Hej 🙂
Posiadam siodło Prestige X-Helen D K z terlicą X-Tree od dwóch lat. Jakiś czas temu po jeździe zauważyłam, że siodło się rozpruło przy panelach (jesteśmy w trakcie rehabilitacji i jeździmy tylko stępem i kłusem). Pokazałam to znajomym w stajni, zrobiliśmy test terlicy opierając tylny łęk o siebie i przyciągając przedni - siodło w znacznym stopniu się wygina, naprawdę mocno według mnie i innych, bardziej doświadczonych osób.
Siodło wysłałam od razu do osoby (nie jest to bezpośredni dystrybutor Prestige), od której je kupiłam, natomiast w serwisie stwierdzono, że terlica nie jest złamana i że specjalnie jest taka elastyczna. Nie wiem, jakoś nie do końca jestem pewna, że terlica może się wyginać aż tak mocno. Przyznam, że przez te dwa lata jak mam to siodło nigdy nie sprawdzałam terlicy, dopiero po zauważeniu rozprucia. Ostatnio miałam też możliwość sprawdzenia siodła innej marki ze stwierdzoną pękniętą terlicą i mimo to, nie wygina się ono tak jak moje. Zagadkowe jest też to rozprucie.
Od razu powiem, że nie wysłałam siodła bezpośrednio do Equishopu, ponieważ nie kupowałam go u nich i chcieli je przyjąć tylko jeśli będzie zareklamowane przez osobę, od której siodło bezpośrednio kupiłam. Natomiast osoba ta twierdzi, że z siodłem jest wszystko w porządku, a rozprucie można naprawić.
Jestem trochę w kropce i nie wiem co robić w tej sytuacji, dlatego mam pytanie do osób, które posiadają siodło Prestige z terlicą X-Tree lub miały z nimi styczność - czy Wasze siodła też są aż tak „elastyczne”?
Przepraszam za długi post, ale już kompletnie zgłupiałam i nie wiem co robić.
Tu jeszcze zdjęcie przedstawiające rozprucie (stało się to przy obu panelach).
Będę bardzo wdzięczna jeśli podzielicie się swoimi spostrzeżeniami 🙂