praca

Czy delegacja służbowa, a również podróż jest liczona jako praca? W grafiku mam 8-16 i podróż moja zaczęła się o 9, więc jest to wliczane jako praca, tak?
delegacja = wyjazd służbowy. Może wykraczać poza normalny grafik i często tak jest, zwłaszcza jeśli jest kilku dniowa. Dlatego też należy się za nią ekstra kasa 😉
g* sie należny, oprócz jakiejś śmiesznej diety. Podróż liczy się jako praca, tylko jeśli pokrywa się z normalnymi godzinami pracy. Podróż po godzinach to nie praca wg naszego prawa.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
23 marca 2018 22:37
To wtedy mozna zostać, wziasc na koszt pracodawcy nastepny nocleg i wrócić w godzinach pracy 😉
busch   Mad god's blessing.
23 marca 2018 22:44
Dokładnie te śmieszne pieniądze to 30zł za dobę, pomniejszone do chyba 22,50zł czy coś takiego jeśli bierzesz śniadanie w hotelu.
[quote author=Gienia-Pigwa link=topic=13.msg2769277#msg2769277 date=1521844647]
To wtedy mozna zostać, wziasc na koszt pracodawcy nastepny nocleg i wrócić w godzinach pracy 😉
[/quote]

Tylko że to nieszczególnie coś daje, a dłużej Cie nie ma w domu. Chyba, ze ktoś nie lubi swojego domu :P
Można np. wrócić późno i się następnego dnia wyspać, bo masz mieć 11 godzin wypoczynku po podróży 🙂
Ja i tak rozliczam cały czas podroży jako pracę, więc mi bez różnicy, ale wolę obrócić w jeden dzień jak się da, gorzej jak ostatni lot  do domu odwołają :/
No tak, po godzinach pracy podróż się nie liczy, ale jeśli wpisane mam godziny 8-16, a podróż była w tych godzinach to oficjalnie byłam wtedy w pracy tak? Uporczywie ktoś mi próbuje wmówić, że delegacja nie liczy się jako praca...
Jest jako praca. Ja miałam 3 dni wyjazdu, w grafiku wpisane normalnie po 8h plus dieta i zwrot za bilety.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
24 marca 2018 06:46
Dziewczyny, każda pisze trochę o czym innym.. 🙂
Dieta - to jest jedynie wyrównanie różnicy kosztów wyżywienia "w domu"  a na wyjeździe. To nie są pieniądze które mają wystarczyć na całość wyżywienia. Podobnie ryczałt noclegowy w wysokości 45 zł. Ale już np podczas wyjazdu do Niemiec dieta to aż 49 euro 🙂

Delegacja to jest praca. PODRÓŻ w trakcie delegacji jest jest rozliczana tak jak mówi n- liczy się, o ile jest wykonywana w normalnych godzinach pracy, a tak to nie. Za to praca w delegacji jest taka jak każda inna i tak samo jest rozliczana - jak praca 🙂

Oczywiście pracodawca może (a nawet powinien)  wprowadzić stosowne zapisy dotyczące podróży służbowych w regulaminie wynagradzania.
Tu jest dobry kalkulator https://kalkulatory.gofin.pl/Kalkulator-krajowa-podroz-sluzbowa,12.html
posiłki zapłacone w opłacie konferencyjnej lub noclegu są odliczane od tych 30zł
tu jest dobrze opisane co za co
https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-diety-krajowe-w-podrozach-sluzbowych-przedsiebiorcy
smarcik no właśnie, mi o dietę nie chodzi, tylko o sam fakt, że jeśli podróż była w czasie pracy (rozpoczęła się o godzinie 9, a pracę mam od 8) to wtedy się liczy do czasu pracy. Czy pamiętasz może gdzie mogę znaleźć zapis o tym świadczący?
czas delegacji liczy się od wyjazdu z miejsca zamieszkania do powrotu- przykład:
Pociąg mam z dworca w Krakowie o 9😲0, to to jest mój start, a koniec jak wysiądę z pociągu na dworcu o 19😲0
Wtedy moja delegacja trwała 9-19 i należy mi się dieta za czas powyżej 8 godzin.
nika77 no tak, ale jak napisałam - nie chodzi mi o dietę, bo ją dostałam. Tylko o to, że będąc w tej podróży byłam pracownikiem, a nie zwykłym kowalskim dla firmy, tak?
pracownikiem, w podróży też byłaś w pracy
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
25 marca 2018 08:20
nika77 mówimy o wynagrodzeniu a nie diecie.

Fokusowa niestety nie mogę znaleźć żadnego przepisu, portale kadrowe mówią jedynie o orzecznictwie sądów w tej sprawie  🤔
Fokusowa, jeśli świadczysz pracę to jesteś  w pracy.  Biuro, delegacja, targi. Jeśli masz auto służbowe to w momencie gdy wsiadasz do auta jestes w pracy. Nie wiem tylko jak się mają do tego wyjazdy integracyjne służbowe.  Ale zwykle są wpisywane jako szkolenia i też wliczane do czasu pracy.
Fokusowa, jeśli świadczysz pracę to jesteś  w pracy.


podróżując, ale nie robiąc nic związanego z pracą, nie świadczysz pracy.

Jeśli masz auto służbowe to w momencie gdy wsiadasz do auta jestes w pracy.


nieprawda.


http://www.infor.pl/prawo/praca/czas-pracy/307501,Podroz-sluzbowa-a-czas-pracy.html
Dziewczyny, grafik na następny miesiąc powinien być najpóźniej tydzień przed tym miesiącem. Czy jeżeli go nie ma, to jest już jakaś podstawa do zgłoszenia tego? Notorycznie nie mamy grafiku "bo nie". Na marzec, to nam wywiesił 26 lutego... Cierpliwość mi się kończy powoli.
meise, tak juz jest z tymi biznesami- raz na wozie raz pod wozem. Glowa do gory!

desire, nie wyobrazam sobie w ogole takiej sytuacji, zeby wyc na mysl o pracy... 🙁

Ja prowadze od jakiegos czasu swoja firme, ale wiadomo- jak to na poczatku- raz tak raz siak, malo stabilnie. Postanowilam wiec wrocic do pracy, a firme rozwijac moze wolniej, ale jednak mniej stresujaco, po godzinach pracy. Nie zaluje decyzji, bo jednak stabilnosc finansowa daje duzo swobody, no i swietnie trafilam jesli chodzi o pracodawce 🙂
n No właśnie dlatego chce jakiegoś potwierdzenia. Pracuje w miejscu X i jadę na delegacje służbową do miejsca Y. W grafiku tego dnia mam wpisane godziny 8-16. Podróż rozpoczynam o godzinie 9 i kończę po 11. Jestem w jej czasie pracownikiem i liczy mi się to do pracy skoro w godzinach pracy jest, prawda?
tak, czas podróży pokrywający się z grafikiem (ale nic ponad to) liczy się jako czas pracy.
Potwierdzenie jest w artykule który podlinkowałam.
n i wtedy mam takie same uprawnienia i prawa jakbym była normalnie w pracy? Jutro rano wybieram się do PIPu - powinni udzielić mi chyba odpowiedzi na moje pytania?
n, chyba nie do końca. Co innego dojazd do biura by tam świadczyć pracę, co innego np. przedstawiciel handlowy, monter, kurier, inkasent itp. Mając szkolenia BHP jako PH wyraźnie powtarzano nam, że np. wyjeżdżając do klienta, którego mamy na drugim końcu kraju jesteśmy w pracy od momentu kiedy wsiadamy do auta służbowego, bo w tym momencie leci nam czas pracy. Nie np. od pierwszego odwiedzonego klienta.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
25 marca 2018 19:08
bera7 bo jako przedstawiciel handlowy masz poruszanie się po kraju wpisane do obowiązków służbowych. I tak, w tym przypadku liczy się do czasu pracy. Tyle że przedstawiciele najczęściej mają nienormowany czas pracy i po kłopocie. Ciężko być przedstawicielem 8-16 a o 16.01 w środku obiadu z klientem powiedzieć "koniec pracy, nara" 😉 podobnie kurierzy, dostawcy i każdy inny zawód który opiera się na jeździe - ma to w obowiązkach. Jest dokładnie tak jak opisuje n. Ja wyszłam z założenia że skoro Fokusowa o to pyta to raczej nie jest ani przedstawicielem, ani kurierem, ani zawodowym kierowcą 😉
n, chyba nie do końca. Co innego dojazd do biura by tam świadczyć pracę, co innego np. przedstawiciel handlowy, monter, kurier, inkasent itp.


z kontekstu dość jasno wynika, że nie chodzi ani o jedno, ani o drugie

Fokusowa, pewnie zależy od tego jakie uprawnienia masz na myśli. tutaj możesz zadzwonić:

http://www.bip.pip.gov.pl/pl/bip/porady_wszystkie
n dzięki, jutro będę dzwonić  :kwiatek:
Nie jestem kierowcą, pracuję stacjonarnie i byłam w delegacji na kilka dni 😉
desire   Druhu nieoceniony...
25 marca 2018 21:58
Naboo, no cóż, kręgosłup do wymiany, + zaczęłam znów brać leki na serce.. I zastanawiam sie nad czymś swoim, konkurencyjnym z lepszymi cenami, moge ugrać dobrą kase na firme tylko nie wiem czy sie z wszystkim wyrobie czasowo. 🏇 😵

Btw.jest tu ktoś może kto tworzył biznesplan i robił analize swot?  👀

flygirl, no a to nie zależy jak masz w regulaminie pracy? Ja nieraz dostawałam 29 grafik, a do ostatniego/trzeciego maksymalnie i tak wprowadzaliśmy modyfikacje.
Fokusowa jeśli jutro nie będziesz miała odpowiedzi to się odezwij. Ostatnio jak jechałam do Bratysławy to miałam podobny problem, tyle, że zapłacili mi za czas spędzony w podróży pociągiem (był to „nagły” wyjazd i do spotkania przygotowałam się w pociągu, wiec wciąż byłam w pracy), jednak w drugą stronę nie chcieli mi zapłacić, bo koniecznie chciałam wracać samolotem (miałam powrót już praktycznie na styk z moim urlopem, chciałam oddać jak najszybciej telefon służbowy i wyjechać z Trójmiasta), przec co mój wybór był dużo droższy niż pracodawca sobie wyliczył wcześniej. Ostatecznie po dwóch tygodniach od wypłaty dostałam tzw. Świadczenie socjalne czy jakoś tak, zamiast przelew nazwanym: wynagrodzenie. Jestem w czasie dostawania kredytu hipotecznego, więc dla mnie każdy zapis w historii przelewów jest dosyć istotny.  Ostatecznie mój znajomy prawnik z moją mamą księgową od płac podesłali mi zapis mówiący o takich wyjazdach i udało się wszystko naprawić. Jak będziesz potrzebować to przeszukam maila i Ci podeśle 😉
Dziewczyny,
jak powinna wyglądać umowa o staż i czy w ogóle warto coś takiego podpisywać?
Staż bezpłatny.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
27 marca 2018 19:30
infantil, warto, a) masz dokument, b) masz ubezpieczenie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się