawsze naklejkę "ostrożnie mleko", wylana chemia gospodarcza itp). I nikt nigdy nie ma protokołu, żeby spisać straty  😤 Oczywiście dzień dobry ani do widzenia nigdy od nich nie usłyszałam.
Czasami tak czytam co tu piszecie i aż trudno mi wierzyć,  też sporo zamawiam przez internet i jeszcze żadna firma mi nie podpadła.  Nigdy nie musiałam odbierać paczki z dziwnych miejsc,  nigdy nic nie było uszkodzone, no trudno mi o jakieś zastrzeżenia.  Ciekawa jestem od czego to zależy 😉
Martita   Martita & Orestes Company
06 grudnia 2017 11:26
Myślę, że dużo zależy od samego człowieka kuriera. Mieszkam z takim i kwiatków w drugą stronę też jest sporo  😁
Jednak to co napisała smarcik to szczyt chamstwa i bezczelności...
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
06 grudnia 2017 11:34
O kurcze, a u mnie GLS to numer jeden jesli chodzi o wszystko- punktualnosc, mozliwosc dogadania itp. Ale to byc moze dlatego, ze moje zadupie obsluguje przesympatyczny kurier, z ktorym wszystko mozna dogadac. I to ten sam od dlugiego czasu. Paczki tez przychodza w rekordowym tempie.

A jesl chodzi o przesylki wychodzace to polecam moje ostatnie odkrycie- geis. Zamawiam przez tuwysylam.pl i nie dosc, ze tanio, to jeszcze kurier ma przy sobie komplet dokumentow i nic nie trzeba drukowac, szykowac itp. Infolinia tuwysylam tez bardzo sprawna.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
06 grudnia 2017 11:40
Ja korzystam praktycznie ze wszystkich dużych firm, każda ma swoje plusy i minusy, ale GLS to jest totalne dno.

Najczęściej korzystam z UPS - jak mój stały kurier poszedł na urlop to na zastępstwo nie byli jacyś super sympatyczni, ale generalnie bez zarzutu. Za to niestety zdarza mi się, że jak planuję odbiór od klienta, to klient siedzi, czeka, kurier nie przychodzi a odznacza, że był. Raz też zostawił przesyłkę jednej pani pod schodami "żeby nikt nie ukradł" - szkoda, że nikt pani nie poinformował i przez kilka dni jej szukałyśmy  😵 Ale ogólnie firma na plus.

DHL, Inpost podobnie, jakieś wpadki są ale ogólnie nie ma czego się czepiać.

Za to irytuje mnie FedEX, ale tu z kolei kurierzy są mili, za to leży obsługa agencji celnej i ogólnie to co się dzieje "na górze".

Generalnie polecam wszystko tylko nie GLS  😁
Myślę, że to zależy od tego jak często się zamawia i co się zamawia.
U mnie sprawa z Inpostem wyjaśniona. Odpisali mi na fb, że moja paczka jest w punkcie odbioru zgodnie z smsem jaki dostałam i że wyjaśnią z nimi tę sprawę. Po paczke niestety musiałam wysłać kogoś z rodziny, bo ja byłam w Krakowie, a termin odbioru mijał. Moja mama bez problemu odebrała, nawet nie czekała za długo. 🙄 A mnie zbyli, bo pewnie nie mogli znaleźć, więc lepiej było powiedzieć "paczki nie ma" 👿
DHL i UPS też sobie chwalę. Jeszcze nigdy nie miałam z nimi problemu.
A podobne przeboje jak Gniadata miałam z DPD.
Wszystko tak naprawdę zależy od tego, jakim człowiekiem jest kurier dowożący w danej firmie paczki w rejonie, w którym się mieszka.
Jako że zamawiam naprawdę dużo przez internet, wiem czego się spodziewać po danej firmie, ale jak wiadomo dotyczy to mojej miejscowości.
Pana z GLSu mogłabym ozłocić, nigdy nie mam problemu nawet jak poproszę o dostawę w nieco inne miejsce.
DPD, DHL, FedEx bez zarzutu.
InPost to dno, ale na poziomie organizacji firmy, moja mama pracowała tam przez krótki czas i naprawdę można współczuć ludziom pracującym dla tego bałaganu.

Złotą nagrodę najgorszego dostawcy w moim regionie od lat mógłby dostawać UPS.  🙄
Przytoczę tylko jedną opowieść z wielu "przygód", jakie zafundował mi ten pan. Dodam, że skażę się nie tylko ja i nic to nie daje.
Zamówiłam sobie spersonalizowanego Samshielda z Equishopu, który jak wiadomo korzysta z usług tej firmy.
Paczka z zawartością o czterocyfrowej wartości. Według trackingu dostarczona.
Ja paczki nie mam.
Gdzie jest paczka?

Na trawniku przed domem u sąsiadki.
😵

Nie wiem czy akurat ćwiczył rzut paczką czy inną konkurencję nieolimpijską. Nie wiem czemu nie wrzucił na nasz trawnik, przynajmniej paczka byłaby pilnowana przez psa.

martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
13 grudnia 2017 11:40
Tia... Temat kurierów zawsze na czasie. I faktycznie sporo zależy od osoby, a nie od konkretnej firmy.

Ostatnio swojej paczki z suplementami dla Siwej musiałam szukać po sąsiadach. Wg systemu paczka dostarczona, ja nic nie podpisywałam, nikt ode mnie też, pan kurier nie raczył zadzwonić co ma zamiar zrobić z paczką.

Jeszcze oburzył się na zwrócenie mu uwagi, że mógł chociaż zadzwonić - bo jemu to zawsze kurierzy zostawiają u sąsiadów i on się z tego cieszy to mi też tak zostawił. Szkoda tylko, że dopiero od niedawna w mieszkaniu gdzie zostawił paczkę mieszka normalna osoba. Wcześniej przebywało tam mocno średnie towarzystwo. 😵
czy do was kurierzy też przestali dzwonić? Numer tel zawsze podaję, mają go na paczce napisanego i nic. Niezależnie od jakiej firmy-cisza... Dobrze, że chociaż maila napiszą w jaki dzień będą.
mils   ig: milen.ju
05 stycznia 2018 17:54
Do mnie dzwonią niemal zawsze.
Swoją drogą, czy paczki z InPostu są dostarczane do paczkomatów w soboty?
mils, nie
mils   ig: milen.ju
05 stycznia 2018 21:24
macbeth dzięki!
mils, macbeth, no dzisiaj nie dość że sobota to jeszcze święto a moja paczka właśnie wjechała do paczkomatu 😉
maiiaF, szczęściara u mnie nigdy, nawet jak już jest status przekazana do umieszczenia w paczkomacie, nie przyszła w sobotę, zawsze dopiero w poniedziałek...
macbeth, byłam w szoku szczerze mówiąc 😁 wczoraj po południu była gotowa do nadania a dzisiaj wiadomość, że paczka czeka. Nie wierzyłam że to nie jest pomyłka dopóki nie otworzyła się skrzyneczka z zawartością w paczkomacie 🤣
maiiaF, ponownie to napiszę - szczęściara 😀
Korzystał ktoś z kuriera InPost? Chodzi o wysyłkę pobraniową.
Po jakim czasie od dostarczenia przesyłki kwota za pobraniem jest przelewana na konto?
Milla, Zwykle jest to do 7 dni, ale raz zdarzyło mi się czekać prawie miesiąc (fakt, że był to okres około świąteczny).
Dzięki  :kwiatek:
Podbijam z nowym pytaniem.

Czekam na paczkę z DHL, niestety od tygodnia ma status "Przesyłka jest obsługiwana w Centrum Sortowania" i tak codziennie.
Dzwoniłam dwa razy na infolinie, bo już nie wiem kiedy mogę się jej spodziewać, ale raz mi obiecano, że paczka wyjdzie kolejnego dnia, za drugim razem konsultantka miała to sprawdzić i dać znać.
Czy ktoś miał podobną sytuacje?
desire   Druhu nieoceniony...
21 czerwca 2018 14:34
paczka z dpd idzie do mnie od 19.06 i.. jeszcze nie wyszła z placówki nadania, bo "przez problemy techniczne kurier nie mógł dojechać".  😤 No niech ich szlag trafi..  🙁 😕
Martita   Martita & Orestes Company
21 czerwca 2018 15:32
desire Rozumiem, że nadawałaś w jakimś punkcie i jeszcze kurier nie odebrał paczki z tego punktu? Ciekawe ile zastrzegają sobie czasu na doręczenie przesyłki.
A kurierowi mogło się zepsuć auto albo cokolwiek. Dziś już powinien ją zabrać.
desire   Druhu nieoceniony...
21 czerwca 2018 15:38
Martita, nie, to przesyłka ma iść do mnie, miała być już wczoraj. Niby doręczają w ciągu 36 godzin, jeśli dostaną ją jutro to będzie dobrze. Kurierom dpd ostatnio coś często psują się te auta, paczki wiszą z statusem "doręczona" nawet jeśli nie ma się ich w rękach, albo idą wolniej niż zwykłe paczki pocztowe itp..  😵 👿
Martita   Martita & Orestes Company
21 czerwca 2018 18:20
desire Generalnie DPD ma za dużo roboty a za mało pracowników  😎 Ilość nie jakość. Oczywiście nie generalizując bo wszystko tak naprawdę zależy od danego przewoźnika w regionie jak w każdej firmie kurierskiej.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się