Końskie fryzury, przerywanie czy podcinanie ?

Ruda miała wyjątkowo rzadki, miękki włos. Lejący. Nie dało się zrobić pięknego irokeza, a jedyna szansa na jako takie sterczenie to było ścięcie na zero. Inaczej lekko tylko odrośnięty - kładł się. Nawet przy takiej długości już się kładł:


link, bo duże:

Kasix1997   My little Princess
20 kwietnia 2014 21:35
Używał ktoś może preparatów NETTEX do sierści, grzywy, ogona.  :kwiatek:
Julek jeszcze może nacieszyć się swoją rudą, lwią grzywą.
(do czasu, gdy nie znajdę w końcu nożyczek ;D )

Milla a nie lepiej ładnie przerwać?
iga07, ja cały czas rozważam skrócenie trochę grzywy i wtedy ją przerwać, albo w ogóle na irokeza.
Po raz pierwszy ma taką długość grzywy ;]
A ja się pochwalę irokezem od mojej gniadej  😀
Cięty tylko nożyczkami. Nie jest perfekcyjny, ale tragedii nie ma  😉
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
26 kwietnia 2014 18:12
A ja nie rozumiem fenomenu irokezów, naprawdę niewiele koni wygląda w czymś takim dobrze.

Nie miałam w stajni schodków, ale stwierdziłam, że skoro przerywałam 3tyg. temu to nie będzie dramatu. Mój błąd 😵.


próbowałam zrobić normalne koreczki, ale ma tak gęstą grzywę, że rozwalały się warkoczyki


w końcu "wymyśliłam" coś takiego, ale miałam niewiele czasu, więc wyszły koszmarne
z góry nie wyglądały tak źle...


...jak z boku


Dzisiaj miałam jakieś 10min więcej i już efekt w moim odczuciu dużo lepszy.


Ale na następne już przerywam

No ale jeśli koń wygląda w irokezie dobrze? Przecież nikt na siłę sobie konia nie szpeci...
Jeżeli mogę się wtrącić, to ja osobiście nie wyobrażam sobie gniadej w normalnej obciętej równo grzywie.
Jej po prostu bardzo "pyskowo" w irokezie  🤣
Mi jakoś irokezy nie podobają się.Chyba dla tego,że pracuje w sportowych stajniach i zawsze wszystkie konie miały ładnie poprzerywane grzywy.Swoje koniska również zawsze miałam poprzerywane.
kujka   new better life mode: on
26 kwietnia 2014 19:20
lusia722, bo jak kon ma szyje, to nie potrzebuje irokeza 😉 I grzywa od razu lepiej sie uklada 😉
tak jak pisze iga07, jakos w sporcie malo koni z irokezem. Przypadek?
Teraz już kompletnie nie wiem, po co wam porównywania koni sportowych bez irokezów do naszych forumowych, z którymi (nie ma co ukrywać) nawet nie mamy co się równać...  🙄
A ja sądze, że grzywa powinna być dobierana do długości i grubości szyi.
Bo jak widzę dłuugą i chudą szyję z krótko przyciętą grzywą na równo, to myślę: no nieee, 3 X NIE, do Barcelony nie jedziesz  😀
No i wszystko zależy też od widzi mi się właściciela.
Haidi7, a taki koń z długą i chudą szyją naprawdę by wyglądał lepiej z grzywą a la natural, zapuszczoną na 30 cm, ze spłowiałymi, postrzępionymi końcówkami, wytartą do zera przy kłębie i w kilku innych miejscach, gdzie koledzy nadgryźli?

Irokez to naprawdę nie jest żadna ładna fryzura, pasuje do fiorda i niczego więcej. Nijak się ma do "sportowości" konia.
czy są jakieś domowe sposoby na wyhodowanie grzywki? wolałabym nie kupować żadnych preparatów, a kobyła grzywki nie ma 😵 ogonem i grzywą mogłaby obdzielić pół re-voltowych koni, a grzywki natura bardzo jej poskąpiła...
Przełożyć zza uszu-niezawodny sposób.  🤣
kujka   new better life mode: on
26 kwietnia 2014 22:16
Z ta sportowoscia to nie tak 😉 po prostu konie w dobrej formie (a jak pokazuje forum rekreanty tez moga w niej byc) wygladaja dobrze w krotkiej lezacej grzywie.
Irokezem ludzie probuja optycznie pogrubic koniowi cienka szyje.
Jak kon ma ladna szyje to nie ma potrzeby uciekania sie do takich zabiegow. Pisze to jako w pelni swiadoma wlascicielka konia, ktory ponad rok chodzil z irokezem  😀iabeł:
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
26 kwietnia 2014 22:18
kujka no jak bym Ciasteczko tak "oszczygła" to by wyglądał jak hadkorowy koks 😂
Już wolę przesadę w drugą stroną, choć jak szyja u konia przypomina trzonek od miotły to długa też wygląda źle.
Lepiej szyję umięśnić, niż optycznie fryzurą poprawiać.
I chyba nie ma konia, który wygląda źle w krótkiej zadbanej grzywie, ale ja za leniwa na to jestem.
lenalena, hahaha wszystko fajnie, ale ta grzywa zza uszu to już jest zagospodarowana na dwie strony szyi (i nie chce głupia zrozumieć, że powinna być z jednej...), dlatego pytam o coś, co jednak pomoże grzywce po prostu urosnąć 😀
nie mam zdjęć na których widać grzywę, bo ścięłam ją dzień po zakupie... Ale Ruda ma baaaardzo marny włos.
tu jedynie ciut widać:


Generalnie: grzywki praktyczne zero, ogon bardzo rzadki do stawów skokowych, grzywa smętnie zwisająca, prześwitująca jak u łysiejącego dziadka. przy ścięciu na krótko-nie było tak ślicznie jak u Was. Grzywa była bardzo bardzo rzadka i prześwitywała. Szczerze mówiąc zamiast takiego na wpół łysego placka-wolę irokeza. Bo nie widać wtedy jaka ta grzywa nędzna.

a grzywka wyglądała i wygląda tak:




po kilkukrotnym ścięciu na zero ciut się odbudowała, ale to i tak smętny pęczek 5 włosów w wicherku a nie grzywka. Niestety-grzywa wyglądała podobnie. Więc moim zdaniem lepiej uciąć na prawie zero (irokez kładł się jak był dłuższy, więc miał może ze 3 cm), zamiast próbować udawać, że 5 włosów to grzywa 🙁
Z tymi irokezami to nie przesadzajcie, bo niektórzy nie maja wyjścia 😉 ja chciałam mojemu młodziakowi właśnie krótką grzywę zrobić na szerokość dłoni. Ale mój koń ma tak sztywny włos, że ta szerokość dłoni następnego dnia była irokezem sama z siebie, więc przycięłam go trochę (bo tak wysoki irokez to porażka) i od tamtej pory mamy irokeza i coraz bardziej miękki włos z wiekiem, więc czekamy aż zmięknie na tyle, żeby mieć na szerokość dłoni plus minus. Nie uważam, żeby mój 2 latek jakoś bardzo źle wyglądał...


Chyba lepszy irokez niż to (na tym zdjęciu ma koło roku):

Nie widać tego dobrze ma zdjęciach (które btw są paskudnej jakości i nie wiem czemu..) ale koń trochę szyjki jak na młodziaka to ma i nie ścinałam go na pewno po to, żeby się wydawało, że ma większą szyję.
Haidi7, a taki koń z długą i chudą szyją naprawdę by wyglądał lepiej z grzywą a la natural, zapuszczoną na 30 cm, ze spłowiałymi, postrzępionymi końcówkami, wytartą do zera przy kłębie i w kilku innych miejscach, gdzie koledzy nadgryźli?

Irokez to naprawdę nie jest żadna ładna fryzura, pasuje do fiorda i niczego więcej. Nijak się ma do "sportowości" konia.


Od razu w skrajność... Przyciąć po prostu.
Ja wyznaję taką filozofię: jak koń ma szyję - irokez żeby wyeksponować, jak nie ma - grzywa...
I szerze mówiąc pierwsze słyszę o jakimś pogrubianiu szyi irokezem (taa, chyba na zdjęciu i pod słońce)
I jeszcze raz szczerze mówiąc dla mnie koń jest bardziej sportowy z irokezem i okrągłą szyją niż z grzywką od linijki.
''Irokez to naprawdę nie jest żadna ładna fryzura, pasuje do fiorda i niczego więcej. Nijak się ma do "sportowości" konia.''
Zgadzam się w 100% .Uważam,że ładna zadbana grzywa pasuje każdemu kopytnemu.I nie jest tu ważne czy to sportowy czy szkółkowy koń.
Można ładnie przerwać,nie podcinając końcówek i grzywa również wygląda super.
lusia722, te drugiego dnia bardzo zacne!

Nie ma konia który dobrze wygląda w iroku według mnie poza Hafem/nordem. Fuj. Mój koń też źle w nim wyglądał 😉
lusia722, bo jak kon ma szyje, to nie potrzebuje irokeza 😉 I grzywa od razu lepiej sie uklada 😉
tak jak pisze iga07, jakos w sporcie malo koni z irokezem. Przypadek?

Zależy w jakim sporcie 😉
Chwalę się  💃
dodzilla, ślinotok! Perfekcyjne!
Zależy w jakim sporcie 😉
Ładnie nie wygląda 😉
Noo 😍 Tylko szkoda, ze właścicielka nie pozwala mi obciąć tego parcha przy kłębie 😉
dodzilla jest czym się chwalić 😜
Przyjedź do mnie i mi pokaż jak to się robi 😡 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się