Kolka Pom9c Nagla!!!!

Klacz 19 lat w piątek odrobaczona.Dzis o 13 się położyła,byl wet płukana nic nie dało. Zawiozłam ją do szpitala na Służewcu, dalej się nic nie ruszyło,nic nie wiedzą. Płukana była dwa razy, teraz podają płynny ale ich nie wydala.Przy badaniu wyjeli trochę kału ale dalej nic.
Co robić?? Koń ogólnie ostatnio schudła mocno,nie wiadomo od czego. Nie mam funduszu na operację,jak uzbierać takie pieniądze??
chce ją ratować, jest moim całym życiem...
mam pilnie do sprzedania siodlo kieffer koof at chociaż trochę by było na zapłacenie...
Może ma guz w jelitach i wszystko się na nim zatrzymuje?
to się stało nagle...wcześniej był wet że zatkany ostatni odcinek.
dostała od 21 godziny 18 litrów płynu
Mój koń kolkowal i w piątek wrócił że sluzewca. Po to go zawiozlam żeby w razie braku poprawy mogli go zoperowac, płukanie i płyny wet przecież może zrobić na miejscu. Umow się na spłatę w ratach, zawsze łatwiej znaleźć te kilka stowek miesięcznie niż wyłożyć cała kwotę na raz. Jest teraz też mnóstwo tych stron gdzie ludzie sobie pieniądze zbierają przez crowd funding jeśli rozłożenie na raty nie rozwiązuje problemu.
dea   primum non nocere
09 grudnia 2018 07:40
Karina7 czym była odrobaczona? Nam prawie padła na kolkę z powodu tasiemca regularnie odrobaczana klacz. Robiłaś badania kału? Tam akurat tasiemiec nie wyjdzie, ale pokaże jaja innych robaków. Nasza była na Służewcu właśnie, wróciła niby stabilna, dostała siana do oporu i kolejna kolka... Była chuda choć dużo jadła, zatykała się sianem, kolki co wieczór. Jak puściło, to znowu zaczynała jeść i do następnego dnia "zdrowy koń". Jedna kupa w okolicy tej kolki była rzadka zawsze, poza tym wszystko "normalne".
ona sie nie załatwia, lekarze mowią ze w czasie operacji może umrzeć. Po operacji moze się nie podnieść. Fizycznie jest słaba. Na sluzewcu można w ratach?
dea   primum non nocere
09 grudnia 2018 08:32
Taka totalna blokada bez wcześniejszych kolek to raczej nie guz... Skręt wykluczony?
Spytaj ich o raty
Po to się wiezie do kliniki zeby otwierac konia w razie potrzeby. Słuchaj lekarzy, operacja to zawsze ryzyko ale zwlekanie z operacją jezeli jest konieczna to wyrok.
Bardzo Ci współczuję sama ostatnio mialam to samo, ponoć taki sezon pogodowy. Przesyłam  uściski i trzymam kciuki...
Gillian   four letter word
09 grudnia 2018 09:27
Trzymam kciuki, mój koń też pojechał do kliniki w stanie krytycznym, gdzie otwieranie nie wchodziło już w grę ze względu na stan ogólny. Wyszedł z tego, mija 4 lata i jest ok.
Koń jest w dobrych rękach :kwiatek:
Ja też płaciłam na raty, pogadaj z nimi po prostu, myślę, że doskonale rozumieją takie sytuacje.
vissenna   Turecki niewolnik
09 grudnia 2018 11:43
Przy takiej ilości płynów brak oddania moczu może świadczyć o tym, że nerki przestają pracować, bo w krwi za dużo toksyn jest. Czyli najprawdopodobniej obumierają jelita. Ja bym otwierała jak najszybciej, póki koń ma jeszcze jakieś siły. Spłata na raty to najlepsza opcja.
Karina 7Mysle ze w takich sytuacjach wiekszosc z nas nie wie z czego zaplaci, ale jakos sie zawsze splaci pamietaj, najgorzej chyba jak jest rachunek a przez zwlekanie z decyzja nie ma kogo odebrac z kliniki.
Re voltowe kciuki zawsze dzialaja cuda, musi byc dobrze!
Karina7 trzymam mocno kciuki  :kwiatek:
Daj znać, co weterynarze zadecydowali
oni nie chcą jej otwierać ze względu na jej wiek i stan.Ona totalnie schudła, utrzymuje sie to 3 miesiąc już.
Na razie czekam dalej płukają i wyjeli trochę kału.
Gillian a w końcu konia otworzyli?
BASZNIA   mleczna i deserowa
09 grudnia 2018 14:18
Na moje oko to tez uwazam, ze skret. A jaki stan ogolny konia?
Gillian   four letter word
09 grudnia 2018 14:34
Karina7, nie, dostał morfinę i płukanie, olej. Poszło na drugi dzień. Okrężnica była zatkana i skręcona. Plus wyszło a badaniu, że ma rozległe wrzody.
Dziś o 11 już miała mniej płynów z refluksu ok.3 litry. Przy badaniu lekarz wyciągnęła całą łopate kału razem z olejem parafinowym.
Gillian   four letter word
09 grudnia 2018 17:45
No to idzie ku dobremu 🙂
Gillian powiedz mi ile Cię wyniosło wszystko i ile dni stał koń?
Z kim rozmawiać o ratach?
Karina doba na Służewcu to 50zł plus badania leki i koszty dyżuru: lekarza wet. 40zł /h ,sanitariusza 25zł/h . Wiesz ja rozumiem,że przejmujesz się kosztami bo będa one pewnie wyższe niż w przypadku kolki załatwianej w warunkach stajennych ,ale może skup się na zdrowiu zwierzęcia a jak dostaniesz rachunek to się będziesz martwić...ok 1200-1500zł możesz się pewnie spodziewać. Operacja sama w sobie w pełnej narkozie kosztuje 5tys. plus stawki godzinowe lekarzy i sanitariuszy ,do tego leki i ewentualne badania ( usg itp.) Ale myślę,że jak jej nie otwierali od razu to już nie będa jej otwierać.
Dziękuję dziewczyna za słowa wsparcia.
Byłam teraz zrobiła się "żywsza".Dalej kupy nie zrobiła,ale sika więc oddaje płyny które dostaje. Nie badali ani nie sondowali na razie, czekają bo według nich jest większa poprawa.
Wyszłam z nią na 5 minut stępa i się szarpała do koni , rżała więc wróciliśmy do boksu.
Koszta mnie martwią poniewaz kase jakoś musze uzbierać, mowia o 1000-1500 zl za dobe
Karina7, walcz o konia, rachunek na pewno da się rozbić na jakieś raty. Zobaczysz co się uda uzbierać po skarbonkach czy ze sprzedaży sprzętu zalegającego po szafach. Jak będziesz wiedziała ile Ci brakuje to zrób zbiórkę, ja się chętnie pomogę drobnym groszem, bo każdego z nas może dotknąć nagła kosztowna choroba konia, a nie zawsze ma człowiek zapasy gotówki.
Głowa do góry, będzie dobrze!
Walcze o nią ale już faktura jest z 2 tys. nie wiem co dalej wystawilam siodło swoje, może ktoś kupi.
czy ktoś Was zakładał na zrzutka.pl zrzutke??
Gillian   four letter word
09 grudnia 2018 19:59
Karina7, ucmnie było ok 5 tyś, nie mogę znaleźć faktury. Koń stał ok 10 dni. Miał w tym czasie dwie gastroskopie i drogie leki. Wyprzedałam wszystko, zostałam z tym co koń miał ze sobą czyli uwiąz i kantar, w 2019 kończę płacić kredyt 🙂
No to ja po raz setny ciesze się ,ze odmówiłam sobie kolejnego czapraczka i mam ubezpieczenie..może najniższy pakiet,ale zawsze coś ...
Karina zrobisz zrzutkę ..pomożemy ..a rodzince powiedz ,że na święta preferujesz cash
Gillian   four letter word
09 grudnia 2018 20:18
Pewnie, że pomożemy!  :kwiatek:
Dziekuje dziewczyny! ja już wyprzedaje co moge
Karina, pokaż co masz na sprzedaż, coś tam przebierzemy 🙂 Ja również wspomogę kwotą, każdego może to spotkać i sama mogę być w takiej niezręcznej sytuacji. A jak każdy wrzuci chociażby po 50 zł to moment się uzbiera. Może możesz pożyczyć od rodziny, znajomych ?
Na razie siodło  kieffer norbert koof
i komplet na kuca siodło gapa z osprzętem-puśliska,strzemiona,popręg neoprenowy i oglowie skórzane shetty wszystko w stanie bardzo dobry.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
10 grudnia 2018 06:52
A masz gdzies ogłoszenia?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się