Kącik Rekreanta (część XIII) 2020

U nas ani niskich klas skokow tez nie wolno jezdzic na pelhamie z dwoma wodzami takze mialam mindfuck :p


W sumie u nas chyba nie ma takiego zapisu, albo nic o tym nie wiem  😁. Z dwoma wodzami bardziej precyzyjnie niż z jedną i łącznikiem. Ja jestem mega przewrażliwiona czy gdzieś konia nie ciągnę niepotrzebnie za mocno więc wypracowałyśmy z trenerką taki kompromis żebym się nie zabiła a jednocześnie spała po nocach spokojnie.  Szczerze mówiąc mam nadzieję, że to tylko chwilowa potrzeba i wrócimy zaraz do Winderena na skoki 🙂.

Jeszcze mi się udało zdobyć ze skoków zdjęcie to się pochwalę, a co [img]https://scontent.frix7-1.fna.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/118764221_1001843340264888_4017602090196728028_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_sid=b96e70&_nc_ohc=VU2fNkV28mAAX-qryTO&_nc_ht=scontent.frix7-1.fna&tp=7&oh=cc3be61381e9da03536744fcef4426c8&oe=5F7679F5[/img]
Moon   #kulistyzajebisty
02 września 2020 10:50
faith, Schabuniuuu!  😍 Kulisty również i kolegę wita w klubie kulistych 😀

Hermes, powodzonka, ciotka!  😀

a.kaminska, a to takie kombo-zawody - gratulacje! Kurczę, mi by było ciężko się przestawić tak od razu z parkuru na czworobok, haha  🤣

kokosnuss, abstrahując od przypadku a.kaminska, - jakbyś zobaczyła u nas regionalną klasę LL, wśród dzieciaków (i dorosłych), jeżdżących, nawet (!) w szkółkach i to co konie miewają w pyskach... łoo paaani...  😁
a.kaminska, spoko, to nie jest jakas personalna krytyka, pelham tez jest dla ludzi 😉

Moon, u nas do 120 wlacznie pelham czy wielokrazek z trzema kolkami, ze o jakichs cudach kombinowanych nie wspomne to sobie w d.... mozna wsadzic, a nie koniowi w paszcze 😁 kielzna dopuszczalne w tych klasach sa praktycznie identyczne, jak na czworoboku. Hackamore tez dopiero od 130 wolno.

No i do tego mamy system degradacji, jak ktos dzigituje na pale to wraca szybciutko do L az sie nie nauczy jezdzic xd 

My mamy z kucykoniem aktywny wrzesien zaplanowany, zeby zdazyc cos postartowac przed sezonem halowym (team #nienawidzehalowek)
darolga   L'amore è cieco
02 września 2020 11:26
Zmierzylam dzisiaj kucykonia i musze sie z kims podzielic -------- wyszlo rowne 160,5 🤔wirek:

Takze tak 😂 ale co tam, jak nic bedziemy drugim Markiem Toddem i Charisma 😁 😜

Zdziwilam sie niezle, siodlo 17,5 pasuje na luzie, dystansy w szeregach ustawiamy na duzego konia i jest nieraz raczej ciasnawo, ostatnio szereg 10,5m nam wyszedl na jedna fule 😉 a tu jedną taki kuc xd nic dziwnego, ze parkury 90cm z konia robia sie ciut bardziej imponujace niz pamietam 🤣


E tam, nie ma co przesadzać, to normalny koń, raptem brakuje 5 cm do średniej, bo 170+ uchodzi już jednak za dużego. Mały to jednak 155 bardziej 😉 Mój koń ma 161 cm i w dystansach zawsze wszędzie mi było ciasno mimo, że już na dupie siedział ile się dało. Jest multum koni, które chodziły konkursy 150-160 mając tyle samo lub niewiele więcej wzrostu - zarówno z polskiego podwórka jak i światowego. Niejednokrotnie te mniejsze koniowate mają taką sprężynę w tyłku, że lepiej się jedzie jak na 180-centymetrowym pociągu towarowym 😉

kokos potwierdzam to, co pisze darolga. Jechałam kiedyś wyjątkowo zawody na dwóch koniach, te same konkursy. "Moim" 179cm w plecach i na kobyłce coś koło 160cm. Rany, to maleństwo zupełnie inaczej szło. Mega przyjemnie się jechało, mimo że koń był chyba na pierwszych czy drugich zawodach w życiu wtedy, pływał na boki i bał się każdego światła padającego przez okno (hala). Takie sprężyny są świetne do jechania, mi się zawsze fajniej jeździło po płaskim na większych, ale skakało na tych mniejszych. 😀 No, ale Ty jesteś wysoka, to też odczucia mogą być inne, wiadomo. Swoją drogą, widziałam Twoją na filmiku w wątku skokowym, fajna bardzo jest!
Moon   #kulistyzajebisty
02 września 2020 11:50
darolga, prawdaż. 170+ jak się dobrze nie ujeździ i nie siedzi na doopce to ciężko kręcić jednakowoż w parkurach 😉

No i do tego mamy system degradacji, jak ktos dzigituje na pale to wraca szybciutko do L az sie nie nauczy jezdzic xd

łooo, serio?! W sumie fajno!  😀iabeł: 😁
Z tym systemem degradacji to jest bardzo mądry pomysł  🤣.

Mój konik ma jakieś 161cm i za bardzo nie odstaje od dużych koni  🏇 więc te konie 160 to wcale nie takie kurduple.

A co do pelhamu to trochę sama jestem uprzedzona, bo na rozprężalni nie obyło się bez pokazywania palcem i komentarzy w moją stronę...  🥂
darolga   L'amore è cieco
02 września 2020 11:57
Dokładnie  😉 Duży gabaryt to tylko niekwestionowany plus w przypadku stoperów - z małych to jednak może i bliżej do ziemi, ale i grawitacja jakby mocniejsza, bo łatwiej się wysiada  😁 😁



Korzystając z okazji, że już się odezwałam, to pochwalę się, że wczoraj minęło nam 11 lat razem 🙂 Ależ ten czas leci!
Ślepy nic się nie starzeje, a wręcz przeciwnie - aktualnie wsiada się w dębobryku i takim też startuje spod stajni, a w ręku trzeba uważać na różne części ciała latajace w powietrzu i bliżej nie określonych kierunkach  😁  Kto nas obserwuje na IG ten wie jak wygląda codzienność z tym cymbałem  😁

Doprawdy nie wiem jak ja tyle z nim wytrzymałam, a jednocześnie podziwiam jego za znoszenie tylu lat mojej obecności z taką godnością  😁 😁
W ramach rocznicy sprawiłam sobie obraz spod pędzla znanej z czworoboków Sylwii Sygudy-Heinrich zmalowany na podstawie mojego ukochanego zdjęcia Ani Przybył 🙂 Obraz Sylwia oczywiście zatytułowała tak jak ja niegdyś zdjęcie, czyli "Miłość jest ślepa". Korab jako prezent otrzymał dla równowagi Likita i nowe zabawki, bo obraz go nie jara, a jedyna sztuka na jakiej on się zna to sztuka kontuzji i destrukcji i tu faktycznie potrafi coś konkretnego zmalować  😁





A przy okazji przypomnę Wam jak Dziad wygląda  😉 😉







fot. A.Przybył



Pozdrawiamy cały Kącik  :kwiatek: :kwiatek:
darolga, w Holandii do 157,5 bodajze jest kuc E grupy (gdzie takie "kuce" maja osobne zawody etc) i wszyscy mnie literalnie pytaja, czy Fly to kuc, czy juz kon 😂 😉 w obsludze tez zawsze do niej mowie per pony i tak juz sie przyjelo.

Ale to lokalne urojenia powiedzmy 😉

mils, wlasnie zajebiscie mi sie na kucykoniu jezdzi, zarowno po plaskim jak i skokowo. W ogole nie czuje, ze to taki nieduzy konik w sumie.

Ona jest zajebista w kazdym calu zreszta i moge sie rozplywac do konca swiata i dzien dluzej, serio!  😍 😉 W zyciu nie mialam pod tylkiem tak dzielnego i szczerego konia. Zawsze marzylo mi sie WKKW i powrot do skokow po latach, to i sprawilam sobie kucykonia jako profesora, i w tej roli sprawdza sie wysmienicie.

Z degradacja jest tak, ze sa ujemne oczka 😉 przy stylu ponizej 5/10, eliminacjach, przejazdach powyzej bodajze 12 punktow karnych. No i oczka zdobyc trudno, do startu w 110 trzeba miec az 10 czystych parkurow z dobra ocena za styl w 100.
Mnie tu wieki całe nie było, więc melduję się, że z F. żyjemy i szykują się u nas wielkie zmiany  😉 Jako, że i ja i mój koń zostaliśmy wydaleni z obecnej stajni za niecałe trzy tygodnie przenosimy się do jedynej znanej mi w okolicach stajni typowo pingwiniarskiej  😁 Co nie oznacza bynajmniej, że porzucimy skoki, o nie nie.
F. pójdzie w porządny trening ujeżdżeniowy, pewnie na początku nie będzie zachwycony, ale cóż to za skakanie bez uje  😉 Póki co patatajamy sobie i powoli zbieramy do przeprowadzki. Bombelek jeszcze nie wie co go czeka, ale w nowej stajni będzie miał do dyspozycji stado, młode konie do zabawy, ogromną halę, gigantyczny las (rezerwat), wielkie padoki z drzewami i wiatami oraz staw  😍

Także bombelek będzie ujeżdżany przez fachowca i zawodową dresażystkę, a ja pierwsze co zrobię to nauczę go włazić do stawu i zapowiem, że na 30-stke marzy mi się sesja z koniem w tym stawie  😎
Podoba mi się całkiem ten plan i już nie mogę się go doczekać  😁

Hopsający F.
Moon   #kulistyzajebisty
02 września 2020 13:05
Meise, czymię kciuki za przeprowadzkę i żeby ktoś Wam wskazał dobrą drogę do rzeźby!  :kwiatek: 😍
Ale za brak drągów pod przeszkodą przy skokach luzem młodego konia - kopas w doopas!
Za przeszkody budowane bez groundline'a trzeba bic i to mocno, nawet jak kon mlody juz tylko duchem :p
Moon, dziękuję  😉

A co do braku drągów to może głupie tłumaczenie, ale wszystko powynoszone z hali i postawiłam korytarz z tego co było, a było niewiele 🙂 już się w to nie bawię, bo samej nie przydźwigam rzeczy z placu, a faktycznie albo się coś robi porządnie, albo wcale.
Meise, gdzie się przenosicie? 😀
Na messengerze pisz 🙂

Dla F. skończy się szalony gimbusiarski czas, pójdzie do liceum, a potem niechybnie na studia  😎

Widać zmiany są potrzebne, nawet te narzucone nam przez kogoś  😉
Meise, a co naboroiliscie, ze Was wydalono? 😁
Za jestestwo  😁 a jak chcesz coś bliżej wiedzieć to wal na fb :P
Obowiązkowo! 😀
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
02 września 2020 19:04
Lanka_Cathar, szok co??


Oj tak. Takie to było młode i nieogarnięte. A teraz jest stare i nieogarnięte.  🤣
quote author=Meise link=topic=102952.msg2943688#msg2943688 date=1599046566]
Także bombelek będzie ujeżdżany przez fachowca i zawodową dresażystkę
[/quote]

Meise, jest ktoś taki w okolicy Rzeszowa..?
faith, a kiedy powroty do roboty?
brzezinka, jest  🙂 Chcę oddać F. w trening ujeżdżeniowy, żeby koń miał wreszcie solidne podstawy, a potem już ja po jej okiem będę rzeźbić, więcej Ci napiszę na messengerze 🙂
Burza no on coś tam tupa, ale bez spiny i głownie na spacery pod dzierżawczynią 🙂 pode mna to sie nie bardzo zapowiada... pieniązków brak niestety.
I my zagościmy z babą, w temacie kucyków szalone 150 cm w kłębie. Liczę, że jeszcze coś podrośnie  😁
Baba młoda, ale w KR jakoś tak luźniej jest się udzielać niż w młodych koniach. Aktualnie za wiele nie robimy, wsiadam 2-3 x w tyg na dosłownie 20 min, a tak to jakaś lonża czy spacerki w ręku po bliskiej okolicy. Po zakupie szybko dostała ksywkę dodatkowo do imienia - Crazy Daisy, ale teraz mam na prawdę ogarniętą babkę i czasem nie dowierzamy z szefową jak się Daisy zmieniła.

Może na jesień dorobię się jakiś ładnych zdjęć pod siodłem, kucyka fenomenalnie się rusza przez skrzyżowanie z fryzem  😜


dairoxroxi, przepiękna ta twoja kucynka  💘 Nie wygląda na 150, dałabym te 160cm 😉

darolga, oko Koraba zachwycające!
dairoxroxi przecudna jest 🙂 jak ci sie sprawdza charakterowo taki mix? przyznam szczerze ze nie lubie fryzow, za wolne w reakcjach dla mnie i takie zbyt ciezkie - przynajmniej te ktore spotkalam na swojej drodze 🙂
gllosia  :kwiatek: ona ma w ogóle 3,5 roku a wyglada jak 6 letnia kobyła z karczychem i kawałem dupy 😁
faith to jest w ogóle arabofryz także mieszanka wybuchowa. Nie było lekko na początku, na wszystko miała swoje inne zdanie. Mega elektryczna i łatwo się nakręca na wikse, z czego później ciężko ją przywrócić do normalności. W obejściu aktualnie jest super, robię i biorę ja wszędzie bez problemu, można powiedzieć że jak się odda to już calusienka. Jeżeli chodzi o prace jakąkolwiek czy siodło czy lonża to nie narzekam. Bardzo się skupia na robocie i stara na maksa. Szybko łapie nowe rzeczy, szczególnie podparte nagrodą  🙂 w ruchu jest lekka i mocno idąca z nadgarstka
Moon   #kulistyzajebisty
04 września 2020 07:57
dairoxroxi, jest PRZE-PIĘ-KNA!!!  😜 😍

W sumie, osobiście wolę takie elektryczne konie, niż przysypiające mułeczki...  😁 Chociaż, wiem też, że ta elektryczność to może czasem już męczyć 😉


darolga, you know...  😍
dairoxroxi oooo, to fajna! mimo wszystko wole iskierki niz czołgi do pchania 🙂
Moon pjona! za stara juz ejstem na budzenie i upychanie delikwentow :P
faith, ja znałam jedną mieszankę fryza z kwpn - też kucykowa mieszanka była i na bank to nie był koń do pchania i wolny w reakcjach. Coś w stylu torpedy raczej. Zresztą chodził MR w ujeżdżeniu. A wyglądał jak zmniejszony i lekko stuningowany fryz.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się