Stęp hiszpański i inne efektowne sztuczki

Nie, bo były zawiązane na supełek i zaczepiłam końcówkę o te kółeczka przy siodle, także ziemi nie dotykały. Pilnowałam ich dobrze, bo pare m-cy temu kucyk schylił mi sie do trawy, zaczepił o wodze i porwał ogłowie. Od tamtego czasu staram się uważać.
Jak dla mnie to on tam ma znakomitą możliwość włożenia zgiętej nogi w te wodze - przecież to dokładnie widać na filmiku. Więc doradzam uważać trochę bardziej - związać może pod paskiem podgardlanym, skoro musisz takie rzeczy robić z siodłem i ogłowiem...
Ja tam widzę, że mam rękę "pomiędzy" zgiętą nogą, a łbem, więc pilnowałam, ale ok, następnym razem zaczepię je pod paskiem, masz rację.
skoro musisz takie rzeczy robić z siodłem i ogłowiem...
nie muszę, ale robię to zawsze po jeździe i nie opłaca mi się rozbierać konia na te 5minut, bo ujeżdżalnia, na której trenuję nie znajduje się przy samej stajni. 😉
mam pytanko, licze że ktoś mnie oświeci, doradzi bądź też odradzi 🙂

mianowicie chodzi i świece w wykonaniu konia.
u nas początek nie był wg jakiś tam wskazówek, tak samo jak np. kładzenie się tylko jej odruchy zaczęłam wykorzystywać.
mianowicie.
zaczęło sie od tego że w trakcie naszych szaleństw na wolności jak z Czarną się ganiałyśmy po padoku jak sie zatrzymywałam i robiłam "hopki" Anula czasem robiła baranki w miejscu a raz stanęła na przeciw mnie i zrobiła świece.
Od razu lampak mi sie zapaliła 😀 nagrodziłam i krok po kroku od bacika robiła stójkę-z ziemi, jak często miałam okazje ćwiczyć, to bezproblemowo mniej więcej tak: (choć tu poszło jej wybitnie😉 )



potem zaczęłyśmy z siodła, ale jakoś jej to oporniej idzie a jak idzie to co najwyżej tak:



i tak się zastanawiam czy można jakoś to wzmocnić, poprawić...jak Wam to wychodziło na początku bo patzrąc na Wasze zdjęcia są naprawde super 🙂
mbalicka   Kucyk <3 / Figaro najwspanialszy :*
29 października 2010 20:02
nooo 🙂 widzę znów mój wątek ulubiony 🙂 zaczynam lubić to forum 😀

przeleciałam tak pobieżnie wątek.

co do Cabrioli i Kasi Cygler. Bylam u niej w stajni, słyszałam i widziałam trening jak prowadzi. Fakt faktem, podnosi głos, jest bardzo wymagająca. widziałam jak jeździ, był hiszpan, były dębiaki bez bata bez niczego. w obejściu z koniem jest bardzo delikatna i czuła. ma pasje i chęci. nawet chwilę z nią rozmawiałam. jest ok. :P

miałam okazje robić też zdjęcia sławetnemu Liderowi (konikowi KaroliLiderowej). Lider to potężne konisko, masa mięśni do przytulania, kochania i miziania 🙂😉) umie konisko dużo. a tu pare zdjątek 🙂

Czy kłanianie się przez konia może jakoś źle na niego wpłynąć ?
To zależy jak koń go wykonuje, tzn. czy robicie go z wcześniej przestawionych bardziej do przodu nóg czy też od tak - ze stój...
Jak robicie to w sposób wymieniony jako pierwszy to absolutnie nic się nie stanie, gdyż koń ma proste nogi w stawach i nawet gdy je obciąży opiera całe kopyto, a przy wykonywaniu tej sztuczki ze stój niekiedy koń musi stanąć na mniejszej powierzchni kopyta co w razie jakiegoś wypadku grozi kontuzją.
Macie dla porównania zdjęcia - od razu widać różnicę.

(zdjęcia przykładowo wzięte z internetu)

1.
a
2.


Posiada może ktoś wrześniowego "Konia Polskiego" z opisem leżenia i mógłby go zeskanować ?
Dla ciekawych wrzucam stronkę gdzie kiedyś opisałam jak nauczyć konia sztuczek, a pytam o ten opis leżenia, bo chcę zobaczyć w jaki sposób Blanka uczy swoje konie  😉 www.be-amazing.bloog.pl
Mój koń robi ukłon bardziej drugim sposobem ale stawia całe kopyto na ziemi a nie tak "na palcach" jak na tej focie   😉

Może mu się coś stać ?
Nie, nic mu nie będzie,
a foty były w odwrotnej kolejności (z pośpiechu nie zwróciłam uwagi jak wstawiam, już są w dobrej kolejności)
nie masz się czego  obawiać, gdyż koń przypadkiem nie straci równowagi, a sztuczka stanie się ćwiczeniem zarówno rozciągającym jak i  wzmacniającym zad 😉

...a tak przy okazji filmik  naszych ostatnich zabaw 😉

Kochni wstawiam zdjecia Helio i musze sie wtracic bo czytajac ten watek czasem troche sie martwie 🙁 .
Mylicie step hiszpanski z machaniem przez konia nogami , step jak sama nazwa mowi wiaze sie z ruchem do przodu i nauczenie go konia wymaga naprawde doswiadczenia i nie da sie tego zrobic bez pomocnika. Cala magia polega na tym ,ze chociaz jedna osoba musi dokladnie wiedziec kiedy i jak zareagowac,dochodza do tego odpowiednie pomoce z siodla i czesto wyciaganie nogi konia na uwiazie. Ja nie podejme sie uczenia poprzez internet bo to trzeba zobaczyc na zywo jak zachowac sie kiedy kon zrobi cos tak lub inaczej itd. Ze wspinaniem jest podobnie tylko istnieje jeszcze mozliwosc wyladowania z koniem na plecach,kon do wspiec musi miec dobrze rozbudowany zad i nauczyc sie przejmowac caly swoj ciezar wlasnie na niego. Tylko dobrze podstawiony kon jest w stanie bezpiecznie dla siebie i jezdzca sie wspinac,trzymanie go na odpowiednim kontakcie zapewnia mu rownowage ale do tego naprawde potrzebne jest doswiadczenie zeby nie zabrac konia na siebie a stanowic dla niego oparcie. Wstawiam tez Lidera pod soba zebyscie zobaczyli jaka jest roznica pomiedzy wspieciem bez kontaktu(u mbalickiej na fot)  a tym na kontakcie,bez kontaktu kon nie wespnie sie az tak wysoko
Nauka stępa hiszpańskiego jaknajbardziej moze byc prowadzona w pojedynkę (bez pomocnika). Nie ma w ty nic nieosiągalnego - w korytarzu na uwiązie możesz ćwiczyć w ten sposób: stań naprzeciwko konia, ręką wskaż, którą nogę ma podnieść, a pociągając do siebie uwiąz i robiąc mały krok do tyłu prosisz konia o ruch naprzód (oczywiście gdy koń opuści mogę na ziemię). Najlepiej jest gdy koń najpierw macha łapami co 3 krok-wtedy zrozumie o co mam chodzi i wkrótce będzie chodził hiszpanem coraz dłuższe odcinki.
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
01 listopada 2010 15:18
A jaki sygnal dajesz z siodla? Ja napisalam ,ze nie da sie nauczyc w pojedynke hiszpana z siodla!!! Step hiszpanski z ziemi nie jest niczym skomplikowanym ale nauczenie go z siodla na odpowiednich pomocach nie jest juz takie proste.
A to cię zaskoczę 😉 z reguły jak uczy się konie hiszpana to przy kazdym wymachu akcentujemy wyrzut ręką, unosząc ją do góry – tak samo z siodła sygnał+ręka uniesiona z tej strony ktorej dajemy sygnał poczym działa łydka aktywizująca. Tak szkolił knie Stefan M. Radtke 😉 jak widzisz i to nie jest niemożliwe 😉 Ale prosciej jednak jest gdy ktoś nam  pomaga 🙂
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
01 listopada 2010 15:51
Ja tez taki daje sygnal ze podnosze ta wodze ktora noge chce podnisc i cofam przeciwna do reki lydke, ale jest duuuuuzo latwiej z osoba ktora pomaga i np na uwiazie wyciaga noge zeby kon ja prostowal a nie tylko machal. Ze stepem hiszpanskim,wspinaniem itd mam bliski zwiazek od paru lat i wiem tez ze co kon to inna metoda. Ja generalnie nie zachecam do uczenia tego koni ktore nie chodza w pokazach bo czesto bywa tak ze sztuczki sie potrafia zemscic w niewlasciwych rekach.
mbalicka   Kucyk <3 / Figaro najwspanialszy :*
01 listopada 2010 16:28
Wstawiam tez Lidera pod soba zebyscie zobaczyli jaka jest roznica pomiedzy wspieciem bez kontaktu(u mbalickiej na fot)  a tym na kontakcie,bez kontaktu kon nie wespnie sie az tak wysoko


tu nie ma kontaktu, ponieważ to sesja była, a wiem że to ni wygląda najlepiej na zdjęciach i ludziom się to bardzo nie podoba.

Daan, ogier fryzyjski robi ładne dęby. choć hmm.. w zasadzie już robi je z wyskoku czasem. ale wygląda to bardzo efektownie.

KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
01 listopada 2010 16:40
Martus ja nie napisalam tego przeciwko Tobie ,ze bez kontaktu 🙂 ,do sesji tez sie robi wspiecia na kontakcie Gosia mi takie robila.Ale czasem lepiej nie robic tego kiedy nie wie sie jak, Karolina sie wspina bez kontaktu i bardzo dobrze,bo tak jest dla niej bezpiecznie a na fotkach itak wyglada to ladnie 🙂
KarolaLiderowa
To tak jest i ze mną 😉 tez "siedzę" w tych sprawach i w pełni się z Tobą zgadzam ze co koń to inna metoda zadziała 😉 A co do drugiego stwierdzenia to myslę ze gdy dana osoba zna swego konia poprostu nie nauczy go groźnych później dla niej rzeczy. A z końmi bawię się nie dla pokazow lecz raczej by zawiązać coraz  wiekszą wieź  między mną a koniem 😉
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
01 listopada 2010 16:46
Piszac zemscic mialam na mysli nie tyle grozne sytuacje co takie ,ze kon kolezanki z Cabrioli potem wspinal sie na czworoboku. Albo kiedy czasem jestesmy zmuszeni sprzedac konia i nowy wlasciciel moze miec z tym problem,ja sprzedajac Lidera pokazalam Karolinie co potrafi i na jakich pomocach zeby zawsze wiedziala ze sygnal musi byc jasny bo moze spotkac sie z niespodzianka 🙂
mbalicka   Kucyk <3 / Figaro najwspanialszy :*
01 listopada 2010 16:55
Martus ja nie napisalam tego przeciwko Tobie ,ze bez kontaktu 🙂 ,do sesji tez sie robi wspiecia na kontakcie Gosia mi takie robila.Ale czasem lepiej nie robic tego kiedy nie wie sie jak, Karolina sie wspina bez kontaktu i bardzo dobrze,bo tak jest dla niej bezpiecznie a na fotkach itak wyglada to ladnie 🙂


ja wiem wiem Karola 🙂😉 wiem, że nie masz nic do mnie xD a co do Gośki.. to już grubsza sprawa, wieeeeeesz 😉)))))))
Karolina (obecna właścicielka) zdecydowanie wie co ma robić z Liderem i wie jak się zachować. stawanie dębów na kontakcie i bez ma opanowane do perfekcji przez sesje zdjęciowe 😀

a co do tego, że np. konia nauczy się dębowania czy czegoś innego i nagle będzie musiało się go sprzedać i nie uprzedzi się kolejnych właścicieli, może być z tym nie mały problem. niektórzy nie wiedzą jak zareagować jak koń się wspina albo coś innego robi. to może być zgubne. TRZEBA informować o takich rzeczach.
Foty z wakacyjnej sesji 🙂 Dwa z klęczenia, bo pozostałych jeszcze nie uzyskałam  😉


i jedno odnośnie tej więzi o której wcześniej pisałam - uzyskanej poprzez sztuczki 🙂
mbalicka   Kucyk <3 / Figaro najwspanialszy :*
01 listopada 2010 16:58
i jedno odnośnie tej więzi o której wcześniej pisałam - uzyskanej poprzez sztuczki 🙂


wooow.. chciałabym taaak :P  😍 😍 😍
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
01 listopada 2010 17:04
protoniasta przepieknie i fantastyczna wiez 🙂 mysle ze to cos wiecej niz sztuczki, Helio za nic nie chce klekac  👿 raczej robi klape .
mbalicka Karola nie wspina Lidera na kontakcie bo sama mi o tym pisala i mysle ze to bardzo dobrze bo nie ma potrzeby wspinac go az tak wysoko. Sztuczki sa fajne ale to mimo wszystko spore obciazenie a fryzy to masywne konie Lider to juz zdecydowanie kawal byka wiec nie ma sensu go przeciazac 🙂 . Ja raczej sceptycznie podchodze do niektorych sztuczek bo niestety sporo sie naogladalam ich w niewlasciwych rekach i naprawde zal mi potem bylo tych koni. protoniasta wyglada na osobe ktora faktycznie glebiej przyjzala sie wszystkim za i przeciw zamiast bez sensu nasladowac,uwielbiam Blanke Satore autorke nauki sztuczek w Koniu Polskim ,ale troche obawiam sie tych za stodolowych praktyk 🙂
mbalicka   Kucyk <3 / Figaro najwspanialszy :*
01 listopada 2010 17:28
mbalicka Karola nie wspina Lidera na kontakcie bo sama mi o tym pisala i mysle ze to bardzo dobrze bo nie ma potrzeby wspinac go az tak wysoko. Sztuczki sa fajne ale to mimo wszystko spore obciazenie a fryzy to masywne konie Lider to juz zdecydowanie kawal byka wiec nie ma sensu go przeciazac 🙂 .

jasne, rozumiem.

a powiedzcie mi w ogóle, takie strasznie wysokie wspinanie może być niebezpieczne dla konia? bo widziałam jedną osobą, która robi dosłownie świecę (czy jak to inaczej się tam zwie czy nie zwie). oczywiście to dla pokazów, ale koń na starość może mieć jakieś problemy? bo rozumiem stawanie dęba od czasu do czasu i to takiego niskiego, ale żeby prawie na pion?!
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
01 listopada 2010 17:35
Mysle ,ze na pewno moze sie to odbic na zdrowiu i jesli taki kon jest pokazowy to trzeba o niego odpowiednio dbac. K Cygler wspina konie do pionu wyglada to pieknie ale to juz naprawde wyzsza szkola jazdy 🙂 i tez robi to mozliwie tylko na pokazach. Tu na moim ulubiencu Ibrisie 🙂
mbalicka   Kucyk <3 / Figaro najwspanialszy :*
01 listopada 2010 17:38
tzn. nawet nie miałam na myśli K.Cygler, ale ona też to robi (jak widać na załączonym obrazku). pokazy pokazami, ale trenować też muszą prawda? a takie codzienne mega wspomanie?
To ja też tu się wypowiem skoro o mnie mowa ;-)

Chcę tu wyjaśnić kwestię wspięć z kontaktem i bez. Sprawa jest prosta. Jeśli nie jestem kogoś na 100% pewna, co do tego, że nie będzie wiedział jak się zachować gdy podczas wspięcia zdarzą się jakieś komplikacje i gdy osoba dopiero się tego uczy- wolę, żeby koń wspinał się głównie przy działaniu dosiadu a nie ciągnięcia za wodze. Poza tym nie wsadziłabym takich osób na konie, których nie jestem w 1000% pewna, że w razie popełnienia błędu jeźdźca nie przewrócą się do tyłu. Są to też konie, które nigdy nie wykorzystują wspinania się w momentach buntu, robią to tylko, gdy się je o to poprosi.
To prawda, co mówi KarolaLiderowa, że bez kontaktu koń nie będzie się wspinał aż tak wysoko. I oto też mi chodzi, nisko na początek w zupełności wystarczy.
Poniżej Arleta i Lusia wspięcie na kontakcie i Karolina i Daan wspięcie bez kontaktu.

(edycja- coś załączniki zaszwankowały)
mbalicka   Kucyk <3 / Figaro najwspanialszy :*
01 listopada 2010 17:44
dobrze, że Gosia to wyjaśniła, bo ja też niestety nie wiedząc małe zamieszanko wprowadzilam za co przepraszam  🙇  🙇  🙇
Może jestem dziwna, ale mi się o wiele bardziej podobają niższe dęby niż takie świece. I od dawna marzę o zrobieniu zdjęcia właśnie stojącemu dęba koniowi. A w mojej okolicy żaden nie staje.  👿
przyjedź do mnie, mój koń robi na co dzień coś takiego:


Przyznaję, że podziwiam Was bardzo - ja jak zobaczyłam to zdjęcie (zrobione przez koleżankę) to mi się ciemno przed oczami zrobiło, że on może mi coś takiego pod siodłem wykombinować...
epk troszkę za daleko. 🙁 Ale chętnie bym przyjechała, gdybym mogła.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się