Kaszlący koń :(

nie rozumiem, co to znaczy "umiarkowana astma'?
Astma  to jak osobnik ma ataki duszności - umiarkowana, to jak raz na miesiąc, 2 miesiace?
Glut i kaszel nie oznacza astmy przeciez, Zakręconakoniara, nic nie napisałaś o objawach.

Te leki moim zdaniem to porządna dawka, u nas (wet ten sam) był syropek z prednisolonem przez 10 dni- 1x dziennie. Więc może u Ciebie to coś wiecej niż przeziebienie?

Ja też mam "umiarkowana astma" w wynikach, przypuszczam, że to takie ogólne określenie, jak numerki przy trzeszczkach, określające zakres. Zapewne jest lekka, umiarkowana i zaawansowana. Mój koń się nie dusi, nawet nie kaszle jakoś bardzo, pojedyncze kaszlnięcia 1-2 w tygodniu, czasem biała woda z nosa, zdarzył się kilka razy glut, oddechy i wydolność zupełnie normalne, można by przeoczyć że w ogóle coś jest nie tak, ale wewnątrz stan zapalny jest spory. Więc Zakręconakoniara u ciebie też może tak być, że "z zewnątrz" nic nie widać, a w środku się dzieje źle. Zestaw leków dostałam zbliżony.

[quote author=zielona_stajnia link=topic=1091.msg2777929#msg2777929 date=1524665914]
respiratory formula to ziółka wspomagająco.
[/quote]
Nie ziółka, to "olej", estry etylowe wyższych kwasów tłuszczowych wg. ulotki.

u mnie było podobnie (to już historia),choć glut był konkretny po ruchu.Kaszel - tylko na poczatku kłusa. Żadnych pompek, świstów, nic.  Ale diagnoza była: zapalenie dolnych drog oddechowych.  Stan zapalny a astma, nawet lekka, to jednak różne rzeczy. Zalecono nam Jeden steryd z czymś przez 10 dni. Potem radziłam sobie sama.

zembria - ulotki nie widziałam, sugeruję się opisem sklepowym: https://www.animavet.pl/equimins-respiratory-formula-1000-ml.html
To samo "mówi" sklep producenta: http://www.equimins-online.com/en/all-products/728-equimins-respiratory-formula.html
W innym przypadku to byłby estryfikowany olej lniany, no ale to raczej takie "cudo" na serce, miażdżycę itd.

https://provender.pl/pl/p/Yarrowia-Equinox-Respiratory-Formula-500ml/1424
Ten zapisała mi i koleżance Blanka Wysocka niedawno, dlatego myślałam, że zakręconakoniara to samo dostała.

Sa dwa preparaty o tej samej nazwie. Wg mnie ten olej to jakaś sciema patrzac na sklad. Ten z equimins nam pomog i zawsze go blanka przepisuje.

To estry oleju lnianego - tyle, że poza altmedem to kojarzy mi się to najbardziej z dodatkami do paliw 😉 Z racji, że jestem wredny sceptyk to moim zdaniem to najdroższy olej lniany świata.

[quote author=zielona_stajnia link=topic=1091.msg2778044#msg2778044 date=1524687594]
moim zdaniem to najdroższy olej lniany świata.
[/quote]
Możliwe, że tak, nie wiem.
Ten z equimins nam pomog i zawsze go blanka przepisuje.

Miałam w rozpisce dokładnie napisanego producenta "skotan", to kupiłam i daję. 
Pytałam też czy mam odstawić te oleje co wcześniej podawałam (na czas tego respiratory), lniany i z czarnuszki, mówiła że lniany mogę dalej podawać, a czarnuszkę odstawić.

Takie porównanie zawartości NNKT :
                        zwykły olej lniany                                                              Equinox Respiratory Formula

alfa-linolenowy       50,9                                                                                    51
linolowy                 17,5                                                                                    18
oleinowy                 20,7                                                                                    21

Fakt, że przy jednym było podane w gramach przy drugim w procentach - jakiś niewielki błąd może być. Jednak znajdźcie znaczącą różnicę oprócz ceny - różnica plus minus dwudziestokrotna...

Zedytuj tego posta plis  😂

Sorki, nie zauważyłam, musiał mi się enter zablokować

Sama nie wiem co o tym myśleć 🙄 Jaki miałaby w tym cel, żeby to polecać w takim razie? Przecież nie ona to sprzedaje. Leję jedno po drugim do tego samego kieliszka, i to jest rzadsze niż olej lniany i ma inny zapach. No i dlaczego miałabym wtedy nadal lniany podawać razem z tym 🤔
Zwariować idzie, czy te konie nie mogłyby się wziąć w garść i nie chorować po prostu? 😵

Nie mam pojecia. Ja w sumie tylko czytalam sklad i mnie zupelnie nic nie zachecilo tam.. zreszta 90% preparatow jest niezachecajaca szczegolnie że nie chce wykrztusnych tylko hamujacych kaszel.

Odpowiednio dobierając proporcje kwasów omega można "podkręcać" lub "wyciszać" stan zapalny więc takie preparaty mogą być pomocne, ale ten faktycznie ma ten stosunek taki jak w oleju lnianym po prostu :/

jak wyglada podanie dotchawicze?
dziabie sie konia w tchawice?
jak przy tracheo?  👀

Że tak powiem "rurę" - wymacuje się palcami aby nie trafić w chrząstkę, dezynfekuje, podaje - igła cienka, ilość środka niewielka, więc nie jest to jakaś rzeźnia 😉, znakiem, że poszło dobrze, jest odkaszlnięcie. Rura szeroka, więc nie trafić trudno.

Tak sobie czytam ten wątek i wątek copd i mam mieszane uczucia. Większość naszych koni badana jest przez tego samego lekarza... diagnozy te same. ZEMBRIA, mój koń badany zaraz po Twoim tez ma „astmę umiarkowana”, cóż objawy są te same. Ponieważ zaczęłam zagłębiać się w wątek, powiedzcie mi proszę czy inhalator dla koni a nebulizator są tym samym? Znalazłam sobie jakie tam inhalator dla konia w powiedzmy cenie do zniesienia, ale nie wiem czy warto inwestować w tego tylu produkt. Będę bardzo wdzięczna za oświecenie.

ushia jeśli chodzi o podawanie sterydu dotchawicznie to dr Biazik mi to stanowczo odradziła. Argumentowała, że nikt na świecie z wyjątkiem polski tego nie robi, nie ma żadnych badań na temat przyswajalności przy tej metodzie. Była na nie, mówiła, że już lepiej zaatakować domięśniowym.

kucyna Mi się wydaje, że ta "umiarkowana astma" to obejmuje spory zakres zmian po prostu, stąd wygląda jakby każdy miał tą samą diagnozę, a przecież wyniki z labu będą się % różniły. To tak jakby porównywać np. skoliozę, umiarkowana będzie obejmowała spory zakres skrzywienia. Przez telefon mi powiedziała, że mój Jantar ma początki astmy, a na rozpisce "umiarkowana" to jest chyba takie ogólne określenie i tyle.

Equigrav - tak na logikę tym samym sposobem podawanie sterydów w inhalacji byłoby nieskuteczne. Badań na temat tej metody nie szukałam, ale jako taka przyszła do nas bodaj z Niemiec. Dowody działania mam jedynie anegdotyczne - grupa koni, która dostaje i leczenie działa. Wolę osobiście podać miejscowo i zestresować konia raz na dwa miesiące niż walić ogólnie, codziennie. Niestety sterydy podawane ogólnie mają niemiłe konsekwencje niekiedy - u nas kobyła miała kilkakrotne płukania macicy, bo śluzówka po rujach się nie obkurczała prawidłowo, teraz niewydolność trzustki i podejrzenie wrzodów - kupę lat leczona standardowo - wedle schematu - steryd domięśniowo/dożylnie - teraz ponosi konsekwencje. Drugi koń nie ma opcji podania sterydu ogólnie w razie w - ochwat gwarantowany. Trochę jak tak czytam o umiarkowanych astmach, schematycznym leczeniu to zastanawiam się czy Pani Doktor nie wypaliła się czasami i nie leci już taśmowo. Nie wiem, nie znam osobiście, piszę jakie mi się nasuwają wnioski. Szkoda zwłaszcza, że metoda jeśli u danego konia działa to jest tania, niekłopotliwa dla właściciela i niespecjalnie stresująca dla zwierzaka.

No wlasnie bo u nas jeden kon z IAD drugi z 3 st copd i oprocz lekow ogólnych dla tego drugiego mialy oba zalecone ventolin i flixotide. Po leczeniu różnicy zadnej u drugiego i zalecenie powtorzenia tych samych lekow.. ja po przeprowadzce skonsultuje sie z Biazik juz i podam leki.ktore mu pomogly przy pogorszeniu (mialam zapisane te same co teraz dawalam ale tez konsultowalam z biazik i zmienila dawki i na ventipulmin).

zielona_stajnia sam jestem tego samego zdania i chciałem podać w tym roku właśnie dotchawicznie, ale mam 100% zaufanie do dr Biazik i odpuściłem. Przekazuje tylko to czego się od niej dowiedziałem.

Do kogo lepiej zadzwonić do dr.Dukacza czy dr.Kaczorowskiego?(jezeli chodzi o układ oddechowy)

Odkopuję, bo nie wiem co robić.
Przedwczoraj, wczoraj koń pracował, wszystko w normie. Dziś przyjeżdżam, siodłam, zabieram do pracy i przy pierwszym zakłusowaniu kaszel - pierwszy raz odkąd znam tego konia, a znam ją prawie 6 lat. Miałam wrażenie, że sprawia jej ogromny problem odksztuszenie wydzieliny więc nie chciałam jej męczyć i nie ganiałam jej dalej. Zsiadłam - bardzo gęsty glut z nosa  😵 . Odprowadziłam, zostawiłam w boksie na prawie godzinę - nie kaszle. Temperatura w normie, spoczynkowo 15 oddechów na minutę. Endoskopia robiona w październiku przy okazji badań kupno-sprzedaż nie wykazała absolutnie niczego złego, nie zmieniły się warunki mieszkalne. Wczorajsze siano może i było bardziej pylące niż zwykle, ale nie jakieś tragiczne.
Co mogę dla niej zrobić (prócz wezwania weta), co podać? Coś wyksztuśnego?
Inne konie też dzisiaj pokasływały w boksach, ale nikt się tym nie przejmuje, "bo taka teraz pogoda" i "poczeka się to przejdzie" - szlag mnie trafia jak takie coś słyszę.

U nas w stajni jak jest pylace siano to bywa ze konie pokasluja jeden,  dwa dni. Tyle ze bez glutow. Staram sie wtedy tak zorganizowac prace i padokowanie zeby siano zadawac i zamiatac w pustej stajni. Te mocniej kaszlace zawsze maja moczone siano. Ogolnie bez paniki. Nic nie dawaj na wlasna reke. Poczekaj na weta.

leleiria działaj jak najszybciej, żeby stan zapalny się nie rozhulał i nie przeszedł w coś przewlekłego.
Szczerze polecam peletki ziołowe Oddech.
https://www.nubaequi.pl/pl/ziola-dla-koni-peletki-ziolowe/61-oddychanie-peletki-ziolowe.html

Zamawia je od nas wielu weterynarzy. Mamy też stałych klientów, czyli właścicieli koni które mają skłonności do kaszlu i to właśnie im pomaga.
Sa bardzo skuteczne. Sama przetestowałam też u mojej kobyłki seniorki, która po przewianiu zaczęła pokasływać. Obyło się nawet bez weterynarza (zanim dojechał kaszel ustąpił 🙂 )
Są też przypadki koni, które kaszlały co zimę "bo tak mają" i na tych ziółkach okazało się, że jednak kaszleć co roku nie muszą 😉

A na przyszłość warto w okresie "przedzimowym" wesprzeć odporność konia dodatkwoymi suplementami / ziołami.

Mój kuc zaczął kaszleć. Wet stwierdził, że to od pyłu i kurzu.Moczę jej siano, nie ma treningów na piaszczystym podłożu, ma stajnie wolnowybiegową, nie zadaje siana, ani nie sprzątam przy niej Co jeszce mogę dla niej zrobić, aby żyło jej się lepiej ❓

Ktoś stosował Bronhi z Over Horse? Koń co prawda jeszcze nie kaszle, ale ma mokry nos, a po wysiłku katar. Ma ktoś doświadczenia z tym preparatem?

Dziewczyny proszę o pomoc i radę.

Mój koń ma 5 lat w ostatni weekend maja pojechaliśmy na zawody i zobaczyłam u niego biały gęsty gil później doszedł kaszel z pierdzeniem dostał antybiotyk na 5dni. Pomogło na jakiś czas. Później był sam kaszel, wzięłam innego doktora I stwierdził grudkowe zapalenie gardła ( steryd wziewny, leki na odporność, witamina C). Dalej nie przeszło i ma dni że trochę kaszle parę razy, a 4 dni jest okej.
W środę o 9 będzie lekarz i ma robić badanie bal jakoś tak i chyba endoskopie.
Co o tym myślicie?

myślę że ma RAO. przykro mi. U mojego konia było tak samo.