Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)

sei   . let's grow old together & die at the same time .
18 stycznia 2011 22:19
może bogusławice? ale oni chyba w okresie letnim raczej.
patataj   tyle smaku - we fraku
19 stycznia 2011 20:20
Szykuje się ktoś w ten weekend do Bogusławic ?
sei   . let's grow old together & die at the same time .
19 stycznia 2011 20:30
a co jest w ten weekend?  👀 mnie sesja przykuła książek...
Bischa   TAFC Polska :)
19 stycznia 2011 20:44
HZR z tego co mi Notarialna mówiła.
sei   . let's grow old together & die at the same time .
19 stycznia 2011 21:04
już dorwałam propozycje. nic o tych zawodach nie wiedziałam. no ale i tak nie mogę jechać 🙁 szkoda. chętnie bym zobaczyła jak tam wyglądają halówki. może za rok 😉
Balajlama ale masz cudnego źrebola w avatarze🙂


Hahaha, widzisz specjalnie go nie karmię co by był chudy:-PP
Wojenka   on the desert you can't remember your name
21 stycznia 2011 08:04
Szukam stajni w łódzkim,z pastwiskami,na odchów źrebaka. Jest coś godnego polecenia?
Arabika? Kębliny? Oni mają duuuuuuże pastwiska.
Drodzy Łodzianie,który sklep jeździecki w Łodzi jest godny polecenia? Mam awarie i muszę jutro kupić jakieś krótkie termobuty stajenne.Prosiłabym też o informacje do której dany sklep jest czynny.Z góry dziękuję pięknie  :kwiatek:
Wojenka   on the desert you can't remember your name
21 stycznia 2011 18:51
W Arabice i Kęblinach jest problem z przyjęciem i towarzystwem dla ogierka...Pozatym to stajni z infrastrukturą,która jest mi w tym przypadku kompletnie nie potrzebna,a wpływa na cenę.
Ada   harder. better. faster. stronger.
21 stycznia 2011 18:54
Cler, zdecydowanie GNL --> http://www.gnl.pl/
lub Equitom --> http://www.equitom.com.pl/
ew. Hippoland --> http://www.hippoland.abc24.pl/

Adresy i godziny otwarcia na stronach.

edit:
w sumie termobuty mogą też być w GoSporcie w Manufakturze
a ja powiem tylko tyle: Drapcio już w nowym domu 😎
buciorki to w gnl i ewentuanie w equitomie jak cos to gabi Ci cler sciagnie all🙂
to gdzie Karla teraz stoicie jeśli można wiedzieć? 🙂
a i zawody w Bogusławicach odwołane 🙁
Zarząd Bogusławickiego Klub Jeździeckiego odwołuje Zawody Regionalne planowane w dniach 22-23.01.2011 r. Na zawody zostało zgłoszonych tylko 8 koni.
Ada   harder. better. faster. stronger.
21 stycznia 2011 19:15
Karla🙂, wow, gratulacje  😅
Gdzie teraz stacjonujecie? jeżeli to nie tajemnica  😉
sei   . let's grow old together & die at the same time .
21 stycznia 2011 19:17
ja się nie mogę doczekać odwiedzin u drapaczyńskiego w nowym domku 🙂 mam obiecane tourne po stajniach jak tylko uporam się z sesją. Karla, pamiętaj żeby zdawać relacje co i jak w tej stajni słychać 😉
w Bronisinie  🙂 koń zadowolony, właściciel także- i co najważniejsze koń wraca do pracy🙂
tu wielkie wielkie dzięki dla Claudii,która codziennie dogląda mojego Drapika i bardzo bardzo nas wspierała w ostatnim czasie :kwiatek:
Gratuluję, Karla🙂, 😅
Swoją drogą, trochę to nierozważne miec weta w stajni i nie dbac o jego względy 😁 Mam nadzieję, że nie miałaś ostatnio zbyt przykrego życia i w nowym lokum będzie ci dużo raźniej 😉
a już urzędowego weta  z blachą tak samo ważną jak policyjna to w ogóle😉
seses
w sobote za tydzień chyba imprezke urodzinową Drapiemu zrobimy
Gniadoszka   Przyjaciel to mało ... to członek rodziny ...
22 stycznia 2011 00:14
Nooo Karla🙂 gratki gratki 🙂
Nowa stajnia, nowe możliwości ... ale przede wszystkim święty spokój  🏇
właśnie Karla gratuluje przenosin 🙂
Karla, gratulacje i trzymamy kciuki zeby Wam sie w nowym domku dobrze ukladalo 😉
Witam koleżanki Łodzianki 😉 U nas dookoła lasy, cisza, spokój i co najważniejsze- bez rekreacji. Byłam dawno temy kilka razy, ot tak dla porównania, w Oleńce, ŁKJ i Malince. Oleńka i ŁKJ- porażka na całej linii. W ŁKJ kiedyś było jeszcze znośnie, ale generalnie kojarzy mi się teraz z brudnymi boksami, a Oleńka z kompletnym brakiem jakiejkolwiek organizacji.
Czekałam na instruktorkę 1,5h mimo, że byłam umówiona na konkretną godzinę. I jeszcze mi powiedzieli ,,proszę być na czas!''. Sprzęt musiałam szukać sama, nikt mi nie raczył nic pokazać, udostępnić. Powiedzieli tylko ,,cały sprzęt jest w siodlarni, podpisany imieniem konia''. Szukała i nie znalazłam. Po pół godzinie okazało się, że ktoś siodła nie schował na miejsce i wisiało sobie na ogrodzeniu. Nikt mi nie pomógł, dopiero jakaś starsza pani znalazła to siodło.
Nie do pomyślenia jak dla mnie...
Ogólnie jakaś chora atmosfera, instruktorka zamiast tłumaczyć rozmawiała sobie przez telefon dobre pół godziny, mając nas w głębokim poważaniu. A Wy macie jakieś ,,doświadczenia'' z w.w stajniami?
sei   . let's grow old together & die at the same time .
22 stycznia 2011 20:40
Mary Army, połowa tego wątku jest o Oleńce. przeczytaj 😉 generalnie ci współczuję. siodła są podpisane niektóre. na pewno nie wszystkie. konie zmieniają się tak często że podpisy na siodłach nie są tak często aktualizowane. ujeżdżone dobrze konie mamy ze 2 i na nie jest najwięcej chętnych. na te trudne mniej, poza tym nie każdego można wsadzić. wróć. wsadzany jest każdy kto się trzyma nieważne jak jeździ 😉 z braku koni do pracy, pod siodłem chodzi młody 4 letni kon który nie umie nic. jak tylko wsiada slabo jezdzaca osoba to robi co chce i uniemozliwia jazde innym. instruktorki tez na nim musza sporo pracy wlozyc zeby chodzil 'jak trzeba'. za zdenerwowanie instruktorek nie ma co tak winic. za czesto nie krzycza. ale naprawde bo kilku godzinach pracy z ludzmi, którzy nie sluchaja 'twoich' polecen mogly wreszcie podniesc glos. i padło na ciebie niechcący.
jak dobrze jeździsz to próbuj się zapisać na baśkę albo bajkę (dobra jest też gloria ale to kuc). bo to są dość fajnie zrobione konie. na których można popracować. reszta to walka o wyegzekwowanie czekolwiek od konia.
a z ciekawości, z którą instruktorką miałaś przyjemność i kiedy byłaś na jeździe?
Oj, to było jakieś 4 lata temu? Imienia instruktorki nie pamiętam. Chyba.. Marta? A może Kasia? (były tam takie w ogóle?  :oczy2🙂 Kurcze, dawno to było i wyleciało z głowy...
sei   . let's grow old together & die at the same time .
22 stycznia 2011 20:56
łeee to ty o starych czasach mówisz 😉 tych lepszych 🙂
na pewno była monika. była też justyna. mogła już być kasia. w międzyczasie była też marta ale nie pamietam dokladnie w jakim okresie pracowała 🙂 była też druga monika ale to był krótki epizod dość i nie pamiętam w ogóle kiedy pracowała.
ja osobiście jeździłam tylko z dwoma z nich. z moniką, która pracuje nadal. i jest w stajni baaaardzo długo. a przynajmniej od 6-7 lat. i z justyna, która już nie pracuje od 2 lat? z justyną były dobre tereny  🤣
A Ty tam jeździsz/ pracujesz czy trzymasz konia na hotelu?
Słyszałam kiedyś jakieś plotki, że właściciel jest rzeźnikiem i wysyła konie na rzeź, bo nie ma kasy, żeby je leczyć, gdy zachorują (?). Zawsze byłam ciekawa ile w tym prawdy.
sei   . let's grow old together & die at the same time .
22 stycznia 2011 21:06
trzymam konia na hotelu... niestety 😉

hmmm trudno powiedzieć, że wysyła je na rzeź. dokładnie to jest tak, że handlarz to jego znajomy (?) i od niego kupuje konie do rekreacji. czasem wymienia po prostu. ale sporo koni sprzedał ostatnio w prywatne ręce i stoją w Oleńce dalej 😉 kilka dawno temu też sprzedał w świat (np. Lelka - chomik) i dalej sobie radośnie żyje. ostatnio chyba była widziana w Smolisie.
A dlaczego ,,niestety?'' 🤣
Wgl jakie tam są tereny? Jest gdzie pojeździć? ;-)
sei   . let's grow old together & die at the same time .
22 stycznia 2011 21:21
niestety dlatego, że... przejrzyj po prostu kilka ostatnich stron tego wątku. naprawdę wszystko było opisane 😉
tereny są słabe. a teraz nie ma wcale, ponieważ nadleśnictwo się przyczepiło, że konie niszczą las... 🤔wirek:
Ja generalnie tamtejsze instruktorki miło wspominam. Pani Monika, Justyna, Klaudia (tych dwóch ostatnich co prawda tam już od dawna niema, noale).
Niestety często miały masę dzieciarni na jazdach, której trzeba nieustannie pilnować, ale generalnie jak było kilka osób już w miarę jeżdżących na jakichś normalnych koniach to naprawdę można było się od nich sporo nauczyć i miłe też były, wiadomo, czasami człowiek ma już dosyć tego wszystkiego, bo sajgon tam bywał nieziemski.
Ja w każdym razie panią Monikę bardzo polecam.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się