Halo.. nie ma reguly..
Jest wiele modeli krosowych poczawszy od zabudowanych, z duzymi klocami , ktore trzymaja, i takimi ktore nic nie maja i sa mega closami...
To tak samo jak w skokowych sa takie i takie. Ja specjalnie nie widze roznicy, bo np na jednego konia mam skokowe na crosy i skoki i jest ok , a na 2 crosowe na to i na to.. i Tak samo mi dobrze, bo po prostu dobrze mi w tych siodlach i sa dobrze dopasowane do mnie i do koni.. I to chyba najwazniejsza sprawa.
Zagmatwalam?
W closy trzeba sie wjezdzic, nauczyc, tam nic nie trzyma.. jest jak Ktosina napisala desa ze strzemionami, czujesz wszystko. Mozna powiedziec ze na mlodsze konie lepsze sa jakies klocki, nie mowie wielkie, ale jakies, roznie bywa z mlodymi na crosie, czasem mocniej wyrzuci, czasem cos nie podpasuje..
Ja najchetniej bym nie zsiadala z mojego crosowego albiona 🙂
Tylko cwiczebny w nim srednio sie udaje 🙂