Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)

Mogłabym prosić słówko?
Odrazu zaznaczam, że wiem, że siodło odjechało w siną dal, ale uświadomiłam sobie, że w sumie mogłabym mieć zdjęcie już pod sam koniec jazdy i miałam popręg dwie dziury spuszczony i mi odjechało jak zakłusowałam  🤬 Dlatego tylko dwie foty, ale może ktoś coś zauwazy  :kwiatek:
TheWunia, nie przeszkadza ci, że łydki masz wyrzucone 30 cm do przodu?
Dziwny ten komentarz halo  😜  pewnie sobie dziewczyna sprawy nie zdaje, a przeszkadzać w zrównoważonym dosiadzie tak wysunięta łydka musi - innego wyjścia nie ma.. Może tego nie czuć..
W tym problem, ze właśnie wcale mi to nie przeszkadza  😉 W sumie to chyba moja największa zmora, bo walcze w nim z pamięcia mięśniową i jak mi ktoś przypomni to poprawię, ale za dwie minuty migrują. Są na to jakieś konkretne ćwiczenia? Wychodzi mi terenowanie w mega wygodnym siodle i dosiadzi fotelowym..
A coś jeszcze? Bo od treneiro mam całą liste, ale nie chce nic tu sugerować 😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
17 lutego 2015 16:37
TheWunia, siodło Ci wyjechało do przodu, całkiem na łopatki, jak jest na swoim miejscu, to leży w równowadze? Ma tendencje w ogóle do podróżowania po koniu?

No po takich zdjęciach z siodłem w tym miejscu, to ciężko cokolwiek ocenić.
TheWunia, Książkowy dosiad fotelowy, a w związku z tym ręce żyjące własnym życiem.
Z tak leżącym siodłem i z takim dosiadem koniowi jest bardzo niemiło.
Z kiedy to zdjęcia? Ponoć zaczęłaś jeździć z trenerem. Toż Ciebie trzeba usadzić w siodle! 🙂
Nie ma co rozmawiać o tym co dalej, bo bez ustawienia nóg we właściwym miejscu nie ma mowy o ustawieniu niczego innego.

Poza tym nie radzę Ci poluźniać popręgu pod koniec jazdy, nigdy. Koniowi nie jest to niczego potrzebne, a dla jeźdźca może być bardzo niebezpieczne.
Znam ze słyszenia wypadek śmiertelny, bo facet już wracał stępem do stajni, już dojeżdżał, ale koń na asfalcie raczył się spłoszyć.


Ale co zmieni przesunięcie siodła na grzbiecie konia, gdy ten odlew usadza w jedyny możliwy sposób? Zły.
TheWunia, tak to jest, gdy szukając siodła mamy zły dosiad i wybieramy siodło, w którym nam wygodnie.
Jest w tym siodle jakaś możliwość manewru klockami? Może rymarz dałby radę je przeszyć na jakieś rozsądne ustawienie?
Racja! Dopiero zauważyłam, że tam jest bloczek też z tyłu. 😵
Nie usiądziesz w tym siodle inaczej, chyba że się da zlikwidować ten bloczek tylny, a oprócz tego super by było, jakby dało się cofnąć ten kolanowy.
Sprawdze dzisiaj te klocki. Ogólnie to musze Wam filmik nagrać, bo ze zdjęć to w sumie nic nie widać. Bo jeszcze następna rzecz z którą mam duży problem to przekrzywianie głowy na boki i ogólnie przechylanie na zakręcie (natural).
Strzyga jak popręg jest dopięty to nie jeździ, ale za to jak włoże futerko to już tak. To Wintec, wiec może łęki popróbuje zmieniać. Bo te klocki to chyba jedne na rzep, a drugie przyszyte, tylko nie pamietam dokładnie.
A moge mieć jeszcze pytanie? Czy w takim siodle da się dobrze usiąść czy też bedzie mi mocno utrudniać?
http://www.ebay.pl/itm/Baumloser-Freeform-Sattel-Classic-Shortback-fur-kurze-Pferde-/321663813883?ssPageName=ADME:B:WNARL:PL:1123

Edit: Julie przepraszam, wczesniej nie zauwazyłam pytania. Tak jeżdże z trenerem tylko z racji warunków atmosferycznych i mojego chorowania lub wyjazdów miałam przerwe z jakieś 7 tygodni jak nie lepiej, a że on nie pracuje w miejscu zamieszkania to jak już mi pasowała to go nie było. To była druga jazda po tej przerwie, wczoraj była pierwsza 😉 Także dzisiaj było ciężko, bo przez ten czas jeżdżąc samemu znowu się wszytsko popsuło  😵
Moim zdaniem to nie jest dobre siodło, bo tybinki są płaskie jak naleśnik.
Z Twoimi długaśnymi nogami, to ja Cię widzę w dobrej ujeżdżeniówce, ze średnim lub dużym bloczkiem kolanowym.
Na przykład to: http://allegro.pl/wintec-isabell-siodlo-ujezdzeniowe-braz-16-5-i5091768385.html
Masz możliwość regulacji rozstawu łęku i umiejscowienia bloczków. Rewelacyjne rozwiązanie.

Wiesz co, trochę mnie dziwi, że Twój trener nie zwrócił uwagi na tak fundamentalną rzecz, jak Twój sposób siedzenia w TYM siodle i że nie usiądziesz inaczej, bo bloczki ustawiają Twoje nogi tak, a nie inaczej.
Mówił Ci coś na ten temat?
Ja to bym Cię chciała zobaczyć w kłusie, w półsiadzie i w takim wyższym półsiadzie (zwanym przez niektórych "dosiadem arabskim"😉, stosowanym jako ćwiczenie (moje ulubione) na ustawienie nóg we właściwym miejscu i poprawne oparcie dwupunktowe. Czyli jedziesz jakby na stojąco, na minimalnie ugiętych nogach.

Cofnełam się do zdjęć jakoś z jesieni i wydaje mi się, że łydka miałam w odpowiedniejszym miejscu. Może to przez to położenie siodła mi tak odjechało? Nie wiem, ale zwróce na to uwagę. Bo już myślałam, że wreszcie mam siodło na jakiś czas, bo normalnie zmieniam je jak rękawiczki 😉
I oczywiście Quanta wyskoczyła z takim wpisem i sobie uświadomiłam, że na siłe to nie ma co złego trzymać
http://quantanamera.com/ile-zmienia-siodlo/
TheWunia, to masz dosiad widłowy. Masz Wintecka i nie da się przestawiać klocków? Jeśli jednak się da, to powinien to zrobić ci ogarnięty instruktor, nie ty sama.
Ehh, tylko gdzie takiego uraczyć. BO skoro obecny nic na ten temat nie mówił to pewnie na lepiej nie poprawi, a ostatnio obok mnie była vc mistrzyni Polski w wkkw i razem jeździłyśmy to też nic o nich nie wspomniała, więc nie mam pomysłu kto by mógł mi je poustawiać  😵
Tu lepiej?
Na pewno mam przykrótkie strzemiona
TheWunia, jeździłaś z vc mistrzyni pl w wkkw jako trening czy ona sobie obok jeździła? Bo to różnica, ja nie komentuje ludzi (nawet bardzo bardzo bardzo słabo jeżdżących) z boku jeżeli mnie o to nie poproszą, a koniowi nie dzieje się krzywda. Od poprawiania jest trener, co mi do tego jak ktoś siedzi - zresztą wiele osób nie życzy sobie uwag.
A i większość ludzi na super ekstra hiper poziomie nie daje "darmowych porad".
TheWunia, tak to można w nieskończoność (tu siodło znowu zbyt na przodzie). Koleżankę poproś - a niech cię usadzi "jak w książkach napisali". Pomyśl - gdzie nie spojrzysz wszyscy trąbią: najpierw dosiad (oprócz "naturalu", chyba). A tobie nie robi, że źle siedzisz? I WIESZ, że źle siedzisz.
zoroczikowa jako trenerka, a nie wspólna jazdę 😉  przyjezdza raz na kilka tygodni do stajni obok mnie, więc się wybrałam.
halo przepraszam, ale nie wiem co masz na myśli, że "mi nie robi, że źle siedzę "?
TheWunia, Ja nie rozumiem. Była obok Ciebie jako trenerka? Zapłaciłaś za trening a ona w tym czasie jeździła na swoim koniu? Czy jak? 🙂
"mi nie robi, że źle siedzę "?


czyli ma cię głęboko w tyłku.  🙄 w sensie trener, ktory Cię trenuje-"trenuje"
Mówiąc razem jezdzilysmy miałam na myśli, że prowadziła mi jazdę 😉 nietrafione sformułowanie. I o ile nie wątpię, że jeździ super to powiem wam, że cała jazda to było na zasadzie: jedziesz dragi te,teraz tamte, krzyżak, koło itp itd. Dla konia rewelka, bo naprawdę musiał popracować i zapoznać z hala i mnóstwem dragow. Ale jedyne uwagi do mnie to było pięta do dołu i pilnuj go lydkami, wiec będę tam jeździć bardziej ze względu na konia niż na siebie.
Bo ten trener co jeżdżę z nim regularnie to poprawie każdy kawałek mojego ciała, ale jeśli chodzi o konia to zdecydowanie mniej, choć niewątpliwie gimnastykę ma jak się gnie w ósemkach.
Na następną jazdę plan mam taki, że powiem wprost, żeby mi te klocki poustawial i zobaczymy.
I zapytam o jeszcze jedna rzecz, czy pozwoli nagrać jazdę, to posluchacie co do mnie gada i czy warto dalej to ciągnąć 😉
Dziewczyno ile Ty masz lat ?

Koń "rewelka" pod Tobą ? Prawda jest taka, że ty nie siedzisz= nie jeździsz. Ot co.  A trenera masz do kitu widocznie.
Proszę czytać uważnie 😉  napisałam : DLA konia rewelka 😉  bo chyba nie zaprzeczysz, że cavaletti, szeregi i różne dragowe kombinacje to przydatna sprawa.
W tym roku mam 18 😉
Sloneczko, dla konia najwazniejsze jest jednakowoz jak ty na nim siedzisz 🙂 niestety jak ten plecak przeszkadza, to jakby sie nie staral - nie da rady 🙂
Aż mam ochotę zapytać ile za tą jazdę zapłaciłaś... ale mniejsza z tym.

Powiem wam, że już nie pierwszy i nie setny raz spotykam się z tym, że świetny jeździec/zawodnik, nie umie uczyć.
Mówi tylko o tym co w danym momencie zrobić z koniem, a kompletnie nie zwraca uwagi na jeźdźca, jego dosiad, jego pomoce...
Why? 😵

Proszę na TheWunię nie najeżdżać!  :kwiatek:
Zwróćcie uwagę, że ona dopiero co wyrwała się ze szponów JNBT i pragnie iść we właściwym kierunku. To, że jeszcze nie spotkała właściwego trenera/instruktora, to nie jej wina.
Ja właśnie się cieszyłam, że wreszcie prawdziwy specjalista przyjeżdża.  A tak potem doszłam do wniosku, że muszę dragow do kupić i tez mogę sobie tak poukładać różne kombinacje. Jedyne co było naprawdę fajne to wielka hala, bo koń nigdy w takiej nie był, wiec nowe doświadczenie zdobył, nawet jedno foto mam, ale z racji jakości raczej nieocenialne 😉


Zasadniczo to już trzeci instruktor i mi revolta za każdym razem każe szukać dalej 😉 Ale myślę, że w końcu kogoś znajdę. W tym roku napewno zakrece się na różne kliniki to tez trochę popatrzę co i jak 🙂
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
18 lutego 2015 22:15
na tym zdjęciu koń bardzo fajnie idzie. Ja bym na twoim miejscu tak szybko nie rezygnowała sugerując się opinią z forum
Hihi bo wstawiłam najładniejsze  🤣
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
18 lutego 2015 22:19
Hihi bo wstawiłam najładniejsze  🤣


i o to chodzi! 🙂

Zresztą interpretacja jednego zdjęcia to trochę jak wróżenie z fusów.
No widać, że konia masz kochanego, bo stara się oprzeć na wędzidle i dobrze pracować, mimo wielu błędów.
Nie kumam, jak można nie zwrócić uwagi na tak leżące siodło i nieprawidłowy dosiad, a co za tym idzie, rękę. 😵

Jeszcze rzuca mi się w oczy, że Ty powinnaś zdecydowanie większego konia mieć. 😉
No, ale ten temat zostawmy. Choćbyś nawet miała nogi pod jego brzuchem, to da się jechać prawidłowo, jeśli się wszystko dobrze dopasuje i ustawi.
ElaPe w sumie to nawet kilkoma zdjęciami można nieźle przekłamać. Dlatego postaram się o filmik, bo wtedy troche sie rozjaśni

Julie Ja wiem, że to moje konio to taki maluszek, ale zakup był z serca, a nie z rozumu i teraz mam go, a szkoda sprzedać. Ale wydaje mi się, że na mój aktualny poziom to damy rade razem, a z czasem najwyżej się sprawi mu jakiegoś większego kolege 😉
A czy możlwie, że koń bardziej opiera się na wędzidle jak się boi/jest mocno niepewny?
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
18 lutego 2015 22:34
Koń się oprze na wędzidle jak poczuje że tam jest wygodnie i nic mu nie grozi ze strony wędzidła/rąk jeźdźca
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się