Słuchajcie, potrzebuję rady. Mój blondyn wygląda jak ... sama nie wiem . Najprawdopodobniej jakiś koń wyrwał mu kawałek grzywy na pastwisku i to jeszcze na samym środku :// I moje pytanie, co zrobić - wyrównać czy czekać aż odrośnie, czy jeszcze coś innego ? Grzywę ma dosyć cieńką.
Tak wyglądał jak przyjechał do mnie :

Później podcięłam mu same końcówki :

A teraz wygląda tak (aktualnie ma warkoczyki ) :

Co sądzicie ??
Ps. Witam wszystkich, jako nowa forumowiczka 😉
Dobrze wstawiłam zdjęcia ?