Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)

Kaska byla sprzedana 100 lat temu a co sie z Goska stalo? Bo Wigor to chyba w jakims wypadku po galopadzie na pabianickiej (z batmanem chyba..?) zostal uspiony albo padl... Malutka jeszcze zyje...? To chyba z tej wrednosci .. 🙇
No to fajnie ze sie konini trzymaja...tylko co z mlodym pokleniem? jest jakies? Wisna 20lat....jesuu no tak ludzie zyja dluzej.....a ja ja pamietam jako maluszka....
Ja tam lubiłam Malutką  😁 Zawsze ona albo Magia mi przypadały do jazdy  😁
Pytanie do osób, które zdawały brązową odznakę w ŁKJ? - jak to wygląda od strony technicznej. Jutro egzamin, ale nikt nie potrafi powiedzieć ile będzie trwał, ile osób itp.
Może ktoś z Was podpowie 😉
Hej hej 🙂 Albo raczej Ahoj! Może ktoś ma info- ile kosztuje pensjonat w Salio?
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
30 listopada 2013 13:55
Ja Malutką tez lubiłam. Wcale nie wredna była. A Wiktoria i Wiosna już 20 lat mają? boże... jeździłam na nich jak trzeci, czwarty raz pod siodłem chodziły  😵. boże, jaka ja stara jestem  😵  :emot4:
Wigor zginął w wypadku z samochodem 😕 byłam w stajni kiedy to się zdarzyło
Omnia ja przez wiek mojego konia (19 lat) i moich dzieci też widzę, że czas leci.
Witam ,

Czy ktoś z okolic Łodzi sciąga może w najbliższych dniach do siebie jakiegoś dobrego weta z RTG ????

ja ściągam Szpotana jutro lub w środę
Trzyma ktoś z Was konia w Equestro albo w Championie? Znalazłam dzisiaj te stajnie przeglądając internet i się mocno zdziwiłam.
Oba obiekty prezentują się super- hala, ładna stajnia, padoki, a nie słyszałam o żadnym z nim.
Ktoś się może podzielić opiniami na temat tych pensjonatów? Jakie warunki, ceny?
http://www.equestro.pl/equestro
http://www.endurance.com.pl/?lang=PL&pid=2&type=1
ile w Championie kosztuje pensjonat?
Właśnie się zastanawiam- na stronie nie ma informacji.
Jutro przedzwonię tam i się dowiem.
sei jest championowa zdaje sie
kermit   Horses horses everywhere ..
03 grudnia 2013 07:19
Ceny od 1000 w górę raczej.
sei   . let's grow old together & die at the same time .
03 grudnia 2013 07:34
generalnie w championie nie ma pensjonatu. są sami 'znajomi'. pojęcie wolne miejsca też raczej nie występuje 😉
stajnia fajna. największy jej atut to właśnie padoki  😍 z czasem człowiek widzi, że ta hala to a i owszem lepiej, że jest niż jej nie ma, ale całodniowe padoki to jest jednak to 🙂 dodatkowo lekarzem, który obsługuje stajnię jest p.Szpotański, więc opieka wet super jak potrzeba.
no zdecydowanie.
Właśnie wiedziałam,że kiedyś pensjonatu tam nie było i z tego co piszesz  nadal nie ma, a szkoda.
Ale stajnia piękna , właśnie zdałam sobie sprawę gdzie Pako stoi widząc te zdjęcia 😉
Kiedy pogoda dopisuje i dzień jest długi to wybieramy się do Rydzynek, tam można cały dzień przebalować 😉 Kiedyś rzeczywiście było lepiej.
Właśnie padoki...
A od północnej strony Łodzi (okolice Zgierza, Aleksandrowa) to jest chyba  jedna stajnia oferująca jako takie padoki plus w miarę przyzwoite warunki do jazdy.
A equestro?
Na stronie jest napisane, że prowadzą pensjonat.
Ktoś, coś?
W Equestro hotel chyba coś koło 650zł, ale pewna nie jestem. W Salio mamy i padoki, i tereny do jazdy🙂
pati12318,  zachorski, biała, olimpia mają chyba wszystko w miarę przyzwoite? prawie codziennie przejeżdzam obok Adrianny dwa razy dziennie i prawie zawsze widzę konie. może terenu tam nie ma za wielkiego, i pamietam, że pastwisk też nie, ale odległość od Łodzi przyzwoita. poza tym śledzę "zza winkla" z trasy budowę hali(?). z oddali wygląda nader obiecująco!
w salio macie super warunki 😉 ale cena tez niezła ^ ^ Ja mam do Was całkiem niedaleko. Na padoki też nie mogę narzekać.
Isabelle ja z koniem stoimy właśnie w Adriannie...
Padoki (a raczej piaszczyste wybiegi) może i są, ale malutkie (nawet bardzo malutkie) i konie nie mają tam rzucanego siana, ani dostępu do wody.
Także średnia frajda dla konia postać sobie na malutkiej powierzchni gdzie nawet nie można za bardzo pobiegać, bez grama siana.
Hala już działa. Ale to też temat rzeka.
Generalnie szału nie ma.
W gronie stajennym (to największy atut tej stajni- super zgrana i fajna ekipa właścicieli koni pensjonatowych) śmiejemy się, że podłoże na hali mamy niczym na chorwackiej plaży.
Plus szerokość hali (jakieś 12 m) sprawia, że niewiele da się tam z koniem zrobić (a jak już wejdą 2-3 konie to nawet wolty nie zrobisz).

W Grotnikach mi się nie podoba. Nie ma hali ( niby jest coś na kształt garażu z słupami, ale halą bym tego nie nazwała).
Padoki (też bez trawy), w niektórych miejscach ogrodzone drutem kolczastym- co dla mojego konia skaczącego przez każde ogrodzenie mogłoby się skończyć tragicznie.
Boksy rzeczywiście duże, ale bez poideł (przewracanie wiadra przez konia, wylewanie wody, zamarzanie wody zimą i inne atrakcje związane z brakiem poideł)- jak dla mnie za duże ryzyko dla końskiego zdrowia.

Biała- brak hali i stajnia raczej o profilu westernowym (nie wiem czy mają nawet przeszkody do dyspozycji).
Olimpia- właśnie to mój faworyt i czekam z niecierpliwością kiedy stanie u nich hala.
pati popieram wypowiedź - Olimpia super.
Ja już trochę stajni zwiedziłam. Jestem ze swojej zadowolona..mimo,że teraz nie jest mi komfortowo dojeżdżać bo pracuje za Ikea,a koń w Kęblinach. Wyliczyłam, że do Olimpii miałabym podobnie jeśli chodzi o kilometry dzienne między domem-pracą a stajnią
Najlepiej kilometrowo wypada mi dojazd do Kasztanki. Ale ciężko podjąć mi decyzję o przeniesieniu konia, zwłaszcza że już trochę przeprowadzek za nami a wreszcie trafiłam na stajnie w której faktycznie mi i Grubemu dobrze.
A co to Kasztanka? Gdzie to?
Kasztanka jakby "leży w rodzinie" Olimpii tyle że okolice Pabianic - zobacz
http://sabitov-stable.com/rishat-sabitov/
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
04 grudnia 2013 15:18
U Zachorskiego nie ma poideł? 8/! O zdziwko, jak stałam tam ok.roku 2000 to były - i mój biedny koń się ich bał oczywiście 😉. I hala miała być stawiana, szkoda że nie powstała...
kermit   Horses horses everywhere ..
05 grudnia 2013 21:46
No dublowaty czyżby koledzy mieli razem znów stanąć ?  😀
Dublowaty a wiesz może ile w Kasztance kosztuje pensjonat?
kermit a to Santino nie stoi w Klęku ?
Troche odbiegne od tematu...a moze nie..W ten weekend w equestro sa zawody wiec moze warto jechac I sie osobiscie rozejzec....Wybiera sie ktos..? 😀
hej pati, zapewne mnie kojarzysz z rodziny stajennej. 😉

powiem Ci tak: Equestro nie. tam jest duży przerost formy nad treścią jeżeli chodzi o właścicieli i jednocześnie trenerów, a boksy kiepskie. Mój stał tam przez miesiąc i notorycznie miał biały zad i łeb, bo obracając się ocierał się o wapnowane ściany - taki kiepski boksik miał.

A w Olimpii byłam, a jakże! Tylko jedyne wolne boksy są te w stajni angielskiej przy budowanej hali, nie będzie zabudowanego korytarza między nimi a halą, a cug od pól jest straaaaszny. Jeżeli chodzi o boksy w "stajenkach" to w jednej widziałam sytuację, że koń z jednego boksu jest wyprowadzany przez boks drugiego. Kosmos jakiś jak dla mnie. Na przeczekanie może i dobra rzecz, ale nie osiadłabym tam. 🙁

A hala będzie 20x30.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się