zima 2009/2010 meldunki

majek   zwykle sobie żartuję
12 stycznia 2010 11:56
ha M4jek niezle!  😲 Fiska siodlasz chyba bo siwy pewnie na spychacz za delikatny?


ha właśnie że na siwym pojechałam...!

powiem Wam, że będzie powódź. Wisła u nas jest szersza o jakieś 50 m.
O tu na tym zdjęciu widać: to jest droga, którą dochodzi się do bulwaru. Na bulwarze odbywają się różne imprezy latem. Zalało scenę i ławeczki....
Ciekawe, co zostanie, jak woda wróci na swoje miejsce...


PS. Siwy trochę się zbuntował dopiero jak śnieg zaczął go łaskotać po brzuszku...
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
12 stycznia 2010 17:49
Averis   Czarny charakter
12 stycznia 2010 18:10
E tam fajne- krioterapia za darmo  😁
a u mnie znowu mrozi. Jest -13. Sznurka...?

Zdjęcie z netu.Północ Wielkiej Brytanii.
Brrr 👀
Ada   harder. better. faster. stronger.
13 stycznia 2010 11:58
Tania,
🤔zczeka: 🤔zczeka: 🤔zczeka:
Jaki Ci ludzie funkcjonują  🤔
dempsey   fiat voluntas Tua
13 stycznia 2010 12:02
pozwoliłam sobie skopiowac zdjecie
latem jak bedzie 35 stopni w cieniu to sobie wrzuce na pulpit
na razie nie bede na nie patrzec
W Warszawie piekne sloneczko!!! 😅
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
13 stycznia 2010 12:39
W Olsztynie nareszcie zima jaką lubię, lekki mrozek, słoneczko i wszędzie bielutko 😍
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
13 stycznia 2010 13:31
Jaki Ci ludzie funkcjonują  🤔

ludzie w  Anglii przy 5cm sniegu przestają funkcjonować. szkoły pozamykane, połowa uniwersytetów też. u mnie nie działa tylko kilka wydziałów, na wykłady przychodzi z 60% studentów 😉

koleżanka była w szoku, że przyszłam na uczelnie na piechotę (10-15minut), ona przebyła ten sam kawałek drogi taksówką  😂
majek   zwykle sobie żartuję
13 stycznia 2010 13:31
siedzę w pracy i właśnie nam odśnieżają dach 😀
ale łomot!

Ale słoneczko piękne na okęciu... 😀
nie lubię zimy, ale czasem jest pięknie ...
fotki z niedzielnego spaceru








Jaki Ci ludzie funkcjonują  🤔
Jak na północy, to nie wiem, ale nawet na południu bywa różnie...

Nam ostatnio ogrzewanie zamarzło  😂 (tzn. rurka, która odprowadza skroploną parę na zewnątrz). Jak się dzwoniło do serwisu, to nikt nawet telefonu nie odbierał. Nagrali wiadomość automatyczną o zamarzaniu. Widać duuużo osób miało ten problem. Na szczęście poradziliśmy sobie po domowemu 😉
Teraz komunikacja działa, drogi też przejezdne, ale bywało różnie. Ponoć tu zapasu piachu i soli na drogę jest na tydzień. A zima trzyma się dzielnie prawie od miesiąca.
Trochę śmiesznie jest swoją drogą, jak się widzi strach w ludzkich oczach, kiedy śnieg zaczyna lekko prószyć - poważnie martwią się, czy dojadą do domu. Czy to własnym autem, czy transportem publicznym. I ten strach nie wygląda na udawany, czy na pozę. Ale czemu się dziwić, skoro już w okolice zera to freezing cold, a takiej zimy jak teraz nie było w Wielkiej Brytanii od jakichś 40 lat 😉

Dziś lekko popadało, ale jest trochę powyżej zera. Chyba jednak zima się wycofa...
Mój brat mówi że z Dublina też się zima cofa się powoli
A teraz żart(śmiech przez łzy) biednego Polaczka z wysp co ma do pracy 30 km: "Ciężko przejechać na letnich oponach przez miasto, zwłaszcza na rowerze 😁"

edyta, u nas tak samo wyglądają krzewy  💃 śliczne zdjecia
dempsey   fiat voluntas Tua
13 stycznia 2010 17:47

wreszcie koń się wtopił w tło
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
13 stycznia 2010 18:12
Ja dzisiaj też u siebie w ogródku zastałam takie oto rzeźby lodowe 🙂


piękne ale roślince współczuję  😁
Młoda   Kochać to nie znaczy, zawsze to samo.
13 stycznia 2010 18:25
Raven ostatnie zdjęcie super..
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
13 stycznia 2010 18:30
No właśnie też mi się jakoś tak jej żal zrobiło 😉


a na Podlasiu znowu pękło -20
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
14 stycznia 2010 06:20
w Przywidzu o 6 rano -19,a w Gdańsku o 7 już tylko -12 🏇
piękna zima  😜
wawrek, no niestety
ja marzę by było -7 gdzieś i juz nie padało wiecej
tadaaam u mnie pekło -18
rano u nas -23....

Averis   Czarny charakter
14 stycznia 2010 08:22
A w Warszawie cudowny zmowy poranek  😍
W Gdyni zima w pelni.
Wstalam o 7 i zwatpilam czy wyjsc z domu widzac, ze termometr na tarasie wskazuje taka sama temperature jak czujka w zamrazalniku....
Gdynia: w okolicach -4,5 i momentami wieje.

hehehe, gdzie to globalne ocieplenie? 😉
Aaaaaargh... Odmroziłem sobie... wszystko, czym można się trzymać kulbaki. I wsiadłem. Rany, jak mnie teraz piecze....
Aaaaaargh... Odmroziłem sobie... wszystko, czym można się trzymać kulbaki. I wsiadłem. Rany, jak mnie teraz piecze....

Wyobraźnia mi pulsuje.  😂
Posmaruj tłustym.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się