praca

Gillian   four letter word
12 kwietnia 2012 17:40
nooo jak mam kończyć o 14:30 to ja dopiero zaczynam działać na pełnych obrotach, jeszcze nigdy nie wyszłam o czasie. Wstawanie o 5 mnie zabija 🙁 no i koszt dojazdów, pierdolca idzie dostać z tym moim samochodem bo żre jak smok i w dodatku cud, że w ogóle jeździ jeszcze :/
No normalnie jest fantastycznie 😀

z ciekawostek - jak jest dobra żyła, to mur beton przekłuję, trafiam lepiej w te pochowane, cienkie i pokręcone  😂
Gillian, gratuluje! Sledzilam ;-) Twoje wpisy dotyczace zmiany pracy, Twoje wrazenia i obawy z pierwszych dni i teraz ciesze sie razem z Toba, ze okazalas sie -pomimo wszystkich Twoich wczesniejszych obaw - swietna w tym co robisz i ze zostalo to zauwazone przez Twoje szefostwo i docenione !   😅
Gillian   four letter word
12 kwietnia 2012 18:24
a dzięki dzięki, baaaardzo się staram  😡 :kwiatek:
ovca   Per aspera donikąd
12 kwietnia 2012 18:44
A ja się w końcu dorobiłam służbowego mundurka  😁
ovca a coż to za profesja ?
Ja się w końcu dorobiłam własnego pokoju . Strasznie się cieszę bo komfort pracy bez porównania
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
13 kwietnia 2012 07:38
Ovca przechwytuje terrorystów na lotnisku  😁

U nas błogi spokój, ale to cisza przed burzą, lada dzień termin składania deklaracji podatkowych, termin vatów-7, vatów kwartalnych.
Urząd załatwił sobie stażystów do wprowadzania deklaracji podatkowych. Tak nieudolnego człowieka dawno tu nie było. Chłopak nie potrafi się ogarnąć, wprowadza 14 deklaracji dziennie, gdzie limit jest 70! Trzeba to rozłożyć na caly dzień, żeby przez 8h to wprowadzić, a nie przez 5h. Do tego w tych 14 deklaracjach, w każdej jeden sztuce jest błąd.  😵
Więc próbują go wcisnąć gdzieś indziej.  Wysłali go do ułożenia dokumentów do archiwum. Praca na 40 minut, on zrobił to w jedyne 4h! 🙂 Przysłali go do otwierania poczty, w 2h otworzył 20 listów (a przychodzi np 1000listów dziennie). Wysłali go do mnie żeby podbił mi listy, każdy list ogląda, czyta adres, układa od liniki i podbija. Filozofią jest przybić trzy pieczątki. I przysięgam nie potrafi kupki listów związać gumką recepturką.
Szkoda mi takich ludzi, bo pracy on szybko nie znajdzie.

I w ogóle za akcję wporwadzania zeznań przyszła kasa  💃 niespecjalnie się wysilałam, a mimo to wpadło 700zł do kieszeni  😅
Tak wiem coś o tym .....stażyści to zmora ..... ale cóż każdy musi jakoś zacząć a tych bystrych to szukać jak igły w stogu siana
Przewinęło się u mnie masa tych dzieciaków-i kompletnie do niczego się nie nadawali
nikogo nie zatrudniliśmy a część z nich sama zrezygnowała ze stażu bo psychicznie nie wytrzymali ... cóż
więcej stażystów nie będzie
Gillian no gratulacjeeeee  :kwiatek:  bardzo sie ciesze ze kolejna zadowolona osoba 😀
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
13 kwietnia 2012 11:13
Jeśli w umowie zlecenie jest punkt "Jeśli zleceniobiorca wypowie umowę bez ważnego powodu ponosi odpowiedzialność za wynikłą stąd szkodę", to taki zapis ma jakąkolwiek moc? Chodzi mi o to, że przecież dla zleceniobiorcy każdy powód wypowiedzenia będzie ważny, więc kto niby ma określić "ważność" powodu?
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
13 kwietnia 2012 11:59
strony między sobą?
strona podaje ważny powód,i albo druga strona umowy ją przyjmuje,albo jak się nie dogadaja,to sąd?
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
13 kwietnia 2012 12:13
A czy praca wakacyjna jako instruktor jazdy konnej w ogóle może być w formie umowy zlecenia? Z tego co wyczytałam w internecie nie bardzo, stąd moje wątpliwości  🙄
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
13 kwietnia 2012 12:25
smarcik, a jaka bys chciala umowe za wakacyjne prowadzenie jazd? Oczywiscie,ze zlecenie.

A z ta szkoda i powodem chodzi o to, ze jak sie z jakiegos byle powodu nagle nie stawisz w pracy i zrezygnujesz (wypowiesz umowe), to oni sa w czarnej d..., bo jazdy umowione, a instruktora nie ma. Stad szkoda w tym wypadku jest ich strata finansowa oraz strata klientów. Wazny (obiektywnie) powod nie pociagnie Cie do odpowiedzialnosci.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
13 kwietnia 2012 12:35
I jeśli wypowiada się umowę 3 miesiące przed rozpoczęciem to też jest szkoda dla zleceniodawcy? Bo według mnie to wystarczająco dużo czasu żeby znaleźć kogoś innego.
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
13 kwietnia 2012 13:26
smarcik, 3 miesiace przed rozpoczeciem to po pierwsze ja bym jeszcze zadnej umowy nie podpisala- bo wlasnie wszystko sie moze w tym czasie zdarzyc. Od kiedy mialaby obowiazywac umowa? czerwiec? lipiec?
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
13 kwietnia 2012 13:31
Lipiec  😉 No właśnie głupio zrobiłam, że podpisałam umowę- praca fajna, było dużo chętnych i bardzo mi na niej zależało  :emot4: A teraz zaczyna wychodzić szydło z worka i już nie jest tak kolorowo  🙄 Cóż, chyba umiem uczyć się tylko na własnych błędach.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
13 kwietnia 2012 13:33
co dokładnie podpisałaś?jaki jest okres wypowiedzenia bez konsekwencji? ważny powód może być zdrowotny....
jeżeli umowa była zawarta w złej wierze,może być nieważna.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
13 kwietnia 2012 13:43
Ktoś mogłabym Ci przesłać na PW wzór tej mojej umowy? Jest to umowa zlecenie, nie ma nic o wypowiedzeniu bez konsekwencji z mojej strony  🙄
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
13 kwietnia 2012 13:46
dawaj,może będe umiała coś doradzić.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
13 kwietnia 2012 14:05
Bardzo dziękuję  :kwiatek: :kwiatek: poleciało PW 😉
Muszę Wam coś pokazać 😉
Wchodzę rano na firmową pocztę i uracza mnie mail od kolegi z działu obok z takim oto widokiem  (zdjęcie ze szkolenia we Francji):



No i teraz mnie nachodzi pytanie, co za żabojad tak założył czaprak?  😂

PS. Moi współpracownicy są złośliwi i wiedzą, że choruję na konia w alejce 😉
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
13 kwietnia 2012 18:09
Kaktus, w deca sprzedają Bates'y?
wygląda na to, że we Francji tak
ovca   Per aspera donikąd
13 kwietnia 2012 20:22
Ovca przechwytuje terrorystów na lotnisku  😁


tu się nie ma co śmiać, ostatnio przechwyciłam dilera narkotyków  😎  😁
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
13 kwietnia 2012 20:27
Gillian, gratulacje! a jak w takim razie wyglada teraz Twoj tydzien? Ile razy masz dyzur 12h?

ovca, respect 😉 a jak tego dokonalas?
(...)W&P te papiery są potrzebne do rekrutacji?


Jestem już zatrudniona, jednak mój szef twierdzi, że są to dokumenty wymagane przez księgową... no i zadziwiła mnie tym
jestem pewna, że ten dokument nie jest księgowej niezbędny 🙄
ovca   Per aspera donikąd
14 kwietnia 2012 08:17
ovca, respect 😉 a jak tego dokonalas?


policja pokazała mi nazwisko i zdjęcie, więc przechwycenie go i pokierowanie dalej nie było szczególnie trudne, skoro sprawdzam wszystkim karty i dokumenty  😁
[quote author=szafirowa link=topic=13.msg1371405#msg1371405 date=1334345262]
ovca, respect 😉 a jak tego dokonalas?


policja pokazała mi nazwisko i zdjęcie, więc przechwycenie go i pokierowanie dalej nie było szczególnie trudne, skoro sprawdzam wszystkim karty i dokumenty  😁
[/quote]

Komisarz Offca na tropie 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
14 kwietnia 2012 10:11
[quote author=JARA link=topic=13.msg1370550#msg1370550 date=1334299129]
Ovca przechwytuje terrorystów na lotnisku  😁


tu się nie ma co śmiać, ostatnio przechwyciłam dilera narkotyków  😎  😁
[/quote]

A powiedz jak to jest, powiedzmy jestem ścigana na gwałt i podchodzę do kontroli biletowo bagażowej i już wiesz, że ja to ja .. i co ? Podchodzisz powalasz mnie na ziemię i obezwładniasz? Czy dzwonisz po przystojniaków ze służy celnej?  😁
ovca   Per aspera donikąd
14 kwietnia 2012 10:25
Jak szukamy kogoś z czymś podejrzanym w bagażu (może to być np budzik albo lokówka, która się tak obróciła że widać tylko plątaninę drucików  😂 ) to nie muszę dzwonić, bo mam strażników 2 metry dalej  😍

a jeżeli szuka się kogoś potencjalnie groźnego...to łap pw  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się