Zawody Hipodrom Sopot i okolice.....

Do kiedy zgłoszenia ?

Do wtorku godz. 20.

Deb - pisalam na fb, bez odp. W kwestii szczotek...

Angeel, wybacz mam gorący czas w firmie. W połchowie będę w niedziele.  Mogę wtedy odebrać ?

Deb - poszlo PW 😉

Angeel, jak się przytomnie pomyśli to widać gdzie jest błąd, mi wczoraj przytomne myślenie niestety nie groziło :P

Się dzieje: zawody nieautoryzowane - uchwała: http://www.pomorskizj.pl/

własnie. dla mnie porażające jest to, że raz że to nie zawody a PO, dwa z jakiegoś powodu POMZJ ujmuje te imprezy w kalendarzu ( mimo, ze nie autoryzowane) i nazywa je inaczej niż organizatorzy Zawodami Towarzyskimi a nie Parkurami otwartymi a następnie powołuje komisje ds krucjaty

no dobrze a jak bede sobie chciała wystartować w parkurze treningowym to co ? też mnie zawieszą ?
rozumiem ze zarząd PomZJ w ten sposób chce uciąć parkury otwarte w Owczarni?

kasiek, nie tylko w Owczarni...
czyli jak chce pojechac do Owczarni poskakać bo Ola z dobroci serca udostępnia parkur i zabiore znajomych a znajomi znajomych to już są ZT?

deborah, nie wiem,  czy faktycznie zawodami można nazwać jeżdżenie parkurów bez pomiaru czasu,  bez zwycięzcy,  bez nagród.  Dla mnie to przejazdy treningowe.  Masakra jakaś.  Nie wiedziałam,  że część tych "podejrzanych"  imprez była wpisana do kalendarza.  Sama nie wiem,  co o tym myśleć,  wcześniej kilka razy  czytałam uchwałę pzj na temat konkursów towarzyskich i te nasze PO pasowały mi raczej na trening wewnątrzklubowy, który nie wymaga żadnej autoryzacji.

Ktoś miał ewidentnie za dużo czasu w majowy weekend.  

przecież to jest chore i antyjeździeckie!!!  🤔wirek:

i tak jak pisze anai skoro nie ma nagród, pomiarów czasu itp, to przecież chyba nie łapie się pod rywalizacje sportową.

Może czas nazywać takie imprezy jak w Owczarni - spotkaniami towarzyskimi czy ogniskami ?? i wtedy już nie będzie się łudził że jest tam rywalizacja sportowa 

Chyba niedługo nie pozostanie nic innego. Zapraszamy na ognisko z dla chetnych zabawą z drągami w tle.

Nie ma pomiaru czasu, nie ma osób oficjalnych, nie ma wyłaniania zwycięzcy (jest flo przede wszystkim żeby dzieciaki ze szkółek itd. miały radochę), nie ma nagród, nie ma gospodarza toru, nie ma obostrzeń co do stroju, nie ma trzymania się ścisłego przepisów (po eliminacji możesz kontynuować, jak trzeba obniża się przeszkody, pomaga itp.), decydujesz czy chcesz gołe drągi, czy chcesz obskakac konia na rowku itp. itd.

Doskonały pomysł, zmuśmy wszystkich do opłacania stu tysięcy opłat itp. to na pewno pomoże temu sportowi i zachęci dzieciaki i ich rodziców do udziału w tym wszystkim.

Ewentualny argument, że niby terminowo taka zabawa koliduje z zawodami oficjalnymi jest natomiast po prostu śmieszny. 90% biorących udział to osoby ze szkółek, pozostali to osoby np. na przytkanym koniu, na którego po zawodniku wsiada jeszcze trener, na koniu młodym, czy "tutejsi", którzy chcą sie pobawić w swoim gronie. Moooooże kilka osób mających w ogóle oficjalne papiery zawodnicze. Cała tą zabawę określiłabym raczej udostępnieniem do obskakania kolorowego parkuru, tylko w uporządkowanej formie ze względu na liczbę chętnych na różnym poziomie aby każdy mógł bezpiecznie i bez nerwów skorzystać. Nie wiem jaki miałoby mieć to wpływ na frekwencję na organizowanych w tym samym terminie zawodach oficjalnych.

..jest jeszcze wątek poboczny - nie chcą autoryzować zawodów towarzyskich....bez podawania powodów, mimo spełnienia warunków postawionych przez PZJ.....

czas wrócić chyba do pomysłu o Cyprze  🏇

Jak pomZJ ma taki wielki problem to spoko, możemy zamknąć te imprezy tylko dla swojego stajennego grona i nie udostępniać parkuru do obskakania innym. Tylko, że nie wpłynie to na frekwencję oficjalnych zawodów. Nie tędy droga niestety do napędzenia kasy związkowej. Oficjalnych zawodów nie będzie, bo po pierwsze, nie opłaca sie to, po drugie, zabawa skierowana jest przede wszystkim do innego gorna osób niż zawody oficjalne. Także ze strony organizatora cała ta akcja wpływów do związkowej kasy tez nie zmieni.
Trudno mi zrozumieć co powoduje związkiem i co niby chcą w ten sposób osiagnąć ??

Idąc dalej tym tokiem to chyba np. hipodromowi powinni zabronić odpłatnie udostępniać krosówki czy treningowy plac kwarcowy, bo przecież jak przyjedzie jednoczesnie więcej niż jedna osoba i trzeba będzie uporządkować to swoje skakanie to juz będzie rywalizacja sportowa, a więc nieautoryzowane zawody.

Jakoś np. w Warszawie i okolicach bez problemu i z powodzeniem organizowane sa takie parkury/treningi itp. i tamtejszy OZJ nie ma z tym problemów. Tylko na pomorzu tradycyjny przerost formy nad treścią.

A jak się do tego mają zawody szkółkowe?

Uchwała
Nr1/05/2014
Zarządu PomZJ z dn 5 maja  2014
r.
w sprawie ustalenia organizatorów i wyjaśnienia udziału licencjonowanych zawodników oraz osób oficjalnych WZJ i PZJ w nieautoryzowanych zawodach i innych formach rywalizacji sportowej na terenie województwa pomorskiego

§1.
W trosce o bezpieczeństwo uczestników i dobrostan koni Zarząd PomZj powołuje komisję w składzie:
Agata Jarzycka–Przewodnicząca Kolegium Sędziów WZJ
Zofia Górska–Sekretarz WZJ
Piotr Krzyżanowski-Przewodniczący -Komisji Rewizyjnej WZJ
§2.
Zadaniem Komisji jest ustalenie przypadków złamania przepisów FEI, PZJ i PomZJ na następujących imprezach:
I Parkur Otwarty w Gdańsku Owczarni-12 kwietnia br;
Towarzyskie Zawody w Skokach przez Przeszkody Stajnia Rotmistrz Węgry-26 kwietnia br;
Zawody Towarzyskie w Dolinie Mustangów w Wyczechowie-26 kwietnia br ;
Zawody Towarzyskie w Stajni Grażyny w Mikorowie–27kwietnia br.
W szczególności:

-ustalenie organizatorów,osób oficjalnych PZJ i WZJ, oraz zawodników z licencjami uczestniczących w w/w imprezach,
-ustalenie kto jakie funkcje pełnił na w/w imprezach, w szczególności sędziego głównego i gospodarza toru,
-ustalenie kto, oprócz sędziego głównego weryfikował zawodników do konkursów P i N i na jakiej podstawie dopuszczono do nich zawodników bez żadnych uprawnień,
-ustalenie czy i w jakim wymiarze na w/w imprezach było zabezpieczenie medyczne i weterynaryjne.
§3.
Zarząd Pomorskiego Związku Jeździeckiego
zakreśla Komisji okres 45 dni na realizację uchwały i sporządzenie pisemnego raportu.
§4.
Na czas prowadzenia postępowania wyjaśniającego osoby funkcyjne biorące udział w w/w imprezach nie będą pełnić żadnych oficjalnych funkcji na obszarze działania PomZJ, a na terenie w/w środków nie będą się odbywały żadne oficjalne imprezy PomZJ.


Jest coraz lepiej ;(
zabijmy jeździctwo od podstawy ;(
Ciekawe czy parkury otwarte w np. Sielance są autoryzowane ...

W trosce o bezpieczeństwo uczestników i dobrostan koni

Ten fragment brzmi najlepiej w odniesieniu do całej tej akcji.

Klami no przecież wiesz ze głupio napisć w trosce o kasę  😵

No przecież, że trzeba to jakoś ładniej ująć. Heh.... pomorze.

czy w związku z powyzszą uchwałą  parkury otwarte w Owczarni 17 maja będą ?

kasiek, będzie grill i spotkanie towarzyskie jak mniemam 😉 jak ktoś ma ochote może zabrać konia. Mój Twojego chetnie by poznał przy piwku i drągach 😉

Deborah mój gniadoszek i rudzielec też chętnie poznają CB, tylko żeby za dużo bro nie wypiły bo jeszcze nie pełnoletnie :P

i ktoś trzeźwy musi prowadzić auto w drodze powrotnej po tym  grillu  😁

hmmm, może jakieś psy trzeba wziąść :P skoro konie będą po bro  🏇

ciekawe czy za spotkanie integracyjne można podpaść Szanownej Komisji ;/

wsumie to jeszcze nie wykupiłam licencji i do 17 maja napewno tego nie zrobię 😀 a potem się mocno zastanowię czy to wogóle ma sens...

wtedy wymyślą przepis ze na spotkaniu integracyjnym zawodnicy byli nie trzeźwi i konie musiały prowadzić do domu swoich zawodników  🤔wirek:

Czyli zawodnicy i sędziowie, ktorzy byli na wymienionych przez PomZJ zawodach, będą mieli odebrane uprawnienia? (Jeśli komisja detektywów się dopatrzy, czego będzie chciala)   🤔


Edit: literówka.

I najlepsze jest to ze nawet nazwa jest PARKUR OTWARTY, toć nie ma tam nic o zawodach.... Naprawdę zakażą nam udostępniać nasze własne prywatne drągi i podmurówki? Jaki sędzia główny? Jaki gospodarz toru? No litości...

Skoro w końcu nas ten "przepis" dotknął, to może czas to jakoś zbojkotować? Wiecie... Prasa, telewizja, manifestacje, pikiety!  😂 Trochę się zagalopowałam. 🙂

Jednakże patrząc na to z perspektywy, jeżeli będziemy bierni, to w końcu ten obłęd może doprowadzić do tego, że "dla dobra koni i zawodników" będzie można skakać tylko na licencjonowanych (i oczywiście płacących ogromny haracz) parkurach. Normalnie jak włoska mafia - opłata za ochronę.

Edit: Oczywiście jest to hiperbola, ale pasuje do tego absurdu.