praca

Dla mnie to czesto powtarzane, ze z kobietami sie zle pracuje, a z facetami super- to mit. Wszystko zalezy od osobowosci, niezaleznie od plci.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
18 października 2017 20:08
ja mam w teamie 10 dziewczyn i jakoś nie mam dramatów. W ogóle u mnie w robocie prawie same kobiety. nawet mamy dodatkową toaletę na każdym piętrze :P
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
18 października 2017 20:09
Mnie się lepiej pracowało, jak była w wydziale kierowniczka. Teraz jest naczelnik i szału można dostać - nikt nie wie co ma robić  🤔wirek:
Pytanie mam. W tematyce poszukiwan okołopracowych  😁
Ostatnio fość często jestem pytana o wizytówkę i jestem juź na etapie oczekiwania projektu. Ale juz po druknięciu nie będę mieć gdzie ich trzymać  😂  Gdzie szukać fajnych, w miarę wyględnych wizytowników?
smartini   fb & insta: dokłaczone
18 października 2017 20:30
U nas przełożeni sobie chwalą zatrudnione kobiety, żarciki są ale - kreatywny dział to i ludzie specyficzni i mi to akurat pasuje, jest wesoło, czasem po bandzie ale przeważnie to my kobiety wygrywamy starcia słowne 😁 ale też podczas rekrutacji istotną kwestią jest to, czy dana osoba wpasuje się w nastroje w dziale i kierownicy zwracają na to uwagę podczas rekrutacji. Póki co dobrze im wychodzi, bo fajnie jest 😉
buyaka, ja ciągle trzymam luzem w torebce i w służbowym samochodzie i klienci już żartują, że "przyjechała ta roztrzepana przedstawicielka" bo wiecznie ich szukam. 😁
Jak zmiana branży na reklamową Ci poszła? 😉 Mam gratulować? 😀
robakt   Liczy się jutro.
19 października 2017 18:53
Czy mamy tu kogoś kto pracował w Decathlonie na stanowisku sprzedawcy? Miałabym kilka pytań na PW 🙂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
19 października 2017 19:21
Ja i kolebka
I ja.
buyaka, ja jeszcze do tego nie doszłam - wszystkie w portfelu (ale portfel elegancki, to nie ma wstydu 😉 ). Znajomi z kultur/obszarów/stanowisk, gdzie wizytówka jest ważniejsza niż "dziendobry" 😉 trzymają wizytówki chyba wszędzie..... ale jakbym szukała, to pewnie patrzyłabym na coś takiego =>
https://3.allegroimg.com/s400/03124d/6e647afd49a09aaf813f63411fc3
robakt   Liczy się jutro.
21 października 2017 17:55
Po miłej rozmowie dostałam dzisiaj pracę na pół etatu w Decathlonie. W mojej "starej pracy" zostały mi dwie dniówki do przepracowania, z bólem serca się żegnam z moimi dziewczynami, ale dojeżdżanie do rodzinnego miasta na weekend tylko po to, żeby iść do pracy już mnie zaczęło męczyć.
Ech, a mnie nie chcą w deca, choć żyję nadzieją i otwierają nowy w Lublinie więc ponownie wysłałam CV moze tym razem? byłoby miło bo ten mam bliziutko i 1/2 etatu bym spokojnie wygospodarowała, ale nie ma się co nastawiać zobaczymy🙂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
22 października 2017 07:09
Magdzior tam każdego chcą 😉 Nie wysyłać CV tylko idź do sklepu i poproś o kierownika działu jeździeckiego (w tym w Olimpie akurat jest jeden dział natura - jeździectwo plus wędkarstwo).
smarcik Kurcze no właśnie ja już od dłuższego czasu myślałam o deca bo przynajmniej coś na czym się znam i co lubię i godziny z tego co słyszę do dogadania, parę razy wysłałam CV przez dormularz na ich stronie raz było faktycznie na dział natura, kilka razy na inne (bieganie, turystyka itd) i dostawałam maile ze bardoz dziękują ale tym nie tym razem więc nie wiem czy już za późno wysyłałam czy jak🙁

Mogę faktycznie przejechać się do sklepu z tym, że ten obecny (w Olimpie) jest dalej a teraz robią nowy na al. Kraśnickiej i tu bym miała dużo bliżej, otwarcie ma być w grudniu, na fb podali formularz rekrutacyjny więc też przez niego wysłałam.

Edit: Jednak nie jest ze mną tak źle, dzisiaj zadzonili z decathlonu i w poniedziałek idę na rozmowę więc proszę o kciuki🙂
mundialowa, haha no tos pomogla  😁 Juz sie rozkrecam, pare kontaktow juz mam, generalnie nadal latam na jednorozcu i plasam po teczy  😅
Sankaritarina, no wlasnie na cos takiego zerkalam. W portfelu tez teoretycznie moglabym nosic, ale niestety realia kraju troche mnie hamuja przed wyciaganiem portfela w miejscach publicznych  🤔

Wizytowki to mi sie raczej z pro ludzmi kojarzyly... jednakze biorac pod uwage, ze moje nazwisko tutaj brzmi mniej wiecej tak to wypadaloby moc je przekazac w bardziej przystepnej formie  😂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
24 października 2017 06:51
Magdzior, brawo, trzymam kciuki 🙂
A mnie nie chcą puścić z robót z których się chcę zwalniać. Chcą dawać podwyżki, abym tylko została. (wniosek z tego taki,  że już dawno mogłam wystąpić o podwyżki!)
chyba o zwolnienie  😁
desire   Druhu nieoceniony...
24 października 2017 15:04
czy w pracy bez mojej zgody mogą założyć mi rejestrator dźwięku do kamer (w najprostszym rozumieniu podsłuch) ?  👀 przed chwilą usłyszałam, że jest takie coś i można uruchomić..  🤔
Nie. O podwyżki mogłam wystąpić. Wynika z tego, że cenią mnie na więcej. Mogłam kilka ostatnich lat zarabiać więcej.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
24 października 2017 16:57
tunrida, ale tak to by mogli nie dać podwyżki 😉
no w sumie macie rację
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
25 października 2017 07:58
tunrida, i co zostajesz z podwyżką czy trzymasz się odchodzisz? 🙂
Z zakładu karnego się zwolniłam. Mimo, że potem wydzwaniali, dyrektor chciał się spotykać itd, tłumaczono, że jest "możliwość negocjacji stawek od stycznia" Nie i już. Odeszłam.
A od tego rodzinnego, który mnie przekupił podwyżką i mniejszą ilością pacjentów których mam przyjmować, sama nie wiedziałam co robić. Spytałam męża. A mąż powiedział tak- "skoro dała ci podwyżkę 50% i masz mniej pacjentów, to ..siedź tam. Zima idzie i tak nie masz co robić o takich godzinach, to tam siedź". No to posiedzę.
Zimna kalkulacja 😉 Ale coś w tym jest. Posiedź, zobacz, jak będzie do dupy, to się zwolnisz jak wiosenne słoneczko wyjdzie 😉
No bo to takie godziny, że dziecko i tak w szkole, mąż w warsztacie, na konia już późnawo bo zima idzie i ciemno. I tak w zasadzie poza treningiem siłowym, to i tak nie miałabym co robić. ( a i treningu o tej porze robić nie lubię) tak więc właśnie zimna kalkulacja- na razie zostaję.
[s]A ja się przyszłam pożalić, że u mnie dalej nic nie wiadomo w sprawie umowy. 🙁 Chciałam pogadać z kierownikiem, to stwierdził, że mam czekać na propozycję, z jaką wyjdzie zarząd. No i czekam. Niby w zeszły piątek miałam dostać wzór nowej umowy, ale jest środa i "dalej czekamy na decyzję dyrekcji". Kierownik sam zadzwonić do nich nie chce, bo "nie będzie się narzucał". 😵 I teraz nie wiem, czy olać hierarchię i uderzać bezpośrednio do dyrekcji. Bo z jednej strony dzięki temu mogłabym szybciej i konkretniej poznać opinię dyrektorki i to z nią negocjować nowe warunki, a z drugiej drobiłabym się tym wroga w postaci szefa tu na miejscu... 🙁[/s]

edit. nieaktualne 😀
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
28 października 2017 10:43
Uciekam z wątku o zdołowanych, żeby tam nie zaśmiecać 😉

Kontynuując rozmowę o mikropodwyżkach chciałam zapytać, jak w ogóle wyglądają składniki waszego wynagrodzenia? Macie stałą pensję? Czy podstawa plus premia? Jeśli tak to w przypadku podwyżki rośnie podstawa czy premia?  A może jest jeszcze jakoś inaczej?  :kwiatek:
Scottie   Cicha obserwatorka
28 października 2017 11:33
smarcik, ja mam podstawę + premię uznaniową: 30% podstawy + dodatek za godziny nocne. Zawsze dostaję maksymalnie możliwą premię na swoim stanowisku- ulega zmniejszeniu tylko w przypadku UŻ (o ile zł to zależy od dnia lub nocy, kiedy biorę to UŻ- czasem jest to 50 zł a czasem i 200 zł) i L4 (w zależności od długości L4- w przypadku nieobecności przez cały miesiąc dostaję tylko premię w postaci 1% podstawy, ale w przypadku 5 dni jest to praktycznie nieodczuwalnie dla mnie). Nie mam pojęcia, jak to obliczają 😉 Jeśli dostaję podwyżkę, to tylko podstawy- przy czym rośnie i premia. I dodatek za godziny nocne też się jakoś tam procentowo zwiększa.
Pytanie do osób zaangażowanych w rekutację, zwłaszcza w niszowych branżach. Gdzie szukacie ogarniętych ludzi bez doświadczenia? Mam kilka wakatów w dziale który prowadzę, osób z doświadczeniem wiem gdzie szukać, pozostaje kwestia zatrudnienia 1-2 juniorów - tych szukałabym raczej w Polsce ze względu na to jak wypada jakość absolwentów w stosunku do kosztów. Niestety, okazuje się że niełatwo kogoś znaleźć, bo i wymagania mamy specyficzne. Są jakies zagłębia mocno ogarniętych ludzi? Nie studiowałam w Polsce, więc nie wiem jak tu wygląda sytuacja absolwenta.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się