Siodło skokowe

Budyń - popatrz dokładniej - widzę masę fajnych kentaurów np.

A mało znane u nas firmy potrafią fajnie zaskoczyć😉
budyń, Stare Prestige i Passiery też do tej ceny znajdziesz 🙂 Pytanie jak z miękkością. No właśnie, może Kentaur? Jeśli chcesz miękkie + półgłębokie/głębokie siedzisko.
budyń, Daw Mag Vicky? 🙂
Moon   #kulistyzajebisty
12 listopada 2017 08:48
budyń, używki myślę że znajdziesz.
Lubiłam bardzo Passiery, bo fajnie stabilizowały, miały wycięcie na kłąb (dobre dla wykłębionych) ich minusem była waga - to dość ciężkie siodła.
Prestige generalnie za dopłatą bym nie chciała, ale jeśli będzie ci i koniowi wygodnie to też znajdziesz w przyjemnej cenie. No i są na pewno lżejsze niż Passiery 😉
Z głębszych to jeszcze możesz popatrzeć na Kieffery, chociaż mam wrażenie że one zniknęły coś z polskiego rynku.
Stare Stubbeny może i są pancerne ale często gęsto są krzywo wyjeżdżone i generalnie zmęczone życiem.
U mnie super sprawdza się Prestige Green Star(pytałam o niego niedawno), znalazłam kilka w cenie +-2000 😀
Puma, Daw mag Vicky to 16", naprawdę mini siodło 😉 sama mam 157 wzrostu i jestem ogólnie drobna, a chętnie pokusiłabym się o nieco większe.
Budyń bardzo przemysl passiery 🙂 to sa bardzo fajne siodla, na welnie, z madrze zaprojektowanym lekiem i zwykle szerokim kanalem 🙂 ialam genialny model z polglebokim siedziskiem - A-tempi - fantastyczny dla jezdzca, zeby pasowal na Urvala to w zyciu bym nie sprzedawala 🙂
Szukałam passierów, ale nie widziałam za wiele w naszych ogłoszeniach 🙁 Kentaura rozważałam, ale totalnie nie znam modeli. Do kieffea mam trochę wstręt po jakimś z deka antycznym modelu z klockami z przodu i tyłu i wąziutkim twistem, usadzało mnie gorzej niż mój wintec obecny i było niewygodne mega :P Vicky z kolei obawiam się, że za małe będzie, mam 158cm i 50 kg. Żebym schudła z 10 kg to spoko 😁
Faktycznie rozejrzę się jeszcze za kentaurem/prestige/passierem jakimś, muszę sobie zrobić lekturę i poczytać o modelach. Najgorzej z tym poszukiwaniem rozmiaru siedziska, teraz mam 17 (albo i 17,5, już sama nie wiem) i latam jak żyd po sklepie, chciałabym jednak coś wygodnego  👀

Mógłby mi ktoś jeszcze przyblizyć rozmiarówkę łęków? 31 winteca to np. odpowiednik 31 prestige, czy pomieszane te cyferki? Bo z tego co widziałam, to każda marka ma jakąś swoją rozmiarówkę i bądź człowieku mądry 👀

Dzięki w każdym razie za odpowiedzi, przydadzą się  :kwiatek:
Moon   #kulistyzajebisty
12 listopada 2017 21:14
budyń, z passierów zobacz sobie też model Comet, to typowo skokowy model, ale mi się np w nim bardzo dobrze siedziało, też "po płaskim" wspomniany A-tempi to z kolei bardziej wszechstronny model.
Twój Wintec to przede wszystkim chyba był kiepsko dopasowany do konia, do ciebie to już w ogóle ;p dlatego jeśli masz możliwość, brałabym na próbę wszystko co się nawinie pod tyłek 😉 żebyś zobaczyła po prostu w czym ci wygodnie i co ci leży.
Dokładnie...ja po wielu probach pod tylkiem - skonczylam z Batesem Elevation 🙂
budyń, Tylko bierz pod uwagę, że Passiery czy Kieffery nieco starsze mogą być dosyć... twarde 😉 Prestige też z resztą nie są "poduszkowcami". Z Kentaura można zwrócić uwagę na Juraj Hanulay II, fajne siodło skokowe, później ewentualnie na Priamosa (tylko, że tu np. dla mnie siedzisko było zbyt głębokie). No i jak Kentaur, to 16, mx 16,5 przy Twoich "gabarytach". 🙂 Powodzenia!
budyń rozmiary łęków: niebieski wintec to teoretycznie:  zielony fp/ 31 adsa plus, kieffer, passier/ L daw mag/30 stubben/32 euroriding/34 prestige/ III kentaur. Wszystko jednak zależy od profilu siodła.
Kurza twarz, to będzie wyzwanie znaleźć dorosłe 16/16,5  😜

kwagga, dziękuję bardzo!

Przejrzałam ogłoszenia ponownie i rozmiarowo widzę hintermayera, zaldi royal i henriego (choć cena podejrzana) - kiefferów trochę się boję, że będą dla mnie zbyt wąskie, reszty nie znam słyszałam tylko, że zaldi spoko siodła. Ktoś coś może zna?
Ja mam Hintermayera, tylko że ujeżdżeniowego, to nie wiem, czy to coś pomoże. 😀
Moon   #kulistyzajebisty
14 listopada 2017 08:55
budyń, w Zaldich dwóch jeździłam kiedyś, całkiem spoko, ale tylko po płaskim, więc Ci nie powiem jak w skoku. Generalnie oba modele były za duże na mój tyłek i z wrażeń to dość płaskie naleśniczki. (Ni dudu nie pamiętam jakie to były modele)
Witajcie.  Czy ktoś zamawiał siodło kentaur? (robione na zamowienie). Ile czasu czekaliście na realizację zamówienia?
Ja zamawiałam, ale nie na wymiar. Jeśli mieszkasz w miare blisko czeskiej granicy to u nich bardziej opłaca się kupować nowe kentaury 😉
Zamawiałam przez sklep, podobno czeka się od 8 do 12 tygodni (bardziej 12😉) Ale ciekawi mnie ile w rzeczywistości to trwa 🙂
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
30 listopada 2017 21:06
scirocco ja zamawiałam i czekałam 14 tygodni.
A ja 4 tygodnie  😀 😉
Nic nie znalazłam w wyszukiwarce - czy ktoś miał styczność z euroridingiem opal? Albo jade? Widziałam tylko, że polaca się achata. W ogłoszeniach ten opal wizualnie prezentuje się całkiem całkiem. Jeszcze na oku mam jakiegoś kentaura, ale nie ma podanego modelu. Acz też wygląda ok.
Najlepszy euroriding skokowy, według mnie to diamant. model  close contact z kwadratowym łękiem. Polecam poszukać jakiegoś starego.
Ja mam i uwielbiam.
Potwierdzam, swietne siodlo tylko nie na wyklebione konie.
Tych siodeł jest mało na wtórnym rynku ale jeszcze można upolować. Pojawiają się na niemieckim e-bayu.
Koleżanka miała na sprzedaż model Rubin, gdyby ktoś był zainteresowany, mogę zapytać, czy aktualne
Dzięki, będę szukać 🙂
A myślałas o daw magu Grand prix? Używałam przez prawie 5 lat i do skoków do metra sprawuje się super. Uwielbiałam to siodło.  😍
Myślałam, że jest fajne - ale teraz myślę, że może do tego metra.... 😉 No, szału ni ma. Choć solidne siodło, nie można narzekać.

budyń, A masz jakieś hmm... preferencje i wytyczne?
Moim zdaniem wszystkie te Euroridingi dla mnie są za głębokie. Opal to jest takie idealne siodło rekreacyjne - "wsyśnie" 😀 w siedzisko, pojedziesz na nim czworobok, coś poskaczesz, pojedziesz w teren i będzie Ci wygodnie.... ale jak się sprecyzujesz, co chcesz robić, to nagle może Ci być mniej wygodnie. Tzn, ja byłam wielką fanką 😀 i uważam, że Euroridingi to są bardzo fajne siodła z niższej półki, bo wygodne, miękkie, raczej proste (w sensie, nie są krzywo uszyte), solidne, nie rozejdą się, nie rozwają i naprawdę można się czuć w nich komfortowo. No i serwisowanie jest fajne. Miałam 3 Jade i w każdym siedziało mi się dobrze i bezpiecznie. W ujeżdżeniowym Jade jeździłam - no trzymadło, poducha i ustawiacz nóg. Achat chyba też mi gdzieś mignął.... Z Diamantem nie miałam nic wspólnego - ale jeśli ktoś poszukuje siodła do rozpoczęcia skoków, to jak najbardziej Euroriding.
Jednakże, jeśli ktoś już coś skacze i potrzebuje dobrego siodła skokowego, to trochę bym się zastanowiła.  🤔
Sankaritarina, pewnie, że mam jakieś preferencje, pisałam wcześniej szukając rady co do modeli. Niestety tak przeglądam te ogłoszenia i deko biednie jest :P Nie chciałabym wszechstronnego znowu, bo raz, że zwyczajnie wygodniej mi w skokówkach, to dwa, że skakać planuję :P A i noga niezbyt długa, więc fajnie mieć krótszą tybinkę.
Udało mi się usiąść w kentaurze hanulay - łoł 😍 Czułam, że dosyć płytkie i bardziej cc pewnie niż, w teorii, powinnam mieć, ale serio łoł. Mimo że na koniu tak se, bo leciało na przód, to siedziało mi się wybornie, pokłusowałam tylko chwilę i spróbowałam sobie wysiedzieć ćwiczebny, nawet dodałam trochę i nic mną nie miotało.
Także myślę, że zapoluję na jakiegoś kentaura (hanulay priorytetem), ewentualnie euroridinga. Ale do winteca już nie wrócę 😁

Dzięki bardzo za rady i opinie, mniej więcej już wiem czego szukać 🙂 Teraz tylko trafić na odpowiedni rozmiar i łęk, przygodo nadchodzę  😜
A do mnie dziś przyszło JD Erre :-)
Jakoś nie mogę się zmusić żeby sprzedać moje Bruno :-(
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się