Firmy kurierskie - dobre, niezłe, najgorsze

my_karen   Connemara SeaHorse
16 grudnia 2010 16:01
Ode mnie dziś wielki plus dla GLS, wszystko tak jak być powinno plus przemiły kurier, który bez problemu poczekał na mnie pod drzwiami ładnych kilka minut.
ash   Sukces jest koloru blond....
16 grudnia 2010 16:04
[quote author=my_karen link=topic=10166.msg811114#msg811114 date=1292515311]
Ode mnie dziś wielki plus dla GLS, wszystko tak jak być powinno plus przemiły kurier, który bez problemu poczekał na mnie pod drzwiami ładnych kilka minut.

[/quote]

dołączam się!!! Ogromny plus! Paczka wczoraj nadana, dziś już u mnie!!!! 😅 😅
To i ja się dołączę co by nie gadać jedynie źle na firmy.
Wczoraj póxnym wieczorem zadzwonił kurier z GLS-u czy kogoś zastanie i czy może przywieźć towar.
Przyjechał po godz 20 a ja poczekałam na niego.
Zmęczony ale usmiechnięty. Paczki dotarły z dnia na dzień.

ps Opek za to leży i kwiczy. Siódemka się stara, Kolporter poległ na całej linii
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
16 grudnia 2010 16:23
- siódemka - zgodnie z nazwą wszystko idzie 7 dni, często nie dojezdzają pod adres i zostawiają informację, że nie było odbiorcy. Jednak w ostatnim tygodniu pracowali nawet w sobote (!), zeby zdążyć z przesyłkami

ja ostatnio jestem bardzo zadowolona z Siódemki. Wszystko dochodziło na następny dzień po nadaniu, nawet teraz w okresie przedświątecznym dawali sobie radę 🙂

UPS też się nieźle spisuje- wczoraj wysłane, dzisiaj dostarczone  🏇
A ja znowu miałam cyrk z Siódemką, a raczej z kurierem  😁 a dokładnie z kurierką.
Dzwoni do mnie i mówi, że ona nie może mi dostarczyć paczki, bo pod gabinetem biega wielki brązowo-czarny pies i ona nie ma jak wjechać. Myślę sobie - wjazd do gabinetu zamknięty? No i skąd ten krwiożerczy luzem biegający pies. Co się okazało - kurierka se stała autem tuż pod drzwiami gabinetu, a krwiożerczy pies był to trzymany na smyczy, czekający w kolejce trzymiesięczny (!!!!!!) owczarek niemiecki. Nie wiem - prawdopodobnie dupy się z auta nie chciało ruszyć, ot co!
Siódemka
wczoraj wyszła paczka od dostawcy. Dzisiaj jest u mnie pomimo, że to sobota.
Tylko pogratulować
Ada   harder. better. faster. stronger.
18 grudnia 2010 15:38
Muszę się z wami tym podzielić bo jestem w bardzo pozytywnym szoku.
Paczka wysłana w piątek kurierem UPS była u mnie dzisiaj z samego rana.
Myślałam że dotrze w poniedziałek najwcześniej a tu proszę nawet w sobotę dostarczyli 😉
edit: nie ten wątek. 😡
mils   ig: milen.ju
18 grudnia 2010 15:43
A do mnie jeszcze nie doszła paczka, która ma mi przywieźć GLS z W-wy - nadana została wczoraj. 🙁
Taa... 21 kartonów i dwa rowery nadane 2 tygodnie temu. Do dzisiaj ani widu ani słychu. Podobno gdzieś na zadupiu w Polsce już są od ponad tygodnia, tylko kurierowi po drodze nie było... Damnit!
Siódemka - brak słów. Paczka idzie już drugi tydzień. Nikt nie obiera telefonów, zero kontaktu, a jak już się uda dodzwonić, to nikt nic nie wie. Paczkę już dawno ponoć wydano kurierowi, ale kurier nadal się tu nie pojawił. Żenada.
mils   ig: milen.ju
20 grudnia 2010 14:56
Jaką dostawę wybieracie, jeśli kupujecie rzeczy w Pasi-koniku? Zależy mi na tym, żeby przesyłka dotarła do mnie możliwie jak najszybciej. Co wybrać: Poczta Polska czy Kolporter? 👀
mils - Kolportera nie polecam. za kazdym razem byly z nimi jakies jazdy.
szemrana - no wlasnie, zrezygnowalas ze wspolpracy z Kolporterem ? pamieram ze jak zamawialam cos z twojego sklepu to nigdy nie obylo sie bez problemow ze strony kuriera
mils   ig: milen.ju
20 grudnia 2010 16:48
Angeel ale mimo wszystko paczki docierały? 👀
To był Patron Service 🙂 - żeby ich popieściło

Kolporter nie jest taki zły. Czasem tylko trafi kurier franaca co mu nie po drodze - sle to chyba w każdej firmie się zdarza.
dzisiaj rano wysłałam dwie paczki POCZTEKSEM- pani w okienku zapewniała,że dojdą jutro- dla nas najważniejsze aby dotarły na gwiazdkę  😉 zobaczymy, zdam relację
ja jestem niezmiennie zadowolona z UPS. w 95% paczki są na czas, jeśli nie są to są to naprawde nieznaczne opóźnienia. jak spadł śnieg, to uczciwie uprzedzali, że coś może się opóźnić. jeden raz zgubli mi paczke i to na amen, ale w porownaniu do ilosci jaką nadaje i odbieram to jest to do wybaczenia.
No bo nie ma firm idealnych. Trochę tego przerobilam.
Czasem sa opóźnienia, czasem kurierowi nie po drodze, czasem kurier ma wszystko w głębokim tyle ale jeśli to są pojedyńcze przypadki
to pół biedy. Gorzej jak coś takiego zaczyna być normą.
Pamiętam początki Patron Service - to była nieduża firma fajnie działająca.
W Warszawie i kilku dużych miastach mieli swoje siedziby i wozili paczki sami.
Tam gdzie nie mieli oddziałów woził paczki Kolporter - mieli z nimi umowę.
A potem tak fajnie im szło, że zaczeli wozić wszędzie sami i ...............skończyła się terminowość.
Logostyka ich to przerosła. Nie wiem jak sobie radzą teraz na rynku.
Mieli taki pieprznik, że ..........z nich zrezygnowałam.

UPS jest drogi. Droższy niż inne firmy. W Warszawie trudno podpisać z nimi umowę poniżej 22-25 zł za paczkę do 30 kg.
A klienci chcą tanio i wybierają sklepy gdzie przesyłki są tańsze.
I nie wiedzą, że tu jest coś za coś. Albo drożej i na czas albo taniej ale mogą się zdarzać poślizgi.
Angeel ale mimo wszystko paczki docierały? 👀


owszem, docieraly, ale po dluugim czasie. bo kurier nie mogl zadzwonic do mnie i zapytac kiedy ktos bedzie w domu "bo moze wykonywac tylko polaczenia do bazy". no to mial przyjsc dzien czy dwa pozniej przed 16. przyszedl o 18. niestety zniechecilo mnie to do robienia zakupow u szemranej (do ktorej zreszta nic osobiscie nie mam  :kwiatek: tylko ci cholerni kurierzy..)
Nie znoszę DHLa! Po prostu nie trawię gościa, który obsługuje moje osiedle. Jest niemiły, arogancki i leniwy.

Z kolei w miarę fajni kurierzy trafili się z UPSa. Dzwonią zawsze przed dostawą, a jak mnie nie ma, to potrafią zaczarować ochronę, żeby zostawić paczkę u nich w budce 😁 Siódemka też ok, ale nie dzwonią.

Mieszane uczucia mam do GLSa. Nie dzwonią, ale też nie robi centrala specjalnych problemów, łatwo mi z nimi się rozmawia i generalnie jest ok.
Angeel
cicho kobieto  😁
Ja tu jestem prywatnie  🏇
dempsey   fiat voluntas Tua
20 grudnia 2010 23:16
Nie znoszę DHLa! Po prostu nie trawię gościa, który obsługuje moje osiedle. Jest niemiły, arogancki i leniwy.

Z kolei w miarę fajni kurierzy trafili się z UPSa.


a to ja mam dokładnie takie same odczucia w stosunku do tych dwóch firm, co prawda z dawnych lat, gdy jeszcze pracowałam w firmie związanej ze sklepem internetowym. codzienne wysyłki. 
UPS normalny zaprzyjaźniony z nami gość, pracowaliśmy co sił i on i my, żeby zdążyć z paczkami.
czasem trzeba było DHL wezwać, albo klient robił zwrot i korzystał z tej firmy. no taki buc jaki przyjeżdżał, to się rzadko trafia..
za każdym razem robił wszystko, by uniemożliwić sprawdzenie stanu przesyłki i wyrwać od nas podpis in blanco, i zawsze kończyło się wzywaniem szefa. ble

ale i UPS potrafiło cudownie beztrosko dostarczyć karton z lampą wartą 4000zł przebity na wys. 30 cm na wylot podnośnikami od widlaka  🙄 (inna sprawa to złe zabezpieczenie lampy przez producenta, 1 warstwa kartonu, ale co by nie było to jednak widlakiem nabić karton i oddać, to nieco za wiele)
A mnie irytują kurierzy, którzy nie potrafią ruszyć samochodem na prostej i trzeba po nich wyjeżdżać, bo się zakopują niby na prostej drodze do mojego domu...  🙇
Jak ostatnio kurier z GLS zadzwonił i przez 10 minut tłumaczyłam mu, jak do mnie dojechać - niestety pan ewidentnie szukał wymówki, żeby do niego jednak dojechać. Tak tłumaczę, tłumaczę, pan udaje głupiego, w końcu mówi - a może pani wyjedzie tu do mnie. Ja oczywiście słodkim głosem - ależ oczywiście, tylko mam trzytygodniowego dzidziusia, to tylko go nakarmię, przebiorę, zapakuję w fotelik, to tak za dwie godziny będę, proszę poczekać  😁 samochód razem z przesyłkami był po trzech minutach pod domem.
Ja ciągle uważam, że poczta polska działa najlepiej!
ash   Sukces jest koloru blond....
21 grudnia 2010 12:17
Kolejny plus dla GLS! :kwiatek:
Paczki dochodzą błyskawicznie, a kurier na mój rejon jest przesympatyczny!
A mój GLS nie doszedł - zaklinowała sie paczka na Śląsku.
Powinna być dzisiaj ale juz wiem, że nie dotrze.
Gigantyczny minus dla DHL-u. Ostatni kurier zaparkował na parkingu oddalenego o 200m i kazał mi przyjśc i odebrać PALETE pasz. Nie trafiało do niego, że nie chowam w torebce wózka widłowego i to jego obowiązek dostarczyć towar pod wskazany adres, a nie kilkaset metrów dalej. Szczytem  chamstwa bylo jego stwierdzenie, że po prostu jestem leniwa (sic!). Leniwa, bo nie chce mi się dźwigać 225 kg palety!! 🤔wirek:

Za to UPS nigdy mnie nie zawiód. Zawsze kurier nie dość, że był miły i kumaty to do tego całkiem niezłe ciasteczka przyjeżdżały 😍
moje dwie , wczoraj wysłane paczki dotarły na miejsce  😀
mils   ig: milen.ju
22 grudnia 2010 18:45
Mnie Kolporter nie zawiódł. Paczka dotarła szybko, kurier był bardzo miły i sympatyczny. 🙂
a mi Kolporter paczke z warszawy doi Warszawy dręcza już 24 dni. Zwątpiłam, że kiedykolwiek dojdzie, teraz będę walczyć o odzkodowanie. W dodatku nie można godzinami się dodzwonić, obsługa nie miła, dramat jakiś!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się