Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!

Livia   ...z innego świata
15 lipca 2016 07:42
marysia, dziękuję 🙂 Współczuję, mam nadzieję że mimo wszystko twoja szybko wróci do zdrowia...

daria
, u nas też było parę drzew zwalonych po wichurze, ale takich ostrzeżeń nie było - w sumie na szczęście, bo ostrzeżenie oznacza, że skala zjawiska była znacznie większa...

jagoda
, super, szybko wam zleci do wyjazdu 🙂
desire   Druhu nieoceniony...
15 lipca 2016 08:04
daria1595, wywroty no bo sie drzewa wywróciły, ale z tymi złomami to sie jeszcze w ogóle nie spotkałam. może to jakiś Wasz leśny(pilarski 😉 ) regionalizm. 

Radze Wam uważać po tych nawałnicach w terenach, czasem jest tak, że znak stoi, zignoruje się go, bo ścieżka czysta, a nad nami drzewa wyrwane powieszone/zawieszone na innych i czasem serio wystarczy niezbyt mocny podmuch wiatru..
daria1595, wywroty no bo sie drzewa wywróciły, ale z tymi złomami to sie jeszcze w ogóle nie spotkałam. może to jakiś Wasz leśny(pilarski 😉 ) regionalizm. 

Radze Wam uważać po tych nawałnicach w terenach, czasem jest tak, że znak stoi, zignoruje się go, bo ścieżka czysta, a nad nami drzewa wyrwane powieszone/zawieszone na innych i czasem serio wystarczy niezbyt mocny podmuch wiatru..


Złomy to te co się połamały a nie wywróciły całe z korzeniami. A z tymi podwieszonymi masz rację - trzeba uważać.

marysia, dziękuję 🙂 Współczuję, mam nadzieję że mimo wszystko twoja szybko wróci do zdrowia...

daria
, u nas też było parę drzew zwalonych po wichurze, ale takich ostrzeżeń nie było - w sumie na szczęście, bo ostrzeżenie oznacza, że skala zjawiska była znacznie większa...

jagoda
, super, szybko wam zleci do wyjazdu 🙂


Wcale obecność/brak znaków ostrzegawczych nie musi świadczyć o skali zjawiska. W jednym miejscu leśnicy mogli uznać, że ostrzeżenie potrzebne a w innym nie.
Daria widzę, że przeszedł u nas ten sam front..w niektórych miejscach w lesie jest naprawdę niebezpiecznie-czegoś takiego nigdy nie widziałam.Nawet nie chce myśleć, że byłam wtedy w terenie jak szła ta burza-czy jak to nazwać..Zdążyłam tylko wyjść z lasu i się zaczęło..tego lasu praktycznie już nie ma 🙁  dokładnie -zlomy to te złamane wpół drzewa.a co do ostrzeżenia widziałam coś takiego-niektóre leśnictwa ostrzegaja dodatkowo,ludzie często nie zdają sobie sprawy ze skali zniszczeń, zagrożenia z wiszących,opartych na sobie drzewach.u nas spadały jeszcze następnego dnia.Biorąc pod uwagę anomalie pogodowe,które przestają być anomaliami ja już jeżdżę do lasu gdy nie ma cienia ryzyka,że pogoda może sie zmienić.
Livia   ...z innego świata
16 lipca 2016 12:31
Ja dziś byłam w lesie z koleżanką, jechałyśmy trasą blisko granicy z polem i tam było widać sporo połamanych drzew... Na szczęście żadne z nich nie zatarasowało drogi. W samym lesie dużo mniej takich połamańców. Za to mój koń w taką pochmurną, wietrzną pogodę ma jakieś drobne fochy - mam nadzieję, że znormalnieje za parę dni 😉
Spacerek w okolicach naszej stajni. Taki las zaczyna się zaraz za boksami angielskimi
Wczorajszy spacerek Dziuni; Oczywiście chodzi na bosaka i tylko w kantarze sznurowym -wędzidło nie wchodzi w rachubę 😁

Livia   ...z innego świata
18 lipca 2016 11:45
izydorex, pierwsze zdjęcie bajkowe 💘

rzepka, jak zielono u was 🙂

My mamy za sobą fajny, terenowy weekend. Dziś rano jeszcze skorzystałam z fajnej pogody (pochmurno, bezwietrznie) i przejechałam się do lasu. Wczoraj mnóstwo grzybiarzy już u nas szukało grzybów 🙂
Hop hop !!
Wszyscy uciekli łapać pokemony ? :P

Ja nie łapie i w końcu udało się zrobić suuper terenik. Kukurydza już bardzo wysoka, osłania wszystko ładnie .
Dzisiaj trafiła nam się pochmurna pogoda, bez deszczu i w 70% bez much  😅



Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
19 lipca 2016 21:16
BW, niezła panorama 🙂
Wszyscy wybili w teren 😀
Mój aparat mnie porzucił, dopóki go nie odzyska nie mam z czym wpadać do wątku. Jutro wpadają goście może coś pstrykną  😁
desire   Druhu nieoceniony...
20 lipca 2016 10:13
alee Wam zazdroszcze tych terenów, u mnie nawet jak konia zapożycze to nie ma za bardzo gdzie pojeździć..  🙁

SzalonaBibi, andzia1, u mnie widziałam napisane złamy, a nie złomy. 😀
Ja w sumie też już stwierdzam że nie mamy gdzie jeździć bo w prominiu 10km od stajni obeszłyśmy już wszystko 🤔wirek:
Ale powiat gryfiński nie taki mały to damy rade 😀
Livia   ...z innego świata
21 lipca 2016 12:51
BW, ale łączka 🙂 I jeziorko macie fajne!

My dziś byłyśmy w terenie z koleżanką 🙂 Wreszcie jest fajnie, ciepło, słonecznie - choć też much trochę więcej. Ale i tak aż chce się jeździć 🙂
Jezior to w sumie jak na mazurach, tylko czasem by się chciało jakieś góry albo morze :P
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
22 lipca 2016 17:05
Byłam wczoraj w terenie z forumową koleżanką  😀  Boski wsiąść na konie w konkretnej kondycji i pogalopować bez myślenia podskórnie o różnych problemach zdrowotnych.
Tak jak zawsze podziwiam ranne ptaszki, które wschód słońca spędzają w siodle tak coraz częściej dochodzę do wniosku, że zachody widziane z końskiego grzbietu są nie do przebicia ^^
Dwa dawne wnioski przypomniane: hucuły mają moc i typowe westernowe siodła są dla masochistów :P 35km/h to całkiem niezła prędkość przy tak krótkich nóżkach 😉
Livia   ...z innego świata
22 lipca 2016 19:14
Na_biegunach, to niezle tempo miałyście! Ja tam jednak pozostanę przy wschodach słońca i porankach w siodle 🙂

My dzisiaj też byliśmy, jechaliśmy tym razem sami 🙂 Koń mega spokojny, mimo że w lesie sporo ludzi. Szukają grzybów mimo upału 😎 Wrzucę też jedno zdjęcie z początku lipca:



(Kask zdjęłam tylko na chwilę do zdjęcia.)
pięknie  😍  i jaka zadowolna jesteś  😍 cudowne!
Livia - przystojniak z Twojego konia 🙂 a Ty bez kasku calkiem inaczej wygladasz🙂
Na_biegunach,  tak, tak huculy mają moc
Livia- Pięknie wyglądacie 🙂

Na_biegunach- tak jechać z samego rana to się tylko raz skusiłam, jednak wole wieczory 😀

i Ja też się pochwale :P Dwa rudzielce na koniach 🙂







Livia   ...z innego świata
23 lipca 2016 10:45
E., dziękuję bardzo 🙂 Ja w sumie zawsze jestem zadowolona, jak sobie jedziemy na jakiś spacerek 🙂

marysia, dziękuję 🙂 Koń wyglądowo nadrabia za nas oboje 😁

BW, dziękuję 🙂 Twoje włosy świetnie pasują odcieniem do konia!
Dzięki forumowej koleżance (o nicku siwaaa) odhaczyliśmy jeden punkt z naszej końskiej listy 🙂 Dzięki niej mamy również zdjęcia.




U mnie niestety w połowie odezwała się skręcona niedawno kostka i moja kobyłka bała się wody ale za to chłop jest zachwycony i wracał z wielgaśnym bananem na twarzy 🙂
Chess, ja mam konie wchodzace do kazdej wody, ale jedna ma delikatnego swirka, jak są fale ( takie malutkie, jak to na zalewie)
Mi od razu powiedziano, że ona nie wchodzi i tyle. Parę razy próbowałam i była lekka panika więc odpuściłam.
Moje wchodzą do wody, ale kałuża...
Ocean Spokojny przy tym to pikuś.
To ta podobno aniani 🙂 No niestety. Ale prosiłam o spokojnego, nieponoszącego konia i takiego dostałam, poza tym jednym aspektem.
Livia   ...z innego świata
24 lipca 2016 08:59
Chess, piękne zdjęcia!

A mój koń dziś poszedł na spacerek pod osobą bardzo początkującą i zachowywał się cudownie 🙂 Jedyne, co czasem próbował, to dostać się do swoich ulubionych krzaczków do jedzenia 😂
Moje konie to odwrotnie właśnie. Do kałuży "galopem" do jeziora 15 m odległości 🤬

A dzisiaj o 8 rano zaliczyłyśmy teren i jestem dumna z mojego Wikinga 😀 Zrobiliśmy piękny pełny skok 💘
Livia   ...z innego świata
25 lipca 2016 09:49
BW, 8 rano to najlepsza pora na tereny 🙂 Albo i czasem jeszcze wcześniej 😀

Mój lubi się kąpać, tylko teraz nie bardzo mamy gdzie niestety... do kałuż wchodzi normalnie 🙂
My dziś zaliczyliśmy fajny teren, taki zaraz po deszczu. Koń super, natomiast gzów było mnóstwo, bo zrobiło się gorąco i parno. Ale i tak jest z nimi o niebo lepiej niż rok temu 🙂
"Mój" koń wody się nie boi. Na padoku mamy bajorko w którym czasem się taplamy dla urozmaicenia dnia.

Niestety takiej prawdziwej wody nie mamy w okolicy.
Strasznie marzy mi się, żeby zabrać go do mnie na działkę gdzie są cuuuuudowne tereny i rzeka niedaleko.
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
25 lipca 2016 16:27
Chciałam zdementować plotki, że nasze konie są normalne  😁

😂  Może to ja mam taki wpływ, bo bułanek pożyczony...


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się