Laicy o koniach

Wczorajsza rozmowa z mamą:
J : Mamo jadę jutro do stajni
M : To jedz ( po chwili)  a ty zamierzasz jeździć na tych koniach?
J : no tak, w teren jezdziemy
M : To w zimie, po śniegu też się jeździ?  ( z taką miną 😲 )
Facella   Dawna re-volto wróć!
28 stycznia 2014 15:34
[quote author=Facella link=topic=1046.msg1993430#msg1993430 date=1390850223]
A zatem zapraszam: [url=http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,93764.new.html#new]Zboczonozawodowi[/url].


He, he, nie chwaląc się jam tę nazwę wymyślił.  😅
[/quote]
Wiem, przecież nawet pogrubiłam w cytacie w pierwszym poście  😁
Wiem, przecież nawet pogrubiłam w cytacie w pierwszym poście

Ty mnie pogrubiasz, a ja się odchudzam.  🤬  😉
Bischa   TAFC Polska :)
28 stycznia 2014 18:06
A ja oczywiście założyłam wątek w złym dziale  😵 Miał być w koniach!


Czemu, przyda się i w towarzyskich, przecież tak dużo zboczonozawodowych "akcji" jest 😉
Facella   Dawna re-volto wróć!
28 stycznia 2014 18:08
Jakoś tak mi bardziej do koni pasował. Ale skoro w Towarzyskich nikomu nie przeszkadza, to ok.
Sytuacja sprzed chwili, ja [J] i koleżanka [K]
K - a mi to się te Twoje konie podobały rok temu w zimę, jak biegały w tych misiach takich, puchatych czerwonych.
J -  😲 🤔 👀 .. ale co masz na myśli? Jedyne co w mojej stajni jest czerwone to owijki i czaprak.
K - OOO! TO TEN CZAPRAK BYŁ! ON TAK ŁADNIE WYGLĄDAŁ JAK BIEGAŁ!
J - ale ja ten czaprak mam od pół roku .. Chodzi Ci o owijki?
K - nieeeeeeee.. to było takie misiowate, puchate i czerwone. Nie wiem co to to było, ale było fajne.
W dalszym ciągu nie wiem co miała na myśli ...
Potem sie pytała co to jest derka i czy "to jest ta ta taka kołderka co w nią wciskasz konia jak sie zimno robi? A tak w ogóle jak Ty mu ją przez nogi wkładasz?"
👍
Byłam kilka dni temu w Intersporcie i pytam sprzedawcę czy mają dział jeździecki na co Pan odpowiedział:
"Niee nie mamy pejczyków i tych innych "
Świetną reklamę zrobił sklepowi 😉 (nie nie mówię tu o braku działu jeździeckiego w sklepie). Po kij się wypowiadać jak się nie ma pojęcia, zwłaszcza jak się nie zna potencjalnego klienta.
[img]http://"Niee nie mamy pejczyków i tych innych "[/img]

Bardziej mi to pasuje do sex shop'u.  😀
Moi rodzice nie przepadają za końmi, ale starają się ode mnie uczyć ("super" im to wychodzi)
Jak dostałam czaprak od wujka...
Mama: O jaki ładny zielony kocyk!
Tata: Widać że derka!
Brat: Zielona szmata w kratkę (chodziło mu o pikowanie)

Tata jedzie na pierwszą jazdę...
Ja: Więc to jest popręg, siodło, ogłowie, wodze, nauszniki, czaprak, derka i owijki.
Tata: ok... Czyli to jest poprad, siodło, uzda, lejce, czapeczka, derka, kocyk i ochraniacze?

Jadę na jazdę...
Mama: Mżawka jest dzisiaj, koń się nie przeziębi?
Ja: Wątpię
Mama: No ja nie wiem, bo czytałam że taka pogoda jest zdradliwa i łatwo się choruje
Ja: Myślę że koń sobie poradzi, ma 18 lat i jeszcze żyje. Jak widać z cukru nie jest.
Mama: Żeby później nie było że nie masz na czym jeździć bo koń się przeziębił. A tak poza tym to on się poślizgnie, przewróci się i cię zabije.

Jestem na obozie...
Mama: Jaki ładny kucyk!
Ja: Ale mamo, to koń pełnej krwi angielskiej, kucyka masz obok
Mama: Jest niższy ode mnie, więc kucyk
Siedzę ostatnio z moją współlokatorką i oglądam konie, pokazuje jej deresza i mówię: "Patrz, spleśniał", na co odpowiedź: "oooo, nie wiedziałam, że konie mogą spleśnieć"
Teraz pije kawę i oglądam ogłoszenia, patrze tarant, wołam znowu moją współlokatorkę i pokazuję, że im czasem skąpe ogony rosną, a ona: "Twojemu Karusiowi też rośnie lichy, może też jest TRABANTEM"
😁  😜
Konkurs konia wyskokowego, czyli WKKW 😉
Facella   Dawna re-volto wróć!
15 marca 2014 18:37
Facebook:
Mój koń mnie oszukuje !

Gdy chce zeby chodzil pod siodlem lub na lonzy udaje ze kuleje, tak samo gdy na niego patrze to tez udaje. a jak jest na wybiegu (i patrze na niego a on o tym nie wie) to wszystko ok. Kowal ogladal noge i mowil ze nogi zdrowe i silne. ale czemu on mnie tak oszukuje? nie jezdze w ostrogach ani nie uzywam bata, nie robie mu krzywdy bo stosuje natural. żadnego wędzidła - nic. a on od jakiegoś czasu po prostu robi mnie w konia
Jak temu zaradzić?

O litości... Kowal jej konia zdiagnozował... Po OBEJRZENIU nóg... Cudowny kowal, też takiego chcę!
I ten niecny koń - oszust! Współczuję jej - ona go utrzymuje, bata, ostróg, nawet wędzidła nie używa, naturalsuje się, a on jej tak odpłaca za to wszystko! Bydlak, nie koń.

Fabuła rodem z trudnych spraw.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
15 marca 2014 20:57
Facebook:
Mój koń mnie oszukuje !

Gdy chce zeby chodzil pod siodlem lub na lonzy udaje ze kuleje, tak samo gdy na niego patrze to tez udaje. a jak jest na wybiegu (i patrze na niego a on o tym nie wie) to wszystko ok. Kowal ogladal noge i mowil ze nogi zdrowe i silne. ale czemu on mnie tak oszukuje? nie jezdze w ostrogach ani nie uzywam bata, nie robie mu krzywdy bo stosuje natural. żadnego wędzidła - nic. a on od jakiegoś czasu po prostu robi mnie w konia
Jak temu zaradzić?

O litości... Kowal jej konia zdiagnozował... Po OBEJRZENIU nóg... Cudowny kowal, też takiego chcę!


Koń może oszukiwać. Ale żeby to stwierdzić, ktoś musiałby konia obserwować na co dzień. Koń może kuleć na widok osoby na niej jeżdżącej  😉


Opisuję dziewczynie (12-letniej chyba) budowę kopyta. Trzymam nogę konia i opisuję. Nagle słyszę pytanie: ,,A gdzie jest podkowa u konia?".
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
16 marca 2014 08:17
Był u mnie w piątek kolega mojego narzeczonego - bardzo chce się uczyć jeździć konno, widać ma chłopak zapał 😉
To przyjechał - i faktycznie. Trochę przed lekcją praktyczną poczytał - wiedział co to anglezowanie, siodło, wodze  🙂

Najpierw zaproponowałam mu oprowadzankę - i podczas niej było "100 pytań do" - oczywiście nie mam żadnego ale, wręcz przeciwnie - fajnie, że się interesował.

Najbardziej mi utkwiło w głowie pytanie:

- a ty ile razy spadłaś z konia?
- wiesz, nie liczę. Na pewno bardzo dużo.
- a to tak jest, że koń stoi na dwóch nogach i wtedy się spada?

Nie powiem, rozwalił mnie  😂 odpowiedziałam, że nie jest to tak widowiskowe jak w filmach. I pytał dalej...  😉
Facella   Dawna re-volto wróć!
16 marca 2014 14:13
Dementek, mnie to wygląda na pożałowanie kasy na weta, bo kowal obejrzał i powiedział, że nogi zdrowe. Jakby kulawizna brała się tylko od nóg, a koleś miał rtg w oczach... I raczej o to mi chodziło, niż o udawanie kulawizny. I jeszcze ten cały natural, nie robi krzywdy, bo jeździ bez wędzidła  😵
Dzwoniłam kiedyś do "hipermarketu" sportowego , po kilku próbach udało mi się trafić na kogoś z działu jeździeckiego więc pytam czy mają wędzidła jakieś w rozmiarze 11.5. Pani odpowiedziała że tak "Sukces! w końcu ktoś wiedział co to wędzidło, sądziłam więc że dowiem się więcej szczegółów.
Moje pyt:
-A czy to wędzidło jest pojedynczo czy podwójnie łamane?
Odpowiedz:
-No... tu mnie Pani zaskoczyła pytaniem...
Gdy udało mi się wytłumaczyć o co mi chodzi , zapytałam jeszcze o grubosc wedzidla.
Odpowiedz:
-Ale chodzi o te kółka?
Doszłam do wniosku że nie będę męczyć Pani z działu jeździeckiego i pojechałam sama obejrzeć co mają😀
Gdy udało mi się wytłumaczyć o co mi chodzi , zapytałam jeszcze o grubosc wedzidla.

a czego od niej oczekiwałaś, że Ci powie że jest cienkie? bo nie rozumiem?
Ludzie, którzy pracują na dziale jeździeckim, wcale nie oznaczają, że się na tym znają, bo np mogą być wędkarzami.
I na pytanie o grubość wędzidła ja również nie potrafiłabym odpowiedzieć, poza tym, że jest albo grube albo cienkie.
Może właśnie o taką odpowiedź chodzi 😉
Dla mnie jeśli ktoś pracuje na jakimś dziale to powinien podstawową wiedzę posiadać. Przynajmniej wiedzieć jak się nazywają elementy sprzętu itp. Nie mówię o tym konkretnym przypadku 😉 mam na myśli prawdziwe podstawy, może jakieś firmy, produkty dostępne w sklepie itp.

Mnie strasznie śmieszy mój chłopak. Od mniej więcej pół roku w mirę regularnie bywa ze mną w stajni. Jeździ pod moim okiem, czyści, siodła, lonżuje i tym podobne. Idzie mu naprawdę nieźle i już jako takie pojęcie ma jednak jak mu coś tłumaczę to prawie zawsze musi to sobie przełożyć z "jeździeckiego na nasze" 🙂 czasem świetne rzeczy wychodzą chociaż zwykle nie myli nazw.
a czego od niej oczekiwałaś, że Ci powie że jest cienkie? bo nie rozumiem?
Ludzie, którzy pracują na dziale jeździeckim, wcale nie oznaczają, że się na tym znają, bo np mogą być wędkarzami.
I na pytanie o grubość wędzidła ja również nie potrafiłabym odpowiedzieć, poza tym, że jest albo grube albo cienkie.


Chyba dla osób które są związane z jeździectwem wiadomo o co chodzi jeśli pytamy o grubość wędzidła, bo to drugi z podstawowych wymiarów wędzidła.
Zwykle nawet na metkach jest podana grubość w mm .

Po za tym również uważam jak Chess że skoro ktoś pracuje na jakimś dziale to powinien mieć choć minimalną wiedzę .
Może właśnie o taką odpowiedź chodzi 😉


Akurat uważam, że "cienki" lub "gruby" to jest pojęcie względne 🙂
Taki prosty przykład z pracy: dzwonią z kasy, bo chcą kod na "pejcz" (bat ujeżdżeniowy, czego jeszcze nie wiem) no to pytam czy długi czy krótki (w zamyśle ujeżdżeniowy czy zwykły), a oni odpowiadają, że "noo.. taki krótki".

Dlatego czy powiedziałaby cienkie, czy grube to nie dałoby nikomu obrazu 🙂
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
16 marca 2014 21:56
Co nie zmienia faktu że osoba pracująca w sklepie sportowym w konkretnym dziale wiedzę dotyczącą sprzedawanego w tym dziale sprzętu mieć powinna, fajnie gdyby też orientowała się co nieco w samym sporcie.
Szykuję się na Cavaliadę, czekam na koleżankę, mamy razem jechać. Swoją szkapinę i kuca trzymam w pensjonacie, ot po prostu, jeżdżę rekrecyjnje. Mama pyta: gdzie te zawody? Na Torwarze ( wie, co i jak bo była). A toTy tam będziesz się ścigać?  🙂🙂🙂
Z Cavaliada mam podobnie co roku :-D
- Co robiłaś w weekend?
- Byłam na Cavaliadzie, takie międzynarodowe zawody konne.
- Startowałas?
- 🤔

Przy czym w wiekszości ludziom mówię że nie startuje nawet w regionalnych bo nie mam uprawnień
Facella   Dawna re-volto wróć!
17 marca 2014 17:15
Mój kolega oglądał Cavaliadę w TV, jakaś relacja była. Tak mówił, że nie wiedziałam, czy chodziło mu o skoki, czy o ujeżdżenie  😂 "bo ten koń tak dziwnie podskakuje, w straszliwym tempie prawie w miejscu, a potem jest HYC! taki skoczek i dalej tak woooolno jedzie...". I teraz pytanie - potęga skoku, gdzie się jedzie mocno skróconym koniem (nie to co S&M, które zazwyczaj w relacjach jest), czy lotne zmiany albo, co gorsza, piruety w ujeżdżeniu?  😁
Z Cavaliady, siedziały za mną dwie dziewczyny. Rozmowa jakoś zeszła na krycie klaczy:
- Ja nigdy nie widziałam jak się klacz kryje.
- Podprowadza się ogiera i on skacze na klacz.
- A gdzie on jej te nogi zakłada? Na zad?

Facella trzeba zapytać czy skakał przez płotki  🏇 no czasem nawet słowo przeszkoda jest za trudne  🤣

My zastanawialiśmy się ostatnio co gdyby koń przeskoczył strojak zamiast dragow, bo takie pytanie zadał tata koleżanki ze stajni
Facella   Dawna re-volto wróć!
17 marca 2014 17:33
Mnie zatkało najpierw, potem zaczęłam się niekontrolowanie śmiać i nie mogłam przestać  😁 Nie w głowie mi wtedy był pytania  😁
Stoje sobie dzis spokojnie na przystanku, wracam ze stajni, w bryczesach.
Biegnie do mnie babka i z daleka sie drze "o pani w bryczesach!!"  😲
Pomyslalam, ze bedzie ciezko...
Pani: pani w bryczesach jest to ja sie zapytam!
Ja:  😲
Ona: gdzie tu mozna na prawobrzezu pojezdzic?!
Ja; wie pani co, ja troche nie jestem zorientowana, bo ja teraz rzadko w takich wiekszych stajniach bywam...moze (tu wymieniam 2 okoliczne stajnie z rekreacja)?
Ona: NIE NIE! tam bylam, beznadziejnie jest, no ale gdzie pani jezdzi?!
ja: no ja w jezierzycach ale to taka malutka stajnia...
ona: ale ile biora?!
ja: ale tam nie ma rekreacji i nie ma dostepu z zewnatrz.
ona: JAK TO NIE MA WSTEPU Z ZEWNATRZ, JA CHCE ZAPLACIC!!
ja: ALE TO PRYWATNA POSESJA JEST NIE OSRODEK! podworko, prywatne, nie wpuszczaja obcych ludzi bo tam mieszkaja! ( :głupi_łeb🙂
ona: AAAAA... a ktos pania uczy?
Ja: czasem trenerka dojezdza.
ona: Z POZNANIA NA PEWNO!
ja:  😲 dlaczego z poznania, tu szczecin jest...
ONA: Ja bym z Poznania brala, kiedys mialam konia ale sprzedalam bo zueplnie inny byl niz w ogloszeniu! no zupelnie!! a teraz to tak szukam, ale nie moge znalezc.
Ja; prosze probowac, ja juz uciekam bo autobus...

Boze, daj mi cierpliwosc do obcych 😉 no inny niz w ogloszeniu no!

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się